Post
autor: rokfor32 » śr sty 12, 2011 12:05 am
Obawiam się jednak, że Twoje życzenia rozminą się z realem.
Bo posługiwanie sie terminologią w stylu "sprężyna +200 kg" prowadzi właśnie do tego - rozminięcia się oczekiwań i rzeczywistości. Bo może to być równie dobrze sprężyna o większej sztywności, ale krótsza, jak i o mniejszej, ale bardziej rozciągnięta. Obie przy zadanym obciążeniu dadzą taką samą wysokość auta, ale mają zupełnie różne charakterystyki.
A więc precyzyjniej - sprężyny określa się parametrem sztywności, czyli ugięcia pod wpływem zadanej siły. I, w skrócie mówiąc, do tego parametru i do mas auta (resorowanej i nieresorowanej) dobiera się siły tłumienia amora.
Mówiąc po ludzku - jak się nie ma pojęcia o doborze sprężyn, to się kupuje gotowy zestaw sprężyna + amor dedykowany do danego modelu. Można wtedy założyć, że producent zestawu wie co robi, i zestaw będzie zestrojony nazwijmy to kompromisowo.