Czy do seryjnego zaczepu można podłączyc szekle ,czy hak??

Czyli wszystko to co każdy jeżdzący w terenie posiadac powinien...

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
Mikisss
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: wt gru 04, 2007 1:20 pm
Lokalizacja: złotów Wlkp

Czy do seryjnego zaczepu można podłączyc szekle ,czy hak??

Post autor: Mikisss » czw gru 06, 2007 3:33 pm

Zamierzam kupic kinetyka ,czy można do serjnego przedniego zaczepu cholowniczego( Toyota Hilux) można podłączyc szekle czy hak ????
?? ??
Toyota hilux 2006 2,5 <<<narazie nie zmotana

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: jpi » czw gru 06, 2007 5:02 pm

ja się targam na seryjnym uchu z przodu z dołączoną szeklą od ponad pół roku i działa

dla bezpieczeństwa kup sobie z 2-3 metry jakiejś linki z fi 8-12 z rzelaźniaka (a'la spinaczkowa) jeden koniec za kinetyka 2 koniec do kangura i wtedy jak ci nawet wyrwie zaczep to daleko ni poleci :D
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
Marcin-Kraków
     
     
Posty: 5559
Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Marcin-Kraków » czw gru 06, 2007 5:16 pm

jpi pisze:ja się targam na seryjnym uchu z przodu z dołączoną szeklą od ponad pół roku i działa

dla bezpieczeństwa kup sobie z 2-3 metry jakiejś linki z fi 8-12 z rzelaźniaka (a'la spinaczkowa) jeden koniec za kinetyka 2 koniec do kangura i wtedy jak ci nawet wyrwie zaczep to daleko ni poleci :D
Glupoty pleciesz i tyle.
W Dyskotece wyrwalismy juz kinetykiem kilka oryginalnych zaczepow. Bo sa z gownolitu i tyle. Zreszta malo ktory zaczep oryginalny nie jest z gownolitu, bo to liczone jest do ciagniecia po czarnym, znaczy holowania.

Owszem mozna delikatnie sie szarpac, ale jak jest auto lekko wklejone. Choc robic trzeba to naprawde delikatnie.

Dwa - patent z linka na zabezpieczenie moze nie jest calkiem glupi, ale tez dosc kontrowersyjny, bo mozna nie dostac samym kinetykiem a jeszcze dodatkowo calym kangurem :)21 . Zwlaszcza ze takowe sa montowane na 2 srobeckach fi 8

Jezeli juz bym stosowal takie zabezpieczenia wolalbym zapiac dodatkowa tasme. Jakos stalowka, nawet gruba mnie nie przekonuje.
Y60 +4'' 34'' SS LTB -> Y61 +2'' 35'' KL-71 :)21 - w trakcie motania

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » czw gru 06, 2007 5:57 pm

Marcin-Kraków pisze: Glupoty pleciesz i tyle.
W Dyskotece wyrwalismy juz kinetykiem kilka oryginalnych zaczepow. Bo sa z gownolitu i tyle.
Hola hola!
Nie w dyskotece zaczep puscil, ale hardmadafaka sworzeń w pojarce. No.

Zaczep się nadwyrezyl, ale wytrzymal.
A szarpiniecie bylo znacznie ZA mocne.

Niemniej, lepiej watpliwe zaczepy fabryczne wymienic na solidniejsze - bo z kolei w moim pipie wylazl wraz z kawalkiem podluznicy, a o innym pipie, ktoremu zrobiono harakiri to juz nie wspomne :)21.

Pomysl z linka asekuracyjna jest bardzo dobry - obojetne czy stalowka, tasma czy lina wspinaczkowa. Nawet jak sie urwie, to znacznie oslabi energie kinetyka.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Bukol
 
 
Posty: 155
Rejestracja: pn mar 15, 2004 12:22 pm
Lokalizacja: Hilversum / Wolomin

Post autor: Bukol » czw gru 06, 2007 9:53 pm

Ja wyrwałem fabryczne z Disco i z Defa, którego miałem nowego, tak więc nie było mowy o rdzy czy zmęczeniu. Tak jak pisał wyżej kolega - zaprojektowano je do holowania po czarnym.

Stosuję dwa zaczepy - po jednym na każdą podłużnicę i jak mam szarpać to symetrycznie za obydwa - zaczepiam linę szeklami i dopiero kinetyk. W ten sposób rama pracuje symetrycznie.
Pozdrawiam - Maciek
G300TD '98 lang
HD Road Glide CVO '09
W114 280 '74
W123 250 '78
W201 190D '92

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » czw gru 06, 2007 10:18 pm

Bukol pisze: Stosuję dwa zaczepy - po jednym na każdą podłużnicę i
:)2

Ja tez zrobilem dwa, znacznie mocniejsze od fabryki :)
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Mikisss
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: wt gru 04, 2007 1:20 pm
Lokalizacja: złotów Wlkp

Post autor: Mikisss » pt gru 07, 2007 8:03 am

Czyli najlepiej jakoms linom za dwa zaczepy , a później kinetyk???
A skąd takie mocniejsze można dostac (zaczepy) wie ktos (okolice piły w wlkp) ?? ?? Ale czy hak leszy do seryjnego podłączy jak zaczepiam czy nic ?? ?? To narazie w light teren.
Toyota hilux 2006 2,5 <<<narazie nie zmotana

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: jpi » pt gru 07, 2007 8:15 am

Mikisss pisze:Czyli najlepiej jakoms linom za dwa zaczepy , a później kinetyk???
A skąd takie mocniejsze można dostac (zaczepy) wie ktos (okolice piły w wlkp) ?? ?? Ale czy hak leszy do seryjnego podłączy jak zaczepiam czy nic ?? ?? To narazie w light teren.
takie mocniejsze zaczepy to raczej robi się u DOBREGO zaprzyjaźnionego ślusarzo spawacza lub w pewnych firmach na u lub innych
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
Mikisss
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: wt gru 04, 2007 1:20 pm
Lokalizacja: złotów Wlkp

Post autor: Mikisss » pt gru 07, 2007 8:28 am

Dobra,ale jeśli się wtopie ze niebende mógł wyjechac (a jeżdże na goodyear hp - taki shit :D ) i będom mie chceli wyciągnąc to czy nie urwie mi nic. ?? Ale to seryjny hilux więc tez nie da sie szalec
Toyota hilux 2006 2,5 <<<narazie nie zmotana

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: jpi » pt gru 07, 2007 8:42 am

Mikisss pisze:Dobra,ale jeśli się wtopie ze niebende mógł wyjechac (a jeżdże na goodyear hp - taki shit :D ) i będom mie chceli wyciągnąc to czy nie urwie mi nic. ?? Ale to seryjny hilux więc tez nie da sie szalec
niestety najprawdopodniejsza odpowiedź to albo się urwie lub nie, ja swojego przez zimę też wyposażam w coś mocniejszego

pamiętaj że aby pomóc przy wyciąganiu to jak mocno wkleisz to wybrać trochę materiału przed kołami i mostami (oczywiście w miarę możliwości)

lepiej troszku popracować łopatą niż potem żałować

znane są przypadki kiedy to w błotku zostały mosty a reszta podryfowała dalej, najpierw lepiej ruszyć głową a potem robić to i seryjne starczą na dłużej :D
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
Mikisss
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: wt gru 04, 2007 1:20 pm
Lokalizacja: złotów Wlkp

Post autor: Mikisss » pt gru 07, 2007 9:02 am

Dzięki za pomoc bo ta lina do do ojca hiluxa (bo ja jeszcze nie mam prawka) na prezent , ale ostatnie pytanie hak czy szekla co lepsze??
pozdro :wink:
Toyota hilux 2006 2,5 <<<narazie nie zmotana

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: jpi » pt gru 07, 2007 9:16 am

Mikisss pisze:Dzięki za pomoc bo ta lina do do ojca hiluxa (bo ja jeszcze nie mam prawka) na prezent , ale ostatnie pytanie hak czy szekla co lepsze??
pozdro :wink:
szekla i nie jedna a dwie :)2
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
Mikisss
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: wt gru 04, 2007 1:20 pm
Lokalizacja: złotów Wlkp

Post autor: Mikisss » pt gru 07, 2007 9:28 am

OK. dziękx Thx wszystkim za pomoc :wink:
Toyota hilux 2006 2,5 <<<narazie nie zmotana

Awatar użytkownika
młody_kon
Posty: 322
Rejestracja: ndz lip 22, 2007 4:30 pm
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: młody_kon » pt gru 07, 2007 9:55 am

W G też wyrwaliśmy kiedyś zaczep kinetykiem. Starszy (koniu) ma cały czas dziurę w tylnej klapie parcha :roll:
placek...

Awatar użytkownika
galubap
Posty: 1850
Rejestracja: wt maja 23, 2006 8:35 am
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Post autor: galubap » pt gru 07, 2007 10:26 am

Kurfa, to w Vitarach pancerne robią te zaczepy :D Kupę ludzi targa na fabrycznych, a o wyrwaniu zaczepu jeszcze nie słyszałem. Sam zresztą z przodu mam fabryczny zaczep i czasami go używam, jak się nie da do tyłu podpiąć.

Awatar użytkownika
Stachu-80
Posty: 1779
Rejestracja: pn lut 19, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Sławno

Post autor: Stachu-80 » pt gru 07, 2007 11:34 am

Na bobku wyrwałem kumplowi z samurai-a orginalny razem z amorkiem skretu i wcale mocno nie szarpnąłem.
Zielony Hijszpan TEAM SŁAWNO 4X4

Awatar użytkownika
Misiek Bielsko
     
     
Posty: 5195
Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bielsko-Biala
Kontaktowanie:

Post autor: Misiek Bielsko » pt gru 07, 2007 11:36 am

Mikisss pisze:Czyli najlepiej jakoms linom za dwa zaczepy , a później kinetyk???
A skąd takie mocniejsze można dostac (zaczepy) wie ktos (okolice piły w wlkp) ?? ?? Ale czy hak leszy do seryjnego podłączy jak zaczepiam czy nic ?? ?? To narazie w light teren.
Jak piszesz, to sprawdzaj błędy przed wysłaniem posta. Ciężko się to czyta....

Awatar użytkownika
papas
 
 
Posty: 915
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 9:19 am
Lokalizacja: okolice Mikołowa

Post autor: papas » pt gru 07, 2007 12:10 pm

galubap pisze:Kurfa, to w Vitarach pancerne robią te zaczepy :D Kupę ludzi targa na fabrycznych, a o wyrwaniu zaczepu jeszcze nie słyszałem. Sam zresztą z przodu mam fabryczny zaczep i czasami go używam, jak się nie da do tyłu podpiąć.
Nie w każdej, oprócz pamiętnego wyrwania klapy późnieszym razem rama mi się pęknęła od wyciągania innych aut, a ciągane były poprzez zaczep do przyczepki, więc symetrycznie. No ale czego się można spodziewać po aucie któremu już 17-sta wiosna się zbliża :D
Jeśli coś jest grzechu warte, to i grzech nie spróbować...

Yoorek
Posty: 396
Rejestracja: wt wrz 16, 2003 9:45 am
Lokalizacja: Kraków / Wieliczka

Post autor: Yoorek » pt gru 07, 2007 2:17 pm

słyszałem teorię, że jeśli mocowanie zaczepu ma 5cm spawu do ramy to powinien być mocny wystarczająco. Dopóki nie miałem stalowego zderzaka z przodu w GV szarpałem kinetykiem i innymi i nie odleciał.

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Post autor: gebels » pt gru 07, 2007 2:58 pm

pezet pisze:
Marcin-Kraków pisze: Glupoty pleciesz i tyle.
W Dyskotece wyrwalismy juz kinetykiem kilka oryginalnych zaczepow. Bo sa z gownolitu i tyle.
Hola hola!
Nie w dyskotece zaczep puscil, ale hardmadafaka sworzeń w pojarce. No.

Zaczep się nadwyrezyl, ale wytrzymal.
A szarpiniecie bylo znacznie ZA mocne.

Niemniej, lepiej watpliwe zaczepy fabryczne wymienic na solidniejsze - bo z kolei w moim pipie wylazl wraz z kawalkiem podluznicy, a o innym pipie, ktoremu zrobiono harakiri to juz nie wspomne :)21.

Pomysl z linka asekuracyjna jest bardzo dobry - obojetne czy stalowka, tasma czy lina wspinaczkowa. Nawet jak sie urwie, to znacznie oslabi energie kinetyka.

zabezpieczać się trza

nie sworzeń a srubę zcięło w Pajerce bo była z gównolitu, jakiś kretyn w niemcowni hak z tyłu założył na zwykłych śrubach
Czwarte serce :cry:

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » pt gru 07, 2007 6:16 pm

gebels pisze:
pezet pisze:
Hola hola!
Nie w dyskotece zaczep puscil,

nie sworzeń a srubę zcięło w Pajerce
:lol:

Bylo takie przyslowie - uderz w stół...

Marcin w stol uderzyl, a tu niejedne nozyce sie odezwaly

:)21 :)21 :)21
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Marcin-Kraków
     
     
Posty: 5559
Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Marcin-Kraków » pt gru 07, 2007 7:23 pm

Poprostu lepiej zeby ludzie sie dowiedzieli, co sa warte te zaczepy fabryczne, zanim ktorys przeleci przez auto urywajac przy tym glowe.

Z Tym naprawde nie ma zartow !!
Y60 +4'' 34'' SS LTB -> Y61 +2'' 35'' KL-71 :)21 - w trakcie motania

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » pt gru 07, 2007 7:58 pm

Marcin-Kraków pisze:Poprostu lepiej zeby ludzie sie dowiedzieli, co sa warte te zaczepy fabryczne, zanim ktorys przeleci przez auto urywajac przy tym glowe.
póki co bozia uchroniła :roll: ale parę razy kometa przeleciała mi nad samochodem, w LRach fabryczny jest na jedną śrubę :)2 :-? hak szczękowy na 4 śrubach do tylnej belki, jedyne słuszne rozwiązanie, żadnych szekli... tylko ramę trzeba mieć zdrową :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » pt gru 07, 2007 10:42 pm

Tapeworm pisze: w LRach fabryczny jest na jedną śrubę :)2 :-?
- ale tylne ucho.
Z przodu jest na dwoch - razem ze zderzakiem.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » pt gru 07, 2007 11:16 pm

ja zazwyczaj te przednie wyrywam, oczywiście nie sobie :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości