Nie prowokuje tylko pytam : czy ktores z nich ma nad drugim przewage ?
z tego co sie orientuje to OME jest chyba drozsze, czy w zwiazku z tym jest lepsze ?
Lift oferuja mniej wiecej ten sam czyli 4-5cm.
OME czy IRONMAN
Moderator: Marcin-Kraków
no to jest nas dwóch bo będzie taniejpancziki pisze:Za to ironman ma w ofercie drążki skrętne i jak sie fest wnerwie to se takie zapodam na wiosne.
moj prawy jest OK a lewy wykrecony na 3/4 a syf dalej kuleje 
Paniczki ma racje z obiegowych opini wrażeń i innych doniesien to podobnież OME mam najlepsze sprężyny ...ale czy jest ktos taki co ma spręzyny Ironman i jest nie zadowolony
Dżip z lebiodką 
GSM 501 44 66 33
GSM 501 44 66 33
Ja sie tak zastanawialem, Ironman jest tanszy, i co co koledzy napisali dostepny, jak sobie funduszu wygospodaruje to moze takiego kita sobie zafunduje z drazkami i do tego 31" 
))
a znam jednego co ma Ironamana sprezyny w Terrano II, ale na razie jeszcze niepisal jak to hula w terenie
tylko dziwi mnie jedno ze pisza:
Ironman w praktyce daje 3-4cm liftu, w danych producenta 55mm,
a OME daje 55mm czyli ile w praktyce ? tez sa roznice ?
))a znam jednego co ma Ironamana sprezyny w Terrano II, ale na razie jeszcze niepisal jak to hula w terenie
tylko dziwi mnie jedno ze pisza:
Ironman w praktyce daje 3-4cm liftu, w danych producenta 55mm,
a OME daje 55mm czyli ile w praktyce ? tez sa roznice ?
-
Jaaareeek !
-
- Posty: 1070
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
- Lokalizacja: Katowice
Założyłem ironmana (sprężyny i amory). Patrol GR Y60 long. Zrobiłem lift budy 5 cm, odbojniki na przód 9 cm na tył 4cm. Opony BFG 33"x12,5, felgi 10" ET -40. Z tyłu musiałem zdjąć plastikowe poszerzenia błotników. Z przodu i z tyłu trzeba dorobić poszerzenia z gumy. Nowe sprężyny , przy pustym aucie stoją prawie na max. rozciągniętych amorach. pojazd poszedł mocno do góry. Przejechałem się na razie tylko po placu i miałem wrażenie że jadę KRAZEM. Jak pojadę w teren to dam znać. Jeżeli chodzi o wygląd to jest super.
wyglad wyglądem ale w tereni to dopiero zacznie robic, na czarnym bedzie twardzszy a wterenie docenisz dopiero to wszystko!Tołdi pisze:Założyłem ironmana (sprężyny i amory). Patrol GR Y60 long. Zrobiłem lift budy 5 cm, odbojniki na przód 9 cm na tył 4cm. Opony BFG 33"x12,5, felgi 10" ET -40. Z tyłu musiałem zdjąć plastikowe poszerzenia błotników. Z przodu i z tyłu trzeba dorobić poszerzenia z gumy. Nowe sprężyny , przy pustym aucie stoją prawie na max. rozciągniętych amorach. pojazd poszedł mocno do góry. Przejechałem się na razie tylko po placu i miałem wrażenie że jadę KRAZEM. Jak pojadę w teren to dam znać. Jeżeli chodzi o wygląd to jest super.
RAYO OFFROAD CENTRUM
Żyję tą nadzieją bo niestety trochę to kosztowało i jak będzie kiepsko robił to się załamię. Zrobię fotki i puszczePIORUN pisze:wyglad wyglądem ale w tereni to dopiero zacznie robic, na czarnym bedzie twardzszy a wterenie docenisz dopiero to wszystko!Tołdi pisze:Założyłem ironmana (sprężyny i amory). Patrol GR Y60 long. Zrobiłem lift budy 5 cm, odbojniki na przód 9 cm na tył 4cm. Opony BFG 33"x12,5, felgi 10" ET -40. Z tyłu musiałem zdjąć plastikowe poszerzenia błotników. Z przodu i z tyłu trzeba dorobić poszerzenia z gumy. Nowe sprężyny , przy pustym aucie stoją prawie na max. rozciągniętych amorach. pojazd poszedł mocno do góry. Przejechałem się na razie tylko po placu i miałem wrażenie że jadę KRAZEM. Jak pojadę w teren to dam znać. Jeżeli chodzi o wygląd to jest super.
co i gdzie??zu-tec pisze:Iiiii... są w sklepach internetowych 4x4, Ironman tańszy tylko o 69 euro od O.M.E. , jakość chyba b.podobna...McRabbit pisze:dupa zimna
ironmana nie da sie juz kupic
...
normalnie znaczna roznica i pewnie chodzi o inny model auta
czekac 5 miesiecy
sam juz nie wiem
_______________________
taki sobie landek
taki sobie landek
na niekorzysc OME a w dodatku Iron ma w zestawie drazki skretne.
Najlepiej brać progresywne spręzynki, a z tego co widziałem ironmam nie jest progresywne. OME to najlepszy na ryku wypas jednak bardzo drogi więc sam musisz zdecydowac na ile ci wąż w kieszeni pozwoli. Wydaje mi się , że do amatorskiego jeżdzenia w zupełności ironmen wystarczy. 
TOYOTA&GAZ , to tak w sam raz.
Jedno i drugie jest do amatorskiego jeżdżenia. Na rajdy stosuje się bardzo drogie zawieszenia, które kosztują ponad kilkanaście tysięcy złotych - i żadnego z tych producentów. W przypadku reklamacji - typu siadnięte resory czy sprężyny producenci umywają ręce tłumacząc się specyfiką Polskiego rynku - że niby jazda samochodem niezgodnie z przeznaczeniem tylko zapieprzanie bez umiaru przeładowanym autem. Przypadek z życia wzięty u obu producentów (umówili się czy co). Nie ma rzeczy niezniszczalnych. Sam zakatowałem już jeden komplet sprężyn OME. Super Bilsteiny tez są już marne z tyłu. Po rajdzie Berlin Wrocław Toyka Tomka z nowiutkim OME również się zweryfikowała. Tak samo będzie z Ironmanem czy innym zawieszeniem. To są zawieszenia przeznaczone do jazdy, a nie ścigania się. Jeśli producent pisze, że są do np. 200kg to nie należy się dziwić, że cos siadło, jeśli zapakujemy do samochodu prawie tonę. Czasem zdarzy się reklamacja również Ironmana - to jest normalne. Najpierw sprzedawałem OME wiec miałem reklamacje na OME teraz sprzedaję OME i Ironmana i mam na jedno i drugie reklamacje. Są to pojedyncze przypadki w stosunku do dużej ilości sprzedanych zawieszeń obu producentów.BĄKU pisze:Najlepiej brać progresywne sprężynki, a z tego co widziałem ironmam nie jest progresywne. OME to najlepszy na ryku wypas jednak bardzo drogi więc sam musisz zdecydowac na ile ci wąż w kieszeni pozwoli. Wydaje mi się , że do amatorskiego jeżdzenia w zupełności ironmen wystarczy.
Większość sprężyn OME i IRONMAN jest z charakterystyką liniową.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości