www.forum4x4.pl

: **pt maja 13, 2005 3:53 am**

Witam
ma ktos jakis swoj patent na kotwice

MOzna kupic kotwice ale cena jest straszna np. http://lr.pl/kotwice.html

moze jakies zdjecia, rysunki , linki foty
POzdrawiam

: **pt maja 13, 2005 7:08 am**

Kiedys kupilem na wojskowym zlomie "sledzie do masztow radiowych" maja ok. 1,20 i łańcuch wbija sie jeden za drugim i spina łańcuchem. cena tyle ile wazy. wyglada to mniej wiecej tak I/I/I----------------O^O

: **pt maja 13, 2005 7:31 am**

ja mam kotwice samoróbę od jakiegoś jachtu, szerokość ok.80 cm wys.ok100 cm. waga ok.40 kg

: **pt maja 13, 2005 7:48 am**

40 kilo - no niekiepsko, pilot musi byc wysportowany zeby z Toba jezdzic

: **pt maja 13, 2005 7:58 am**

Piotrek M pisze:ja mam kotwice samoróbę od jakiegoś jachtu, szerokość ok.80 cm wys.ok100 cm. waga ok.40 kg

To jest kotwica bodajże admiralicji, chyba że się mylę co do nazwy, czyli taka na zawiasie

: **pt maja 13, 2005 8:01 am**

zapytaj "Traska" - wiem że robi kotwice specjalnie do off-road'u
szczegółów i cen nie znam, ale kontakt na pewno na stonie w warsztaty
pozdr

: **pt maja 13, 2005 4:01 pm**

Drako pisze:Witam
ma ktos jakis swoj patent na kotwice MOzna kupic kotwice ale cena jest straszna np. http://lr.pl/kotwice.html

moze jakies zdjecia, rysunki , linki foty
POzdrawiam

CHyba ich pojeb...lo

najlepiej zespawac kilka solidnych kawalkow metalu cos na wzor jakiegos oryginalu, co kosztuje 2 tys, a napewno wyjdzie ci to taniej.

: **pt maja 13, 2005 4:32 pm**

no wlasnie najlepiej na wzor jakiegos oryginalu...

stad ta cena pewnie bo to pewnie jest oryginal

: **pt maja 13, 2005 7:52 pm**

http://lr.pl/kotwice.html

Jak to jest kotwica to ja jestem primabalerina. Pooglądaj sobie zdjęcia żaglówek i ich kotwic zmotaj coś podobnego za grosze. Tylko składać się za te grosze pewnie nie będzie!

A po co Ci Drako kotwica? ( tak przez ciekawość pytam)

: **pt maja 13, 2005 8:01 pm**

kiedy sie zakopiesz np na polu czy kopalni piasku. nic tak nie wkurza jak posiadanie wyciagarki a w okolicy 300 metrow zadnego drzewa.

: **pt maja 13, 2005 8:05 pm**

Drako pisze:kiedy sie zakopiesz np na polu czy kopalni piasku. nic tak nie wkurza jak posiadanie wyciagarki a w okolicy 300 metrow zadnego drzewa.

Trasek robi kotwice, ostatnio widzialem u niego caly stos pod sciana.

Ale kotwica srednio Ci sie przyda na zwirowni

: **pt maja 13, 2005 8:09 pm**

a uzywacie tej kotwicy traskowej /? dziala ? jaki jest jej koszt

to nie jest reklama

tylko cenna info.

: **pt maja 13, 2005 8:10 pm**

Drako pisze:a uzywacie tej kotwicy traskowej /? dziala ? jaki jest jej koszt masz jakies foto ?

to nie jest reklama tylko cenna info.

: **pt maja 13, 2005 8:18 pm**

Drako pisze:kiedy sie zakopiesz np na polu czy kopalni piasku. nic tak nie wkurza jak posiadanie wyciagarki a w okolicy 300 metrow zadnego drzewa.

Drako - a od czego zaspasówkę i łopatę wozisz??. Dołek na 1-1,5m kopiesz, koło w dołek, do tego lina i naprzód młodzieży!!

Nooo bo oczywiście drzewo koło nas nie ma a wyciągnąć się trza

I na ch...Ci ta kotwica - jak na dołku źle podskoczysz to jeszcze w głowę można dostać

: **pt maja 13, 2005 8:23 pm**

Drako - tylko spokój - środę mamy dzisiaj

, A z tym kołem to wcale nie żart. Dostałeś kiedyś w głowę latającym po aucie sprzętem / nie mówię o butli nurkowej/ - stąd ta uwaga - koło zapasowe masz zawsze zamocowane, wyciągara sprawna - łopatę jak nie masz to kup i woź ze sobą - reszta to pestka.

: **pt maja 13, 2005 8:28 pm**

u kylona jest chyba kotwica, coś koło 900 zł

: **pt maja 13, 2005 8:28 pm**

Drako pisze:a uzywacie tej kotwicy traskowej /? dziala ? jaki jest jej koszt

to nie jest reklama tylko cenna info.

Uzywalismy w Patrolu, cena zadzwon do niego.

Charakterystyka Kaszubii nie za bardzo pozwalala to gdziekolwiek zastosowac, wszedzie drzewa albo bagna. Ale testowalismy to na lakach, zwirowniach, wyjazdach.

Na polu lace dziala ok tylko od razu dolozyc trzeba ze dwa lancuchy do wyciagania cholerstwa z ziemi. Jak zaciagnie w glebe to dzizaaaass...
Jak bedziesz probowal rwac do gory spod twardej ziemi wyciagarka to ja uszkodzisz. Rwiesz od tylu.

Na zwirowni srednio, nie ma za co zlapac i orze glebe az do Chin.

Dobrze jak daje sie regulowac w malym zakresie. Ustawiasz wiekszy kat tam gdzie gleba luzniejsza i mniejszy tam gdzie twarda.

Ogolnie niezly szpej na dalsze wyjazdy no i dziala. Te wersje kotwic faktycznie przeszly troche testow i aktualnie sa optymalnie ustawione jezeli chodzi o katy, mocowanie pletwy i inne szczegoly.

: **pt maja 13, 2005 10:35 pm**

jest najnowszy model evo 3 z regulowanym kątem pletwy . Ostatnie testy przeszła na plaży . miałem małą fuche zawieść 2 tony drzewa na lawecie pod molo w sopocie 200 m plażą 1h spisała się pozytywnie . Jak miałbym zakopywać koło co 10 metrów napewno bym jechał dłużej.

: **pn maja 16, 2005 1:54 pm**

To znaczy że ta nowa działa w piachu? I osso chodzi z tymi łańcuchami do wyciągania?

: **pn maja 16, 2005 7:21 pm**

O to chodzi ze jak Ci kotwica zatrzyma sie gdzies w okolicach jadra ziemi to jakos ja trzeba wyjac z tej ziemi. Wyszarpywanie za zaczep z przodu nie ma sensu bo ja mozesz uszkodzic wiec albo ja wykopiesz albo lepiej przyczepic z tylu lemiesza lancuch lub mocna line i za nia wyszarpac z gleby w kierunku odwrotnie skierowanym.

: **śr maja 18, 2005 6:18 am**

Bucz pisze:Kiedys kupilem na wojskowym zlomie "sledzie do masztow radiowych" maja ok. 1,20 i łańcuch wbija sie jeden za drugim i spina łańcuchem. cena tyle ile wazy. wyglada to mniej wiecej tak I/I/I----------------O^O

Ja uzywalem katownikow stalowych,o przekroju L.Dlugosc tez jakis 1,2 metra,waga-ok 7 kg.
Jeden koniec zaostrzony szlifierka,w kat ostry(zeby dobrze wchodzila w ziemie),a na drugim dziura 2 cm do wsadzenia szekli,jakies 10 cm od konca,zeby sie nie zgniatala przy wbijaniu.
Zalety-malo kosztuje,proste w uzyciu.Latwo przycepic do bagaznika,w srodku samochodu tez nie zajmuje duzo miejsca.Na piasku ok.Wbija sie tam,gdzie pasuje,pod dlugosc liny z wyciagarki.W porownaniu do tych drugick kotwic,firmowych,ktore zatrzymuja sie dopiero po kilku metrach ciagniecia..Jak sie nie bedzie dalo wyciagnac z ziemi,to mozna troche podkopac saperka,albo zostawic.Warto wtedy zbic glebiej,zeby sobie ktos nie rozwalil opony.
Wady-trzeba troche pomachac mlotkiem(uzywalem duzej siekiery).Wyciaganie z ziemi tez nie jest latwe czasami.

Mirmil

www.forum4x4.pl

Kotwica

Kotwica

Re: Kotwica

Re: Kotwica