Jak się ma szekle do ciągania okrętów ...
Ja używam standardowych omegów 4,25T, do nich się taśmy szerokiej na 8 cm (czy więcej) nie da wsadzić, a przynajmniej tak, żeby przy targaniu taśmy nie poniszczyć ...
Dodatkowa sprawa, te liny dostępne w Isla mają ucho tylko na jednym końcu. Drugi się wiąże używając specjalnego węzła. Tak się to jakoś tu przyjęło, nie wiem czemu. W każdym razie wykonanie węzła na taśmie (np. w przypadku zerwania) jest w zasadzie niemożliwe. Linę można w takim przypadku zapleść, jak kto ma wprawę to zajmuje kolka minut, a zapleciona jest w pełni sprawna (obciążalna).
Tak czy siak - ja się też kiedyś zastanawiałem nad taśmą. Ale dałem sobie siana. Może wrócę do tematu, jak będę kompletował wyposażenie wyprawówki (gdzie użycie będzie sporadyczne albo wcale, coś jak koła zapasowego), ale puki co to dla mnie przerost formy. Jak na wycieczce trzeba było jej użyć ponad 20 razy, to czy lina, czy taśma, zwijana ładnie jest dopiero po powrocie, a w trakcie i tak robi bajzel w bagażniku ...
