Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Czyli wszystko to co każdy jeżdzący w terenie posiadac powinien...

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: jradek » czw wrz 04, 2014 8:23 am

Skoro trapy są mało przydatne nasunął mi się pewien pomysł, żeby każdy chętny wymienił co wozi fajnego w aucie. Można by w ten sposób zrobić sensowną listę. Zaczynam od siebie.
1 toilet papier. oprócz oczywistego zastosowania można przeczyścić lampkę, sprawdzić olej, smarknąć nos
2 lina statyczna 15 m z szeklami
3 łopata, większa niż saperka, mniejsza niż pełnowymiarowa, na zimę dodatkowo łopata do śniegu
4 dokładny atlas Polski i dokładne, zalaminowane mapy mojego ulubionego obszaru
5 dwa solidne podkłady pod podnośnik wykonane samodzielnie 50*25 i 35*35
6 kompresor
7 apteczka
8 garść trytytek, izolacja, bezpieczniki
9 statyw przyssawkowy do kamery
10 płyn do spryskiwaczy w butelce z rozpylaczem
11 kalosze
12 rozpałka do grilla
13 rękawice robocze *2
14 małe szekle
15 zimą, kurtkę roboczą odblaskową
na wycieczki zabieram ponadto
16 spodnie i skarpetki
17 duży nóż, ale chyba go zmienię na maczetę
18 latarkę
19 uchwyt do srajfona i ładowarkę
20 lornetkę
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

ramzes
 
 
Posty: 5834
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: *Wawa*

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: ramzes » czw wrz 04, 2014 10:00 am

jakbyś jezdził na wyprawy typu kaukaz czy inne Maroko to tak ..

w okolicy regionu czy nawet kraju wystarczył zwykle telefon do przyjaciela :)21 :roll:
era Hdi :)21

BYŁ-> Samurai, Y60 ..

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: Adamo » czw wrz 04, 2014 10:24 am

jradek pisze:Skoro trapy są mało przydatne nasunął mi się pewien pomysł, żeby każdy chętny wymienił co wozi fajnego w aucie. Można by w ten sposób zrobić sensowną listę. Zaczynam od siebie.
1 toilet papier. oprócz oczywistego zastosowania można przeczyścić lampkę, sprawdzić olej, smarknąć nos
2 lina statyczna 15 m z szeklami
3 łopata, większa niż saperka, mniejsza niż pełnowymiarowa, na zimę dodatkowo łopata do śniegu
4 dokładny atlas Polski i dokładne, zalaminowane mapy mojego ulubionego obszaru
5 dwa solidne podkłady pod podnośnik wykonane samodzielnie 50*25 i 35*35
6 kompresor
7 apteczka
8 garść trytytek, izolacja, bezpieczniki
9 statyw przyssawkowy do kamery
10 płyn do spryskiwaczy w butelce z rozpylaczem
11 kalosze
12 rozpałka do grilla
13 rękawice robocze *2
14 małe szekle
15 zimą, kurtkę roboczą odblaskową
na wycieczki zabieram ponadto
16 spodnie i skarpetki
17 duży nóż, ale chyba go zmienię na maczetę
18 latarkę
19 uchwyt do srajfona i ładowarkę
20 lornetkę
Gadżeciarz :)21

gr9192
Posty: 426
Rejestracja: pt lis 19, 2010 7:57 pm
Lokalizacja: góry

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: gr9192 » czw wrz 04, 2014 10:33 am

Siekierka Fiskars,zblocze i bardzo często (jeśli jadę sam) 2 kotwicę.Odnośnie kotwic:jedna do miękkiego gruntu,natomiast druga na twarde podłoże.
4x4

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: Misiek Cypr » czw wrz 04, 2014 10:58 am

jradek pisze:Skoro trapy są mało przydatne nasunął mi się pewien pomysł, żeby każdy chętny wymienił co wozi fajnego w aucie. Można by w ten sposób zrobić sensowną listę. Zaczynam od siebie.
1 toilet papier. oprócz oczywistego zastosowania można przeczyścić lampkę, sprawdzić olej, smarknąć nos
2 lina statyczna 15 m z szeklami
3 łopata, większa niż saperka, mniejsza niż pełnowymiarowa, na zimę dodatkowo łopata do śniegu
4 dokładny atlas Polski i dokładne, zalaminowane mapy mojego ulubionego obszaru
5 dwa solidne podkłady pod podnośnik wykonane samodzielnie 50*25 i 35*35
6 kompresor
7 apteczka
8 garść trytytek, izolacja, bezpieczniki
9 statyw przyssawkowy do kamery
10 płyn do spryskiwaczy w butelce z rozpylaczem
11 kalosze
12 rozpałka do grilla
13 rękawice robocze *2
14 małe szekle
15 zimą, kurtkę roboczą odblaskową
na wycieczki zabieram ponadto
16 spodnie i skarpetki
17 duży nóż, ale chyba go zmienię na maczetę
18 latarkę
19 uchwyt do srajfona i ładowarkę
20 lornetkę
2 na uj? Jesli juz to tylko kinetyk
3 Normalny szpadel
4 Na uj, to juz w smarkfonie jest
5 zawsze znajde cos na miejscu, zeby podlozyc, a lepszy jest hajlift na wyprawy, tylko wyprawy I wycieczki, na codzien niepotrzebne kilogramy
6 Tylko na wyprawy
7 zawsze
9 Co tym statywem sie z krzakow wyciagasz?
11 kalosze? Buty wojskowe, albo trapery I tyle, w kaloszach w blocie idzie sie tylko wyebac w bagno, slizga sie
12 Na uj Ci to na codzien?
13 zawsze sie przydaja, ale wampirki tez
14 Szekle adekwatne do twoich zaczepow I lin

na wycieczki warto miec gacie I skarpetki na zmiane, na kazdy dzien +1
latarka ledowa, taka mala sie zawsze przydaje
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
bsh
Posty: 624
Rejestracja: pt paź 05, 2012 9:58 am

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: bsh » czw wrz 04, 2014 11:10 am

1. Woze reczniki papierowe, lepsze sa
2. Szpadel
3. Hi-lift (auto wyliftowane to nawet kolo zmienic latwiej)
4. Szekle, zblocze, pasy (do obslugi wyciagarki)
5. Rekawice robocze
6. Czolowka
7. Zestaw ciuchow na zmiane :D
8. Zestaw narzedzi

Mam tez wodery, zestaw naprawczy do opon, grill jednorazowy, szmaty jakies, itp. ale to dlatego ze nie chce mi sie z tym porzadku zrobic w garazu :D

Stu
 
 
Posty: 247
Rejestracja: ndz cze 04, 2006 8:40 am
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: Stu » czw wrz 04, 2014 11:36 am

pięć litrów wody z mydłem w pojemniku, żeby umyć od błota łapy, zanim wsiądę do auta.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: jradek » czw wrz 04, 2014 12:50 pm

2 na uj? Jesli juz to tylko kinetyk
o kinetyka poproszę świętego Mikołaja
3 Normalny szpadel
taki trochę mniejszy ładniej wchodzi pod auto a trzon ma długi
4 Na uj, to juz w smarkfonie jest
srajfon może popsuć, zgubić, albo jedno i drugie i może nie być zasięgu
5 zawsze znajde cos na miejscu, zeby podlozyc, a lepszy jest hajlift na wyprawy, tylko wyprawy I wycieczki, na codzien niepotrzebne kilogramy
na co dzień jeżdżę Avensisem Scenicem i skuterem
6 Tylko na wyprawy
? a co mi szkodzi
7 zawsze
9 Co tym statywem sie z krzakow wyciagasz?
po prostu go mam jest wielkości pudełka papierosów, a zawsze biorę kamerę samochodową
11 kalosze? Buty wojskowe, albo trapery I tyle, w kaloszach w blocie idzie sie tylko wyebac w bagno, slizga się
kalosze się przydają, ale myślę o woderach
12 Na uj Ci to na codzien?
na co dzień jeżdżę Avensisem Scenicem i skuterem
13 zawsze sie przydaja, ale wampirki tez
14 Szekle adekwatne do twoich zaczepow I lin
no tak te szekle to sensu nie mają
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: jradek » czw wrz 04, 2014 12:53 pm

Stu pisze:pięć litrów wody z mydłem w pojemniku, żeby umyć od błota łapy, zanim wsiądę do auta.
To dobry pomysł. Mam prysznic kępingowy i chyba zacznę go zabierać.
Ostatnio zmieniony czw wrz 04, 2014 1:06 pm przez jradek, łącznie zmieniany 1 raz.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
pojara90
Posty: 2316
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 5:54 pm
Lokalizacja: góry i doliny

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: pojara90 » czw wrz 04, 2014 1:01 pm

Worek na śmieci :)11

Browar 8)
W160
PajeroLong SS

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: Adamo » czw wrz 04, 2014 1:33 pm

Aż się nie mogę nadziwić jak przez kilkanaście lat dawałem radę jeździć bez tych wszystkich gadżetów :roll:
Teraz jak mam świadomość to już chyba nie zjadę z czarnego :)21

Awatar użytkownika
CrOOchy
 
 
Posty: 8351
Rejestracja: śr lut 14, 2007 9:47 pm
Lokalizacja: Cyców

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: CrOOchy » czw wrz 04, 2014 2:02 pm

eee ale na co dzień czy w teren? bo jest różnica :roll: :)21
Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem

Jeep
Chevy Suburban

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16840
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: Kabal » czw wrz 04, 2014 2:05 pm

Ja na stałe w pajero miałem zawsze papier toaletowy i ze dwie zapalniczki(jak jeszcze jarałem szlugi). No dobra, kinetyk też leżał w bagażniku z szeklami, bo i tak nie miałem go gdzie trzymać. Odkąd mam wyciągarkę nie użyłem kinetyka. Wogóle to użyłem go z 5 razy może, z czego ze 3 bo chciałem, choć były inne opcje. Bezpieczniej jednak delikatnie dygnąć wyciągarką.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: Marcingalloper » czw wrz 04, 2014 7:24 pm

Jak patrzę na tą listę i przymykam oczy to widzę Pajero ..... , i za nim przyczepkę :)21 .

Ja mam szpadel co idealnie mieści się pod tylną kanapą w Galloperze więc i w Pajero byłoby dobrze - muszę tylko jakiś uchwyt zrobić aby przy składaniu kanapy się jej trzymał.
Poza tym mam apteczkę, kilak zapalniczek, rozpałka do grilla/ogniska i telefon do kilku osób :)21 .

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: bert » czw wrz 04, 2014 7:25 pm

jradek pisze:
Stu pisze:pięć litrów wody z mydłem w pojemniku, żeby umyć od błota łapy, zanim wsiądę do auta.
To dobry pomysł. Mam prysznic kępingowy i chyba zacznę go zabierać.
lepsze są szwedzkie "worki" (to co wsi na masce i lewym błotniku), zawsze pod ręką i najczęściej ciepła (ręce, owoce i cała reszta)
http://njz.pl/or/rumunia2014/1/oldland3 ... to196.html
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: jradek » czw wrz 04, 2014 7:29 pm

a czym to cudo się różni od prysznica kępingowego?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: bert » czw wrz 04, 2014 7:40 pm

Pt gru 15, 2006 12:52 am

http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=35&t=36799

w zasadzie niczego nie porzuciłem,
no:
1 - wodery zamieniłem na suchy kombinezon pełny (ratunkowy RN) mały, lekki, szczelny i nic się górą nie naleje nawet w przypadku utraty gruntu
2 - latarki ewoluowały do diodówek (nadal Petzla)
3 - stuptuty zamieniłem na... trampki z protektorem (w zimie trzymam się czegoś solidniejszego niż płótniaki)
4 - bloczki wożę już tylko dwa ;) za to dwie wyciągarki
5 - kinetyk zdycha gdzieś w magazynie z wyrokiem dożywocie na półce
6 - kuchenka na duże butle wylądowała na łódce, używam płaskich (kabars) na patrony ( 2 sztuki wożę, kuchenek nie patronów ;))
7 - woziłem już wówczas, ale zapomniałem wpisać brezentowe zwijane wiaderka sztuków cwaj
8 - olałem kanadyjki
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: bert » czw wrz 04, 2014 7:41 pm

jradek pisze:a czym to cudo się różni od prysznica kępingowego?
odpornością na przebicie, przetarcie, rzuty, spady, kamienie i siedzenie, wilki i konie...
nie wiem jak z niećwieciami
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: klucz13 » czw wrz 04, 2014 7:59 pm

nooo i oczywiście frytki z keczapem
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
CeloDefi
 
 
Posty: 176
Rejestracja: ndz sty 15, 2012 4:04 pm
Lokalizacja: Dąbrowa G. 502-212-577

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: CeloDefi » czw wrz 04, 2014 8:20 pm

a ja wożę jeszcze łom i nożyce do cięcia drutu.... no
Niech Discovery Będzie z Wami ... na Zawsze!

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: Mroczny » czw wrz 04, 2014 8:22 pm

krzesełka turystyczne. Nawet w placku to wożę
:)21

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: klucz13 » czw wrz 04, 2014 8:32 pm

Mroczny pisze:krzesełka turystyczne. Nawet w placku to wożę
:)21
oooo i to jest słuszny kierunek a do tego duuuuuży termos z kawą lub mały ekspresik i juwelek :)2
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

ramzes
 
 
Posty: 5834
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: *Wawa*

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: ramzes » czw wrz 04, 2014 8:40 pm

scyzoryk mcgyver;a :)21 ..... no ludzie ... nie żyjemy na dzikim zachodzie

chyba że to przygotowania do jakiejś III wojny swiatowej :)3 :roll:
era Hdi :)21

BYŁ-> Samurai, Y60 ..

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: Marcingalloper » czw wrz 04, 2014 8:47 pm

Mroczny pisze:krzesełka turystyczne. Nawet w placku to wożę
:)21
Sztuk dwa całe lato woziłem.

Zapomniałem, wędki, wędki mam zawsze w samochodzie bo czasem te wypady z nienacka są najlepsze :)21 . Jutro wrzucę jakąś latarkę bo wieczory coraz dłuższe.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Siekiera motyka, czyli co wozimy w aucie.

Post autor: jradek » czw wrz 04, 2014 9:04 pm

muszę dokupić
krzesełko turystyczne i maczetę
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość