Łemkowiada 15-17.05.2009
Moderator: Misiek Bielsko
- Fiba
-
- Posty: 3725
- Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
- Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
- Kontaktowanie:
Łemkowiada 15-17.05.2009
Co sądzicie o ostatniej Łemkowiadzie. Mnie się wydaje że organizator podszedł do tego najtańszym kosztem,po prostu minimum wysiłku.To jest oczywiście moje zdanie.
Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
to moze cos wiecej co tam sie znowu dzialo...
Y61 GU4
http://airman.org.pl
http://airman.org.pl
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
miało być zajebiści.e a było jak zwykle
temat bumerang , jak brazylijski serial

- Fiba
-
- Posty: 3725
- Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
- Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
- Kontaktowanie:
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
Ja byłem po raz trzeci i ta ostatnia niech się wypowiedzą inni co byli na tej imprezie . Totalna olewka.
Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
- wojtek_Kam
-
- Posty: 136
- Rejestracja: wt paź 03, 2006 8:48 am
- Lokalizacja: Piaseczno/Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
Rzeczywiście organizator nie postarał się prawie wogóle...
Jeden fajny os a reszta... cóż asfalt asfalt i jeszcze raz szuter.
W przyszłym roku to już mnie chyba tam nie zobaczą bo opis imprezy jak zwykle nijak się miał do tego co było na miejcsu.
A szkoda bo tereny piękne i mega przeorane zrywką drewna czyli to co misie lubią najbardziej (oczywiście jak organizator puści tamtędy trasę a nie po szutrach 100m obok
)
Jeden fajny os a reszta... cóż asfalt asfalt i jeszcze raz szuter.
W przyszłym roku to już mnie chyba tam nie zobaczą bo opis imprezy jak zwykle nijak się miał do tego co było na miejcsu.
A szkoda bo tereny piękne i mega przeorane zrywką drewna czyli to co misie lubią najbardziej (oczywiście jak organizator puści tamtędy trasę a nie po szutrach 100m obok

Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
Zawsze się zastanawiałem na jekiej grupie klientów bazuje ta impreza , ale już teraz widzę ,że to fanatycy sterowani podprogowowojtek_Kam pisze: W przyszłym roku to już mnie chyba tam nie zobaczą bo opis imprezy jak zwykle nijak się miał do tego co było na miejcsu.

Rozumiem , że przynajmniej film z Namibi był

- pbyra
-
- Posty: 992
- Rejestracja: śr sie 16, 2006 5:06 pm
- Lokalizacja: Rzeszów, Hermanowa, Ustrzyki Dolne
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
a mi się podobało i na następną również pojadę 
piątkowy poligon - SUPER, sobota również mi się podobała pomimo wszechobecnego kurzu..... biesiada - ok..... niedziela trochę za krótko - koniec wyjazdu urozmaiciliśmy sobie małym wypadem na tor offroadowy " Pod Porębą "
dzięki za zabawę: Żukowi, Wojtkowi oraz Witkowi i Pawłowi

piątkowy poligon - SUPER, sobota również mi się podobała pomimo wszechobecnego kurzu..... biesiada - ok..... niedziela trochę za krótko - koniec wyjazdu urozmaiciliśmy sobie małym wypadem na tor offroadowy " Pod Porębą "
dzięki za zabawę: Żukowi, Wojtkowi oraz Witkowi i Pawłowi

TO MIEJSCE CZEKA NA TWOJĄ REKLAMĘ
skype: pawelbyra
gg: 4793104
skype: pawelbyra
gg: 4793104
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
Nie było super ale aż tak bardzo źle też nie było.
Pierwszy dzień odprawa, konkretna na temat i wiele informacji się potwierdziło. Wieczór i nocka na poligonie, bez dokładnego metromierza nie do przejechania ze względów nawigacyjnych. Dobra rozgrzewka dla pilota. Osobiście zrezygnowaliśmy gdyż zgubiliśmy się po pierwszych paru kilometrach i powtarzaliśmy ten sam odcinek ze dwadzieścia razy aby trafić na kolejną kratkę ale niestety bez skutku.
Drugi dzień, jeśli chodzi o same dojazdówki asfaltem było ich dużo ale najbardziej drażniły mnie drogi utwardzone gdzie po za kurzem było na nich bardzo mało ciekawych punktów turystycznych a ciągneły się kilometrami. Szczerze gdyby deszcz nie spadł to tak naprawdę było by mało zabawy dla tych którzy szykowali się na jakiś większy, techniczny teren. Na plus był przejazd dla chętnych oraz dojazd do opuszczonej wioski gdzie można było w końcu ubrudzić chodź trochę auto. Trasa drugiego dnia była za długa ze względu na asfalty i drogi szutrowe co można było chodź trochę przenieść na trzeci dzień w niedziele. Po stronie słowackiej nie przejachaliśmy wszystkich kratek bo trafiliśmy na świerzy zakaz wiazdu postawiony kilka tygodni po tym jak "Baca" objechał trase. Przyjemnie było obserwować pozostałości starego ustroju słowackiego, tu też zbyt mało punktów do zwiedzania.
Trzeci dzień uważam za totalną wtopę szutr do promu i spowrotem. Okazało się niestety że prom jest w niedziele nie czynny i w tym miejscu rozstaliśmy się z Łemkowiadą wracając do domu.
Moja ostobista ocena całej imprezy w skali od 1-5 to takie naciągane 3. Gdyby nie deszcz i SUPER TOWARZYSTWO w naszej grupie mogła by być "lipa".
W przypadku oceny Łemkowiady myślę że u każdego jest dość subiektywną sprawą, gdyż zależy to przedewszystkim kto i na co się szykował i ile imprez już tego typu zaliczył wcześniej. Jak na typową trasę Turustyczną zabrakło więcej informacji o ciekawych punktach tej wycieczki a jak na imprezę przeprawową (karpacką) za dużo szutrów a za mało technicznych przejazdów. Impreza w sobotę wieczór była OK, piwa nie zabrakło i można było się lekko posilić w zależności od każdego kulinarnych wymagań.
Specjalne Podziękowania dla całej naszej grupki:
Bogusz i Staś
Gosia i Marcin (młody)
Ekipy z dwóch Patroli
i dla Tomka z Żoną z Jeepa.
oraz tych wszystkich którzy tworzyli całą pozytywną atmosfere
Pierwszy dzień odprawa, konkretna na temat i wiele informacji się potwierdziło. Wieczór i nocka na poligonie, bez dokładnego metromierza nie do przejechania ze względów nawigacyjnych. Dobra rozgrzewka dla pilota. Osobiście zrezygnowaliśmy gdyż zgubiliśmy się po pierwszych paru kilometrach i powtarzaliśmy ten sam odcinek ze dwadzieścia razy aby trafić na kolejną kratkę ale niestety bez skutku.
Drugi dzień, jeśli chodzi o same dojazdówki asfaltem było ich dużo ale najbardziej drażniły mnie drogi utwardzone gdzie po za kurzem było na nich bardzo mało ciekawych punktów turystycznych a ciągneły się kilometrami. Szczerze gdyby deszcz nie spadł to tak naprawdę było by mało zabawy dla tych którzy szykowali się na jakiś większy, techniczny teren. Na plus był przejazd dla chętnych oraz dojazd do opuszczonej wioski gdzie można było w końcu ubrudzić chodź trochę auto. Trasa drugiego dnia była za długa ze względu na asfalty i drogi szutrowe co można było chodź trochę przenieść na trzeci dzień w niedziele. Po stronie słowackiej nie przejachaliśmy wszystkich kratek bo trafiliśmy na świerzy zakaz wiazdu postawiony kilka tygodni po tym jak "Baca" objechał trase. Przyjemnie było obserwować pozostałości starego ustroju słowackiego, tu też zbyt mało punktów do zwiedzania.
Trzeci dzień uważam za totalną wtopę szutr do promu i spowrotem. Okazało się niestety że prom jest w niedziele nie czynny i w tym miejscu rozstaliśmy się z Łemkowiadą wracając do domu.
Moja ostobista ocena całej imprezy w skali od 1-5 to takie naciągane 3. Gdyby nie deszcz i SUPER TOWARZYSTWO w naszej grupie mogła by być "lipa".
W przypadku oceny Łemkowiady myślę że u każdego jest dość subiektywną sprawą, gdyż zależy to przedewszystkim kto i na co się szykował i ile imprez już tego typu zaliczył wcześniej. Jak na typową trasę Turustyczną zabrakło więcej informacji o ciekawych punktach tej wycieczki a jak na imprezę przeprawową (karpacką) za dużo szutrów a za mało technicznych przejazdów. Impreza w sobotę wieczór była OK, piwa nie zabrakło i można było się lekko posilić w zależności od każdego kulinarnych wymagań.
Specjalne Podziękowania dla całej naszej grupki:
Bogusz i Staś
Gosia i Marcin (młody)

Ekipy z dwóch Patroli
i dla Tomka z Żoną z Jeepa.
oraz tych wszystkich którzy tworzyli całą pozytywną atmosfere
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
nie wiem kto układał roadbooka ale gdyby ten ktoś miał jakikolwiek szacunek dla klientów to powinien ruszyć d.... i objechać trasę wg. roadbooka
W pewnym momencie na trasie był taki widok - auta wjeżdżające i wyjeżdżające we wszelkich możliwych kombinacjach szukające dalszej kratki, część jeździła między domami a część po prywatnych łąkach i lesie. Daliśmy sobie spokój...
W pewnym momencie na trasie był taki widok - auta wjeżdżające i wyjeżdżające we wszelkich możliwych kombinacjach szukające dalszej kratki, część jeździła między domami a część po prywatnych łąkach i lesie. Daliśmy sobie spokój...

GG 2626465
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
Kolejne bicie pianyFiba pisze:Co sądzicie o ostatniej Łemkowiadzie. Mnie się wydaje że organizator podszedł do tego najtańszym kosztem,po prostu minimum wysiłku.To jest oczywiście moje zdanie.

Jak po każdej łemkowiadzie, bez podania konkretów,
Szkoda że Ci co się tak wypowiadają nie pojechali, na nocny oes(byłem widziałem i przejechałemwojtek_Kam pisze:Rzeczywiście organizator nie postarał się prawie wogóle...
Jeden fajny os a reszta... cóż asfalt asfalt i jeszcze raz szuter.
W przyszłym roku to już mnie chyba tam nie zobaczą bo opis imprezy jak zwykle nijak się miał do tego co było na miejcsu.
A szkoda bo tereny piękne i mega przeorane zrywką drewna czyli to co misie lubią najbardziej (oczywiście jak organizator puści tamtędy trasę a nie po szutrach 100m obok)

Tu przy okazji podziękowania za wspólną zabawę Piotrkowi, Bartkowi, Wojtkowi i Pawłowi



Cóż jak co roku pojawiają się ludzie którzy trochę pomylili imprezy
To nie Puchar Polski PT czy Bobek Trophy - może tam im brak odwagi pojechać

Łemkowiada to impreza TURYSTYCZNA!!!!! a nie przeprawowa!!!!!
Na Łemkowiadę przyjeżdżają również samochody seryjne i załogi z tych aut też muszą mieć szansę przejechać trasę!
"WYMAGANIA:
- posiadanie samochodu terenowego wyposażonego min. w opony AT
- posiadanie wyposażenia terenowca: lina, łopata, siekiera itd. "
Szukacie ciężkiego terenu i wyzwań, proszę:
Puchar Polski PT czy Bobek Trophy, zmota i wiele innych -->> tam znajdziecie to wszystko!!!!
Co łemkowiada te same narzekania że beeee i w ogóle i że nigdy już nigdy......
Ludzie czytajcie opis imprezy!!!!
@FIBA sam zamieściłeś ten post w dziale TURYSTYCZNE!!!!!
RR Classic 3.5 V8, Disco 200, Disco 300 

Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
No nie wiem to był najlepiej napisany roadbook (chociaż nie pozbawiony błędów) ze wszystkich łemkowiad na których byłem, a byłem na 8? sam już nie wiembusz pisze:nie wiem kto układał roadbooka ale gdyby ten ktoś miał jakikolwiek szacunek dla klientów to powinien ruszyć d.... i objechać trasę wg. roadbooka
W pewnym momencie na trasie był taki widok - auta wjeżdżające i wyjeżdżające we wszelkich możliwych kombinacjach szukające dalszej kratki, część jeździła między domami a część po prywatnych łąkach i lesie. Daliśmy sobie spokój...
@busz na ilu imprezach byłeś i na ilu roadbook był bezbłędny??
Jeżdżę od latek 9 kilka kilkanaście imprez w roku i jeszcze nie spotkałem bezbłędnie napisanego roadbooka



RR Classic 3.5 V8, Disco 200, Disco 300 

- Fiba
-
- Posty: 3725
- Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
- Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
- Kontaktowanie:
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
Roadbook oczywiście bez błędów rzadko się spotyka to masz rację. Ale leśniczy na nocnej jeździe i na OS to nie jest temat do chwały.Moim zdaniem nie powinno być tak że jak pomylę roadbook to jestem już na terenie gdzie czeka na mnie mandat za jazdę bez zezwolenia.A ostatni dzień i nieszczęsny prom ,można było zadać sobie choć trochę trudu i sprawdzić jak i kiedy kursuje prom.Takie wpadki dla takiej sławnej Łemkowiady nie powinny mieć miejsca.
Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
Popieram. Gdybym nie był w Medzilaborcach wcześniej, to bym nawet nie wiedział że przejeżdzam obok domu Andy Warhola.Petra pisze:Nie było super ale aż tak bardzo źle też nie było.
Szczerze gdyby deszcz nie spadł to tak naprawdę było by mało zabawy dla tych którzy szykowali się na jakiś większy, techniczny teren. (...)
Trzeci dzień uważam za totalną wtopę szutr do promu i spowrotem. Okazało się niestety że prom jest w niedziele nie czynny i w tym miejscu rozstaliśmy się z Łemkowiadą wracając do domu.(..)
Moja ostobista ocena całej imprezy w skali od 1-5 to takie naciągane 3. (...)
Jak na typową trasę Turustyczną zabrakło więcej informacji o ciekawych punktach tej wycieczki
Babole w roadbooku są zrozumiałe - wszak nobody is perfect, ale przydałoby się wiecej punktów orientacyjnych aby wrócić na trasę w wypadku zgubienia kratki.
Trzeci dzień faktycznie - mówiąc delikatnie - dość mizerny i to nawet jakby prom chodził. Dlatego my zrobilśmy sobie własna Łemkowiade w dolnie Wisłoki jadąc po brodach aż do Radocyny.
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
Panowie, dajmy sobie spokuj z tymi komentarzami. Ważne że byliśmy, nawiązaliśmy nowe znajomości a w starych kręgach mieliśmy okazje do wymiany różnych poglądów. Na tego typu imprezach a życzył bym sobie żeby tak było na większości liczy się atmosfera która tworzą tylko i wyłącznie uczestnicy, natomiast organizatorzy nakreślają pewien rys i plan. Myślę że nikt nie robi wyjazdów gdzie 100% gości jest zadowolonych bo wtedy takie fora internetowe przestały by istnieć 
Przegapiłem ... 

O kurde tam był dom Andy Warholaravv pisze:Gdybym nie był w Medzilaborcach wcześniej, to bym nawet nie wiedział że przejeżdzam obok domu Andy Warhola.


Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
dom i muzeum
ale co ciekawsze eksponaty sa na saksach w Rzeszowie

ale co ciekawsze eksponaty sa na saksach w Rzeszowie

- wojtek_Kam
-
- Posty: 136
- Rejestracja: wt paź 03, 2006 8:48 am
- Lokalizacja: Piaseczno/Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
Witku,
Gdybym tylko trafił na nocny oes to bym go z chęcią przejechał, po godzinie kręcenia się w kółko daliśmy sobie spokój.
Co do opisu imprezy to wyraźnie Zetór napisał trasa super trudna dla chętnych oraz łatwa dla reszty.
I ta trudna mnie skusiła zeby przyjechać niestety okazała się jednym oesem i to mnie wkurzyło.
Pozdro600!
a i o tych oponach typu AT blablabla, na kozackich też jest w opisie a często nie są imprezą dla seryjnego autka.
Gdybym tylko trafił na nocny oes to bym go z chęcią przejechał, po godzinie kręcenia się w kółko daliśmy sobie spokój.
Co do opisu imprezy to wyraźnie Zetór napisał trasa super trudna dla chętnych oraz łatwa dla reszty.
I ta trudna mnie skusiła zeby przyjechać niestety okazała się jednym oesem i to mnie wkurzyło.
Pozdro600!
a i o tych oponach typu AT blablabla, na kozackich też jest w opisie a często nie są imprezą dla seryjnego autka.
- Fiba
-
- Posty: 3725
- Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
- Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
- Kontaktowanie:
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
Było i minęło.Poznanie nowych i odnowienie starych znajomości jest ważniejsze niż cała ta jazda .Petra masz racje.
Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
a to to juz nie jest argument do powyzszej tezy ...wojtek_Kam pisze:Witku,
Gdybym tylko trafił na nocny oes to bym go z chęcią przejechał, po godzinie kręcenia się w kółko daliśmy sobie spokój.
Co do opisu imprezy to wyraźnie Zetór napisał trasa super trudna dla chętnych oraz łatwa dla reszty.
I ta trudna mnie skusiła zeby przyjechać niestety okazała się jednym oesem i to mnie wkurzyło.
Pozdro600!
a i o tych oponach typu AT blablabla, na kozackich też jest w opisie a często nie są imprezą dla seryjnego autka.
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
na łemkowiadzie byłem raz
na X
kto był ten wie jak było albo jak nie było
na X

http://www.opelfrontera.pl A sport 2.0 96`
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
A mnie tam , pomimo paru potknięc organizatorów , sie podobało . no i mam zapytanie , czy są juz jakies fotki dostępne szerszej widowni ?
Monty 3.1 td - historia....
Plecak wyprawowy
coś na dwóch kólkach też ....
Plecak wyprawowy
coś na dwóch kólkach też ....
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
To była moja druga Łemkowiada i raczej wiedziałam czego się spodziewać, niedociągnięcia organizacyjne zdarzają się wszystkim ale liczy się atmosfera - a ta była bez zarzutu. Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za miło spędzony czas.
Ania z samuraja
Ania z samuraja
kobieta za kierownicą
Samurai - jeszcze niepełnoletni
Samurai - jeszcze niepełnoletni
- pbyra
-
- Posty: 992
- Rejestracja: śr sie 16, 2006 5:06 pm
- Lokalizacja: Rzeszów, Hermanowa, Ustrzyki Dolne
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
U W A G A W A Ż N E
OES którym próbowaliśmy jechać został zweryfikowany przez nadleśniczego ( wtajemniczeni wiedzą o co chodzi ) - w sobotę robimy " Piknik na Płytach - POKORA.... dla chętnych i wtajemniczonych wykaz sprzętu poniżej:
- browar wg uznania
- łopata lub szpadel
- grabki
- jakaś przekąska na grilla
a tak poważnie w dniu dzisiejszym rano byłem na prośbę Zetora w Nadleśnictwie Baligród i jak się okazało zniszczyliśmy uprawę sadzonek ( wiadomo kto )
nadleśniczy zaproponował usunięcie zniszczeń tzn wyrównanie drogi oraz na wiosennej edycji Łemkowiady - zasadzenie ok 3-4 arów sadzonek
wyjazdz z Rzeszowa godzina 10:00 CPN w miejscowości Tyczyn.
prosze o potwierdzenie wyjazdu na PW lub GG 4793104
OES którym próbowaliśmy jechać został zweryfikowany przez nadleśniczego ( wtajemniczeni wiedzą o co chodzi ) - w sobotę robimy " Piknik na Płytach - POKORA.... dla chętnych i wtajemniczonych wykaz sprzętu poniżej:
- browar wg uznania
- łopata lub szpadel
- grabki
- jakaś przekąska na grilla

a tak poważnie w dniu dzisiejszym rano byłem na prośbę Zetora w Nadleśnictwie Baligród i jak się okazało zniszczyliśmy uprawę sadzonek ( wiadomo kto )
nadleśniczy zaproponował usunięcie zniszczeń tzn wyrównanie drogi oraz na wiosennej edycji Łemkowiady - zasadzenie ok 3-4 arów sadzonek
wyjazdz z Rzeszowa godzina 10:00 CPN w miejscowości Tyczyn.
prosze o potwierdzenie wyjazdu na PW lub GG 4793104
TO MIEJSCE CZEKA NA TWOJĄ REKLAMĘ
skype: pawelbyra
gg: 4793104
skype: pawelbyra
gg: 4793104
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
a ze sie tak zapytampbyra pisze:U W A G A W A Ż N E
OES którym próbowaliśmy jechać został zweryfikowany przez nadleśniczego ( wtajemniczeni wiedzą o co chodzi ) - w sobotę robimy " Piknik na Płytach - POKORA.... dla chętnych i wtajemniczonych wykaz sprzętu poniżej:
- browar wg uznania
- łopata lub szpadel
- grabki
- jakaś przekąska na grilla
a tak poważnie w dniu dzisiejszym rano byłem na prośbę Zetora w Nadleśnictwie Baligród i jak się okazało zniszczyliśmy uprawę sadzonek ( wiadomo kto )
nadleśniczy zaproponował usunięcie zniszczeń tzn wyrównanie drogi oraz na wiosennej edycji Łemkowiady - zasadzenie ok 3-4 arów sadzonek
wyjazdz z Rzeszowa godzina 10:00 CPN w miejscowości Tyczyn.
prosze o potwierdzenie wyjazdu na PW lub GG 4793104
to przypadkiem nie wina orga ze w złym miejscu zrobił OES

Jimny 

- pbyra
-
- Posty: 992
- Rejestracja: śr sie 16, 2006 5:06 pm
- Lokalizacja: Rzeszów, Hermanowa, Ustrzyki Dolne
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
nie doszukujemy się winy napewno Zetor się wypowie - kto chce jedzie nic na przymus.....bigos pisze:a ze sie tak zapytampbyra pisze:U W A G A W A Ż N E
OES którym próbowaliśmy jechać został zweryfikowany przez nadleśniczego ( wtajemniczeni wiedzą o co chodzi ) - w sobotę robimy " Piknik na Płytach - POKORA.... dla chętnych i wtajemniczonych wykaz sprzętu poniżej:
- browar wg uznania
- łopata lub szpadel
- grabki
- jakaś przekąska na grilla
a tak poważnie w dniu dzisiejszym rano byłem na prośbę Zetora w Nadleśnictwie Baligród i jak się okazało zniszczyliśmy uprawę sadzonek ( wiadomo kto )
nadleśniczy zaproponował usunięcie zniszczeń tzn wyrównanie drogi oraz na wiosennej edycji Łemkowiady - zasadzenie ok 3-4 arów sadzonek
wyjazdz z Rzeszowa godzina 10:00 CPN w miejscowości Tyczyn.
prosze o potwierdzenie wyjazdu na PW lub GG 4793104
to przypadkiem nie wina orga ze w złym miejscu zrobił OES
TO MIEJSCE CZEKA NA TWOJĄ REKLAMĘ
skype: pawelbyra
gg: 4793104
skype: pawelbyra
gg: 4793104
Re: Łemkowiada 15-17.05.2009
zniszczenia .... w sumie jak sie kogos nie zlapie na goraco pokrywa z kiesy org......rownanie drog..teraz to juz norma na imprach...i org powinien miec na to z wpisowego.......nie rozumiem zalu do uczestnikow......moze slaby regulamin ..albo kontrola...... a jak kasy nie styknie to za nastepna edycje trzeba wkalkulowac mozliwosc wyplat za straty.....
...zycie to nie bajka ...a wpisowe to nie taki czysty zysk 


bądz twardy ........ i odpuść sobie!!!!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości