I jak im przy przykręcaniu kół nie patrzysz na ręce to potem na drodze zwykłym kluczem z rurką nie idzie tego ruszyć, szczególnie w pojedynkę... nie założysz w razie wtopy żadnego ustrojstwa na felgę.Jak ma HDS to już prędzej pod HDS linę i o coś zahaczyć albo się nim wypychać... ale to śliski temat, musi być do czego się podpiąć, w dobrą stronę i o spektakularną awarię łatwo
Albo kupić i motać jakiegoś hydraulika zamiast łyżki/uchwytu HDSa, tylko tu też musi być się do czego podpiąć, i pewnie w dobrą stronę, bo pewnie skręconego pod katem prostym do auta HDSa z wyciągarką wyłamie jak dużą siłę przyłożysz, nie wiem nie znam się
