Wilcze Echa Wielkanoc

Moderator: Misiek Bielsko

mml
 
 
Posty: 126
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 8:38 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: mml » śr kwie 27, 2011 9:03 pm

Wypada też wspomnie o załodze Daci, która podobnie jak Audi dawała radę.
Obie maszyny na typowo szosowych gumach. Pewnie przy nieco bardziej uterenowionych oponach byłoby jeszcze lepiej.
Był Jimny 1.3 Cabrio. Jest Suzuki GV I 2.0. Pozdrawiam. :)
http://www.klubsuzuki.pl/

Awatar użytkownika
NUREK MAV
Posty: 1935
Rejestracja: pt lut 05, 2010 11:32 am
Lokalizacja: 3 M
Kontaktowanie:

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: NUREK MAV » śr kwie 27, 2011 10:13 pm

z tego wynika ,że WE robia sie suv"owe..?? :)21 8)
Najpierw do bólu,a później nie ma,że boli - NIEPRZEMAKALNI
Fotki

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: Igor V8 » śr kwie 27, 2011 10:54 pm

NUREK MAV pisze:z tego wynika ,że WE robia sie suv"owe..?? :)21 8)
Dopóki nie spadnie pierwsza kropla deszczu ...
X5 tez jeździło tylko 2 skrzynie ugotowałem :)21
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
kosa20
Posty: 2324
Rejestracja: czw gru 07, 2006 11:10 pm
Lokalizacja: piaseczno/góra kalwaria
Kontaktowanie:

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: kosa20 » śr kwie 27, 2011 11:20 pm

NUREK MAV pisze:z tego wynika ,że WE robia sie suv"owe..?? :)21 8)
nie. Zawsze była formuła "Turystyk" + "Fakultety".

I u nas "Turystyk", to faktycznie traska do pojeżdżenia, pooglądania widoków, pozwiedzania i relaksu. Bez wincha i innych takich. Tak żeby każdy mógł się nacieszyć swoim 4x4. 8)

Natomiast "Fakultety" bardzo szybko weryfikują i zmotane auta i kierowców z syndromem "nieśmiertelności"
;) :)21

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: Igor V8 » śr kwie 27, 2011 11:24 pm

kosa20 pisze: Natomiast "Fakultety" bardzo szybko weryfikują i zmotane auta i kierowców z syndromem "nieśmiertelności"
;) :)21
Mroczny , Gri74 i 9mm się nie liczą :)21
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: Igor V8 » śr kwie 27, 2011 11:26 pm

... było karwa tak sucho ze nawet Q7 przechodził tam gdzie mój super V8 :)25
Gdyby nie jedna kałuża na polu to czystym autkiem wrócił bym do Wawy :)21
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
kosa20
Posty: 2324
Rejestracja: czw gru 07, 2006 11:10 pm
Lokalizacja: piaseczno/góra kalwaria
Kontaktowanie:

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: kosa20 » śr kwie 27, 2011 11:28 pm

Igor V8 pisze:
kosa20 pisze: Natomiast "Fakultety" bardzo szybko weryfikują i zmotane auta i kierowców z syndromem "nieśmiertelności"
;) :)21
Mroczny , Gri74 i 9mm się nie liczą :)21
ale oni nie mają syndromu nieśmiertelności... to rozsądne Chłopaki. No czasem któremuś zapomni się ręczny zaciągnąć...
:)21

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: Igor V8 » śr kwie 27, 2011 11:32 pm

Patrz Krzychu ...
Jeden popsuł się na Wilczych :)21

Obrazek
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: Igor V8 » śr kwie 27, 2011 11:35 pm

... a tak strzela opona :-?
Wyprzedzałem tira ... jajka mi się lekko spociły :)21

Obrazek
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
kosa20
Posty: 2324
Rejestracja: czw gru 07, 2006 11:10 pm
Lokalizacja: piaseczno/góra kalwaria
Kontaktowanie:

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: kosa20 » śr kwie 27, 2011 11:35 pm

Igor V8 pisze:Patrz Krzychu ...
Jeden popsuł się na Wilczych :)21
chyba właściciel się zepsuł, w sensie zachorował na V8
;)

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: Igor V8 » śr kwie 27, 2011 11:36 pm

kosa20 pisze: No czasem któremuś zapomni się ręczny zaciągnąć...
:)21
... a to czasami nie ten co warsztat posiada ?

:)21
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
architeo
Posty: 343
Rejestracja: śr sty 18, 2006 9:54 am
Lokalizacja: kraków

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: architeo » czw kwie 28, 2011 5:44 am

Igor V8 pisze:... a tak strzela opona :-?
Wyprzedzałem tira ... jajka mi się lekko spociły :)21

Obrazek
to nie wiesz, że wyprzedza sie jego lewą, a nie prawą stroną ?
TADEO

Awatar użytkownika
Katrinka75
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: sob wrz 11, 2010 8:51 pm
Lokalizacja: gm. Nieporęt

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: Katrinka75 » czw kwie 28, 2011 8:17 am

Igor V8 pisze:... a tak strzela opona :-?
Wyprzedzałem tira ... jajka mi się lekko spociły :)21

Obrazek
o fuck :o ...miałeś adrenalinkę... :o
Parchaty Y61
Mój mały spychacz drogowy ;)

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: Drako » czw kwie 28, 2011 11:40 am

kiedys minal mnie jakis gosciu, ktory ciagnal za osobowka mala lawetke z quadem.
Mialem 140 on smignal jak scigacz - szacuje ze jechal plus minus 180
Najlepsze bylo to , ze lawetka leciala w powietrzu :)

jaki z tego moral ?
gdybys jechal szybciej to bys opony nie zniszczyl :)21

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: Igor V8 » czw kwie 28, 2011 11:48 am

Drako pisze:kiedys minal mnie jakis gosciu, ktory ciagnal za osobowka mala lawetke z quadem.
Mialem 140 on smignal jak scigacz - szacuje ze jechal plus minus 180
Najlepsze bylo to , ze lawetka leciala w powietrzu :)

jaki z tego moral ?
gdybys jechal szybciej to bys opony nie zniszczyl :)21
W czasie wyprzedzania mogłem na końcówce mieć ze 110
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
grzes
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: pt lip 16, 2004 8:36 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: grzes » czw kwie 28, 2011 2:43 pm

jak bedziesz mial benzynke to luzik, po prostu pojedziesz dalej, bez wzgeldu czy w przyczepce beda kola czy tez nie, a na niej Patrol :)21

Awatar użytkownika
Katrinka75
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: sob wrz 11, 2010 8:51 pm
Lokalizacja: gm. Nieporęt

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: Katrinka75 » czw kwie 28, 2011 7:57 pm

sikorek102 pisze:Bawcie się dobrze i wszystkiego najlepszego 8)
Obrazek
okropna fotka :)9 :)15
Parchaty Y61
Mój mały spychacz drogowy ;)

mml
 
 
Posty: 126
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 8:38 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: mml » czw kwie 28, 2011 8:57 pm

Igor V8 pisze:... było karwa tak sucho ze nawet Q7 przechodził tam gdzie mój super V8 :)25
Gdyby nie jedna kałuża na polu to czystym autkiem wrócił bym do Wawy :)21
Fakt było sucho i gdyby nie było to pewnie sprawy wyglądały inaczej. To jednak nie przeszkodziło nam przywieźć do domu całkiem dużej próbki skał bieszczadzkich od glin wszelkiego rodzaju po kamienie przyzwoitej wielkości, które się uchowały w felgach...
Był Jimny 1.3 Cabrio. Jest Suzuki GV I 2.0. Pozdrawiam. :)
http://www.klubsuzuki.pl/

Awatar użytkownika
Katrinka75
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: sob wrz 11, 2010 8:51 pm
Lokalizacja: gm. Nieporęt

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: Katrinka75 » czw kwie 28, 2011 10:08 pm

ja na myjce też odkrywałam coraz to nowe błotne skarby bieszczadzkie wypadające podczas mycia z "kieszonek" błotnych w moim Parchu :lol:
Parchaty Y61
Mój mały spychacz drogowy ;)

Awatar użytkownika
architeo
Posty: 343
Rejestracja: śr sty 18, 2006 9:54 am
Lokalizacja: kraków

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: architeo » czw kwie 28, 2011 10:16 pm

a moja Tojcia stoi uje..po sam dach, w sobotę eksploracja bezdroży pod krakowskich ją czeka.
ktoś dołączy ? :)
TADEO

Awatar użytkownika
architeo
Posty: 343
Rejestracja: śr sty 18, 2006 9:54 am
Lokalizacja: kraków

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: architeo » czw kwie 28, 2011 10:17 pm

Katrinka75 pisze:ja na myjce też odkrywałam coraz to nowe błotne skarby bieszczadzkie wypadające podczas mycia z "kieszonek" błotnych w moim Parchu :lol:
lepiej nie myj, błoto może być ostatnim łącznikiem miedzy zderzakiem a budą :)
TADEO

Awatar użytkownika
Hinek
Posty: 379
Rejestracja: pn sie 28, 2006 11:39 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: Hinek » czw kwie 28, 2011 10:28 pm

kosa20 pisze: I u nas "Turystyk", to faktycznie traska do pojeżdżenia, pooglądania widoków, pozwiedzania i relaksu. Bez wincha i innych takich. Tak żeby każdy mógł się nacieszyć swoim 4x4. 8)
I zażyć nieco ruchu - co zresztą po biesiadach było wskazane :D
Obrazek
Rocky--->T II --->Samurai--->Jeep XJ 4.0--->Monterey/Galloper :)

Awatar użytkownika
architeo
Posty: 343
Rejestracja: śr sty 18, 2006 9:54 am
Lokalizacja: kraków

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: architeo » czw kwie 28, 2011 10:35 pm

Hinek pisze:
kosa20 pisze: I u nas "Turystyk", to faktycznie traska do pojeżdżenia, pooglądania widoków, pozwiedzania i relaksu. Bez wincha i innych takich. Tak żeby każdy mógł się nacieszyć swoim 4x4. 8)
I zażyć nieco ruchu - co zresztą po biesiadach było wskazane :D
Obrazek
a nam strzeliła lina wyciągarki przed nosem, więc to powyższe zdjęcie, jest genialnym przykład bezmyślności offroadowej, zarówno starych wyjadaczy, jak to ja i Kosa gapiliśmy się jak dwaj debile na przeciw auta patrola który próbował ruszyć ziemię mechanikiem, którzy nic nie zmądrzeli jak i nieświadomych świerzynek....
TADEO

Awatar użytkownika
kosa20
Posty: 2324
Rejestracja: czw gru 07, 2006 11:10 pm
Lokalizacja: piaseczno/góra kalwaria
Kontaktowanie:

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: kosa20 » czw kwie 28, 2011 11:59 pm

architeo pisze: a nam strzeliła lina wyciągarki przed nosem,
zachowaliśmy się jak debile, nie da się ukryć. I zmęczenie nie jest wytłumaczeniem. :)3
Upiekło nam się, oj, upiekło, słusznie Tadeo prawisz... :)23

Awatar użytkownika
psawiak
Posty: 380
Rejestracja: pn paź 19, 2009 10:49 pm
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Wilcze Echa Wielkanoc

Post autor: psawiak » pt kwie 29, 2011 6:15 am

stalówka 10 mm 5,5 t z hakiem 3,5 t już zamówiona więc już nie będę "strzelał". Poprzednia miała 8 mm i była starsza od węgla ... Co dziwne - zerwała się na zdrowym odcinku, nie pogiętym i nie poszarpanym, ale akurat na rolkach prowadzących, także w stronę auta nie miało co lecieć a Wy przyjeliście na klate prawie 15 m.
Y60 TD42 pojechał do ludzi

ODPOWIEDZ

Wróć do „Turystyczne zorganizowane”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość