Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Czyli wszystko to co każdy jeżdzący w terenie posiadac powinien...

Moderator: Marcin-Kraków

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: rokfor32 » śr kwie 08, 2009 8:40 pm

Ten namiot, co link podałem wyżej - spotkałem toto przypadkiem, gdzieś na Wyspach Owczych, jakaś parka trekingowców używała. Nie wiem jak z trwałością, ale nie wyglądało, że niedzielni turyści. Natomiast widziałem jak się to rozkłada i składa :wink: Naprawdę szybko, jak parasol jaki ... :)21

Z normalnych namiotów - Marabut. Wart ceny. I koniecznie z alu stelażem.

Quechua natomiast - mistrzostwo świata, jak chodzi o szybkość rozkładania :)21 Wadą natomiast, po mojemu, są rozmiary po spakowaniu. Te małe wersje są ok. ale te większe - cóż, ja miałbym kłopot z sensownym upchnięciem metrowej pizzy ... :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: bert » śr kwie 08, 2009 10:04 pm

sherpa sobie zakup
b dobra jakosc
przestronny
wiatro i deszczoodporny 10 do 10
latwo rozstawialny
i jeszcze jedna zaleta, najpierw stawiasz tunel, dopiero pozniej wpinasz sypialnie, w czasie deszczu, rozwiazanie idealne
sa w roznych "rozmiarach"
u mnie 3 robia juz 5 sezon i ciagle swiezutkie sa
Norbert J. Zbróg
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
Aśka&Kuba
Posty: 2396
Rejestracja: śr sie 20, 2003 1:38 pm
Lokalizacja: z komórki

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: Aśka&Kuba » czw kwie 23, 2009 12:02 am

kiedyś na rajdzie po integracji kolega rozkładał namiot godzine jak rozłorzył to sie okazało ze trzeba już wstawać i że szkoda jego trudu bo go musi składać :)21

na nastempną impreze miał ze sobą 2 second :)21
NO I JEST RZOPA

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: bert » czw kwie 23, 2009 10:19 am

mam pytanie:
czy naprawde codzienne poswiecenie na rozlozenie wygodnego, komfortowego, nieprzemakalnego z tzw "sucha sypialnia" namiotu 10 minut i tylez samo na zlozenie przerasta mozliwosci turystyki motorowej ? :)21
wszystkie te szybkie sa fajne ale, drugi trzeci dzien deszczu i w srodku jest "syfiasto" no i zajmuja od cholery miejsca
Norbert J. Zbróg
PS a co do "integracji" skoro juz konieczna, najpierw namiot potem chlanie
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
Kuszman
Posty: 1824
Rejestracja: pn lip 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: Kuszman » czw kwie 23, 2009 2:14 pm

Coś zmyślasz. Powiedz mi który namiot będzie suchszy przy rozkładaniu w padającym deszczu. 2 sekundowy (z przedsionkiem i tropikiem, a co), czy konstrukcja którą musisz, jak piszesz, rozkładać 10 minut (pewno nawlekać stelaż w szmatę (która leży na ziemi w tym czasie) itd. ?
Wg mnie nic lepszego do turystyki zmotoryzowanej nie wymyślono. Jak mówisz duże to po złożeniu jak cholera ale przecie na plecach tego nie nosze (a i do suzuki spoko włazi wiec nie ma dramatu).
Jak inni bawią się z rozkładaniem namiotów to ja już siedzę na krzesełku z browarkiem i odpoczywam po całym dniu jazdy.
Pozdrawiam
Kuszman
http://www.wawa4x4.pl

Awatar użytkownika
trawers
 
 
Posty: 1371
Rejestracja: śr lut 15, 2006 8:03 am
Lokalizacja: Chorzów

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: trawers » czw kwie 23, 2009 2:36 pm

bert pisze:PS a co do "integracji" skoro juz konieczna, najpierw namiot potem chlanie
Też się nie sprawdza. Bywałem na takich, gdzie wszystkie namioty stały grzecznie i czekały na gości a nikt w nich nie nocował, bo... się nie doczołgał :-)
Uaz and GR Y61

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: bert » czw kwie 23, 2009 7:14 pm

Kuszman pisze:Coś zmyślasz. Powiedz mi który namiot będzie suchszy przy rozkładaniu w padającym deszczu. 2 sekundowy (z przedsionkiem i tropikiem, a co), czy konstrukcja którą musisz, jak piszesz, rozkładać 10 minut (pewno nawlekać stelaż w szmatę (która leży na ziemi w tym czasie) itd. ?
Wg mnie nic lepszego do turystyki zmotoryzowanej nie wymyślono. Jak mówisz duże to po złożeniu jak cholera ale przecie na plecach tego nie nosze (a i do suzuki spoko włazi wiec nie ma dramatu).
Jak inni bawią się z rozkładaniem namiotów to ja już siedzę na krzesełku z browarkiem i odpoczywam po całym dniu jazdy.
zakladam, ze okreslenie: "cos zmyslasz" jest wylacznie figura retoryczna a nie bezczelnym zarzutem klamstwa wychodzacym z niewiedzy rzucajacego :)21
Wyobraz sobie, ze sa namioty wyprawowe np serii sherpa w ktorych najpierw rozkladasz tunel (nb mnie to zajmuje nad trojka ok 2-3 minut) a dopiero potem na "spinkach" wpinasz od srodka sypialnie. Zatem nawet w najwieksza ulewe czesc zasadnicza czyli sypialnia jest sucha, oczywiscie w przypadku skladania najpierw skladamy sypialnie a potem sam tunel.
Material tunelu w przypadku shera jest taki, ze wystarczy go strzepnac, a nawet mozna bez strzepywania zlozyc do pokrowca, wieczorem mimo to jest suchy.
Napisalem o 10 minutach, majac na mysli leniwe, podparte herbatka albo napawaniem sie okolica rozstawianie namiotu. Sherpe na gotowo z sypialnia samemu mozna rozstawic w ca 5 minut na tip top. W dwie osoby idzie to jeszcze szybciej.
W zamian masz duzy wygodny (tunelowy) namiot z sypialnia i czescia "gospodarczo-kuchenna" wielkosci takiej jak i sypialnia gdzie naprawde mozna cos ugotowac bez ryzyka zapaprania namiotu, oblania wszystkich wrzatkiem, wreszcie lokalnego pozaru.
Zaleta elementarna, sypialnie nawet w najwieksza zlewe nie ma kontaktu z deszczem bez wzgledu na to, czy w czasie rozkladania czy skladania leje.
O wyzszosci takich rozwiazan nad "szybkimi" namiotami mozna przekonac sie po kilku kolejnych deszczowych dniach.

Tyle w kwestii namiotu, a co do tego, ze do suzuki mozna duzo wlozyc..., to... chyba... nie zmyslasz ? Co ? :)21

Norbert J. Zbróg
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: bert » czw kwie 23, 2009 7:16 pm

trawers pisze:
bert pisze:PS a co do "integracji" skoro juz konieczna, najpierw namiot potem chlanie
Też się nie sprawdza. Bywałem na takich, gdzie wszystkie namioty stały grzecznie i czekały na gości a nikt w nich nie nocował, bo... się nie doczołgał :-)
a to bylo na ofroldach ?
wiec co, rano ci niedoczolgani skladali wigwamy i w samochody ?
Norbert J. Zbróg
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
Kuszman
Posty: 1824
Rejestracja: pn lip 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: Kuszman » czw kwie 23, 2009 7:46 pm

zakladam, ze okreslenie: "cos zmyslasz" jest wylacznie figura retoryczna a nie bezczelnym zarzutem klamstwa wychodzacym z niewiedzy rzucajacego :)21
Tak :)21 :wink:
To taka szerpa to fajna rzecz faktycznie. Chciałbym zobaczyć na żywo. Ale chętnie przyjmę wyzwanie w rozkładaniu na czas.

A do mojej suzuki wejdzie wszystko, limitem są tylko wysokości wiaduktów po drodze. :)21

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: rokfor32 » czw kwie 23, 2009 9:27 pm

Praktycznie każda z poważniejszych firm robiących namioty ma w swojej ofercie takie z sypialnia dopinaną od środka, albo wręcz w wersji z sypialnią na stałe dopiętą i stelażem wsuwanym od zewnątrz.

Dla przykładu - model "skaut" Marabuta. Przy odrobinie wprawy rozkłada się go w minutę.

Jest jednak zasadnicze ale - porządny sprzęt porządnie też kosztuje, za taką trójeczkę ze sporym przedsionkiem koło tysiaka lub wyżej trzeba wyłożyć.

Decathlon jest sporo tańszy, a jak ktoś używa namiotu raz w roku - cóż, namiot za ponad tysia, to chyba jednak przerost formy nad treścią.

Niemniej, zawsze warto zainwestować w porządny sprzęt, jak tylko wolne środki są na to. Nawet, jak się używa rzadko, to przynajmniej jest zadowolenie, że wyciągasz z pokrowca, i działa jak należy. Tania tandeta ma upierdliwy zwyczaj psucia się w najmniej odpowiednim momencie.

Jak w zeszłym roku wracałem do kraju, to przez trzy dni trzeba było "pomieszkać" na Wyspach Owczych (taka marszruta promu była). I na okazję tej wycieczki był zakupiony najtańszy namiot, jaki się dało. Bo porządne mam w domu, więcej mi nie trza.

A na północnym atlantyku pogoda ... cóż, żeby w miarę sucho spać to trzeba było się poszwędać po wyspie i silikon kupić, bo prawie wszystkie szwy w tropiku przeciekały, i kapało do środka.

Ale przynajmniej od komarów chronił ... :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: bert » czw kwie 23, 2009 10:23 pm

Kuszman pisze:
zakladam, ze okreslenie: "cos zmyslasz" jest wylacznie figura retoryczna a nie bezczelnym zarzutem klamstwa wychodzacym z niewiedzy rzucajacego :)21
Tak :)21 :wink:
To taka szerpa to fajna rzecz faktycznie. Chciałbym zobaczyć na żywo. Ale chętnie przyjmę wyzwanie w rozkładaniu na czas.

A do mojej suzuki wejdzie wszystko, limitem są tylko wysokości wiaduktów po drodze. :)21
AD. wyzwanie na czas ?
nic z tego "siem brzydzem" sciganiem w czymkolwiek, zreszta zauwaz, ze nie neguje zalet "szybkich" namiotow w szybkosci ich otwierania, a w przydatnosci w warunkach wyprawowych przy kiepskiej pogodzie, i nawet mniej juz mi tu chodzi o to jak zachowuja sie po 4 dniu deszczu a wiecej o ich funkcjonalnosci (a raczej brak takowej) typu zrobic zarcie, zostawic gdzies mokre ciuchy etc, gdy na zewnatrz napiernicza deszcz wiatr i szyszki
AD. pojemnosc suzuki
czyzbys chcial powiedziec, ze to pojazd scisle "ancfaltowy" skoro ogranicznikiem sa wiadukty ?a nie np.: konary :) ?
Slyszalem wiele zlych opini o tym jezdzidelku :) ale az tak daleko idacej nie !
Norbert J. Zbróg
PS "szybkie" maja jedna zalete szczegolnie w gorach, nie koniecznie, konieczne sa sledzie i szpilki, a to czasami wazna sprawa
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
Kuszman
Posty: 1824
Rejestracja: pn lip 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: Kuszman » czw kwie 23, 2009 10:26 pm

Chwilowo to pojazd ściśle przydomowy. hamulce robię :)21

Awatar użytkownika
trawers
 
 
Posty: 1371
Rejestracja: śr lut 15, 2006 8:03 am
Lokalizacja: Chorzów

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: trawers » pt kwie 24, 2009 8:15 am

bert pisze:
trawers pisze:
bert pisze:PS a co do "integracji" skoro juz konieczna, najpierw namiot potem chlanie
Też się nie sprawdza. Bywałem na takich, gdzie wszystkie namioty stały grzecznie i czekały na gości a nikt w nich nie nocował, bo... się nie doczołgał :-)
a to bylo na ofroldach ?
wiec co, rano ci niedoczolgani skladali wigwamy i w samochody ?
Norbert J. Zbróg
Nie trafiłeś :-)
Uaz and GR Y61

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: bert » pt kwie 24, 2009 10:20 am

a to bylo na ofroldach ?
wiec co, rano ci niedoczolgani skladali wigwamy i w samochody ?
Norbert J. Zbróg
Nie trafiłeś :-)[/quote][/quote]

chcesz powiedziec, ze wsiadali bez skladania wigwamow ?!
:)
Norbert J. Zbróg
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
trawers
 
 
Posty: 1371
Rejestracja: śr lut 15, 2006 8:03 am
Lokalizacja: Chorzów

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: trawers » pt kwie 24, 2009 10:35 am

bert pisze:
a to bylo na ofroldach ?
wiec co, rano ci niedoczolgani skladali wigwamy i w samochody ?
Norbert J. Zbróg
Nie trafiłeś :-)
[/quote]

chcesz powiedziec, ze wsiadali bez skladania wigwamow ?!
:)
Norbert J. Zbróg[/quote]
Imprezka wspominana nie miała nic wspólnego z szeroko pojętym offroadem. Choc... na upartego to miała. Speleolodzy też potrafią dużo wypić :-)
Uaz and GR Y61

kacmil
 
 
Posty: 211
Rejestracja: sob cze 02, 2007 3:28 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Namiot 2+1 High Speed & No Problem

Post autor: kacmil » sob kwie 25, 2009 6:26 am

bert pisze:zakladam, ze okreslenie: "cos zmyslasz" jest wylacznie figura retoryczna a nie bezczelnym zarzutem klamstwa wychodzacym z niewiedzy rzucajacego Norbert J. Zbróg
:)21 niezłe
Fercia - była , LR I i pare innych na magnes :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości