jaki nóż w teren?

Czyli wszystko to co każdy jeżdzący w terenie posiadac powinien...

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Post autor: gkozi » wt gru 12, 2006 5:12 pm

aha - przypomniał mi się jeden maksior

ząbkowany victorinox z zaokrąglonym czubkiem [przypomina trochę te z zestawów sztućców] i plastikową rękojeścią, 12 - 15 zł

[na forum zwany pikutkiem - tego warto mieć zawsze jako spożywczaka, po prostu rządzi za tą cenę]
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » wt gru 12, 2006 5:14 pm

JackY61 pisze:BERGHOFFa.
Berghoff... jakież miłe dla duszy skojarzenia to budzi :)21 Niemniej mnie to tam raczej z bronią palną się kojarzy :wink:
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » wt gru 12, 2006 5:16 pm

Natomiast co do scyoryków, to moim zdaniem zdecydowanie za dużo syfu się w nich trzyma. Zjedzcie mielonkę, zamknijcie go (bo musicie np. się szybko zwijać albo jecie idąc) i spróbujcie wieczorem doczyścić... masakra....
To samo ze sznurowymi rękojeściami- jeden wielki syf. :wink:

Jak dla mnie nóż w teren, czyli nie taki z którym się chodzi na codzien to tylko stała klinga. Pytanie jedynie, jakiego typu.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » wt gru 12, 2006 7:30 pm

3000 $ to najtańszy nóż z wiodących kolekcji na targach w moskwie są też felgi za 200000$ ale nikt nimi w teren nie pojedzie :P nóż użytkowy ma być nierdzewny być sprężysty ma trzymć otrze i być poręczny i cała filozofia a czy kosztuje 60zeta czy 1600€ to już jak stryjenka uważa :)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » wt gru 12, 2006 8:04 pm

mendelmax pisze:Natomiast co do scyoryków, to moim zdaniem zdecydowanie za dużo syfu się w nich trzyma. Zjedzcie mielonkę, zamknijcie go (bo musicie np. się szybko zwijać albo jecie idąc) i spróbujcie wieczorem doczyścić... masakra....
To samo ze sznurowymi rękojeściami- jeden wielki syf. :wink:

Jak dla mnie nóż w teren, czyli nie taki z którym się chodzi na codzien to tylko stała klinga. Pytanie jedynie, jakiego typu.
Polski noz szturmowy wz 56, 57
Stala klinga, sprzezysta, mozna rzucac no i cena nie powala ...
Powolij jednak staje sie zabytkiem.
Moze lepiej w takim razie Ka_Bar ?
Nowych nozy szturmowych nie polecam.
Barachlo totalne.
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
kondziu
Posty: 544
Rejestracja: sob lis 13, 2004 7:57 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: kondziu » wt gru 12, 2006 10:42 pm

Jerry pisze:
mendelmax pisze:Natomiast co do scyoryków, to moim zdaniem zdecydowanie za dużo syfu się w nich trzyma. Zjedzcie mielonkę, zamknijcie go (bo musicie np. się szybko zwijać albo jecie idąc) i spróbujcie wieczorem doczyścić... masakra....
To samo ze sznurowymi rękojeściami- jeden wielki syf. :wink:

Jak dla mnie nóż w teren, czyli nie taki z którym się chodzi na codzien to tylko stała klinga. Pytanie jedynie, jakiego typu.
Polski noz szturmowy wz 56, 57
Stala klinga, sprzezysta, mozna rzucac no i cena nie powala ...
Powolij jednak staje sie zabytkiem.
Moze lepiej w takim razie Ka_Bar ?
Nowych nozy szturmowych nie polecam.
Barachlo totalne.
Pozostaje tylko Ka Bar
Szturmowe jak piszesz do rzucania za lekkie i przy rzucaniu potrafi się złamać przy jelcu. Cena na allegro koło 150 do 180 zł za dużo jak na tą jakość poprostu jak napisałeś kolesie robią już z tego zabytek i dla tego taka cena rosnąca w oczach. Z resztą sie z Tobą zgadzam. Ka- Bara już za 200 parę zł kupić idzie. Szturmowe wz 56 i 57 do prac kuchennych na pewno są lepsze bo mniejsze i poręczniejsze ale Ka-Barem też można spokojnie sobie poradzić i wygląd ma w ręku jak ta lala :)2 :D
Disco 95 300tdi
ONE LIFE. LIVE IT.
http://4x4.szczecin.pl

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Post autor: gkozi » wt gru 12, 2006 11:18 pm

szturmowe do prac kuchennych?

dajcie spokój - będzie chciał przekroić jabłko to się rozpryśnie


jest mnóstwo noży survivalowych, użytkowych, obozowych czy jak je tam nazwać
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » śr gru 13, 2006 11:56 am

gkozi pisze:szturmowe do prac kuchennych?

dajcie spokój - będzie chciał przekroić jabłko to się rozpryśnie


jest mnóstwo noży survivalowych, użytkowych, obozowych czy jak je tam nazwać
Dobrze naostrzonym wz 56 sie nie rozprysnie.
Poza tym chodzi o stosunek jakosci do ceny.
Co mi po maga super full wypas Gerberze za 800 PLN kiedy sie zgubi w terenie ??
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Post autor: gkozi » śr gru 13, 2006 5:33 pm

Gerber jest taki malusi ... o taki .. tyci tyci - w porównaniu z takimi markami jak strider, maddog, CRK , Busse, Microtech (co oczywiście nie oznacza, że ich stosunek jakości do ceny jest zadowalający i normalny człowiek je wybierze)

a jeśli chodzi o noże szturmowe to przeszkadza głównie ich grubość , są przeznaczone do wbijania bardziej niż do cięcia :/
a dwustronny bagnet to już kompletna pomyłka - nie można oprzeć palca na grzbiecie, nie można uderzyć palikiem w grzbiet przy rozłupywaniu itp. itd




victorinox za 12 zł do kuchni
frosts albo mora za jakieś 50 do strugania kijków itp
maczeta za 50 do grubszych prac i już jest zestaw za 100 który poradzi sobie ze wszystkim
jesli ma się 300 - spoko, można dorzucić jakiś scyzoryk, albo kupić jeden nóż w miarę uniwersalny

polecam też naszych rodzimych mistrzów - można wyhaczyć nożyk do 300zł , ja jestem z mojego (za 370) zadowolony (mój kciuk jest mniej zadowolony) , za 500 można kupić skuwany z 100-200 warstw damast - dodaje trochę "cool factor" do wyglądu nożyka
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » śr gru 13, 2006 7:34 pm

Nie ma noża uniwersalnego :)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
kondziu
Posty: 544
Rejestracja: sob lis 13, 2004 7:57 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: kondziu » śr gru 13, 2006 10:31 pm

klucz13 pisze:Nie ma noża uniwersalnego :)21
coś wiem na ten temat. Zbieram złomy różne różniste od bowie 24 cm do okopowych i zawsze coś... brakuje. Dla tego trza mieć przy sobie większy i mniejszy i do tego i do tamtego ale to już zboczenie hobbystyczne (nie rozumiane przez rodzinkę- po co Ci tyle tego- podstawowe pytanie) A ty jak zobaczysz jakiś model to aż Ci się oczka świecą. Na szczęście nie zbieram znaczków ani rybek do klaserów nie wkładam :wink:
Disco 95 300tdi
ONE LIFE. LIVE IT.
http://4x4.szczecin.pl

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » śr gru 13, 2006 10:47 pm

owszem, nie ma uniwersalnego, i zawsze na wyjazd biorę dwa (duży i mały- mały do robienia żarcia, duży do cieższych prac), ale tylko dwa- trudno wziąć 20 specjalistycznych ;)
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
JackY61
Posty: 1558
Rejestracja: czw cze 02, 2005 6:38 pm
Lokalizacja: Opole, Poznań, Istebna
Kontaktowanie:

Post autor: JackY61 » czw gru 14, 2006 7:14 pm

a to ja w temacie nozy zapytam (moze ktos ma jakies doswiadczenie) czy noz typu tanto mozna by stosowac jako uniwersalny (obozowy) czyli od ciecia ogorkow i smarowania chleba do ostrzenia kijow na kielbache ?

http://www.hobby4men.com/bron_pl/surviv ... econ_tanto

Awatar użytkownika
CLIMBER
 
 
Posty: 1362
Rejestracja: pn lis 25, 2002 7:49 am
Lokalizacja: Warszawa/Przemyśl/Mazury

Post autor: CLIMBER » czw gru 14, 2006 7:22 pm

czy typ tanto to ten z ksztaltem ostrza o ksztalcie zblizonym do boomerangu??
WARMIŃSKO-MAZURSKA GRUPA OFF ROAD

Awatar użytkownika
kondziu
Posty: 544
Rejestracja: sob lis 13, 2004 7:57 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: kondziu » czw gru 14, 2006 7:23 pm

Teoretycznie można ale... nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie coś jak szturmowy czy sztylet tnie ale nie oto chodzi są to noze pomyślane nie do kuchni czy biwak a do walki. Jeśli interesuje Cię cold steel to wybór trafny stal carbon V jest bardzo dobra ale głownia nie ta polecan SRK. Na co dzień i od święta jest ok albo już wcześniej K-bar z tym że jest większy koło 2 cm
Disco 95 300tdi
ONE LIFE. LIVE IT.
http://4x4.szczecin.pl

Awatar użytkownika
JackY61
Posty: 1558
Rejestracja: czw cze 02, 2005 6:38 pm
Lokalizacja: Opole, Poznań, Istebna
Kontaktowanie:

Post autor: JackY61 » czw gru 14, 2006 7:28 pm

kondziu pisze:Jeśli interesuje Cię cold steel to wybór trafny stal carbon V jest bardzo dobra ale głownia nie ta polecan SRK.
no wlasnie jestem praktycznie zdecydowany na SRK, chcialem jednak tylko jeszcze rozwazyc tanto, z tego prostego wzgledu iz cholernie mi sie podoba. Ale jesli tez uwazasz, ze jednak SRK bedzie lepszy to przynajamniej sprawe noza mam juz wyjasniona. Wiesz, moze jakis jest najtanszy sklep internetowy gdzie mozna go kupic.
Ja mam http://www.hobby4men.com/bron_pl/surviv ... _steel_srk ale zastanawiam, sie czy gdzies moze byc taniej.

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » czw gru 14, 2006 8:05 pm

Tak zescie mnie nakrecili, że kupilem sobie pod choinke Ka-Bara...
Wyglada dosyc solidnie.
O uzytkowaniu jeszcze kiedys napisze pod wakunkiem ze palcow sobie nie poobcinam, gdyz qrewsko ostry jest 8)
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
JackY61
Posty: 1558
Rejestracja: czw cze 02, 2005 6:38 pm
Lokalizacja: Opole, Poznań, Istebna
Kontaktowanie:

Post autor: JackY61 » czw gru 14, 2006 8:12 pm

Jerry pisze:Tak zescie mnie nakrecili, że kupilem sobie pod choinke Ka-Bara...
Wyglada dosyc solidnie.
O uzytkowaniu jeszcze kiedys napisze pod wakunkiem ze palcow sobie nie poobcinam, gdyz qrewsko ostry jest 8)
:)2
bedziesz kolacje wigilijna (czy jakkolwiek ja nazwac) spozywal z pomoca ka-bara ? :D
ja pewnie bym tak zrobil, ale nie jestem zupelnie normalny :lol:

Awatar użytkownika
kondziu
Posty: 544
Rejestracja: sob lis 13, 2004 7:57 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: kondziu » czw gru 14, 2006 8:22 pm

SRK na allegro do dostania za 280 zł i ma tą samą stal co Ka-Bar 1095 czyli karbon V. Bardzo dobrze trzyma ostrość i nawet nie rdzewieje tak mocno. Nie jest nierdzewna ale wystarczy przetrzeć po mokrej robocie i wsio.
Disco 95 300tdi
ONE LIFE. LIVE IT.
http://4x4.szczecin.pl

Awatar użytkownika
JackY61
Posty: 1558
Rejestracja: czw cze 02, 2005 6:38 pm
Lokalizacja: Opole, Poznań, Istebna
Kontaktowanie:

Post autor: JackY61 » czw gru 14, 2006 8:26 pm

kondziu pisze:SRK na allegro do dostania za 280 zł i ma tą samą stal co Ka-Bar 1095 czyli karbon V. Bardzo dobrze trzyma ostrość i nawet nie rdzewieje tak mocno. Nie jest nierdzewna ale wystarczy przetrzeć po mokrej robocie i wsio.
Dzieki wielkie.

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Post autor: gkozi » czw gru 14, 2006 8:28 pm

tanto nie robi - brak brzuszka praktycznie uniemożliwia cięcie czegokolwiek leżącego na płaskiej powierzchni
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

Awatar użytkownika
JackY61
Posty: 1558
Rejestracja: czw cze 02, 2005 6:38 pm
Lokalizacja: Opole, Poznań, Istebna
Kontaktowanie:

Post autor: JackY61 » czw gru 14, 2006 8:30 pm

gkozi pisze:tanto nie robi - brak brzuszka praktycznie uniemożliwia cięcie czegokolwiek leżącego na płaskiej powierzchni
tez o tym pomyslalem, no i jeszcze pewnie trudno maslo rozsmarowac

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » czw gru 14, 2006 8:32 pm

JackY61 pisze:
Jerry pisze:Tak zescie mnie nakrecili, że kupilem sobie pod choinke Ka-Bara...
Wyglada dosyc solidnie.
O uzytkowaniu jeszcze kiedys napisze pod wakunkiem ze palcow sobie nie poobcinam, gdyz qrewsko ostry jest 8)
:)2
bedziesz kolacje wigilijna (czy jakkolwiek ja nazwac) spozywal z pomoca ka-bara ? :D
ja pewnie bym tak zrobil, ale nie jestem zupelnie normalny :lol:
Nie wykluczam...bo jest to moj chyba 32 nóż ;-)
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » czw gru 14, 2006 8:34 pm

JackY61 pisze:bedziesz kolacje wigilijna (czy jakkolwiek ja nazwac) spozywal z pomoca ka-bara ? :D
ja pewnie bym tak zrobil, ale nie jestem zupelnie normalny :lol:
Jak kupicie pistolet też na próbę się zastrzelicie? :wink:
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
JackY61
Posty: 1558
Rejestracja: czw cze 02, 2005 6:38 pm
Lokalizacja: Opole, Poznań, Istebna
Kontaktowanie:

Post autor: JackY61 » czw gru 14, 2006 8:36 pm

mendelmax pisze:
JackY61 pisze:bedziesz kolacje wigilijna (czy jakkolwiek ja nazwac) spozywal z pomoca ka-bara ? :D
ja pewnie bym tak zrobil, ale nie jestem zupelnie normalny :lol:
Jak kupicie pistolet też na próbę się zastrzelicie? :wink:
a kto mowi, ze przy tej kolacji uzywalbym tego noza do ciecia samego siebie :wink: az tak zle ze mna nie jest

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości