Strona 1 z 1
Czechy
: pn lip 11, 2011 9:52 pm
autor: ostrokolowo
Szanowne Grono Forumowiczów,
Pod koniec lipca wybieram się do Czech (plaskaczem) na tydzień (5 dni). Odbieram moją lubę z Brna i później planujemy na 2 dni podjechać do Pragi. Z Pragi w kierunku Rzeszowa. W planach jest spanie w namiocie i tu pytanie czy w Czechach można rozbić namiocik pod lasem, na łące itd. i nie będą za to ganiać ludzie, niedźwiedzie ani służbiści, czy może z doświadczenia ktoś z Was orientuje się czy pola namiotowe są na tyle gęsto rozmieszczone że można zrezygnować z dzikiego obozowania? Kolejne prośba do Was to propozycje odwiedzenia Ciekawych miejsc na trasie Pomiędzy Pragą a Rzeszowem (odbijanie od najkrótszej trasy w granicach rozsądku). Ciekawi mnie również czy mam się jakoś specjalnie przygotować na tamtejszą kulturę, warunki drogowe, stacje paliwowe (diesel), policję itd. A jak się komuś nudzi to niech napisze co warto u pepików zjeść i jakich trunków skosztować (poza klasycznymi pozycjami menu

).
Re: Czechy
: pn lip 11, 2011 9:54 pm
autor: Mroczny
w pradze polecam ten camp
http://www.drusus.com/
zawsze się tam zatrzymuję i uwielbiam to miejsce. Dobre połączenie wszędzie, niedaleko fajne muzeum techniki i klimat wsi czeskiej z genialnymi knajpami dla swojaków. Do metra parę przystanków autobusem lub 300m do końcowej stacji koło tesco
Re: Czechy
: śr lip 13, 2011 1:20 pm
autor: Wojtek_W
Rozbijac sie mozesz podobnie jak w Polsce. Jak sobie zjedziesz gdzies z drogi i pod lasem rozbijesz to Cie ktos najwyzej opierdzieli,ze jego laka. Nocowalem tak w sumie kilkadziesiat (?) nocy. Kilka razy nas zwyzywali, ale po wyjasnieniu obylo sie bez problemow. Raz przyjechala policja, bo mysleli,ze znienawidzeni cyganie. Ale tez luz.
Do Polakow nastawieni roznie, ale z reguly ok. Zjedz sobie smazony ser, knedliki w roznych postaciach np houskowy (bulkowy) i ziemniaczane. Do tego rozne zupy (wywary) i gulasze. No i swiczkowa na smietanie. No i oczywiscie do kazdego (!) obiadu piwko.
Jak w kierunku Rzeszowa to polecam wrocic sobie przez Slowacja a nie Polske. Zawsze cos dodatkowo mozna zobaczyc. Tylko sprawdzic 10x przy noclecgach na slwoacji czy nie ma gdzie getta cyganow. Cyganska cholota probowala nas kilka raz okrasc w Czechach. Pare razy akcje byly dosc ostre...

Re: Czechy
: śr lip 13, 2011 9:04 pm
autor: ginawa
moje odczucia , co prawda bardziej poza asfaltem , są takie jak z germani - wszystko oszlabanione i co rusz pepiki informowały mnie jaki to wysoki mandat bedę musiał zapłacić za przejazd tą czy inną drogą , albo inną stokówką . generalnie szerokim łukiem omijam .
Re: Czechy
: śr lip 13, 2011 9:15 pm
autor: lemur
W pradze 2 lata temu spaliśmy w akademikach coś koło 20-25 zł/osoba i całkiem przyjemnie

Re: Czechy
: śr lip 13, 2011 9:40 pm
autor: Wojtek_W
My chyba z dobre 5 lat tematu spalismy w jakmis bloku (hotelu robotniczym?) za podobna cene. Oj dzialo sie, dzialo
Kumpel pomylil pietra podczas powrotu z "potravin" i wlazl jakims ludzia do mieszkania.
Smieszna robotnicza dzielnica pragi z blokami z wielkiej plyty...
Ach.. wspomnienia

Re: Czechy
: sob mar 03, 2012 10:20 pm
autor: dhanu
Witam,
podepnę się..
planujemy na wakacje lipiec/sierpień do pepików uderzyć na tydzień, pytanie gdzie? Typowo wypoczynkowo i dzieci będą ok 1,5 i 1 rok także musi być w miarę komfort w pokojach i możliwość gdzieś powłóczyć wózek żeby się tydzień nie zanudzić. Będziemy z Wrocławia jechać więc pewnie 8 do Kudowy, albo ze Świdni to 35 do Golińska i fajnie jakbyśmy nie zrobili 500km w poszukiwaniu urokliwej miejscówki... tak do 150km od granicy, ostatnio w Kutnej Horze bylim to całkiem całkiem... w spokoju chcemy się podelektować czeskim piwkiem a kobiety żeby też jakąś atrakcję miały... jakieś propozycje?
Re: Czechy
: ndz mar 04, 2012 12:49 am
autor: Kabal
dhanu pisze:Witam,
podepnę się..
planujemy na wakacje lipiec/sierpień do pepików uderzyć na tydzień, pytanie gdzie? Typowo wypoczynkowo i dzieci będą ok 1,5 i 1 rok także musi być w miarę komfort w pokojach i możliwość gdzieś powłóczyć wózek żeby się tydzień nie zanudzić. Będziemy z Wrocławia jechać więc pewnie 8 do Kudowy, albo ze Świdni to 35 do Golińska i fajnie jakbyśmy nie zrobili 500km w poszukiwaniu urokliwej miejscówki... tak do 150km od granicy, ostatnio w Kutnej Horze bylim to całkiem całkiem... w spokoju chcemy się podelektować czeskim piwkiem a kobiety żeby też jakąś atrakcję miały... jakieś propozycje?
Niedaleko Ludowy (bliżej Międzylesia jest zalew. Są domki, pensjonaty jakieś też. W okolicy Skalne Mesto, Nahod też jest ciekawy. Byłem co prawda parę lat temu, ale pewnie dalej to żyje. Okolica nastawiona na spokój i rodzinny wypoczynek. Standard jednak nie powalał.
Re: Czechy
: ndz mar 04, 2012 10:23 pm
autor: dhanu
Dzięki za odzew:)
Niemniej jednak Nachod eksplorowałem od liceum, ojciec kolegi jeździł busami do pepików... Skalne Mesto niby blisko ale nigdy się nie złożyło żeby podjechać, tak myślę może gdzieś bliżej Hradca wylądujemy, muszę poszukać czy czegoś tam nie organizują bo w Hradcu często imprezy plenerowe a to tuningowisko a to ichniejsza eee.... inwazja mocy

no coś muszę poogarniać bo ceny podobne a w wielu przypadkach taniej a kultura jakby inna... tylko boję się że się zanudzimy bo tam zawsze tak pusto na ulicach...
Re: Czechy
: ndz mar 04, 2012 10:29 pm
autor: kuba500
Jakby ktoś był w okolicach Brna polecam odwiedzić jaskinie macochy
www.moravskykras.net/pl/morawski-kras.html
Robi wrazenie

Re: Czechy
: ndz mar 04, 2012 10:54 pm
autor: dziczek
Do Czech mam rzut beretem - w lini prostej może ze 3km. Skalne Mesto jak najbardziej polecam. W Hradcu są pokazy lotnicze, ale to chyba we wrześniu . Zakupy : horcice hrubo mleta (moim zdaniem najlepsza na świecie i śmiesznie tania,ale musi być w pudełkach jak pasta BHP

) syry do smażenia, syry olomouckie co śmierdzą jak syry

(jak kto lubi) czekolada studencka, sok z kwiatów bzu, no i browarki browarki browarki
ano spomal bo pokuta

Re: Czechy
: pn mar 05, 2012 2:40 pm
autor: Kabal

polecam również, szczególnie jak trafisz jak ja, na nawalonego w trupa sternika w łódce.
Re: Czechy
: pn mar 05, 2012 7:58 pm
autor: Koni
Pozwolę sobie polecić jeszcze takie miasteczko jakim jest Stramberk, jakieś 40 kilometrów od granicy w Czeskim Cieszynie, jadąc w kierunku Novy Jicin/Olomouc. Na dłuższy pobyt urlopowy raczej się nie nadaje ale na pewno warte zobaczenia bo urokliwe

Hotel Stramberk w samym centrum dość drogi(restauracja w nim przeciwnie - ceny zupełnie przyzwoite) ale są chyba jeszcze ze 2 inne i sporo prywatnych kwater które oferują możliwość pobytu nie koniecznie na tydzień ale znacznie krócej. Poza tym serwują lokalne piwa i wina całkiem całkiem.....
http://www.stramberk.cz/index_pl.php
Re: Czechy
: ndz kwie 08, 2012 8:03 pm
autor: przem81
Ja polecam Znojmo jedno z najstarszych miast czeskich, piękna starówka, zajebiste żeberka
U Rajcy, ok. 30 kilemetrów od Znojmo jest Vranov nad Dyje- zamek, zalew z dobrze utrzymanymi kilkoma kampingami.
Póżniej do Austri region Winewirtel ,Krems,Wiedeń, Bratysława i przez Słowacje do Polski.
Po drodze między Stockerau a Wiedniem jest zamek Kreuzenstein, naprawdę wart zwiedzenia.
Re: Czechy
: ndz kwie 08, 2012 8:28 pm
autor: Rado nd
Znojmo- duzo kolegow od bujania sie w blocie, jeden tam ma super knajpe oraz pensjonat
Vranov (zalew) - dalszy kolega wlascicielem pensjonatu