
Wyciagarka ręczna
Moderator: Marcin-Kraków
Wyciagarka ręczna
Panowie tylko nie bijcie!
Z Waszego forum korzystałem dotąd pasywnie i wiele razy mi to pomogło. Niestety nie jestem na razie użytkownikiem 4x4 (mam nadzieję, że kiedyś...). Na razie powożę oplem zafirą i może jedyne co w Waszych oczach łączyć mnie będzie z Waszym Forum to to, że dość dużo nią podróżuję. Ale do rzeczy. W czasie ostatniego mojego wyjazdu miałem pecha i na nocleg zaparkowałem samochód na wydawało się suchej nawierzchni. Rano po deszczu okazało się, że to bagienko. Wszystko byłoby OK. gdyby nie fakt, że miało to miejsce w okolicach Tromso, gdzie luda ani widu ani słychu. Na szczęście po kilku godzinach jakiś Norweg pomógł mi się wydostać. Myślę, żeby sytuacja się nie powtórzyła, o ręcznej wyciągarce. Niestety tirfor jest dla mnie zbyt duży i zbyt ciężki, no i chyba niezbyt potrzebny. Chodzi tu o sprzęt "ratunkowy" używany incydentalnie. Po przejrzeniu Forum za radą kolegi Młodyy wrzuciłem w googla hasło "podciągarka przyciągarka" i znalazłem to http://majster.az.pl/podciagarka-przeci ... 5a36ad9f7f. Czy takie coś nadałoby się do moich celów (auto z ładunkiem jaki zwykle wożę waży do 2t.)?

Są takie gumowe wycieraczki w auchan, będzie pewnie robić tak samo w tym zastosowaniu
Kiedyś kupiłem sobie takie do domu i akurat jadąc z nimi ze sklepu się wkopalem. Gdyby nie to, że były malutkie (takie pod drzwi, a są też naprawdę duże) to byłoby to całkiem niezłe 


Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=19572
tutaj pisza o twojej "wyciągarce"
PS: zgadzam sie z @Florem idealnie nadaje sie do naciagania siatki ogrodzeniowej
tutaj pisza o twojej "wyciągarce"
PS: zgadzam sie z @Florem idealnie nadaje sie do naciagania siatki ogrodzeniowej

Do wyciągnięcia placka z czegoś takiego wystarczyć powinna.FokFok pisze: W czasie ostatniego mojego wyjazdu miałem pecha i na nocleg zaparkowałem samochód na wydawało się suchej nawierzchni. Rano po deszczu okazało się, że to bagienko.
Raz takim cosiem wyciągałem suzuke powieszoną na mostach w koleinach i dało rade, z trudem, ale dało.
Wożenie tirfora w placku było by lekko absurdalne

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości