Przejścia między Ukrainą a Rumunią
Moderator: Misiek Bielsko
Przejścia między Ukrainą a Rumunią
Mam pytanie do tych co ostatnio bywali w RO. Chodzi mi o dostępne dla obywateli PL przejścia drogowe między RO i UA. Mianowicie czy przejście Halmeu - Djakove na trasie z Berehowa do Baia Mare jest już ogólnodostępne?? Wg informacji z zeszłego roku było ono otwarte tylko dla obywateli UA i RO a w ruchu międzynarodowym wyłącznie dla transportów towarowych.
Ewentualnie czy otwarto jakieś nowe przejście między tymi krajami. Pytam bo nie chce mi się jechać na Siret. Wolałbym jechać przez SK i do UA wjechać w Użgorodzie a potem z Zakarpacia wjechać do RO.
Pozdrawiam
Ewentualnie czy otwarto jakieś nowe przejście między tymi krajami. Pytam bo nie chce mi się jechać na Siret. Wolałbym jechać przez SK i do UA wjechać w Użgorodzie a potem z Zakarpacia wjechać do RO.
Pozdrawiam
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Napewno jazda dłuższa, ale plenery na UA piękne no i cena paliwa i fajek zachęcająca (o trunkach nie wspominam)
Nerwów już się nie traci jak kiedyś - ostatnio czyli 06.07 wjazd na UA w Korczowej zajął mi jakieś 20 min, ukraiński DAI się nie naprzykrza.
No a przez HU to tak jakoś nudno.
Dzięki za info. Pozdrawiam

No a przez HU to tak jakoś nudno.
Dzięki za info. Pozdrawiam

nudno nie nudno ale pewnie... z naszej grupy jedna załoga tak samo sobie myślała i strata łądnych paru godzin. ostre wyrywanie kaski przrz celników. ostre trzepanie wozu numerów z możliwościa problemów większych...Miron pisze:Napewno jazda dłuższa, ale plenery na UA piękne no i cena paliwa i fajek zachęcająca (o trunkach nie wspominam)Nerwów już się nie traci jak kiedyś - ostatnio czyli 06.07 wjazd na UA w Korczowej zajął mi jakieś 20 min, ukraiński DAI się nie naprzykrza.
No a przez HU to tak jakoś nudno.
Dzięki za info. Pozdrawiam
nie polecam. poza tym na przejazd chyba konkretne przejście do wyjazdu wyznaczają czy jakoś tak i nie ma ch..ja we wsi żebyś coś zmienił.
Może tak było kiedyś z tym wyznaczaniem przejść. Obecnie na UA wjeżdża się dowolnym przejściem i przez dowolne można ten kraj opuścić. Już 3 lata temu tak jeździłem i Ukraińców waliło to, że sobie wjechałem do Naddniestrza potem do Mołdawii i znowu na powrót na UA. Jedynie sprawdzali paszporty, dokumenty auta i zieloną kartę.
Moje auto przetrzepali 2 tygodnie temu gdy wyjeżdżałem z UA w Użgorodzie, ale powód był banalny - szukali większej ilości fajek i psychotropów. Wg informacji bardziej rozmownego celnika tego samego dnia z rana zatrzymali 2 auta naszych ziomali wyładowane fajkami i jakimiś prochami. Generalnie, spoko, opłat żadnych.
Moje auto przetrzepali 2 tygodnie temu gdy wyjeżdżałem z UA w Użgorodzie, ale powód był banalny - szukali większej ilości fajek i psychotropów. Wg informacji bardziej rozmownego celnika tego samego dnia z rana zatrzymali 2 auta naszych ziomali wyładowane fajkami i jakimiś prochami. Generalnie, spoko, opłat żadnych.
banalny nie banalny ale trzepali. każdy lubi to co lubi i każdy jest mądry na swój sposób. jak tak lubisz to jedź ukrainą jak mówisz widoki niezapomniane.Miron pisze:Może tak było kiedyś z tym wyznaczaniem przejść. Obecnie na UA wjeżdża się dowolnym przejściem i przez dowolne można ten kraj opuścić. Już 3 lata temu tak jeździłem i Ukraińców waliło to, że sobie wjechałem do Naddniestrza potem do Mołdawii i znowu na powrót na UA. Jedynie sprawdzali paszporty, dokumenty auta i zieloną kartę.
Moje auto przetrzepali 2 tygodnie temu gdy wyjeżdżałem z UA w Użgorodzie, ale powód był banalny - szukali większej ilości fajek i psychotropów. Wg informacji bardziej rozmownego celnika tego samego dnia z rana zatrzymali 2 auta naszych ziomali wyładowane fajkami i jakimiś prochami. Generalnie, spoko, opłat żadnych.

Dla planujących przejazd z UA do RO mam potwierdzoną informację. Przejście Sołotwyna - Sygiet Marmaroski jest czynne dla obywateli wszystkich państw. Jadąc od strony Tiaczowa nie ma żadnych drogowskazów na RO. Po wjeździe do Sołotwyny trzeba skręcić w prawo za wiaduktem. Kolejki nie było, odprawa przebiegła sprawnie i bezproblemowo.
Potwierdzam odprawa trwała gdzieś ok 30min. co do łapówek na granicy to jakaś bzdura może kiedyś ale w ostatnim okresie zupełny luz nawet ostatnio odniosłem wrażenie ze celnicy jacyś tacy sympatyczniMiron pisze:Dla planujących przejazd z UA do RO mam potwierdzoną informację. Przejście Sołotwyna - Sygiet Marmaroski jest czynne dla obywateli wszystkich państw. Jadąc od strony Tiaczowa nie ma żadnych drogowskazów na RO. Po wjeździe do Sołotwyny trzeba skręcić w prawo za wiaduktem. Kolejki nie było, odprawa przebiegła sprawnie i bezproblemowo.

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość