www.forum4x4.pl

Dwuczęściowa zabudowa do Toyota Land Cruiser 120 (dla jednego i dwóch rzędów siedzeń).
- Dwie szuflady. Jedną z zbiornikiem dla wody pitnej, kuchenką gazową, blatem i dwoma schowkami. Druga z regulowanymi przegrodami.
- Dwa uchylne schowki po bokach
-Na miejscu foteli drugiego rzędu dodatkowa, druga cześć z uchylnymi schowkami i torbami pod którymi schowane są uchwyty ułatwiające przenoszenie i montaż

No i?

jradek pisze: ↑

pt maja 22, 2020 5:29 pm

No i?

chwali siem meblościankom

fajnie to zrobił, mnie się podoba

Wyglada na praktyczma, ale jest... malo elspresyjna.

jradek pisze: ↑

pt maja 22, 2020 10:22 pm

Wyglada na praktyczma, ale jest... malo elspresyjna.

Kolor
Pomarańczowy byłby bardziej ... lub czerwony ...

W drewnie i mahoń...chwali się również zabudową w nissanie. Taki telemarketing 4x4

Też tak to widzę

Nie czuć tu zapachu przygody, tej trudnej do uchycenia improwizacji, którą czasem nazywamy druciarstwem.

Wykonane ladnie, nie powiem. A ile taka zabudowa kosztuje, jakbym sobie chcial sprawic?

Tyle co reszta jeepa.

Nie robi do Jeepow. Tylko do LC i Terrano

jradek pisze: ↑

sob maja 23, 2020 8:30 am

Nie czuć tu zapachu przygody, tej trudnej do uchycenia improwizacji, którą czasem nazywamy druciarstwem.

spoko masz dżipa teraz, pole do popisu z druciarstwem ogromne, meblościanka nie będzie przeszkadzać..... a sory do dżipa się nie zmieści

Jakiś miesiąc temu, w przypływie sobotniej nudy postanowiłem coś dłubnąć w jeepie. Wygrzebałem ładny kawałek deski, kawałek pościeli syna przeznaczony na szmaty, gąbkę, którą mam nie wiem skąd i dentkę rowerową dziurawą. Popełniłem z tego bardzo fajny i miękki podłokietnik. Teraz jak widzę ten podłokietnik to wiem, że w domu czeka na mnie syn, a moc jego poduszki jest stale ze mną.

widzisz, ale może Ja czy Piotr nie uminy, a Piotr jest znany z tego że musi mieć wszystkie czy to potrzebne czy nie potrzebne rzeczy w trooperze... ja niestety troopera już nie mam :/ ale też meblościankę miałem

jradek pisze: ↑

pt maja 22, 2020 10:22 pm

Wyglada na praktyczma, ale jest... malo elspresyjna.

eklektyczna , wpływy glamour i Ludwika VI...

jradek pisze: ↑

sob maja 23, 2020 8:30 am

Nie czuć tu zapachu przygody, tej trudnej do uchycenia improwizacji, którą czasem nazywamy druciarstwem.

Zawsze można dowiązać sobie parę trytytek

Też mam w wysuwanej szufladzie otwory na baniaki, ale żeby druciarstwu stało się zadość każdy otwór jest innej średnicy do takich samych baniaków bo najtańsza marketowa otwornica się w trakcie połamała i wziąłem co było innego pod ręką