Zawieszenie do J120

Czyli wszystko to co każdy jeżdzący w terenie posiadac powinien...

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
sebastian2357
Posty: 697
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 10:03 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: sebastian2357 » pt paź 12, 2018 12:16 pm

purti pisze:
pt paź 12, 2018 12:15 pm
Co nie zmienia faktu, że osłony do auta wycieczkowego warto założyć.
Szkoda urlopu :)2
Osłonke przodu mam, zapracowała już nie raz. Zbiornik ma solidna fabryczna osłone, ostatnio prostowałem ją młotkiem.
TRJ120 '07 jest
KZJ95 '97 była
BJ73 '89 była
Samurai '93 rdzewieje pod domem

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: purti » pt paź 12, 2018 12:17 pm

Pomyśl nad zestawem: sprężyna lovells + amor profender. Na miskowym forum chwalą takie połączenie. A jak nie to zostaje Ci Dobinson. OME dosyć drogie, a gdzieś doszły mnie słuchy, że spadło z jakością ( do weryfikacji).

Właśnie taka fabryczna, niby mocna, osłonka się wygięła w Montereyu. :wink:

W zasadzie po latach jazdy stwierdzam, że w wycieczkowym aucie musowo mieć: osłony najbardziej wystających części oraz mocne progi chwycone do ramy.
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

Awatar użytkownika
sebastian2357
Posty: 697
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 10:03 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: sebastian2357 » pt paź 12, 2018 12:25 pm

Nad progami sie nie zastanawiałem, wolałem oszczedzić na masie. Uważasz że takie niezbędne?

O każdym zawieszeniu widzę pozytywne i negatywne opinie. Chyba zdecyduje sie na Dobinsonsa bo przystępny cenowo jest.

W toyce zbionrnik jest z tworzywa, wiec zdjąłem osłone, wyprostowałem, zbiornik sam wrócił do poprzedniego kształtu i tyle. Jak z fabryki :)21
TRJ120 '07 jest
KZJ95 '97 była
BJ73 '89 była
Samurai '93 rdzewieje pod domem

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: Mroczny » pt paź 12, 2018 12:38 pm

mój lift to trochę nielift
:)21

wahacz jest w połowie drogi między odbojnikami - znaczy skoku mam tyle samo w obydwie strony. Plus bardziej odsadzone koło i mam efekt liftu.. Do tego mam zdjęte plastiki z błotników i to też robi wrażenie. Koło 32" nie ociera ale jest to koło co nieraz występowało w serii...

Jak podniesiesz ifs to będziesz miał skok tylko w jedną stronę. Stracisz komfort i pracę. Do tego kąty na wale tylnym i przegubach też się pogorszą...

Lepiej tę osłonę - tylko nie jakieś zelazo ze studzienki kanalizacyjnej ale lekką alu - ja mam asfir i jest to jeden z lepszych akcesoriów terenowych ever.

Awatar użytkownika
sebastian2357
Posty: 697
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 10:03 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: sebastian2357 » pt paź 12, 2018 12:44 pm

Mroczny pisze:
pt paź 12, 2018 12:38 pm
mój lift to trochę nielift
:)21

wahacz jest w połowie drogi między odbojnikami - znaczy skoku mam tyle samo w obydwie strony. Plus bardziej odsadzone koło i mam efekt liftu.. Do tego mam zdjęte plastiki z błotników i to też robi wrażenie. Koło 32" nie ociera ale jest to koło co nieraz występowało w serii...

Jak podniesiesz ifs to będziesz miał skok tylko w jedną stronę. Stracisz komfort i pracę. Do tego kąty na wale tylnym i przegubach też się pogorszą...

Lepiej tę osłonę - tylko nie jakieś zelazo ze studzienki kanalizacyjnej ale lekką alu - ja mam asfir i jest to jeden z lepszych akcesoriów terenowych ever.
Liftowałem już swoją J95, nie zauważyłem żadnych negatywnych aspektów o których piszesz. Komfort na plus, dzielność w terenie na plus. Żadnych problemów z przegubami czy wałami.

Nie mówie tu o liftowaniu do nieba, chodzi o podniesienie standardowe, max dwa cale.

Osłone mam aluminiową, niestety produkcji rodzimej, jakas podróba asfira. Pogięła się już solidnie, nie wiem czy firmowa asfira by wyglądała lepiej. Jak na razie robi robotę.
TRJ120 '07 jest
KZJ95 '97 była
BJ73 '89 była
Samurai '93 rdzewieje pod domem

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: purti » pt paź 12, 2018 12:44 pm

Za próg auto podniesiesz, za próg auto zaasekurujesz na trawersie lub innej dziurze.
Próg ochroni przed kamieniami w rzece. Jest na czym stanąć żeby dociążyć auto.
Zderzaków mogę nie mieć, ale progi musowo.
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: Adamo » pt paź 12, 2018 12:46 pm

Miałem różne zawiechy i teraz mam EFS. Robi naprawdę fajnie :)21

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: Mroczny » pt paź 12, 2018 12:47 pm

w długim aucie progi cudownie pracują z otoczeniem.. ślizgasz sie po skalach/drzewach.. Też poważam ten kawałek żelaza

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: Adamo » pt paź 12, 2018 12:57 pm

Jeszcze jak się wtopi to można wysiąść z auta bez wpadania po kolana w bagno :)21

Awatar użytkownika
sebastian2357
Posty: 697
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 10:03 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: sebastian2357 » pt paź 12, 2018 1:00 pm

W poprzedniej furze miałem progi ale jakos nie zauważyłem żeby były takie niezbedne. Może przydały sie tylko nawet nie wiem kiedy ;)
TRJ120 '07 jest
KZJ95 '97 była
BJ73 '89 była
Samurai '93 rdzewieje pod domem

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: Zibi » pt paź 12, 2018 8:02 pm

Polecam zestawy lovells/profender. Przednie amory są wtedy z regulacją. Cenowo nie zabija a jest długoletnia gwarancja i działa wyśmienicie. Z regulowanym amorem to koszt 2360 zł, można też tańśzy zestaw zrobić z orginalnymi springami z przodu i podniesionym amorem. Lift wtedy wyjdzie około 1650 zł.

Awatar użytkownika
alibia1112
Posty: 1855
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 9:48 am
Lokalizacja: PAJERO ŁÓDZKIE TEAM

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: alibia1112 » pt paź 12, 2018 8:45 pm

ja polecam lovellsa w pajero.
mieciutko i komfortowo od 4 lat
CARPE DIEM
PAHero III LONG nie seria
CLUBMan żółty
PAHERO II LONG 33 było

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: Mroczny » sob paź 13, 2018 5:12 am

Zibi pisze:
pt paź 12, 2018 8:02 pm
Polecam zestawy lovells/profender. Przednie amory są wtedy z regulacją. Cenowo nie zabija a jest długoletnia gwarancja i działa wyśmienicie. Z regulowanym amorem to koszt 2360 zł, można też tańśzy zestaw zrobić z orginalnymi springami z przodu i podniesionym amorem. Lift wtedy wyjdzie około 1650 zł.
no własnie taki mam przód teraz i jest git

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: Takayuki » sob paź 13, 2018 7:53 pm

Dobinsons oklapł w długim Y60 po ok 200kkm, amortyzatory ze 3 razy wymieniane w międzyczasie. Auto ciężkie, obwieszone, miewa nielekko.

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7453
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: ZbychoS » sob paź 13, 2018 8:03 pm

Takayuki pisze:
sob paź 13, 2018 7:53 pm
Dobinsons oklapł w długim Y60 po ok 200kkm, amortyzatory ze 3 razy wymieniane w międzyczasie. Auto ciężkie, obwieszone, miewa nielekko.
Wynik co najmniej przyzwoity :)2 .
***** USA

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: Takayuki » sob paź 13, 2018 8:49 pm

Tak. I farba odpadła po takim przebiegu, już nie są ładne zielone :)21

Awatar użytkownika
pedroz
 
 
Posty: 152
Rejestracja: pt mar 13, 2009 11:10 pm
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów-Włochy

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: pedroz » ndz paź 14, 2018 11:07 am

Dobinsons w dwóch pajerach: w jednym >100kkm, w drugim kilkadziesiąt kkm, w obu działa ok. Powłoka lakiernicza słaba, szybko rudzieje, najgorzej na springach. W tym starszym komplecie zauważalnie lepsza (!). Jedna awaria do tej pory to wytłuczona dolna tuleja amora.
Trzeba wiedzieć, że sprężyny Dobinsonsa są dość twarde i jak ktoś lubi komfortowe resorowanie to może mu nie przypaść do gustu.
Jakbym miał teraz kupować to chyba bym zostawił amory i ew. dał inne sprężyny.
PII V23 6G72

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: purti » ndz paź 14, 2018 3:40 pm

Twardosc zalezy od tego jak dobierzesz sprezyne do auta. Takayuki ma mieciutko na Dobinsonie..dla mnie za miekko. Lubie sztywne i nie bujajace sie wozy.
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

Awatar użytkownika
rudypajero.koszalin
Posty: 1895
Rejestracja: sob gru 03, 2005 10:13 pm
Lokalizacja: koszalin
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: rudypajero.koszalin » ndz paź 14, 2018 5:30 pm

pedroz pisze:
ndz paź 14, 2018 11:07 am
.......Jedna awaria do tej pory to wytłuczona dolna tuleja amora.
Trzeba wiedzieć, że sprężyny Dobinsonsa są dość twarde i jak ktoś lubi komfortowe resorowanie to może mu nie przypaść do gustu.
Jakbym miał teraz kupować to chyba bym zostawił amory i ew. dał inne sprężyny.
Tuleje są wymienne, bez problemu do dostania.
Chyba wszystkie "tumingowe" springi są wyczuwalnie sztywniejsze ze względu na podniesienie środka ciężkości auta.
Alkohol spożywany z umiarem, nie szkodzi nawet w dużych ilościach.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: Mroczny » ndz paź 14, 2018 6:00 pm

purti pisze:
ndz paź 14, 2018 3:40 pm
Twardosc zalezy od tego jak dobierzesz sprezyne do auta. Takayuki ma mieciutko na Dobinsonie..dla mnie za miekko. Lubie sztywne i nie bujajace sie wozy.
sztywność robisz amorem a nie spręzyną
miękka sprężyna i mocny amor to ideał

miękka - ale nie pozwalająca na dobijanie

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: purti » pn paź 15, 2018 7:28 am

Też tak sądziłem, ale jeden szpenio od zawieszeń mi to inaczej tłumaczył.
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: Zibi » pn paź 15, 2018 2:24 pm

Mroczny pisze:
ndz paź 14, 2018 6:00 pm
purti pisze:
ndz paź 14, 2018 3:40 pm
Twardosc zalezy od tego jak dobierzesz sprezyne do auta. Takayuki ma mieciutko na Dobinsonie..dla mnie za miekko. Lubie sztywne i nie bujajace sie wozy.
sztywność robisz amorem a nie spręzyną
miękka sprężyna i mocny amor to ideał

miękka - ale nie pozwalająca na dobijanie

sztywnosć amorem? różnica z mocy nacisku pomiędzy spręzyną a amorek to jakieś 10 razy :o

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: Mroczny » pn paź 15, 2018 5:58 pm

oj tam
skrót myślowy

spręzyna ma się uginać a amor hamować skutecznie to ugięcie
i wtedy mamy wybieranie jam

jak wsadzimy za mocną sprężynę to ugięcie będzie szczątkowe i będzie taczka zwana generatorem dyskopatii

tak ma być
https://www.youtube.com/watch?v=JXMyZ929lpY

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: Zibi » pn paź 15, 2018 6:24 pm

"jak wsadzimy za mocną sprężynę to ugięcie będzie szczątkowe"

no i własnie w tym zdaniu potwierdziłeś, że sztywnosć robi się spręzyną.

Oczywiście że najlepiej jest jesli amor jest dużej pojemnosci a spręzyna nie jest za twarda, wtedy ugina się elegancko a amor wyłapuje przy powrocie żeby nie było podskoków. Dlatego własnie polecam profendery i lovellsy serii III które mają tłoki 40 mm czyli największe w tej klasie ( olejowo gazowych).

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Zawieszenie do J120

Post autor: purti » pn paź 15, 2018 7:18 pm

Hmm ja mam u siebie sprężynę terrafirma ( landroverowa firma zawieszeniowa) + właśnie taki profender 40mm.
Wcześniej były amory terrafirma ( odczuwalnie było jakby ciut bardziej miekko). Na komplecie terrafirma było słabe tłumienie. Np szybkie podjazdy na połoninach UA powodowały podskakiwanie osi ( nie było tego czuć w aucie) co przekładało się na utratę trakcji. Za szybko po wyjebach też się nie dało jechać, bo się zaczynał bujać. Na szybkich dziurawych zakrętach czułem jak przestawia mi przód.
Założyłem profendera i auto odczuwalnie się utwardziło. Po asfalcie jest gokart. W terenie mogę naparzać 70-80 po bardzo dziurawej i pofalowanej drodze a nad autem pełna kontrola, ale niestety drgania przenoszą się na budę i nie jest komfortowo.
Myślec, czy nie należy do tego zmienić sprężynę, żeby jednak było przyjemniej w kabinie.
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość