Chiny

[Igor V8]

Gadałem z atasze Chińskim wojskowym , znam faceta osobiście
Długo rozmawialiśmy na temat wjazdu swoim samochodem do Chin ...
Powiedział wprost że jest to praktycznie nie możliwe ale ....

Zapytał się mnie ...
- gdzie chciałbym jeździć [ chodzi o kantony ]
- z kim chciałbym jechać
- na jak długo

Opowiedziałem mu historię wyjazdu Jacka i Cajmana ....
Tylko się uśmiechną

Na koniec mi powiedział że mam mu tylko podać termin mojego wyjazdu

Mam dostać zgodę na wjazd i poruszanie się po Chinach

Zresztą Jackowi oferowałem pomoc na długo przed wyjazdem

[large21]

Hmm - najpierw piszesz że "przez Rosję, Kaukaz itd" to gdzie ten kontener Z Polski

A co do Iranu - - zdziwiłbyś się - pod względem bezpieczeństwa. Popytaj Cypisa - był w tym roku swoim LR

Podejrzewam że bedziesz miał więcej doczynienia z kontrolami wojskowymi w Chinach (Tybecie) niż w Iranie

Eh chyba nie czytasz tego co pisze...
Z polski wyjazd dojadz do chin auto kontenerem do gdyni a powrót samolotem...
Taki jest mój plan <wstępny dodaje>

[large21]

Gadałem z atasze Chińskim wojskowym , znam faceta osobiście
Długo rozmawialiśmy na temat wjazdu swoim samochodem do Chin ...
Powiedział wprost że jest to praktycznie nie możliwe ale ....

Zapytał się mnie ...
- gdzie chciałbym jeździć [ chodzi o kantony ]
- z kim chciałbym jechać
- na jak długo

Opowiedziałem mu historię wyjazdu Jacka i Cajmana ....
Tylko się uśmiechną

Na koniec mi powiedział że mam mu tylko podać termin mojego wyjazdu

Mam dostać zgodę na wjazd i poruszanie się po Chinach

Zresztą Jackowi oferowałem pomoc na długo przed wyjazdem

A ze tak spytam wybierasz się w najbliższym czasie??

[Igor V8]

A ze tak spytam wybierasz się w najbliższym czasie??

Niestety nie ... chroniczny brak czasu

Może za rok, dwa

[large21]

A ze tak spytam wybierasz się w najbliższym czasie??

Niestety nie ... chroniczny brak czasu

Może za rok, dwa

Szkoda
Bo wiesz przykleiłbym się gdzieś z tyłu do twojego pozwolenia miałbym największy kłopot z głowy.
Zresztą ja tez jutro nie jadę

[large21]

A co do trasy rowazałem kilka mozliwosci

Np:
-Rumunia, Bułgaria, Turcja,Armenia,Azerbejdżan Promik do Tadżykistanu Uzbekistan,Tajkistan :/ <tylko jak przeskoczyc cholerny afganistan zeby sie dostac do kashmiru> No i osławiony Tybet chiny i do domu .
-Ukraina Rosja Kazachstan Chiny (choc druga opcja niej ciekawa ale bardziej przewidywalna)

[ravv]

...Tajkistan :/ <tylko jak przeskoczyc cholerny afganistan zeby sie dostac do kashmiru> No i osławiony Tybet chiny i do domu .

ta opcja (wg mnie) jest nierealna. Na obcych blachach nie przejedziesz przez KKH z Kaszmiru do Tashkurganu za ŻADNE skarby świata i dalej do Tybetu. Irkeshtam i Tourugart są pod tym względem bardziej lajtowe ale tez byle Chinczyk Ci tego nie załatwi.

[sebaska]

Co do przejazdu przez Kaukaz, to nie ma lekko... Armienia i Azerbejdżan są w stanie (zawieszonej) wojny i przejści granicznych nie ma. Zresztą z Turcji do Armieniii też nie ma. Tylko przez Gruzję. Jedyna droga z Europy na Kaukaz Południowy (vel. Zakaukazie) prowadzi przez Turcję i albo do Gruzji a stąd do Armenii lub Azerbejdżanu albo przez Iran i tamtędy do państwa na A (ale to dookoła).

pzdr
\Sebi

[large21]

Zeklbym chyba trzeba jescze poczekac pare lat jak sie bardziej cywilizacja rozwinie:D

[past]

troche późno ale informacja może sie przydać

Po chinach aby jeździć samochodem TRZEBA mieć chińskie prawo jazdy. Znajomy Polak , który je ma mówił że podobno łatwo się zdaje , ale on za chiński .

[Cajman]

Zeklbym chyba trzeba jescze poczekac pare lat jak sie bardziej cywilizacja rozwinie:D

Czyżby jednak nie takie proste
Kurcza - zdjęcia miały być

Poza tym - jak sie cywilizacja rozwinie to już nie bedzie takie ciekawe

[Cajman]

troche późno ale informacja może sie przydać

Po chinach aby jeździć samochodem TRZEBA mieć chińskie prawo jazdy. Znajomy Polak , który je ma mówił że podobno łatwo się zdaje , ale on za chiński .

Nie trzeba zdawać - tzn - nie zawsze
Ale faktycznie trzeba mieć - chcąc jeździć
I tablice rej itd

[large21]

Chyba sobie kupie bilet na samolot i pociągiem chiny zwiedzę...inaczej sie nie da

[muuusk]

do porażki też trzeba umieć się przyznać!!!
nie wiem jak daleko doszedłeś z przygotowaniami ale plan naprawdę niczego sobie...
nie piszę tego żeby się naśmiewać - bynajmniej
i tym większym wydaje się osiągnięcie Kajmana

sam chciałbym zawadzić o jakąś Mongolię czy daleką Rosję - i innym kibicuję

[Cajman]

i tym większym wydaje się osiągnięcie Kajmana

dzięki
może w 2010 będzie dalszy ciąg.Odpukać w niemalowane

[POLO]

Chyba sobie kupie bilet na samolot i pociągiem chiny zwiedzę...inaczej sie nie da

Polecam, też jest to fajna przygoda i koszty można powiedzieć śmieszne dla urozmaicenia można jeżdzić sypialnymi autokarami mniej wygodnie ale ciekawie,no i oczywiście na rowerze wypożyczonym(niestety nie ma możliwości oddać w innym mieście) lub kupionym
Powodzenia