15.04.07 beskid niski
: śr kwie 18, 2007 9:21 am
krotki filmik z malego wypadu za miasto http://www.youtube.com/watch?v=KZaUO--zHrY
- samochodowe rajdy terenowe - forum serwisu www.rajdy4x4.pl -
http://www.forum4x4.pl/
fajny fajny..... i wcale nie krótkiadamkk pisze:krotki filmik z malego wypadu za miasto http://www.youtube.com/watch?v=KZaUO--zHrY
zetor pisze:No ładne, ładne..
W piątek 20.04 Nadleśniczy z Rymanowa mówił mi o jakichś samochodach, które w ostatnią niedzielę jeździły mu po lesie, miał kilka telefonów z donosami od miejscowych, straż leśna próbowala ich szukać itd. Ogólnie miałem miłą pogawędkę.
I nie wyraził zgody na wcześniej umówiony i uzgodniony kawałek trasy najbliższej Łemkowiady..
Taaak a ja ostatnio widziałem Elvisa jak łapał stopa w kierunku na Jasłoadamkk pisze:zetor pisze:No ładne, ładne..
W piątek 20.04 Nadleśniczy z Rymanowa mówił mi o jakichś samochodach, które w ostatnią niedzielę jeździły mu po lesie, miał kilka telefonów z donosami od miejscowych, straż leśna próbowala ich szukać itd. Ogólnie miałem miłą pogawędkę.
I nie wyraził zgody na wcześniej umówiony i uzgodniony kawałek trasy najbliższej Łemkowiady..
napewno nie chodzilo o nasz wyjazd jezdzilismy tylko drogami gminnymi (nawet ci sie w glowie nie miesci w jakim sa w OFFROUDOWYM stanie ,,.ostatnie dwie imprezy na Czarnorzekach byly wlasnie poprowadzone tylko drogami gminnymi) i niepodejrzewam ze tymi drogami bedzie biegla trasa lemkowiady(bo wtym roku nie bedzie na terenie beskidu niskiego -jedynie zakonczenie)) jak planujemy przejazdy drogami lesnymi zawsze to zalatwiamy w RDLP (i czesto jezdzi z nami znajomy z tej dyrekcji)
co do telefonow to nie jest prawda ze miejscowi dzwonia do lesniczych bo sami zreguly nie sa zabardzo w porzadku (predzej zadzwoni jakis nawiedzony pseldoekolog z warszawy ) porozmawiaj z kazdym lesnikiem to ci powie ze las jest po zeby z niego kozystac..
1) Nie buduje a odbudowuje ( spalenie )Miron pisze:Hej!
A czy na Polany Surowiczne podjechaliścieOstatnio jak tam byłem to koło chatki elktryków jakaś bacówka się budowała. Ciekawe czy już jest gotowa. Nie ma co Beskid Niski jest
![]()
![]()
Żyć nie umierać
Tylko teren MPN-u lepiej omijać bo pan dyrektór baardzo nie lubi 4x4. Pewnie ma swoje powody bo co niektórzy przeginali
![]()
Pozdrowionka
Jak to na tym filmie to są drogi gminne to ja takich na łemkowszczyźnie nie uwidzioładamkk pisze: napewno nie chodzilo o nasz wyjazd jezdzilismy tylko drogami gminnymi
Wiadomo, że Polany są z dala od MPN-u. Chodziło mi o generalną uwagę. Co do dyrektora to mam przykre doświadczenia. Nie toleruje nawet jazdy na terenie prywatnym obok parku. W zeszłe lato definitywnie została z jego inicjatywy zamknięta "droga"z Bartnego do Świątkowej Wielkiej przez Świerzową. Wielka szkoda, że ciężko o współpracę.RAVkrakuf pisze:1) Nie buduje a odbudowuje ( spalenie )Miron pisze:Hej!
A czy na Polany Surowiczne podjechaliścieOstatnio jak tam byłem to koło chatki elktryków jakaś bacówka się budowała. Ciekawe czy już jest gotowa. Nie ma co Beskid Niski jest
![]()
![]()
Żyć nie umierać
Tylko teren MPN-u lepiej omijać bo pan dyrektór baardzo nie lubi 4x4. Pewnie ma swoje powody bo co niektórzy przeginali
![]()
Pozdrowionka
2) gdzie MPN a gdzie Polany
3) teoretycznie do Polan też Ci nie można wjezdzać ( nie z kązdej strony )
.... i można by tak...
Ogólnie intencje masz dobre tylko środowisko znasz jakby zza szybyMiron pisze:[
Wiadomo, że Polany są z dala od MPN-u. Chodziło mi o generalną uwagę. Co do dyrektora to mam przykre doświadczenia. Nie toleruje nawet jazdy na terenie prywatnym obok parku. W zeszłe lato definitywnie została z jego inicjatywy zamknięta "droga"z Bartnego do Świątkowej Wielkiej przez Świerzową. Wielka szkoda, że ciężko o współpracę.
Kocham B.N. i czuję wielki szacunek dla ludzi tam żyjących. W pełni pochwalam, ochronę zasobów naturalnych tej pięknej krainy, ale jestem zdania, że w uzgodnieniu z leśnikami i pod ich kontrolą można dla dobra wszystkich uzgadniać pewne inicjatywy. Nie wykluczam też kwestii wprowadzenia opłat etc. Wszystko musi odbywać się z umiarem i poszanowaniem przyrody i innych wypoczywających. Najważniejsze aby się tam nie zaczęło zjeżdżać buractwo, które za nic ma wszelkie zasady bo wtedy już nie będzie można na nic tam liczyć.
Pozdrawiam
czekam na tel od Was jakby coolaf pisze:a mnie to umknoł taki ciekawy temat..... to kiedy Mirek jedziemy
ChopieMiron pisze: Chodziło mi o generalną uwagę. Co do dyrektora to mam przykre doświadczenia. Nie toleruje nawet jazdy na terenie prywatnym obok parku. W zeszłe lato definitywnie została z jego inicjatywy zamknięta "droga"z Bartnego do Świątkowej Wielkiej przez Świerzową. ...
Kocham B.N. i czuję wielki szacunek dla ludzi tam żyjących.
no to jakiś bigos wyszedł ... fakt mironowi to zapewne daty sie popinkoliły ale głównie mowa o tej drodze jak jeszcze gminną była i tu wcale nie chodzi o środowisko 4x4 tylko o miejscowych co musza teraz do swojego pola do okoła zaiwaniać. A co do przyrody to owszem też jestem zakochany w tych górach i potempiam samowolkę (4x4) ale jeden lokers sprawę drogi tłumaczył tak... całe życie do swojego pola miał 6km a teraz mu się wogóle na pole nie opłaca jeździc bo za daleko wieć trza sprzedać ..... ja osobiscie staram sie zawsze sprawę wypośrodkować. A co do samego upalania po terenie MPG musze się z toba zgodzić w 100% tępic tepić i jeszcze raz tępić. Ale podejrzewam że i tak się znajdzie ktoś co nam opinię zszarpie.RAVkrakuf pisze:ChopieMiron pisze: Chodziło mi o generalną uwagę. Co do dyrektora to mam przykre doświadczenia. Nie toleruje nawet jazdy na terenie prywatnym obok parku. W zeszłe lato definitywnie została z jego inicjatywy zamknięta "droga"z Bartnego do Świątkowej Wielkiej przez Świerzową. ...
Kocham B.N. i czuję wielki szacunek dla ludzi tam żyjących.!!
teraz dopiero doczytałem ,o której drodze piszesz - przecież droga ta przebiega przez mpn a w dodatku jest tam co chronić ( i to nie tylko przyrodę )
szczerze mówiąc raz tam widziałem samochód i mnie krew zalewała ,ze nie udało mi sie zejść na czas z cerkwiska i go zatrzymać
chyba jednak sie nie rozumiemy - lub Ty nie rozumiesz co w bn cenne
to już wiemy kto robi złą opinie
a swoją drogą to współczuje Zetorowi ,ze on zbiera później cięgi za wszystkich.....
jak mawia pewien Beskidnik
Pozdrawiam kamiennie
i temat uważam za zamknięty ( dla mnie na pewno - żałuje tylko ,ze sie dałem podpuścić )
P.S. i to było dawniej niż rok temu...