Muela to qpa i tyle.gkozi pisze:jeżeli twierdzisz, że używasz od 2 lat i zero stępienia to albo go nie używasz (tylko leży w szufladzie), albo regularnie go ostrzysz [ale wtedy ten tekst nie ma sensu] albo nigdy nie widziałeś ostrego nożaswietny noz, uzywam od 2 lat, zero stepienia, super wytrzymalosc![]()
Muela to taka niższa półka, bardziej ida na efekt [noże typu rambo] niż na jakość
jaki nóż w teren?
Moderator: Marcin-Kraków
Disco 300 ES
Ja używałem zwykle w terenie miecza świetlnego normalnie, ale ostatnio nie naoliwiłem zatyczki bezpiecznika,(taki dekielek z nierdzewki ze sprężynką i diodą kontrolną)omskła mi sie ręka,mieczyk wpadł do wody i już go nie mam.Vader z kolegami wyjechali na wyprawę i nie mam gdzie zanabyć nowego.
Został mi się tylko Cold Steel Traveller,finka Kershaw,z 10 maczet ,sztylet od Tuaregów i 60-letnie Khukri...
maczeta rulez
Został mi się tylko Cold Steel Traveller,finka Kershaw,z 10 maczet ,sztylet od Tuaregów i 60-letnie Khukri...
maczeta rulez

Za pozwoleniem - nie przebranalem przez caly watek i nie wiem czy bylo, ale:
Dotychczas w terenie, z ostrych narzedzi uzywalem:
- 90% - maczety
- 9,99% - siekiery
- 0,01% - noza.
Innymi slowy - maczeta jest najbardziej pozytecznym i porecznym narzedziem w terenie - rzadko jest potrzebne cos ciezszego (siekiera) lub noz.
Maczeta Fiskars, katowana od 2 lat trzyma sie dzielnie, ostatnio tylko "pro forma" podostrzona.
Nóż Frosts'a uzywalem moze raz? Chyba do wystrugania patykow na kielbase. A teraz to nawet nie wiem czy jest w aucie czy nie, bo nie uzywam...
Dotychczas w terenie, z ostrych narzedzi uzywalem:
- 90% - maczety
- 9,99% - siekiery
- 0,01% - noza.
Innymi slowy - maczeta jest najbardziej pozytecznym i porecznym narzedziem w terenie - rzadko jest potrzebne cos ciezszego (siekiera) lub noz.
Maczeta Fiskars, katowana od 2 lat trzyma sie dzielnie, ostatnio tylko "pro forma" podostrzona.
Nóż Frosts'a uzywalem moze raz? Chyba do wystrugania patykow na kielbase. A teraz to nawet nie wiem czy jest w aucie czy nie, bo nie uzywam...
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
czyli głównie przedzierasz się przez trzciny karczując sobie drogę maczetą [jak np. utkniesz w bagnie na dobre i musisz dojść do cywilizacji ]
a jedzenia sobie w terenie nie robisz? maczetą to chyba niewygodnie,
a nie ma potrzeby żeby wykałaczkę wystrugać, jaką linke przeciąć, weżyk dociąć ...
a maczetą na zwalone w poprzek drogi drzewo [ostatnie wichury] to możesz ....
ja tam jestem zwolennikiem teorii, że gdyby maczeta była potrzebna w naszej strefie klimatycznej to by ją nasi przodkowie wynaleźli
co nie zmienia faktu, że można nią troche prac wykonać , niektore nawet lepiej niż siekiera czy nożem...
ale dla mnie siekiera + nóż to własnie optymalny zestaw, no i łopata

a jedzenia sobie w terenie nie robisz? maczetą to chyba niewygodnie,
a nie ma potrzeby żeby wykałaczkę wystrugać, jaką linke przeciąć, weżyk dociąć ...
a maczetą na zwalone w poprzek drogi drzewo [ostatnie wichury] to możesz ....
ja tam jestem zwolennikiem teorii, że gdyby maczeta była potrzebna w naszej strefie klimatycznej to by ją nasi przodkowie wynaleźli
co nie zmienia faktu, że można nią troche prac wykonać , niektore nawet lepiej niż siekiera czy nożem...
ale dla mnie siekiera + nóż to własnie optymalny zestaw, no i łopata
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy
Jedzenie robie - najpierw zderzakiem poluje na sarne, a pozniej ja sprawiam maczeta 
Jak zrozumialem - chodzi o noz pomocny w terenie a nie kuchenny?
Ja wlasnie mialem taki zestaw - noz plus siekiera, a jak kupilem maczete, to tamtych przestalem uzywac.
Nie trzciny, ale galezie, a nawet calkiem grube konary i pniaki - szybciej sie tnie niz siekiera.

Jak zrozumialem - chodzi o noz pomocny w terenie a nie kuchenny?
Ja wlasnie mialem taki zestaw - noz plus siekiera, a jak kupilem maczete, to tamtych przestalem uzywac.
Nie trzciny, ale galezie, a nawet calkiem grube konary i pniaki - szybciej sie tnie niz siekiera.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
jeśli chodzi o nóż pomocny w terenie to raczej żaden nie jest - raczej nie da się nim uciąć niczego po czym nie można by przejechać
w tym kontekście najważniejsza wydaje się siekiera
ja jestem natomiast zwolennikiem noszenia noża na codzień [scyzoryka, składanego, multitoola albo z ostrzem stałym] i w tym konterkście maczeta nie pasuje

ja jestem natomiast zwolennikiem noszenia noża na codzień [scyzoryka, składanego, multitoola albo z ostrzem stałym] i w tym konterkście maczeta nie pasuje

Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy
Po pierwsze, nie kupuje się w militaria.pl bo to sk^%$#*@#!syny. Jeśli już to w http://www.military.pl.
Po drugie o nożach to czyta się tutaj: http://www.knives.pl/forum/
Po trzecie dobry nóż nie jest zły i w komplecie z maczetą, siekierą i łopatą powinien stanowić obowiązkowe wyposażenie auta.
Po drugie o nożach to czyta się tutaj: http://www.knives.pl/forum/
Po trzecie dobry nóż nie jest zły i w komplecie z maczetą, siekierą i łopatą powinien stanowić obowiązkowe wyposażenie auta.

Pozdrawiam
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...
Również sporo można się dowiedzieć tu:http://budo.net.pl/viewforum.php?f=59 a kupować to najlepiej za wielką wodą, wychodzi połowę taniej 

Samurai '94, Collins Mudmax 29", lekko dłubnięty
black CR-V '08
black CR-V '08
To wręcz cudownie.
Więc może ujawnij nam w którym.
Na Ebay i za 100'wkę przy odrobinie szczęścia można łyknąć.
Linka do spec szopy podałem jako przykład. Sam nóż służył i sprawdzał się w korpusie kupę lat, więc sądzę, że dla offroadowca też wystarczy.
Jakościowo bardzo dobry.
Obecnie zastąpiony przez nóż Ontario M9.

Moim zdaniem - jeszcze lepszy. Lepiej leży w dłoni, wydaje się być 'masywniejszy'. Posiada mocowanie bagnetu - do broni serii M16/M4.
Więc może ujawnij nam w którym.
Na Ebay i za 100'wkę przy odrobinie szczęścia można łyknąć.
Linka do spec szopy podałem jako przykład. Sam nóż służył i sprawdzał się w korpusie kupę lat, więc sądzę, że dla offroadowca też wystarczy.
Jakościowo bardzo dobry.
Obecnie zastąpiony przez nóż Ontario M9.

Moim zdaniem - jeszcze lepszy. Lepiej leży w dłoni, wydaje się być 'masywniejszy'. Posiada mocowanie bagnetu - do broni serii M16/M4.
XJ >Y60->Ranger->KJ->P3
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości