Kinetyki i szekle

Czyli wszystko to co każdy jeżdzący w terenie posiadac powinien...

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » pn lis 27, 2006 12:13 am

i wszyscy marynarze z którymi pływałem, tez mówia SZEKLA
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » pn lis 27, 2006 3:14 pm

Jeti pisze:No jak będzie zaczepiona do Twojego autka to ciężko będzie Cię trafić, za to kogoś innego poza Twoim autem łatwiej. No ale jak nie mieści Ci się większa to trudno, ale pamiętaj o tym że to tylko 2T gdy poprosisz kogoś o wyciąganie Cię ze srogiego wtopienia.
Wiem wiem, serio nie jestem aż takim lekkoduchem, żeby sobie to bimbać. W razie bardzo srogiej wtopy to będzie się kombinować- ostatnio sobie myślałem nad tym i wydumałem, że gdyby było naprawdę ostro to możnaby kinetyka złożyć w pół i u mnie przyczepić do dwóch zaczepów (bo są dwa), więc i siła by się na dwa rozłożyła :)2
Ale ta gadka i tak jest bezprzedmiotowa, bo póki co autem prawie zupełnie seryjnym nie wpakuję się w takie błoto, żeby mnie trza było takimi siłami wyszarpywać. A jak już auto będzie dostatecznie zmotane, to i haki się zmieni ;)
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Post autor: Zibi » pn lis 27, 2006 6:36 pm

Do typowych aut można spokojnie uzywac szekli 3,25 i 4,75. Jeszcze nie widzialem uszkodzonej szekli, zgiętej lub pęknietej. Trzeba tylko dobierać szekle do otworów w samochodzie i grubości liny. Na grubsze kinetyki te około 30-32 mm dobrze nachodzą jedynie szekle 4,75 i 6,5 tonowe. Hmm, Pezet szkoda, że jak juz byłeś pod domem to jednak nie wszedłeś bo sklep faktycznie mieści się w jednym z pomieszczeń. T o wiele wygodniejsze niż wynajmowanie lokalu w mieście i zatrudnianie dodatkowych osób.

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » pn lis 27, 2006 7:02 pm

Zibi pisze: Hmm, Pezet szkoda, że jak juz byłeś pod domem to jednak nie wszedłeś bo sklep faktycznie mieści się w jednym z pomieszczeń. T o wiele wygodniejsze niż wynajmowanie lokalu w mieście i zatrudnianie dodatkowych osób.
Jasne. pomyslalem ze sklep sprzedaje wylacznie przez internet. Bylem pod domem, ale spisalem sobie tylko adres, a nie mialem telefonu.
To prawda - bedac na miejscu moglem wysiasc z auta i zadzwonic :)

Ale w Wadowicach czasem bywam, wiec pewnie jeszcze podjade.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » pn lis 27, 2006 7:28 pm

Jeti pisze:
Starzy marynarze mówią szakla :D
a czy my jestesmy marynarze? i do tego starzy? :o

Awatar użytkownika
Doktor-Granat
Posty: 733
Rejestracja: sob gru 03, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Doktor-Granat » pn lis 27, 2006 7:35 pm

A u mnie cała rodzina marynarzy i mówią że szekla 8)
Nigdy nie mów Będę , bo Nie Będziesz. Zawsze mów Jestem! "GRANAT"

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » pn lis 27, 2006 7:51 pm

Jeti pisze:...Ja też tak myślałem, do czasu aż zobaczyłem jak auto w którym robiłem jako pilot zostało trafione hakiem auta które je wyciągało. Szczęście że kangur był wysoki i lecący hak uderzył w jego górną poprzeczkę. Centymetra brakowało aby ten hak radośnie przeleciał szybami przez całe auto. Kangur srogo się wgiął i był na tyle mocny że przesunął się w mocowaniach...

Na poparcie slow Jeti bo to moje auto oberwalo :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Efekt urwanego haka w aucie szarpiacym:
- wygiety trafiony kangur
- stracilem znaczek Land Rover co mnie najbardziej zdolowalo :)21
- wygieta maska
- peknieta atrapa
- uszkodzony zamek maski
- wygiete mocowanie gorna belka chlodnicy
- porysowana maska

jak to mowil zolw do policjanta po zderzeniu sie dwoch zolwi na skrzyzowaniu "Panie Wladzo to byl... moment..."
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » pn lis 27, 2006 7:59 pm

Wow Bociek widzę, że grill się sprawdził :)2 :)21
Pomyśl jaka by była dziura w chłodnicy i nietylko :wink:
Mnie to przypomniało, latającą szeklę na kinetyku, która przefruneła nad moim dachem... od tej pory trzy razy pytam jak mocno, bo hak w Disco jet naprawdę wytrzymały, gorzej bywa z mocowaniami :roll: :wink:
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » pn lis 27, 2006 8:18 pm

http://www.peepuck.pijemy.pl/kinetyk.wmv

Tutaj nie wytrzymal hak w pojarce, ale szczesliwie dostalem tylko samym kinetykiem.

Efekt:
- rozbity reflektor,
- troche wgnieciona maska.
- nadrwany zaczep (wyrwany z dolnych srub)
- "lekkoskrętny" zderzak.

Atrapa jakims cudem ocalała...
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » pn lis 27, 2006 8:47 pm

Tapeworm pisze:Wow Bociek widzę, że grill się sprawdził :)2 :)21
Pomyśl jaka by była dziura w chłodnicy i nietylko :wink:
Kto wie, w sumie od momentu zerwania do momentu jak w zwolnionym tempie znaczek LR wirujac lecial do gory zdazylem tylko otworzyc usta i wypowiedziec literki "o k..." i nie mialem na mysli prezydenta.
Na nic wiecej nie mialbym czasu gdyby faktycznie lecialo w strone mojej glowy. Teraz wole sie ciagnac wyciagara niz szarpac kinetykiem, nawet jezeli to trwa dluzej.
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » pn lis 27, 2006 9:14 pm

Jakis niefart ostatnio

Obrazek


to powyzej to efekt uboczny nauki jazdy mojej zony, auto wpakowane do rowu na zakrecie i polozone na boku

- przedni prawy blotnik pogiety, drzwi pogiete, tylny blotnik wyrwany do szyby, lusterko zostalo gdzies w skarpie
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » pn lis 27, 2006 9:55 pm

Discotheque pisze:Jakis niefart ostatnio

Obrazek


to powyzej to efekt uboczny nauki jazdy mojej zony, auto wpakowane do rowu na zakrecie i polozone na boku

- przedni prawy blotnik pogiety, drzwi pogiete, tylny blotnik wyrwany do szyby, lusterko zostalo gdzies w skarpie
No to sie wyjasnilo!

Bo w avatarze wyglada jak zdjecie jakiejs nocnej lampki :)21
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » pn lis 27, 2006 10:23 pm

tylko otworzyc usta i wypowiedziec literki "o k..." i nie mialem na mysli prezydenta
umarłem

Awatar użytkownika
Majkello
Posty: 316
Rejestracja: pt paź 04, 2002 8:53 pm
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post autor: Majkello » pn lis 27, 2006 11:57 pm

mazurkas007 pisze:a jak dobrac prawidłowo szekle do masy auta ( że się wtrącę w temat ), masa samochodu, masa samochodu x2 ?? czy jakis inny przelicznik jest
SzAkle lepiej wybrac pod kątem prześwitu niż DOR.
Czyli wybieramy taką, w która wygodnie wejda nam dwie końcówki używanych przez nas zawisi np. ucho taśmy i kinetyka.
Współczynnik bezpieczeństwa dla szakli wynosi 4:1 czyli 2 tonowa wytrzyma 8 ton - to już jest nieduży_zapas_bezpieczeństwa_w przypadku rwania kinetykiem.
Z mojej praktyki wynika, że najwygodniejsze są 3 i 1/4 T - nie za duże i ciężkie, a wszystko się wygodnie mieści.
Michał "Majkello"
UAZ -expect the unexpected....

Awatar użytkownika
Jeti
 
 
Posty: 287
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 8:46 pm
Lokalizacja: Trójmiasto
Kontaktowanie:

Post autor: Jeti » wt lis 28, 2006 9:15 am

Discotheque pisze:Jakis niefart ostatnio

to powyzej to efekt uboczny nauki jazdy mojej zony, auto wpakowane do rowu na zakrecie i polozone na boku

- przedni prawy blotnik pogiety, drzwi pogiete, tylny blotnik wyrwany do szyby, lusterko zostalo gdzies w skarpie
A podobno żelazo nie klęka, a tu prosżę - aluminium też twarde :D
Landryna sporo zniesie :D
Deus Ex Machina - Y60 Paliwożerca
http://www.speedbandits.dk - Jestem za!

Awatar użytkownika
JackY61
Posty: 1558
Rejestracja: czw cze 02, 2005 6:38 pm
Lokalizacja: Opole, Poznań, Istebna
Kontaktowanie:

Post autor: JackY61 » wt lis 28, 2006 9:21 am

mudder pisze: ano się w garażu pałęta ale raczej mało offrołdowy jest nie licząc mt-ków :lol:
no widze, ze zes nie wytrzynal i wjechal diskiem w gajdo haha :)2

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » wt lis 28, 2006 9:24 am

nie to tylko tak pic na wode fotomontarz :)21
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » wt lis 28, 2006 7:34 pm

Discotheque pisze:
Tapeworm pisze:Wow Bociek widzę, że grill się sprawdził :)2 :)21
Pomyśl jaka by była dziura w chłodnicy i nietylko :wink:
Kto wie, w sumie od momentu zerwania do momentu jak w zwolnionym tempie znaczek LR wirujac lecial do gory zdazylem tylko otworzyc usta i wypowiedziec literki "o k..." i nie mialem na mysli prezydenta.
Na nic wiecej nie mialbym czasu gdyby faktycznie lecialo w strone mojej glowy. Teraz wole sie ciagnac wyciagara niz szarpac kinetykiem, nawet jezeli to trwa dluzej.
Ja tylko usłyszałem suchy trzask(tak ustępowało fabryczne mocowanie w suce Kuszmana) i świst (to szekla na mokrej tąśmie kinetycznej przeleciała nad moim dachem). Dodam iż dopiero widząc taśmę na tylnej szybie pojołem co się stało :roll: Kdyby ta szekla poleciała niżej... ja nawet zapasu nie mam na drzwiach, stratna szyba jak nic, o ile tylko ona :roll:

A tym "O Kaczyński" :lol: brak mi słów :)2 :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
Salata123
 
 
Posty: 4423
Rejestracja: sob lut 12, 2005 3:41 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Salata123 » wt lis 28, 2006 9:27 pm

Tapeworm, bo Ty za mocno ciągnąłeś... aż Kuszmanowi prawie suzuke na pół rozerwało :)21 :)21


;)
Suzuki SJ 410
GG: 1101137
www.wawa4x4.pl

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » wt lis 28, 2006 9:43 pm

Salata123 pisze:Tapeworm, bo Ty za mocno ciągnąłeś... aż Kuszmanowi prawie suzuke na pół rozerwało :)21 :)21
;)
A pytałem się, czy mocno to mówił, że tak :wink: dlatego teraz pytam się 3 razy, w między czasie wyjaśniająć,że Disco na pycie jak czołg idzie :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
Szupryk46
 
 
Posty: 3879
Rejestracja: ndz lis 13, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Szupryk46 » wt lis 28, 2006 9:57 pm

Jak ostatnio wyciągała Gelenda (2002 rok) GR'a kinetyk strzelił rozbijając tylnią szybę w GR'e w gelendzie ze zderzaka wysypały się parkdystansy i cały pogięty tył. :-?
Super Patrol Super :)21
Blue Jimny 1.3 :)21

Awatar użytkownika
Klamer
Posty: 1927
Rejestracja: śr mar 13, 2002 1:00 am
Lokalizacja: POWSIN

Post autor: Klamer » wt lis 28, 2006 10:20 pm

a czy ktos z szanownego kolezenstwa wpadl na pomysl z dodatkowym zabezpieczeniem kinetyka (ew. szekli) poprzez przyczepienie go do innego elementu pojazdu nawet byle sznurkiem? - jak ucho stalowe leci w kierunku drugiego samochodu to nawet jesli ten gowniany szkurek sie urwie to na pewno spowoduje "zmniejszenie sily ciagu" - czasem moze i zycie uratuje...
Nadal ześwirowany...

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » wt lis 28, 2006 10:26 pm

W komentarzu przy zakupie kinetyka stoi jak byk "użyty z głową..." to tyle ode mnie
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
Salata123
 
 
Posty: 4423
Rejestracja: sob lut 12, 2005 3:41 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Salata123 » wt lis 28, 2006 10:44 pm

Klamer pisze:a czy ktos z szanownego kolezenstwa wpadl na pomysl z dodatkowym zabezpieczeniem kinetyka (ew. szekli) poprzez przyczepienie go do innego elementu pojazdu nawet byle sznurkiem? - jak ucho stalowe leci w kierunku drugiego samochodu to nawet jesli ten gowniany szkurek sie urwie to na pewno spowoduje "zmniejszenie sily ciagu" - czasem moze i zycie uratuje...
Szczerze przyznam, :P że tak :D

a dokładniej o cienkiej stalowej lince... coś za wzór linek w przyczepach samochodowych.
Suzuki SJ 410
GG: 1101137
www.wawa4x4.pl

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » wt lis 28, 2006 10:51 pm

Klamer pisze:a czy ktos z szanownego kolezenstwa wpadl na pomysl z dodatkowym zabezpieczeniem kinetyka (ew. szekli) poprzez przyczepienie go do innego elementu pojazdu nawet byle sznurkiem? - jak ucho stalowe leci w kierunku drugiego samochodu to nawet jesli ten gowniany szkurek sie urwie to na pewno spowoduje "zmniejszenie sily ciagu" - czasem moze i zycie uratuje...
zastosuje się niezawodnie :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości