Niestety wersja seconds wyleciała z oferty, ale ta pewnie też się sprawdzi. Ja ze swojego jestem zajebiście zadowlony(mam wersję seconds).
Szkodnik ma swój pokój, gdzie mieści matę do spania i pierdylion zabawek. My się mieścimy z dwoma matami. spanie przy ścianie nieco upierdliwe, ale da się żyć. W przedsionku spokojnie stół i 4 krzesła + manele się mieszczą. Niestety nie da się wyprostować, brakuje z 15-20 cm.
Składanie kilka chwil, rozkładanie też. Po kilkukrotnej wprawie myślę, że z ośledziowaniem poniżej 10 minut. Niestety wielgachny naleśnik, mus na wierzch fantów w aucie wrzucać, albo przy bocznej ściance, bo ma z metr średnicy jak nie lepiej.
Było jak brodafidela prawi - ja miałem plan na dwa namioty i plandekę, bo łatwiej ustawne w górach itp. ale po wstępnych protestach żony uznałem, że gra nie warta świeczki. Co więcej - czasem wypada spać na zorganizowanych campach, a tam liczą fee za namiot

W przypadku dwusypialnianego trzeba chwilę podumać, żeby taki prostokąt w miarę równej przestrzeni znaleźć i jest to jakaś tam wada.
Z moją córą nie da się w jednej przestrzeni spędzić nocy - wierzga jak mały źrebak, szkoda wakacji.