
4 halogeny dalekosiezne na dach
Moderator: Marcin-Kraków
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
pewnie dlatego ze nie kupiliscie najtańszych 

Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
Aha
to że jak najtańsze dłużej świecą 


Patrol Y61 Long ZD30DTi &Seicento& KTM LC4 640SM
Dziadostwa nie rób, skręć drutem...!
Dziadostwa nie rób, skręć drutem...!

Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
a do jakich, bo wesem robi tego kilka modeli, przetwornica jak rozumiem na zewnątrzklucz13 pisze:Do prostokątnych żarnik wchodzi bez problemu

Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
Tak czytam i się zastanawiam, na co komu dalekosięgi na 400m w krzakach?
I druga sprawa: jak ktoś słabo widzi przy wesemach ,to może czas do okulisty?

I druga sprawa: jak ktoś słabo widzi przy wesemach ,to może czas do okulisty?

Wujek Dobra Rada 

Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
Ja miałem jakieś zwykłe chinole i jak na krzaki to były super.
Ale jak ktoś potrzebuje markowe do lansu to czemu nie.

Ale jak ktoś potrzebuje markowe do lansu to czemu nie.

Nissan pickup, Suzuki Samurai
http://vimeo.com/31952112
http://vimeo.com/31952112
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 85
- Rejestracja: pn maja 05, 2008 11:46 am
- Lokalizacja: Twierdza Przemyśl
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
Jeśli HID to raczej "palnik", nie "żarnik". Ich żywotność liczona jest nie w godzinach pracy, ale w ilości włączeń, kiedy to najbardziej dostają w d.pę.
A co do porównania ilości światła z Wesemów czy innych, to wybaczcie, będę leniwy: http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?p=2643276#p2643276
A co do porównania ilości światła z Wesemów czy innych, to wybaczcie, będę leniwy: http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?p=2643276#p2643276
R20
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
bo nie wszyscy jeżdżą powolilysy76 pisze:Tak czytam i się zastanawiam, na co komu dalekosięgi na 400m w krzakach?
I druga sprawa: jak ktoś słabo widzi przy wesemach ,to może czas do okulisty?


-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
Ksenony fajna rzecz, ale w zasadzie nie nadają się (z technicznego punktu widzenia) jako dodatkowe reflektory spięte z normalnymi światłami drogowymi. Zbyt często się na drodze macha przełącznikiem drogowe/mijania, poza tym silna różnica jasności (zestaw drogowe pojazdu plus dodatkowe HID daje jakieś 5 - 7 razy więcej światła niż lampy mijania) męczy wzrok. Dokładniej - wzrok przyzwyczajony do silnego światła potrzebuje chwilę na adaptację do słabego oświetlenia na światłach mijania.
Dodatkowo takie częste mruganie ksenonami szybko je wykańcza.
Co inne jako reflektory używane w terenie, z tym, że ja na dach preferuję robocze a nie dalekosiężne. Jak autem zaczyna dobrze bujać to te dalekosiężne świecą albo tuż pod koła, albo po chmurach ...
Słabo też oświetlają boki, co kiepsko wychodzi np. na szybkich krętych szutrówkach.
Sam mam dwa dodatkowe wesemy na zderzaku, o liczbie cechowania 40, i z perspektywy czasu uważam, że skupienie światła jest zbyt duże. W terenie, bo na czarnym jest ok. Dodatkowo na dachu siedzą cztery robocze, i dopiero wszystko razem odpalone dają zadowalający efekt, przy czym przy manewrowaniu w ciężkim terenie główną robotę robią te robocze na dachu.
ps. Się muszę dokładniej tematowi HID przyjrzeć, bo zastanawia mnie taka rzecz - te palniki które do tej pory widziałem wyglądają wszystkie identycznie, a różnią się mocowaniem (czyli zamiennik H4, H3, H1 itd.). Natomiast normalne żarówki oprócz różnych oprawek różnią się też długością, czyli odległością żarnika od oprawki. Ktoś z Was sprawdzał może, czy powiedzmy palnik HID H3 ma taką samą odległość od łuku do oprawki jak zwykła żarówka? Bo tak po obrazkach z netu wychodzi, że chyba jest więcej. A to by znaczyło, że taki palnik w standardowej lampie będzie dawał inny kształt pola światła (mniej skupiony).
Dodatkowo takie częste mruganie ksenonami szybko je wykańcza.
Co inne jako reflektory używane w terenie, z tym, że ja na dach preferuję robocze a nie dalekosiężne. Jak autem zaczyna dobrze bujać to te dalekosiężne świecą albo tuż pod koła, albo po chmurach ...

Sam mam dwa dodatkowe wesemy na zderzaku, o liczbie cechowania 40, i z perspektywy czasu uważam, że skupienie światła jest zbyt duże. W terenie, bo na czarnym jest ok. Dodatkowo na dachu siedzą cztery robocze, i dopiero wszystko razem odpalone dają zadowalający efekt, przy czym przy manewrowaniu w ciężkim terenie główną robotę robią te robocze na dachu.
ps. Się muszę dokładniej tematowi HID przyjrzeć, bo zastanawia mnie taka rzecz - te palniki które do tej pory widziałem wyglądają wszystkie identycznie, a różnią się mocowaniem (czyli zamiennik H4, H3, H1 itd.). Natomiast normalne żarówki oprócz różnych oprawek różnią się też długością, czyli odległością żarnika od oprawki. Ktoś z Was sprawdzał może, czy powiedzmy palnik HID H3 ma taką samą odległość od łuku do oprawki jak zwykła żarówka? Bo tak po obrazkach z netu wychodzi, że chyba jest więcej. A to by znaczyło, że taki palnik w standardowej lampie będzie dawał inny kształt pola światła (mniej skupiony).
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
zgodzę się z tobą dlatego ksenony mam podpięte osobno i używam ich praktycznie tylko poza asfaltem gdzie załącza się je na długi czas, na drodze oryginalne światła wystarczają mi w 100% , co do długości żarników to wydaję mi się że są dłuższe od zwykłych żarówek a już na pewno dają bardziej rozproszone światło, dlatego jestem zdecydowanym przeciwnikiem używania ksenonów zamiast oryginalnych żarówek do świateł mijaniarokfor32 pisze:Ksenony fajna rzecz, ale w zasadzie nie nadają się (z technicznego punktu widzenia) jako dodatkowe reflektory spięte z normalnymi światłami drogowymi. Zbyt często się na drodze macha przełącznikiem drogowe/mijania, poza tym silna różnica jasności (zestaw drogowe pojazdu plus dodatkowe HID daje jakieś 5 - 7 razy więcej światła niż lampy mijania) męczy wzrok. Dokładniej - wzrok przyzwyczajony do silnego światła potrzebuje chwilę na adaptację do słabego oświetlenia na światłach mijania.
mam gdzieś zapasowe żarniki jak sprawa mocno nurtująca mogę pomierzyć

KZJ95 , Suzuki SV650, Celica GT-FOUR też 4x4 

-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
Byłbym wdzięczny. Wymiar mniej więcej od środka bańki łukowej do płaszczyzny mocowania w reflektorze. I chodzi o mocowanie typu H3.
Co prawda planuję zapodanie ksenonów do lamp roboczych, a tam rozproszenie nie ma większego znaczenia, ale jestem ciekaw po prostu. Bo przy mniejszym skupieniu i 2,5 razy większej ilości światła te wesemy drogowe mogłyby stać się idealne ...
Co prawda planuję zapodanie ksenonów do lamp roboczych, a tam rozproszenie nie ma większego znaczenia, ale jestem ciekaw po prostu. Bo przy mniejszym skupieniu i 2,5 razy większej ilości światła te wesemy drogowe mogłyby stać się idealne ...

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
Koledzy,
powiedzcie jak wygląda eksploatacja halogenów na dachu? Chodzi mi o ich kontakt z gałęziami i innymi takimi w lesie. Niektóre bagażniki dachowe fajnie obudowują halogeny chroniąc je nieco. Co w przypadku stosowania tzw. lightbarów? Oglądając te konstrukcje odnoszę wrażenie, że nadają się one jedynie na bulwar, bo pierwsza lepsza gałąź je urwie.
powiedzcie jak wygląda eksploatacja halogenów na dachu? Chodzi mi o ich kontakt z gałęziami i innymi takimi w lesie. Niektóre bagażniki dachowe fajnie obudowują halogeny chroniąc je nieco. Co w przypadku stosowania tzw. lightbarów? Oglądając te konstrukcje odnoszę wrażenie, że nadają się one jedynie na bulwar, bo pierwsza lepsza gałąź je urwie.
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
ok , tylko w chwili obecnej auto jest na warsztacie a w nim mam zapasowy żarnik, ale do najdalej do niedzieli pomierzę i dam znaćrokfor32 pisze:Byłbym wdzięczny. Wymiar mniej więcej od środka bańki łukowej do płaszczyzny mocowania w reflektorze. I chodzi o mocowanie typu H3.

KZJ95 , Suzuki SV650, Celica GT-FOUR też 4x4 

-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
Zależy od solidności lamp. Na te lepsiejsze trza grubszą gałąź ...
A poważniej - każdą nieosłoniętą lampę na dachu gałąź zdejmie. W końcu trafi się odpowiednio gruba.
Z innej beczki - dopadłem dzisiaj dwie lampki Hella Rallye 3000 z odzysku. Rozebrałem, i co widzę - żaróweczka z logiem też helli, ale ma napisane 130W
Normalne to u tej firmy, czy mi się trafił rodzynek? Bo jak normalne, to ja już się nie dziwię, że "świecą nieporównywalnie lepiej" ... 

A poważniej - każdą nieosłoniętą lampę na dachu gałąź zdejmie. W końcu trafi się odpowiednio gruba.
Z innej beczki - dopadłem dzisiaj dwie lampki Hella Rallye 3000 z odzysku. Rozebrałem, i co widzę - żaróweczka z logiem też helli, ale ma napisane 130W


w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
to od razu zapodaj sobie dobry alternatorrokfor32 pisze: ale ma napisane 130W![]()

-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
Mam dobry. Radzi se bez ceregieli z z dodatkowymi 325 W. Tyle mam obecnie. Aczkolwiek jak się je włączy tuż po rozruchu silnika (jak aku ciągnie więcej) to na woltomierzu nieco opada wskazóweczka ... 

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
100W juz potrafi zniszczyc odbłyśnik od temperatury. Chyba ze macie pewnosc ze lampa to wytrzyma.
Nie pakujcie za wiele watów bo regeneracja odbłyśników wcale tania nie jest.
No chyba ze sie tak mało ich uzywa ze wisi komus ten temat.
Nie pakujcie za wiele watów bo regeneracja odbłyśników wcale tania nie jest.
No chyba ze sie tak mało ich uzywa ze wisi komus ten temat.
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
otóż to , kiedyś kolega wsadził do zwykłych lamp żarówki H4 bodajże 100/90 po pół roku użytkowania musiał wymienić lampyh0MER pisze:100W juz potrafi zniszczyc odbłyśnik od temperatury. Chyba ze macie pewnosc ze lampa to wytrzyma.
Nie pakujcie za wiele watów bo regeneracja odbłyśników wcale tania nie jest.
No chyba ze sie tak mało ich uzywa ze wisi komus ten temat.

KZJ95 , Suzuki SV650, Celica GT-FOUR też 4x4 

Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
Te światełka to seria Raylle i świeczki mają fabrycznie 130 wacików więc odbłyśniki są na nie liczone



Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
Mowa o reflektorach dodatkowych, renomowanej firmy bądź co bądź. Odbłyśnik jest metalowy, a przednie szkło szklane. Całość jest też sporawa - średnica tych reflektorów to 220 mm.
W przypadku tych konkretnych reflektorów nie ma też za bardzo co się bawić w jakieś regeneracje - są dostepne same elementy optyczne w razie czego.
Poza tym - sprzęt z odzysku (czyli darmocha), i w niekoniecznie perfekcyjnym stanie, więc rozczulać się nie mam zamiaru ...
Niemniej - ciekawi mnie (jak ktoś używa ten typ lamp) co tam za żarówkę w zestawie dają - standardowe 55W, czy jednak to co w moich się znalazło.
W przypadku tych konkretnych reflektorów nie ma też za bardzo co się bawić w jakieś regeneracje - są dostepne same elementy optyczne w razie czego.
Poza tym - sprzęt z odzysku (czyli darmocha), i w niekoniecznie perfekcyjnym stanie, więc rozczulać się nie mam zamiaru ...

Niemniej - ciekawi mnie (jak ktoś używa ten typ lamp) co tam za żarówkę w zestawie dają - standardowe 55W, czy jednak to co w moich się znalazło.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
duzo zalezy od technologii lampy ale z doswiadczenia znajomych wiem ze regenerowali odblysniki lamp fabrycznych po takich zabiegach w Waty. Sprawa tyczyla się lamp aut z lat 90tych
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
55W , 100W i 130W to fabryka i w zależności od potrzeb wymieniało się na rajdzie całe odbłyśniki lub same świeczkirokfor32 pisze:
Niemniej - ciekawi mnie (jak ktoś używa ten typ lamp) co tam za żarówkę w zestawie dają - standardowe 55W, czy jednak to co w moich się znalazło.

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
zgodnie z obietnicą proszzzrokfor32 pisze:Byłbym wdzięczny. Wymiar mniej więcej od środka bańki łukowej do płaszczyzny mocowania w reflektorze. I chodzi o mocowanie typu H3.

i w gratisie jeszcze porównanie świateł

mijania:
długie:
mijania + xenony
KZJ95 , Suzuki SV650, Celica GT-FOUR też 4x4 

-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
Czyli tak na oko te odległości są podobne, choć cały palnik jest znacznie dłuższy. Ja sprawdziłem sobie jeszcze dla H1 - różnica była mniej więcej 1 mm. Czyli w miarę powinno się to łapać w ognisku odbłyśnka.
ps. Zamontowałem sobie te helle rallye. Nie da się tego na razie porównać do wesemów, bo 130W daje tyle światła co palnik ksenonowy. Jedyne co na razie mogę powiedzieć, to że dają bardzo równomierne oświetlenie pola przed autem, znacznie równiej niż HO2 wesema (te świecą nieźle w dal, ale na bliżej ciut słabiej. Helle świecą też szerzej. W sumie przyjemny rozkład światła.
Jednak na krętej dróżce wychodzi ten sam problem co i z dalekosiężnymi wesemami - świecą głównie po krzakach i chmurach.
ps. Zamontowałem sobie te helle rallye. Nie da się tego na razie porównać do wesemów, bo 130W daje tyle światła co palnik ksenonowy. Jedyne co na razie mogę powiedzieć, to że dają bardzo równomierne oświetlenie pola przed autem, znacznie równiej niż HO2 wesema (te świecą nieźle w dal, ale na bliżej ciut słabiej. Helle świecą też szerzej. W sumie przyjemny rozkład światła.
Jednak na krętej dróżce wychodzi ten sam problem co i z dalekosiężnymi wesemami - świecą głównie po krzakach i chmurach.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
Można spytać które robocze? I czy nie oswietlają maski?rokfor32 pisze:(...)Dodatkowo na dachu siedzą cztery robocze, i dopiero wszystko razem odpalone dają zadowalający efekt, przy czym przy manewrowaniu w ciężkim terenie główną robotę robią te robocze na dachu(...)
-
-
- Posty: 16166
- Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
- Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Re: 4 halogeny dalekosiezne na dach
Wesemy LPR6, jak dobrze pamiętam oznaczenie, sztuk 4. Maski nie oświetlają, bo są odpowiednio daleko cofnięte poza krawędź dachu (krawędź nad przednią szybą), tak, żeby cień rzucany przez tą krawędź zakrywał całą maskę. Ja mam je zamontowane na przesuwnym relingu, więc łatwo było doświadczalnie dobrać odpowiednią odległość.
Tak to wygląda na aucie:

Tak to wygląda na aucie:

w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość