www.forum4x4.pl

za 55 kloca to masz D2 z końca produkcji, odszczurzoną i wyszpejoną na bogato

chyba że kupisz drogiego szrota, to wtedy twoje wyliczenia są realne

http://otomoto.pl/land-rover-discovery- ... 28319.html

stoi u czesława, przy okazji możesz się od razu dogadać na wyszpejenie i zrobienie co trzeba (jeśli trzeba)

wątpię żebyś 5 dych przekroczył...

Pan Czesław

kurde - kupuj mojego. Zostanie Ci połowa z tych 5 dych.

też good idea

a Pączuś dba o wozy i dwójki w teren nie zabierał

dawid.forum pisze: W związku z powyższym pomyślałem, czy nie zainwestować w Jepa Wranglera Unlimited (wersja długa) z silnikiem 2,8 w dieslu.

tego silnika się nie kupuje
pali w zasadzie tyle co V6... a mocy mniej i bardziej awaryjny

szukaj wersji Rubicon
ma dwa mosty D44 z blokadami na standardzie

Sygmus, sprobuje w Polsce znalezc Wranglera Unlimited z innym silnikiem niz 2.8d?

Nie ma sie co bac tego silnika, jest oszczedniejszy napewno niz V6 benzyna bez gazu, ale przewaznie pochodzi z polskiej siedzi Jeepa I ma historie do niego.

Unlimited to wersja długa.. to ma być Unlimited Rubicon

Misiek Cypr pisze:Sygmus, sprobuje w Polsce znalezc Wranglera Unlimited z innym silnikiem niz 2.8d?

proszę: http://otomoto.pl/jeep-wrangler-rubicon ... 25593.html

Misiek Cypr pisze: Nie ma sie co bac tego silnika, jest oszczedniejszy napewno niz V6 benzyna bez gazu, ale przewaznie pochodzi z polskiej siedzi Jeepa I ma historie do niego.

wg katalogowych danych... diesel mniej pali
wg tych co mają pali około 11-12 litrów... czyli w zasadzie tyle co wersja PB
i jest bardziej awaryjny

W kwestii wrongla to jeszcze gabaryty kierowcy są kluczowe...
Przymierzałem się w salonie... i musiał bym sobie łeb upierdzielić żeby nie kolidował z dachem

Adamo pisze:W kwestii wrongla to jeszcze gabaryty kierowcy są kluczowe...
Przymierzałem się w salonie... i musiał bym sobie łeb upierdzielić żeby nie kolidował z dachem

Może miałeś fotel podniesiony po kimś nikłej postury
Ja przy moich 2m się na luzie mieściłem...

Wowos pisze:

Adamo pisze:W kwestii wrongla to jeszcze gabaryty kierowcy są kluczowe...
Przymierzałem się w salonie... i musiał bym sobie łeb upierdzielić żeby nie kolidował z dachem

Może miałeś fotel podniesiony po kimś nikłej postury
Ja przy moich 2m się na luzie mieściłem...

To chyba garbaty jesteś
Sam dach jest w miarę wysoko... ale jak fotel jest cofnięty do końca to głowa wypada w miejscu gdzie idzie wzmocnienie dachu od słupka

To mój musiał być jakiś zepsuty

Spokojnie, to amerykańska technika. Jak fotel się zarwie, będzie akurat.

Sygma pisze:Unlimited to wersja długa.. to ma być Unlimited Rubicon

Misiek Cypr pisze:Sygmus, sprobuje w Polsce znalezc Wranglera Unlimited z innym silnikiem niz 2.8d?

proszę: http://otomoto.pl/jeep-wrangler-rubicon ... 25593.html

Bialy Kruk, myslalem ze nie istnieje.

11-12 diesla uwierze, ale ze tyle benzyna pali, to juz nie.

Sygma pisze:

dawid.forum pisze: W związku z powyższym pomyślałem, czy nie zainwestować w Jepa Wranglera Unlimited (wersja długa) z silnikiem 2,8 w dieslu.

tego silnika się nie kupuje
pali w zasadzie tyle co V6... a mocy mniej i bardziej awaryjny

znajomy takim crd pojechał do maroka
zatankował na zadupiu, gdzie reżimów jakościowych dystrybucji paliwa nie trzymali i...reszta wyprawy była pod kątem lawetowania wozu do ASO w Hiszpanii

Przynajmniej się za kierownicą nie umęczył przez całą podróż

Misiek Cypr pisze: 11-12 diesla uwierze, ale ze tyle benzyna pali, to juz nie.

tak twierdzą ci co posiadają ... i mowa o seryjnym aucie

Damian pisze: znajomy takim crd pojechał do maroka
zatankował na zadupiu, gdzie reżimów jakościowych dystrybucji paliwa nie trzymali i...reszta wyprawy była pod kątem lawetowania wozu do ASO w Hiszpanii

silniki CR niestety wymagają wysokiej jakości paliwa
a o takie niestety jest trudno na zadupiu cywilizacji

ergo - na wyprawy się nie nadaje, chyba że w rejony cywilizowane

tak samo nie nadaje się duża benzyna - zasięg.

drugie ergo - wrangler na wyprawy to pomysł z dupy.

Damian pisze:tak samo nie nadaje się duża benzyna - zasięg.

do Wranglerów są dodatkowe (większe) zbiorniki paliwa.. bo standardowy ma 82 litry jak pamiętam
zawsze można wziąć też jakieś kanistry

mój 4.0 XJ w jeździe terenowej (nie wyprawowej) bierze jakieś 20 litrów PB
w rajdzie z sandałem w podłogę i ciśnieniem... 30 litrów

wydaje mi się, że można przyjąć... że taki Pentastar weźmie jakieś 15 litrów czyli spokojnie 400 kilometrów zrobisz
i imo jest to dobre auto na wyprawy (wersja Rubicon)

zbiornik paliwa..



zgadnij ile litrów ?



W przypadku Wranglerów jest o tyle dobrze, że nic nie musisz już wymyślać.
Wszystko masz gotowe... tylko kupić i zamontować.

Seryjny Rubicon ma wzmocnione mosty D44 z blokadami 100%, ma wzmocnione zawieszenie i osłony ma podwoziu.

błagam Cię...zejdź na ziemię.

a tak bardziej konkretnie .... ?

kwotowo wyjdzie sporo poza budżet założony... ale będzie to solidne
a nie jakaś amatorka garażowa

miałem XJ 4.0, wiem ile palił

wiem też jak wygląda jazda po górach z kolegami co mają benzyny
ja przez 4 dni nie zjeżdżam na stację, oni byli już 3 razy

a przy poważniejszych wyprawach zaczyna się robić poważny kłopot, bo np. WJ w benzynie na pustyni potrafi palić 30 litrów na 100

i zaczyna być poważny kłopot jak potrzebujesz autonomii na te 800km jazdy.

o ekonomii nie wspominam - ale ja jestem biedak i dla mnie jest ważna.

jaki mam cel oszukiwać w spalaniu XJ ?


co do reszty...
to WJ nie nadaje się na wyprawówkę
to SUV a nie auto na wyprawę

wrangler to zupełnie inne auto konstrukcyjnie
a silnik Pentastar to zupełnie inna bajka niż to co mają WJ'ty

auta nie do porównania


sam długi zastanawiałem się nad autem na wyprawy...
rozpatrywałem Commandera, LC120, Pajero4 i kilka pomniejszych
Wrangler wyszedł najlepiej pod względem możliwości