Czyli wszystko to co każdy jeżdzący w terenie posiadac powinien...
Moderator: Marcin-Kraków
-
Igi.Jeep

- Posty: 593
- Rejestracja: czw lis 22, 2007 5:50 pm
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Post
autor: Igi.Jeep » ndz gru 07, 2008 10:57 pm
Piter69A pisze:Igi.Jeep pisze: zestaw do mycia i olej, kupiłem za 36zł
Gdzie zakupiles

bo tez potrzebuje

w Łodzi na giełdzie samochodowej jest gość co sprzedaje te filtry i rózne pierdoludy do tuninngu.
ale są dostępne też na e.bay i alledrogo

np. tu:
http://www.allegro.pl/item497992621_k_n ... etrza.html
-
DamnIt!
-

- Posty: 3268
- Rejestracja: śr paź 29, 2008 11:09 pm
- Lokalizacja: ok. Krakał
Post
autor: DamnIt! » pn gru 08, 2008 4:33 pm
Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell
-
Igi.Jeep

- Posty: 593
- Rejestracja: czw lis 22, 2007 5:50 pm
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Post
autor: Igi.Jeep » pn gru 08, 2008 5:52 pm
może tak a może nie.... ktoś komuś powiedział...... widzieliście filtr? na oko nie da się zobaczć tych dziurek, a przeciez papier tez przepuszcza mikro pyłki i jakoś silniki chodzą.
Moja suza ma k&n kilka lat, jezdzi w rajdach. silnik dostaje napewno bardziej w dupę niż na ulicy i jakoś bangla bez problemów:)
Jesli padnie, to raczej nie z winy filtra

wtedy wstawię większy

-
RR V8
-

- Posty: 241
- Rejestracja: pt paź 20, 2006 10:45 am
- Lokalizacja: Krakow
Post
autor: RR V8 » czw sty 08, 2009 1:49 pm
chevy K5, yamaha V-max, Fz 750 smietnik2??
-
Sylwester1983
- jestem tu nowy...

- Posty: 46
- Rejestracja: wt kwie 01, 2008 8:33 am
- Lokalizacja: Puławy
Post
autor: Sylwester1983 » sob sty 10, 2009 11:46 pm
Najlepiej to byłoby zrobić taki filtr o zasadzie działania takiej jak w faji wodnej

Wystarczyłoby wymienić wodę i jazda

Rocky Special 2.8 TD
-
chiquito83

- Posty: 2321
- Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
- Lokalizacja: Bytów, Gdynia
Post
autor: chiquito83 » ndz sty 11, 2009 1:15 am
Sylwester1983 pisze:Najlepiej to byłoby zrobić taki filtr o zasadzie działania takiej jak w faji wodnej

Wystarczyłoby wymienić wodę i jazda

czy chodzi Ci o cos takiego jak mokry filtr taki jak w uazie? tylko dlaczego woda

-
Sylwester1983
- jestem tu nowy...

- Posty: 46
- Rejestracja: wt kwie 01, 2008 8:33 am
- Lokalizacja: Puławy
Post
autor: Sylwester1983 » ndz sty 11, 2009 4:30 pm
hmm, nie wiem jaki jest w uazie:) No bo woda jest prawie za darmo i dobrze wyłapuje wszystkie zanieczyszczenia. Mógłby by być równieź olej zamiast wody. Chodzi mi raczej o zasadę działania w stylu odkurzacza do którego leje się wodę, a potem się tą wodę wylewa razem z wciągniętym syfem. Mniej więcej widzi mi się to tak: Mamy naczynie wypełnione powiedzmy do połowy cieczą, szczelnie zamknięte. Do naczynia wchodzą od góry dwie rurki - jedna zanurzona w cieczy, druga na odpowiedniej wyskokości nad cieczą. Powietrze przechodzące przez ciecz jest przez nia filtrowane.

Rocky Special 2.8 TD
-
lbl78
-

- Posty: 12631
- Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
- Lokalizacja: Jordanów/N.Targ
Post
autor: lbl78 » ndz sty 11, 2009 10:17 pm
Sylwester1983 pisze:hmm, nie wiem jaki jest w uazie:) No bo woda jest prawie za darmo i dobrze wyłapuje wszystkie zanieczyszczenia. Mógłby by być równieź olej zamiast wody. Chodzi mi raczej o zasadę działania w stylu odkurzacza do którego leje się wodę, a potem się tą wodę wylewa razem z wciągniętym syfem. Mniej więcej widzi mi się to tak: Mamy naczynie wypełnione powiedzmy do połowy cieczą, szczelnie zamknięte. Do naczynia wchodzą od góry dwie rurki - jedna zanurzona w cieczy, druga na odpowiedniej wyskokości nad cieczą. Powietrze przechodzące przez ciecz jest przez nia filtrowane.

do silnika przy jego zapotrzebowniu na powietrze taki filtr musiał by być rozmiarów dużego wiadra jeśli nie beczki
poroniony troszke pomysł

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
-
Sylwester1983
- jestem tu nowy...

- Posty: 46
- Rejestracja: wt kwie 01, 2008 8:33 am
- Lokalizacja: Puławy
Post
autor: Sylwester1983 » ndz sty 11, 2009 11:33 pm
do silnika przy jego zapotrzebowniu na powietrze taki filtr musiał by być rozmiarów dużego wiadra jeśli nie beczki
poroniony troszke pomysł

[/quote]
No to tylko teoria

Ale pomyśl jaki byłby ekologiczny

i wcale nie musiałby być wielkości wiadra

. Puszka po farbie 5l to max. według mnie. Być może jak się ociepli skonstruuję prototyp

Rocky Special 2.8 TD
-
lbl78
-

- Posty: 12631
- Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
- Lokalizacja: Jordanów/N.Targ
Post
autor: lbl78 » ndz sty 11, 2009 11:39 pm
Sylwester1983 pisze:
Ale pomyśl jaki byłby ekologiczny
o tak zwłąszcza jakbyś ten syf wylewał
Sylwester1983 pisze:i wcale nie musiałby być wielkości wiadra

. Puszka po farbie 5l to max.
wcześniej oblicz ile potrzebuje silnik powietrza na minute przy obrotach maxymalnych

zobaczysz zę te 5 litrów to za mało

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
-
Didymos

- Posty: 2164
- Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
- Lokalizacja: Węgrów
Post
autor: Didymos » pn sty 12, 2009 11:48 am
Nie wymyśliłeś niczego nowego - mokre filtry to wynalazek pewnie tak samo stary jak samochód, tylko czynnikiem łapiącym syf jest olej, nie woda. Woda sprawdza się w odkurzaczu, bo ten w czasie pracy stoi nieruchomo (albo prawie), w samochodzie, podczas jazdy po wertepach miałbyś niebawem całą tą wodę w silniku

SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.
-
Sylwester1983
- jestem tu nowy...

- Posty: 46
- Rejestracja: wt kwie 01, 2008 8:33 am
- Lokalizacja: Puławy
Post
autor: Sylwester1983 » pn sty 12, 2009 5:11 pm
Trzeba było by zastosować jakieś patenty, co by mi tej wody nie zassało

No ale w końcu po co się trudzić skoro mamy fabryczne filtry

Rocky Special 2.8 TD
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość