Witam i ....
Moderator: Marcin-Kraków
Witam i ....
Witam wszystkich i pozdrawiam.
W niedługim czasie zamierzam kupić jakieś 4x4 ale co dokładnie to opowiem kiedy indziej... narazie czytam forum i inne strony żeby się upewnić o wyborze...
ale ja w innej sprawie, a mianowicie chodzi o liny i pasy, które poprostu się zrywają i fruwają dookoła strasząc swoim świstem.... czy ktoś z was próbował line/pas zabezpiczyć nie tyle przed zerwaniem a przed lotem za pomocą sznurka powiedzmy 10 mm średnicy i 1m dł przywiązanego luźno około 0,5 m od zaczepu??? w momencie zerwania zaczepu/szekli/lub czegokolwiek taki sznurek powinien wyłapać zaczep/szekle/lub cokolwiek i zmniejszyć jej prędkość co w rezultacie może uratować szybe lub głowę....
Można jeszcze się zastanowić nad dł średnicą i rodzajem sznurka sposobem jego zamocowania (mocno zawiązany/luźno zawiązany -podczas zerwania liny i szarpnięcia się odwiąże)
A może ktoś już to testował i nie zadziałało???
Tak czy siak pozdrawiam i Witam!
W niedługim czasie zamierzam kupić jakieś 4x4 ale co dokładnie to opowiem kiedy indziej... narazie czytam forum i inne strony żeby się upewnić o wyborze...
ale ja w innej sprawie, a mianowicie chodzi o liny i pasy, które poprostu się zrywają i fruwają dookoła strasząc swoim świstem.... czy ktoś z was próbował line/pas zabezpiczyć nie tyle przed zerwaniem a przed lotem za pomocą sznurka powiedzmy 10 mm średnicy i 1m dł przywiązanego luźno około 0,5 m od zaczepu??? w momencie zerwania zaczepu/szekli/lub czegokolwiek taki sznurek powinien wyłapać zaczep/szekle/lub cokolwiek i zmniejszyć jej prędkość co w rezultacie może uratować szybe lub głowę....
Można jeszcze się zastanowić nad dł średnicą i rodzajem sznurka sposobem jego zamocowania (mocno zawiązany/luźno zawiązany -podczas zerwania liny i szarpnięcia się odwiąże)
A może ktoś już to testował i nie zadziałało???
Tak czy siak pozdrawiam i Witam!
Tu nie ma co kombinować
) można jedynie zastanowć się nad długością linki która ma zatrzymać line przed lotem tak aby nie była zrywana przez ciągnącego....
Poza tym linke można złożyć rownolegle do naszej Liny i przywiązać ją jakąś żyłką wędkarską tak aby podczas normalnego wyciągania nie plątała się pod kołami a w razie zerwania to i żyłka puści a linka zadziała....
a co do patentów to już opatentowałem
) JAC_Protektor
)))))

Poza tym linke można złożyć rownolegle do naszej Liny i przywiązać ją jakąś żyłką wędkarską tak aby podczas normalnego wyciągania nie plątała się pod kołami a w razie zerwania to i żyłka puści a linka zadziała....
a co do patentów to już opatentowałem


Wszystko nieźle brzmi, ale w praktyce nie takie sposoby zawodziły... Wiadomo że nie zawsze to może się sprawdzić (zależy od sposobu wyciągania, masy samochodu itp.), ale bynajmniej warto nad tym pomyśleć. Na początek proponuję zastanowić się nad sposobem montażu owego zabezpieczenia... Teoretycznie musi być proste a przy tym skuteczne
Będzie czas - będą kombinacje

Będzie czas - będą kombinacje

Silvestr
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8
Ja narazie nie mam praktyki w wyciągniu samochodów więc dokładnie nie wiem ale można się na sucho zastanowić ile odjeżdża ciągnący po zerwaniu liny jaką zastosować linę hamującą może tej samej wytrzymałości co lina główna a może cieniutka ale za to długa np dł.Liny gł +1m a może co innego... żuciłem jedynie pomysł jaki mnie naszedł czytając to forum a jeśli ktoś zastosuje a to mu uratuje szybe albo głowe to niech mi postawi Lodówe i dopracujemy temat
)
Pzdr
dodam jescze, że co do sposobu mocowania to chyba musi się jakiś żeglarz wypowiedzieć jakiś prosty węzełek i po krzyku tak lina jak leci to chyba nie ma aż takiej dużej siły.... żeby się węzł rozwiązywały to chyba musi być ciągłe obciążenie a tu tylko na pół sekundy i po krzyku

Pzdr
dodam jescze, że co do sposobu mocowania to chyba musi się jakiś żeglarz wypowiedzieć jakiś prosty węzełek i po krzyku tak lina jak leci to chyba nie ma aż takiej dużej siły.... żeby się węzł rozwiązywały to chyba musi być ciągłe obciążenie a tu tylko na pół sekundy i po krzyku
Ostatnio zmieniony śr lis 20, 2002 7:10 pm przez Jac, łącznie zmieniany 1 raz.
Moi znajomi podczas wyciągania jakiegoś samochodu zgubili zaj.... linkę - ten patent może by temu zapobiegłkUBI pisze:Powstanie nowa odmiana "latajacych" szekli- szekla na uwiezi....ale to ma swoje zalety, szekle na sznurku latwiej znalezc w blocie

Silvestr
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8

samochod ktory wyciaga gdy zrywa sie lina, zwykle odjezdza na wiecej niz 1m.
dodatkowy sznurek, czy linka bedzie sie plątac z lina glowna.
...no ale pokąbinowac mozna

a moze zadzialaloby wieszanie koca ,ciezkiej kurtki na linie tak jak robia przy linach wyciagarek, to ponoc tlumi energie powstajaca gdy peknie lina

"Jeżdżę z kim chcę"
jakos chyba mało spostrzegawczy jestem bo nigdy w terenie gościa z RGPPancem nie widziałem, za to szekla walneła w szybę na wysokości twarzy żony kolegi. Najważniejsze to zdrowy rozsądek. Co do fruwających linek to długość tego zabezpieczenia powinnna byc spora, jak nam sie zerwał kinetyk to autko ciągnące odjechało na dobre 20 metrów. Kazdy kto się w terenie ciągał wie jakie tam sily działają.
a to też racjatybero pisze:kupcie se pozadna tasme i juz, a jak sie zacznie przecierac to sie wyzuca i kupuje nowa.




a co to ma wspólnego z tematem wątku??, wiesz coś to się pochwal a jak nie to na towarzyskie i po sprawieBĄKU pisze:Jak ktoś ma zamiast głowy i dupy - 2 dupy to sobie szybko nasra, byle innym szkody nie zrobił.
To też zauważyłem, na forum dużo dyskusji kończy się obelgami i tekstami niemającymi nic wspólnego z offroad... szkoda bo napewno wielu z was ma duże doświadczeni i mogło by swój zapał twórczy znacznie lepiej spozytkować... no ale co ja kaznodzieja jestem czy co

I tak jak tybero napisał (a ja tego nie wiedziałem) co sie z czym je... tym nie mniej istnieje jeszcze coś takiego jak zmęczenie materiału i super kinetyk wytrzyma a szekla pęknie i odleci tak więc jednak linka może się przydać mam nawet już pomysł jak ją związać żeby się nie plątała no i może być długa na długość kinetyka + minimalne oddalenie się pojazdu ciągnącego od ciągniętego np kinetyk 8m śr. oddalenie 2m linka zabezpieczająca ma 10 m czyli ogólnie długość zestawu 19,90 m bo dycha się urwała
Pzdr
kUBI pisze:Zawsze? A jak na przeciw ciebie w odleglosci 500 m stoi gosc z ręczną wyrzutnia pociskow przeciwpancernych?
5
łehehe, jak jezdzilem w terenie to nawet co 100 metrow ktos z pancerfałsem mnie atakowal, ale, ze zuzka zwrotna, jestem tu caly i zdrowy.
Monterey RS 3,5
Monterey RS 3,0
Monterey LTD 3,1
Trooper 3,0 TOD
Grand Cherokee 6.2V8 Supercharged
Monterey RS 3,0
Monterey LTD 3,1
Trooper 3,0 TOD
Grand Cherokee 6.2V8 Supercharged
Chciałem potwierdzić tezę, że nie należy oszczędzać na bezpieczeństwie w terenie, mieć dobre liny szekle itp, unikać różnych zmot, bo mozna sobie i komuś zrobić krzywdę oraz stosować pewne zasady przy wykonywaniu pewnych czynności.
Może w dużym skrócie to napisałem, przepraszam Pana za formę już więcej nie będę.
Może w dużym skrócie to napisałem, przepraszam Pana za formę już więcej nie będę.

TOYOTA&GAZ , to tak w sam raz.
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Stary - w jakich Ty czasach żyjesz... O partyzantach na naszych terenach to można jedynie w książkach poczytać... A jeżeli już się jakiś niedobitek znajdzie to i tak gościa wykończę zanim zdąży sprzęt odbezpieczyćkUBI pisze:Zawsze? A jak na przeciw ciebie w odleglosci 500 m stoi gosc z ręczną wyrzutnia pociskow przeciwpancernych?
5

Co Ty myślisz, że ja "bez niczego" jeżdżę?


Silvestr
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość