Na wyprawe

Czyli wszystko to co każdy jeżdzący w terenie posiadac powinien...

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
resident
 
 
Posty: 129
Rejestracja: pn sty 13, 2003 9:30 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: resident » pn cze 13, 2005 11:45 pm

Nahen pisze:Ja zastanawiam sie nad tym czy pod "pólkę" nie zamontować czegos w stylu szuflady na klawiaturę komputera pod biurkiem. Czyli skrzynka na szpeje z przegrodami wedle potrzebyktórą na dwóch prowadnicach będzie się wysuwało poza bagażnik wtedy wykluczy się grzebanie "po ciemku na czuja" pod "blatem"
ja mysle o otwieranych od przodu szafkach, a do dalszych - dostep od gory przez klapki na zawiasach.
Nahen pisze: Na codzień woże Berneńskie Bydlę Pasterskie
wreszcie czuje ze ktos mnie rozumie :-)
Ja pojde jednak wlasna droga: wzdluz burt wewnatrz ceowniczek akurat na 2 plyty, do spania bede jedna z nich wysuwal i kladl na zlozone tylne siedzenia (nie mam 3 rzedu siedzen). Posrodku dwie pionowe przegrody podpierajace lezanke; w ten sposob bede mial plyty podparte co jakies 35 cm, nie powinno zatem sie uginac nawet jak bedzie cienka sklejka.
Jedyny klopot jaki widze, to zrobienie obnizenia przy wejsciu, zeby psiaki daly rade wskoczyc na lekko podliftowany samochod.



[/quote]
pozdrawiam,
bartek gr long 28 td '90
polubisz kazda dziure

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Nahen » wt cze 14, 2005 6:54 am

Co do wejścia dla psa to kombinuję czy ihne zrobic czegos w rodzaju rozkładanych 2-3 stopni zamocowanych po wewnętrznej stronie drzwi i po otwarciu opuszczanych. Ale to narazie jest baaaardzo dowolny i woooolny pomysł bez konkretów
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

Awatar użytkownika
CzarekN
 
 
Posty: 1051
Rejestracja: czw mar 06, 2003 8:58 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CzarekN » wt cze 14, 2005 8:09 am

Discotheque pisze:Ale fajna dyskusja sie rozwinela.

Calosc niestety musi byc lekko pojechana bo przy codziennej eksploatacji z zalozonym calym spaniem musi mi tam wejsc wozek dzieciecy.
Witam

Temat naprawde ciekawy. Ja, oprocz tego co napisal Discotheque, postanowilem zakonczyc zabudowe pozostawiajac tylna kanape (dziecko i zona), a skupic sie na tym aby jak najlepiej zorganizowac bagaznik.
Zalaczam dwa zdjecia mojej zabudowy. Zastosowalem sklejke 15mm + katowniki w 4 miejscach. Po lewej i po prawej zabudowalem nadkola, a pomiedzy nimi zastosowalem polke pod ktora zmieszcza sie, 2 skrzynie + karnister...
Spania jeszcze nie ukonczylem, ale beda to dwie plyty na gornej polce na zawiasach. Po polozeniu tylnej kanapy, przesunieciu przednich foteli na maksa do przodu i rozlozeniu plyt powinno dac mi to ok. 180cm. Dla mnie wystarczy. Aha polka miedzy nadkolami nie jest niczym podparta. W razie koniecznosci spania (zdazy sie moze kilka razy w roku) wbudowana jest stopka, do ktorej wsuwam kawalek rurki. Nie chcialem dolu zabudowac, bo moze przyda sie kiedys duza przestrzen.
Zabudowa skonstruowana jest tak aby na co dzien z zewnatrz nie bylo widac co woze w bagazniku.

http://img175.echo.cx/my.php?image=img75617kq.jpg
http://img104.echo.cx/my.php?image=img75626vc.jpg


Pzdr :-)

Czarek
********************
Traktorek, brum brum, klek klek klek klek klek

Awatar użytkownika
CzarekN
 
 
Posty: 1051
Rejestracja: czw mar 06, 2003 8:58 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CzarekN » wt cze 14, 2005 8:14 am

Ups, stopki jeszcze nie widac. Zdjecia byly robione zbyt .... wczesnie :-)

Czarek
********************
Traktorek, brum brum, klek klek klek klek klek

Awatar użytkownika
major
 
 
Posty: 262
Rejestracja: czw maja 08, 2003 9:05 am
Lokalizacja: Warszawa/B-j
Kontaktowanie:

Post autor: major » wt cze 14, 2005 8:22 am

@CzarekN:
troche obok tematu zabudowy ale .. tą gaśnicę to fest przymocowałeś?
W razie dzwona może być bardzo niebezpieczna - zwłaszcza w takim miejscu.
major
samurai SJ700

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » wt cze 14, 2005 1:38 pm

U mnie spanie wyszlo wedlug pomiarow 2,10m. Dodatkowe oparcia dla plyt beda dwa na srodku. Tylne siedzenia normalnie pozostaja a na czas spania skladane sa tylko oparcia. W ten weekend bede rzezbil juz tylny stelaz z mocowaniem.

Awatar użytkownika
Arthurrr
 
 
Posty: 237
Rejestracja: pn gru 27, 2004 2:17 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Arthurrr » wt cze 14, 2005 3:36 pm

W mojej leżance długość blatu wyszła 173 cm, Ale przykrywający ją materac, którego na zdjęciach jeszcze nie ma, będzie trochę większy, wykorzystując różne wolne przestrzenie poza blatem. Uzbiera się około 10 cm więcej. Ponadto część blatu jest przedłużona między przednimi fotelami dając w sumie 220 cm i możliwość wyprosttowania nóg. Jeszcze tego nie ćwiczyłem, ale w splątaniu z partnerką może być wygodne nawet w dwie osoby. Nie rozwiązałem jeszcze patentu z mocowaniem blatu od strony podszybia. Mam przycięty kawałek sklejki, który miał być połączony blachą stalową w cześcią wysuwaną (tą blokowaną motylkami). Ale blachę źle wygiąłem i nie miałem już serca po dwóch dniach walki poprawiać. prowizorycznie blat jest więc podparty na kanale centralnym, nad lewarkami od skrzyni. Chcicłem tego uniknąć, bo obudowa kanału jest plastikowa. I chociaż takie rozwiązanie narzuca się wprost, to będę rozwijał pomysł podparcia na "gumowej" półce. Ostatnia część baltu jest zakładana na noc i stabilizowana dwoma kołkami. Przygotowane są również knagi i odpowiednio spreparowane otwory w blacie, żeby blat ruchomy dociągnąć na noc linką. Na razie leży samopas i nic się nie dzieje. Mam zamiar pozostawiać pierwszą część blatu, tę w bagażniku, tamże na stałe, zamiast rolety, której nie mam. Póki co siedzenia są wymontowane i zakłócają na zdjęciu percepcję przestrzeni pod blatem. Takie było założenie: auto dla dwojga. Ale wyobrażam sobie mutację tego rozwiązania, w której blat środkowy będzie składany na ten w bagażniku umożliwiając podróżowanie 4 czy 5 osób. Otwory w ściankach pionowych planuję zamykać odpadem powstałym po wycięciu dziury. Póki co rzeczy wkłądane do tych schowków nie mają tendencji do wypadania. Całość pomalowana jest farbą akrylową "pikantne chili" w wersji zmodyfikowanej czarnym pigmentem. Nie jest to trwałe wykończenie, rysuje się przy przesuwaniu blatjów. Można to pokryć wykładziną dywanową, będzie matowe, ciepłe i ogólnie przyjemne, bardziej nawiązujące wystrojem do tapicerki samochodowej. Parę fotek, jeszcze bez materaca, zamieściłem tutaj, wybierz folder "Projekt..."

http://pg.photos.yahoo.com/ph/arkami2000/my_photos

Pozdrawiam i życzę miłych snów.

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » wt cze 14, 2005 6:02 pm

Co do spania: wojskowy materac podgumowany, fakt - jest większy od zwiniętej karimaty, ale jest bardziej "mięsisty" i śpi się na nim całkiem nieźle. Nie znam wrażeń po spaniu na macie samopompującej, ale jeśli nie taka mata to tylko wojkowy materac. Karimata zabezpieczy przed zimnem i wilgocią, ale wrażenia są jak po spaniu na desce.
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
CzarekN
 
 
Posty: 1051
Rejestracja: czw mar 06, 2003 8:58 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CzarekN » śr cze 15, 2005 7:52 am

major pisze:@CzarekN:
troche obok tematu zabudowy ale .. tą gaśnicę to fest przymocowałeś?
W razie dzwona może być bardzo niebezpieczna - zwłaszcza w takim miejscu.
A, WIDZISZ. Przesunalem gasnice z dolu do gory na rurze bo mi sie wieczko nie otwieralo i nie pomyslalem o ew. dzownie.
Dzieki za info, bede to musial przemyslec

Czarek
********************
Traktorek, brum brum, klek klek klek klek klek

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » śr cze 15, 2005 10:22 am

@ Artur

Kawal dobrej roboty. Ladnie wykonane. Musze moje skonczyc.
Ja jednak ograniczam sie tylko do szerokosci 120cm i przy rozlozeniu spania pozostawienia po bokach "dziur" tak ze mozna cos siegnac spod blatu lub wrzucic w czasie spania. to samo tylny blat, pozostawiam otwarte i lekko wystajace baniaki na wode.

Awatar użytkownika
Arthurrr
 
 
Posty: 237
Rejestracja: pn gru 27, 2004 2:17 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Arthurrr » śr cze 15, 2005 3:59 pm

Dzięki za słowa uznania. Jeśli jeszcze legowisko sprawdzi się w podróży (dlaczego miałoby się nie sprawdzić?), to bedę bardzo ukontentowany. Prace uzupełniające nad leżanką jeszcze trwają, potem inne dodatki: prysznic, namiot "przydomowy", garkuchnia, salon z kominkiem ;-)
Nie powiedziałem jeszcze całej prawdy o legowisku w moim disco ("legowisko w disco"). Kiedyś zamieszczę obszerny opis z detalami, dokumentacją faz produkcji i rysunkami. Może ktoś pójdzie w moje ślady, nawet modyfikując i udoskonalając. W ten sposób powstaną "wydania poprawione i uzupełnione".
Pozdrawiam
Adam Słodowy

emsi
Posty: 399
Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:19 pm

Post autor: emsi » śr cze 15, 2005 4:32 pm

Artur Kamiński pisze:W pierwszych słowach mego listu o matach samopompujących. Generalnie genialny patent. Wygodę daje, mimo, że mam najcieńszą, czyli 3,8 cm. Samopompowanie realizuje specjalna gąbka w środku, która po rozwinięciu maty rozpręża się. W praktyce matę trzeba lekko dopompować. zimą nawet bardziej.(...)
Maty samopompujace sa bardzo sympatyczne w uzyciu, lekkie w transporcie, a dobrej firmy potrafia dlugo sluzyc. Wziely sie z rynku turystycznego ale trafiaja rowniez pod strzechy :-) off-roadowe.

Co do dopompowywania to raczej lepiej tego nie robic, wraz z wdychanym powietrzem dostaje sie do srodka duza wilgoc, ktora potem lubi sie "pokisic".

Mata poprzez zwijanie wyrzuca z siebie powietrze i powstaje podcisnienie, dlatego zamyka sie ja po zlozeniu korkiem. Po otwarciu korka cisnienia sie wyrownuja i mata "cudownie" sie pompuje :-). A jak sie juz nie pompuje to znaczy ze powoli zdycha, wtedy mozna ja zakisic.

Dobra mata kosztuje kosztuje ok. 100 euro (w PL 400 zl), wiec warto o nia dbac.

To tyle w kwestii mat, jak ukoncze loze to pokaze zdjecia i swoj patent na spanie.
CAMP COYOT 20-23.08.2009
www.coyot.pl

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » sob cze 18, 2005 9:30 pm

Dzisiaj udalo sie zrobic konstrukcje glowna lozka.
Straszyliscie ze 6mm nie wytrzyma wiec zalozylem 10mm sklejke wodoodporna i calkowicie wystarcza. Nie ma tendencji do wyginania ani nic z tych rzeczy.
Zrezygnowalem rowniez z zawiasow tasmowych na rzecz normalnych wzmocnionych. wyszlo 3 blaty 125cmx60cm + 30cm czwarty blat zachodzacy na polozone fotele. Mozna rozlozyc bez kladzenia foteli i z kladzeniem. Albo 180cm do spania albo 210cm do spania. W razie checi przewiezienia lodowki zdejmuje tylko poprzeczke z przymocowanymi blatami pozostawiajac same stale boki. Calosc (blaty) pokryte cienka wykladzina na podlozu gumowanym w kolorze tapicerki. Cala podstawa zrobiona z belek 40x60mm mocowana do nadwozia w 6 punktach.

Przy okazji polozylem cala instalacje prysznica pod maska.
Wymienik ciepla i koncowke prysznica. Sposob dzialania :)21 otwieram maske i na jej koncu od spodu jest zamontowana lanca od opryskiwacza ktora wysuwa sie w bok maski i juz mam na wysokosci 2m i metr od samochodu koncowke prysznica. Zadnego rozkladania, kombinowania, zwijania wezy, rozwijania. Regulacja cieploty przeplywem. Niestety pojemnik na wode pod maska od AUDI 100 od spryskiwaczy reflektorow ma nieduza pojemnosc wiec jeden prysznic starcza na okolo 3-5 minut w zaleznosci od przeplywu. Potem trzeba dolac wody i mozna dalej.

Awatar użytkownika
resident
 
 
Posty: 129
Rejestracja: pn sty 13, 2003 9:30 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: resident » ndz cze 19, 2005 10:53 am

Discotheque pisze: Przy okazji polozylem cala instalacje prysznica pod maska.
Wymienik ciepla i koncowke prysznica.
skad cisnienie wody? (pompka od spryskiwacza?)
wymiennik ciepla wpiales w uklad chlodzenia? Przy nagrzewnicy?
pozdrawiam,
bartek gr long 28 td '90
polubisz kazda dziure

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz cze 19, 2005 5:23 pm

resident pisze:
Discotheque pisze: Przy okazji polozylem cala instalacje prysznica pod maska.
Wymienik ciepla i koncowke prysznica.
skad cisnienie wody? (pompka od spryskiwacza?)
wymiennik ciepla wpiales w uklad chlodzenia? Przy nagrzewnicy?
Cisnienie z pompki spryskiwacza reflektorow lub z osobnej pompki specjalnej do wody z przyczepy campingowej. To zalezy bo chyba wywale zbiornik od AUDI bo mnie wkurza i miejsce zabiera za duzo w stosunku do pojemnosci. A w to miejsce zmiesci sie prawie 10 litrowy pojemnik wody. Pompke zasililem 6V bo inaczej dawala zbyt duze cisnienie.

Wymiennik ciepla to tak. szukalem wezownic i dupa, pojechalem do warsztatu robiacego chlodnice i szkoda slow, wiec poszedlem po najnizszej linii oporu i zrobilem prosty wymiennik owijajac na odcinku ok. 15-18cm gorny waz od chlodnicy przewodem 9mm o cienkich sciankach. To owinalem otulina izolacyjna do rur. Nie mierzylem temperatury termometrem ale przy srednim przeplywie prysznica leci przyjemnie ciepla woda.
W lancy od opryskiwacza dorobilem inna plytke w koncowce z wieloma otworami. Na razie wsio kosztowalo kolo 60zl.

Moze jutro walne foty.

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » pn cze 20, 2005 7:34 am

jeszcze co do półki – podstawy łóżka. Niekoniecznie musi być „twarda” – może być szmaciana – składana co daje możliwość wykorzystania w pełni przestrzeni w ciągu dnia. U mnie rozkładana podstawa do łóżka wykonana jest z 7 aluminiowych profili do których przymocowana jest mocna wykładzina.
http://uaz452.netglob.com.pl/marek/rys1.bmp

Płaskowniki są docięte z nierdzewki (jest twarda, nie wygina się) i mają sfazowane otwory pod śruby z łbem stożkowym oraz wygładzone krawędzie – wszystko by nie uszkodzić dmuchanego materaca. Skrajne belki mają dokręcone dodatkowe blaszki naciągające – przednia zahacza się między schowkiem a blachą grodzi, tylna o ostatni rząd śrub mocujących ławki. Rozłożenie łóżka nie trwa dłużej niż 10 sekund.
http://uaz452.netglob.com.pl/marek/fot10.jpg
http://uaz452.netglob.com.pl/marek/fot11.jpg
http://uaz452.netglob.com.pl/marek/fot13.jpg
http://uaz452.netglob.com.pl/marek/fot14.jpg


a po złożeniu całe łóżko wygląda tak
http://uaz452.netglob.com.pl/marek/fot9.jpg

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » pt paź 14, 2005 10:29 pm

I jak ktos jeszcze zbudowal sobie lozko w samochodzie? :)21
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
resident
 
 
Posty: 129
Rejestracja: pn sty 13, 2003 9:30 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: resident » pn paź 31, 2005 5:28 am

Discotheque pisze:I jak ktos jeszcze zbudowal sobie lozko w samochodzie? :)21
moje wyglada tak:

http://www.huskyworld.org/galeria/thumb ... hp?album=4

same blaty z zawiasami przetestowane w Rumunii, jeszcze bez nozek podwieszenia.
patent z podwieszana linka za pasy bezpieczenstwa jest genialny.
ja uzylem zawiasow tasmowych. Calosc ma 3 blaty, przy rozlozonych tylnych siedzeniach 2 blaty polozone sa na platformie lub 1 blat uniesiony do pionu, co zapewnia bezpieczenstwo psom. Z kolei wszystkie 3 rozlozone daja 2m lozko bez skladania przednich siedzen.
pozdrawiam,
bartek gr long 28 td '90
polubisz kazda dziure

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości