Jazda na nartach z górki - gdzie lubicie?
Moderator: Misiek Bielsko
- Bernard_er
-

- Posty: 175
- Rejestracja: pt mar 11, 2005 11:13 pm
- Lokalizacja: Staszów
Jazda na nartach z górki - gdzie lubicie?
Mój typ: Słowacja -Tatry Zachodnie - Zuberec - Zverovka - Spalena Dolina. Bezstresowo z dziećmi, bardzo szeroko, bez tłoku, cisza, spokój, żadnego pokazu mody. Orczyk górny - spokojna jazda na okragło. Krzesełka - dwa progi z "walką" w dolnym odcinku, ale potem odpoczynek na wyciągu. Kursuje bus z Krakowa, więc można "porządzić". Szybki dojazd przez Chyżne, a ze Śląska przez Glinkę lub Korbielów. Ceny bardzo dobre. Sezon trwa do końca kwietnia. 
VAZ 21214
Parę kilometrów za miedzą prawie o połowę taniej i znacznie lepiej przygotowane stokiTołdi pisze:Szklarska. Drogo, kolejki po 40 min, ale mam najbliżej i muszę tam jeździć. Mażę o czymś lepszym i może w tym sezonie się uda.
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
-
zbyszek 53
-

- Posty: 188
- Rejestracja: czw cze 10, 2004 9:44 pm
Narty
Austria, w tym roku od 3 grudnia Hintertux.Czas stracony na jazdę szybko odzyskam nie czekając potem w kolejce do wyciagu. W hotelu basen termalny, łażnia turecka, sa€na fińska i ziołowa, potem masaz u Eryki.
Zbyszek
Zbyszek
Re: Narty
To jedź na sam masażJarekP4x4 pisze:hehe to zabrzmialo zachecajaco, szkoda ze na nartach nie jezdzezbyszek 53 pisze: potem masaz u Eryki.
Zbyszek![]()
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
eeeeeee na sam masaż i to niezły można śmiało gdzieś bliżej (można wtedy koszt dojazdu zainwestować w rozbudowany masaż)
A tak w temacie to ja odwiedzam Korbielów, Cieńków, Soszów i okoliczne
A tak w temacie to ja odwiedzam Korbielów, Cieńków, Soszów i okoliczne
Ostatnio zmieniony czw lis 24, 2005 8:01 pm przez woszi, łącznie zmieniany 1 raz.
Troopek '89 dłuuuuugi
wspomnienie (SIĘ DOIGRAŁ)
wspomnienie (SIĘ DOIGRAŁ)
- Jaaareeek !
-

- Posty: 1070
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
- Lokalizacja: Katowice
tylko trzeba sie wykazac , zeby wjechac pod wyciag( waska droga , wiec puszczaja obskurne autobusy)Jaaareeek ! pisze:jeśli już to Velka Raca na Słowacji
i tylko w tygodniu.
nie podoba mi sie tam , jak traktuja turystow.
Np. puszczaja wczesniej wyciag , ale tylko dla czeskich klubow narciarskich , wszystko byloby ok , ale miedzy nimi jezdza " vipy"
wkurza mnie to strasznie, bo jak ja wchodze na stok to juz jest trasa rozjezdzona.
Ja uwazam ze jak czlowiek chce pojezdzic , to trzeba jechac do wloch ( tansze od austri czy francji )
mnie wyjazd na 10 dni wychodzi ok 1200 zl ( z paliwem, jedzieniem z polski, skipasem < mam tanszy - znizka dla instruktorow>, i ncolegiem w super warunkach>)
a jak sie chce ja jeden dzien to tylko w tygodniu,.
ja bardzo lubie korbielow, a czesto szczyrku tez siedze.
Mogłeś napisać "wpadam na DOLOMITY" byłaby to prawda a jakie robi wrażenieDrako pisze:... jak przejezdzam w okolicach tarnowskich gor to na godzinke wpadam na sucha gore.
Nie smiac sie![]()
nie jest to jezdzenie , ale jakas mozliwosc poruszania sie, i odreagowania .
Akurat tam też w tygodniu czasem wpadam jak znajdę czas nie żeby pojeździć bo niema gdzie tylko poślizgać się z górki
Troopek '89 dłuuuuugi
wspomnienie (SIĘ DOIGRAŁ)
wspomnienie (SIĘ DOIGRAŁ)
- Jaaareeek !
-

- Posty: 1070
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
- Lokalizacja: Katowice
ja ma inne odczucia, byłem koło 10 razy na Dedovce (prawa stacja),Drako pisze:tylko trzeba sie wykazac , zeby wjechac pod wyciag( waska droga , wiec puszczaja obskurne autobusy)Jaaareeek ! pisze:jeśli już to Velka Raca na Słowacji
i tylko w tygodniu.
nie podoba mi sie tam , jak traktuja turystow.
Np. puszczaja wczesniej wyciag , ale tylko dla czeskich klubow narciarskich , wszystko byloby ok , ale miedzy nimi jezdza " vipy"
wkurza mnie to strasznie, bo jak ja wchodze na stok to juz jest trasa rozjezdzona.
9:30-15 jeżdzimy, nikt mi nie odmówił korzystania z wyciągów.
trasy zawsze przygotowane super (raz było średnio, ale wtedy w Szczyrku po śniegu było tylko wspomnienie).
tak przygotowanych tras w Polsce nie widziałem (no może raz Golgota
była tak przygotowana, ale to było po mistrzostwach Polski chyba).
dowozić autobusami muszą, bo parkingi sa rozlokowane dość daleko od stacji. im wcześniej przyjedziesz, tym bliżej stoisz.
parkingi gratis, autobusy też, ceny karnetów, wypożyczalni nart, jedzenia
dużo niższe niż w Polsce.
jedyne mankamenty to mało knajp na stokach, no i jedzie się tam
1,5 h z Katowic.
- El Modzello

- Posty: 379
- Rejestracja: czw mar 14, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Żywiec
- Jaaareeek !
-

- Posty: 1070
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
- Lokalizacja: Katowice
- El Modzello

- Posty: 379
- Rejestracja: czw mar 14, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Żywiec
Wierchomla, Białka i kielecki Telegraf..
A to linek w polskie Alpy: http://www.egger.pl/kwatery.php
A to linek w polskie Alpy: http://www.egger.pl/kwatery.php
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


