Spływy kajakowe

Wycieczki, te dalekie i te bliskie... Turystyczne wyjazdy za granice itp.

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Spływy kajakowe

Post autor: lbl78 » pn lip 25, 2022 6:58 pm

goralski pisze:
pn lip 25, 2022 8:11 am
Też o Czechach myślałem, tylko stan wody tragedia teraz. Wolę pożyczać, bo odpada logistyka, koszty pomijalne bo to 3-4 wypady w roku a upierdliwość spora. W Czechach jakie miejsca polecasz? Ja widywałem często na izerze między harrachovem a Rokietnicami
Czeskie strony kajakowe są genialne w porównaniu z naszymi, tam wszytko można znaleźć, dużo białej wody w porównaniu z naszym krajem, tak samo Słowacja
https://www.umimefakta.cz/slepe-mapy-cr-reky-1-uroven
Tu masz mapę do wyboru do koloru 😉
Najpopularniejsza ro Wełtawa z najlepszą infrastrukturą
Ale Otava czy bliższa Tobie Morava też są fajne :)
To bardzo popularne rzeki
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Spływy kajakowe

Post autor: goralski » pn lip 25, 2022 9:34 pm

Dzięki :)2 jak tylko ogarnę ból przy siedzeniu to się wybiorę :)21
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Spływy kajakowe

Post autor: lbl78 » wt lip 26, 2022 9:12 am

co Cie boli ;) może to kwestia złej pozycji, może trzeba łódkę zmienić na inną ;)
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Spływy kajakowe

Post autor: goralski » wt lip 26, 2022 11:42 am

Nie, zabolało po ostatnim rowerze, podskakiwalem sobie (wpięty w SPD-ki) i raz czy dwa dobilem. Wcześniej przerzucałem krawężniki, takie po 100kg. Nie wiem czy to z krzyża czy obita kość, ale 3 dzień mnie gniecie, ostatnia kość ogonowa, przy kichnięciu dzisiaj się prawie posralem :roll:
Ale chwilowo nie tęsknię za plasticzanym siedzeniem, za 2 tygodnie na mazury jadę i muszę jakoś tydzień przesiedzieć na laminacie...
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Spływy kajakowe

Post autor: lbl78 » wt lip 26, 2022 6:06 pm

dmuchańce są miękkie :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Spływy kajakowe

Post autor: goralski » wt lip 26, 2022 6:16 pm

W spływach chodzi o to, żeby jednak płynąć. Nie zamachiwać się na śmierć serca.. Jak dla mnie plastikowe są toporne, ale gumowe to już całkowita porażka. Powiedzieć, że to słabo płynie to jak stwierdzić, że piranie z natury są łakome...
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Spływy kajakowe

Post autor: lbl78 » wt lip 26, 2022 6:23 pm

wszytko zależy od tego jaki masz kajak dmuchany, są takie co pływają lepiej niż to badziewie z wypożyczalni, serio
choćby sea eagle razorlite (393RL)
są tez dużo tańśze typu aquqmarina tomahawk air-K
uwierz, pływam takim canoe, jest tak samo szybkie jak zwykłe polietylenowe :wink:
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40596
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Spływy kajakowe

Post autor: Mroczny » wt lip 26, 2022 6:56 pm

goralski pisze:
wt lip 26, 2022 11:42 am
Nie, zabolało po ostatnim rowerze, podskakiwalem sobie (wpięty w SPD-ki) i raz czy dwa dobilem. Wcześniej przerzucałem krawężniki, takie po 100kg. Nie wiem czy to z krzyża czy obita kość, ale 3 dzień mnie gniecie, ostatnia kość ogonowa, przy kichnięciu dzisiaj się prawie posralem :roll:
Ale chwilowo nie tęsknię za plasticzanym siedzeniem, za 2 tygodnie na mazury jadę i muszę jakoś tydzień przesiedzieć na laminacie...
po mojemu to sobie kręgozmyk wygenerowałeś

nie licz że jakoś będzie, nie lep plastrów ani nie jedz ketonalu - wszystko na chwilę pomoże ale idź mimo wszystko uczciwie to zbadaj i wtedy zdecyduj lekarzem co z tym zrobić. Masz 40 lat za mało do takich historii

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Spływy kajakowe

Post autor: lbl78 » wt lip 26, 2022 7:37 pm

Mroczny pisze:
wt lip 26, 2022 6:56 pm
goralski pisze:
wt lip 26, 2022 11:42 am
Nie, zabolało po ostatnim rowerze, podskakiwalem sobie (wpięty w SPD-ki) i raz czy dwa dobilem. Wcześniej przerzucałem krawężniki, takie po 100kg. Nie wiem czy to z krzyża czy obita kość, ale 3 dzień mnie gniecie, ostatnia kość ogonowa, przy kichnięciu dzisiaj się prawie posralem :roll:
Ale chwilowo nie tęsknię za plasticzanym siedzeniem, za 2 tygodnie na mazury jadę i muszę jakoś tydzień przesiedzieć na laminacie...
po mojemu to sobie kręgozmyk wygenerowałeś

nie licz że jakoś będzie, nie lep plastrów ani nie jedz ketonalu - wszystko na chwilę pomoże ale idź mimo wszystko uczciwie to zbadaj i wtedy zdecyduj lekarzem co z tym zrobić. Masz 40 lat za mało do takich historii
lekarz po zrobieniu MR stwierdzi, że konieczna jest operacja :)21 znam z autopsji :)21
tejpy są ok, Bańki są bardzo OK, ketonal też nie jest najgorszy, choć są lepsze leki, najważniejsza jest rehabilitacja, to zmienia wszytko oddala widmo operacji bardzo daleko
jak się zoperujesz i wysztywnisz kawałek kręgosłupa, to po 1 będzie problem z wiązaniem butów, po drugie zaraz zrobi się to samo w innym odcinku i witamy od nowa
znajdź dobrego rehabilitanta :)2
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40596
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Spływy kajakowe

Post autor: Mroczny » wt lip 26, 2022 8:07 pm

mądry lekarz - zapomniałem dopisać

też mam zmęczony kręgosłup ale mądrzy ludzie naprawili

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Spływy kajakowe

Post autor: goralski » śr lip 27, 2022 5:04 am

Weekendem planuje fizjo, póki co każdego dnia jest trochę lepiej
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Spływy kajakowe

Post autor: lbl78 » śr lip 27, 2022 9:08 am

im wcześniej rehabilitacja tym lepiej
bez rehabilitacji boli tydzień/półtora z rehabilitacją 3 dni
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Spływy kajakowe

Post autor: minizbowid » śr lip 27, 2022 9:31 am

goralski pisze:
wt lip 26, 2022 11:42 am
przy kichnięciu dzisiaj się prawie posralem :roll:
Zwieraczy u fizjo się nie robi :)21
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Spływy kajakowe

Post autor: goralski » śr lip 27, 2022 9:42 am

lbl78 pisze:
śr lip 27, 2022 9:08 am
im wcześniej rehabilitacja tym lepiej
bez rehabilitacji boli tydzień/półtora z rehabilitacją 3 dni
Miałem pilny temat w pracy i nie chciałem na l4 iść, teraz coraz lepiej jest, może samo przejdzie. Nie planuje żyć długo, żony mi szkoda :)21
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: Spływy kajakowe

Post autor: Bratproroka » śr lip 27, 2022 6:03 pm

goralski pisze:
śr lip 27, 2022 5:04 am
Weekendem planuje fizjo, póki co każdego dnia jest trochę lepiej
Tym zdaniem wyczerpująco opisałeś problem w sumie.

Nie weekend, tylko codziennie. Na ten uraz, nawykowe z pracy i profilaktycznie.

Znajdź takiego speca od fizjoterapii, który zaleci Ci codzienny program we własnym zakresie, na teraz i na dalszą perspektywę. Pracy nie masz najzdrowszej dla postury.

Lepiej już było.
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Spływy kajakowe

Post autor: goralski » śr lip 27, 2022 7:03 pm

Kiedy to uraz mechaniczny był, zgłębiłem kością ogonową. Podejrzwalem kręgosłup ale to raczej kość, plecy git. Dzisiaj byłem w sklepie rower przymierzyć z ciekawości i przypomniałem sobie o tej kości, chyba jednak odżałuje na fulla :roll:
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Spływy kajakowe

Post autor: lbl78 » śr lip 27, 2022 10:43 pm

goralski pisze:
śr lip 27, 2022 7:03 pm
Kiedy to uraz mechaniczny był, zgłębiłem kością ogonową. Podejrzwalem kręgosłup ale to raczej kość, plecy git. Dzisiaj byłem w sklepie rower przymierzyć z ciekawości i przypomniałem sobie o tej kości, chyba jednak odżałuje na fulla :roll:
dupa tam kość ogonowa
albo kręgozmyk jak Mroku pisze albo przepuklina krążka międzykręgowego, rwa kulszowa albo inne zwyrodnienia, to niestety postępuje i będzie tylko gorzej, jak Brat pisze, jak nie będziesz ćwiczył to "popłyniesz"
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40596
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Spływy kajakowe

Post autor: Mroczny » czw lip 28, 2022 6:40 am

Bratproroka pisze:
śr lip 27, 2022 6:03 pm
goralski pisze:
śr lip 27, 2022 5:04 am
Weekendem planuje fizjo, póki co każdego dnia jest trochę lepiej
Tym zdaniem wyczerpująco opisałeś problem w sumie.

Nie weekend, tylko codziennie. Na ten uraz, nawykowe z pracy i profilaktycznie.

Znajdź takiego speca od fizjoterapii, który zaleci Ci codzienny program we własnym zakresie, na teraz i na dalszą perspektywę. Pracy nie masz najzdrowszej dla postury.

Lepiej już było.
dokładnie tak mnie naprawili

zmiana nawyków, codzienny set ćwiczeń, myślenie przy przeciążaniu, przerwy od niewygodnej pozycji - czy to biurko czy motocykl. I regularnie jakaś joga czy inny pilates żeby porozciągać uczciwie i zakresy utrzymać.

Do tego bardzo ważna sprawa - właściwe wykonywanie ćwiczeń. Tak żeby wzmacniać mięśnie trzymające a nie obciążać kości...


Mój ojciec uciekł od operacji w ten sposób. Ja pozbyłem się jakichkolwiek dyskomfortów.

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Spływy kajakowe

Post autor: Misiek Cypr » czw lip 28, 2022 7:41 am

Mroczny pisze:
wt lip 26, 2022 8:07 pm
mądry lekarz - zapomniałem dopisać

też mam zmęczony kręgosłup ale mądrzy ludzie naprawili
Tak jak wierzący ksiądz :)21

A ćwiczyć lub zwyczajnie ruszać się po 40 tce trzeba
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Spływy kajakowe

Post autor: goralski » czw lip 28, 2022 9:11 am

Jestem przed :)21
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
suziXL
 
 
Posty: 5219
Rejestracja: pn sie 23, 2004 8:16 pm
Lokalizacja: Wrocław/Maidstone

Re: Spływy kajakowe

Post autor: suziXL » czw lip 28, 2022 9:22 am

Ale jestes kierowca, to tak jakbys byl po 50. :)21
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Spływy kajakowe

Post autor: goralski » czw lip 28, 2022 10:40 am

Ale nie międzynarodowy, z nadwagą i 5 krokami na dobę... :)21
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
suziXL
 
 
Posty: 5219
Rejestracja: pn sie 23, 2004 8:16 pm
Lokalizacja: Wrocław/Maidstone

Re: Spływy kajakowe

Post autor: suziXL » czw lip 28, 2022 9:31 pm

No dobra, przekonales mnie. 45+ :)21
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Spływy kajakowe

Post autor: goralski » czw lip 28, 2022 9:53 pm

Odejmij jeszcze 5 za pozbycie się opla :)21
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wycieczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości