Montenegro z Montero

Wycieczki, te dalekie i te bliskie... Turystyczne wyjazdy za granice itp.

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Xshyshtoff
 
 
Posty: 152
Rejestracja: czw lis 05, 2009 5:33 pm
Lokalizacja: krak-olk-sosn-kat
Kontaktowanie:

Montenegro z Montero

Post autor: Xshyshtoff » wt mar 08, 2016 10:37 pm

nie lubie ekshibicjonizmu ale jak mi się cos spodoba to mówie że ładne. Więc wrzuce tu linke do kilku zdjęć z wyjazdu z 2015r. Słowacja, Węgry, Serbia-przejazd z noclegiem u Serba. Znaleźliśmy nocleg po 21.00 pytając kto ma noclegi w knajpce, w której było przyjęcie urodzinowo/ślubno/imprezowe. Można też było zostać na imprezie i spać z nowo poznanymi ale było nas 4 samochody :D .
Czarnogóra-pobyt w Utjecha, niedaleko Ulcini i Bar /towaru z przemytu od zarypania/. Mozna tanio zjeść /30zł obiad dla 2+1/ ale można też popłynąć na 1600zł za kolacje dla 8 osób plus dzieci. Co prawda z tańcami z personelem do 2 w nocy i nauką polskiego ale WARTO 8) Karta kredytowa przyjmie wszystko.
Wycieczka wokół jeziora Szkoderskiego /łokropnie ciepła woda była w tym miejsca co byliśmy/, sporo aut 4x4 na wycieczkach po albańskich górach spotkaliśmy, kapeć w golfie po najechaniu na "kamyczek", wycieczka do Tirany i plaże w Durres. Było też 1,5 godziny czekania w nocy na przejsciu Albania - Czarnogóra bo jakaś akcja była z Vip-ami. Dzieciak z nudów gimnastykę robił na dachu Mitzka... Termometr za dnia wskazywał 37 stopni.
Objazdówka do Budwy, Kotoru i w góry po zejebistych serpentynach do Parku Lovcen /jak zobaczycie dojazd z Trojica do Njegusi drogą P1 to zrozumiecie o czym mówię. Zakręty takie że busy robiły go na dwa razy. Tylne koła po poboczu na przepaścią a lusterka trą po skałach/. Jest tam mauzoleum Piotra Jakiegoś wystawione na 2300mnpm.
Nocne życie w Barze, panowie w garniturach, panie w długich sukniach, kolacje na jachtach, dyskoteki.. Eehhh.. cudnie... Tylko kasa sie rozpływa szybko. No i jeden pić nie może bo do miejscówki w oliwkowym gaju 60km. Policjantów kontorlujących samochody w nocy i za dnia sporo ale jak zatrzymują nas i popatrzą na tablice to pokazują "jechać dalej tylko wolniej".. Qultura qrqa jest.
Tyrolka przy zatoce Kotorskiej w drodze do parku Lovcen. 300m liny i ze 100m przepaści. A potem spływ tratwami rzeką Tara /kolory rzeczki malina!! a właściwie seledyn/. Durmitor to park narodowy a Zablak to Zakopane. Wysoko i ładnie. Potem przez Bośniei Chercegowine do Dubrownika /o 22.00 znaleźliśmy nocleg bez wcześniejszych rezerwacji, dzieci spać a My i w miasto!!!!!!!. Taksówki nas zwoziły o 5.00 do kwatery/. Kręcili tu serial i jest dużo pamiątek i wycieczek do miejsc z filmu. A wieczorem via Austria do domu.
Mało mi było szutru ale byłem z plaskaczami. Natomiast Albania?? warsztat rowerowy na chodniku, światłowody kładą monterzy, na targowisku szef przyjechał samochodem po utarg... Jest w albumie zdjęcie ludzi na przejściu dla pieszych z jakimś czerwonym napisem i zółtymi markizami w tle. Popatrzcie jakie jest światło na sygnalizatorze. Tam trzeba wrócić... Widoki, góry takie same jak zawsze.. Ale ruch w mieście, ludzie, knajpki... Inny świat. no i ceny... :)13
polecam Wam ten kierunek puki ceny dobre. Chociaz obecnie spotkacie więcej Syryjczyków na granicy :D Ale i tak warto. Wiem, że już ktoś o tym pisał, ale jak nie chce się szukać w historii to wiedzcie że fajowsko tam jest.
https://goo.gl/photos/GQytqc2oUH5xVbaZ8
można w picassie powiększać zdjęcia skorllem...
Vehicross był ale się zbył
Mitzcek Monterrro-lubi podróże duże i nie duże
GOT Gekon Offroad Team

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Montenegro z Montero

Post autor: Damian » śr mar 09, 2016 11:47 pm

no dobra, fajnie, git...

...ale żeby zobaczyć czarnogórę prawdziwą to musisz jechać bez plaskaczy i olać wybrzeże :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40680
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Montenegro z Montero

Post autor: Mroczny » czw mar 10, 2016 7:31 am

bo prawdziwe jest tylko zadupie bez dojazdu? Damian.. tam się szybko wszystko zmienia. A dwa, ze bytom, zakopane, ciupagi z termometrem to właśnie jest Polska tak jak wybrzeże w Czarnogórze to Czarnogóra. Durmitor - do niedawna wymagał terenówek a teraz jest mekką dla sportowych motocykli

Awatar użytkownika
apede
 
 
Posty: 3873
Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
Kontaktowanie:

Re: Montenegro z Montero

Post autor: apede » czw mar 10, 2016 10:45 am

Mroczny pisze:ciupagi z termometrem to właśnie jest Polska
knajpa góralska w Sopocie :)21
loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Montenegro z Montero

Post autor: Damian » czw mar 10, 2016 1:18 pm

Mroczny pisze:bo prawdziwe jest tylko zadupie bez dojazdu? Damian.. tam się szybko wszystko zmienia. A dwa, ze bytom, zakopane, ciupagi z termometrem to właśnie jest Polska tak jak wybrzeże w Czarnogórze to Czarnogóra. Durmitor - do niedawna wymagał terenówek a teraz jest mekką dla sportowych motocykli

analogia nieudana

gdyż albowiem wąziutki pas wybrzeża to inna kultura, inni ludzie, inne uwarunkowania historyczne przez całe tysiąclecia
ciekawą obserwacją było, że wielu mieszkańców wybrzeża uważa się za potomków wenecjan, a ludzi "zza gór" traktują jako ciemny, bałkański lud pasterski

aha, durmitor nigdy nie wymagał terenówek ;)

nie krytykuję, chodzi mi wyłącznie o zachęcanie do wjechania wgłąb kraju
ok, nie ma bazy turystycznej poza wybrzeżem i zabljakiem, ale mając 4x4 to nie problem
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Xshyshtoff
 
 
Posty: 152
Rejestracja: czw lis 05, 2009 5:33 pm
Lokalizacja: krak-olk-sosn-kat
Kontaktowanie:

Re: Montenegro z Montero

Post autor: Xshyshtoff » czw mar 10, 2016 3:03 pm

Bogiem a Prawdą to w każdym państwie/miejscu jest i jedno i drugie. Są i zadupia /lasy, góry, sepy, połoniny, koryta rzek, etc, etc../ są też miejsca "komercyjne" w których pozbywamy się gotówki na "ciupagi a sopocie" itp. Lecąc do Indonezji, Maroka możesz wybrać się na tramping na pustynie czy dżungli lub zostać w mieście. I tu i tu będzei ciekawie. Dla jednych "prawdziwa Tajlandia" to sextravel i młodociane qrevki. Prawdziwa... hhmmm... A jaka jest prawdziwa Polska? w górach czy nad morzem? Dolina Chochołowska latem czy Wąwóz Chomole zimą? Gniezno czy Suwałki? Biskupin czy Wrocław? :D :D :D
ale się rozpisałem :D :D :D :D
I Czarnogóra, i Serbia,i Albania, Bośnia czy choćby chorwacja , Ukraina mają i zajefajne tereny górskie i ładne miasta. Spotkasz gangsterów, ludzi pracy i biznesmenów /często to lepiej wychowani gangsterzy :) /. Nie należy tylko po jednym wyjeździe twierdzić że cały naród jest taki sam jak właśnie spotkani tubylcy :oops: Ludzie są różni. Historycznie i umysłowo. A propo mentalności - albańczycy mi się b. spodobali. byłem tylko w Tiranie, Durres i Szkodrze. Ruch na drodze jest nie do zapomnienia. Może i są "główne-ogólne" przepisy ale jeździmy tak żeby dojechać. Niby ktoś ma pierwszeństwo ale zatrąbisz, podniesiesz rękę i już jedziesz. Co prawda prędkości w mieście to max. 60-70 bo ruch duży więc i łatwiej wyhamować czy przyśpieszyć. Ale ustawić się na dwóch pasach w trzy rzędy samochodów to normalka. Pasterz na rowerze i krowy po ulicy w miasteczku też codzienność - lud pasterski wciśnięty w miasto ma swoje potrzeby. Bydełko paść trzeba.
Tak jak napisałem. Wrócę tam by zwiedzić miejsca niewyasfaltowane bo baaardzo mi się podobały dróżki w które nie wjechaliśmy za względu na to z kim byłem - plaskacze i ludki, którzy nie potrafią spać na materacu w aucie czy pod namiotem :P
Vehicross był ale się zbył
Mitzcek Monterrro-lubi podróże duże i nie duże
GOT Gekon Offroad Team

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wycieczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości