Wyliczanka niezbędnych szpejów Off-roadowych

[Majkello]

Jaki sprzęt do uwalniania sie z opresji wozicie w swoich potworach?
Ja na razie dociążyłem ładusię następującymi gratami:
- saperka (składana USarmy)
- siekierka Fiskarsa
- Taśma 20m
- 2 szekle
- zblocze o 6 kółkach z linką - planuję zamianę na 2,5 T tirfora Yale'a
- komplecik narzędzi - planowana wymiana na Komplet
- kable rozruchowe - często w akcji
- 0.5 litra zapasowego oleju
- 2 litry benzyny - zdarzają mi się "awarie blondynki"
- czołówka Petzla
Do kompletu wydają mi się niezbędne sandplejty, poducha do podnoszenia i trochę więcej taśm,rozkładana piłka.
Co jeszcze wydaje się wam bezwzględnie potrzebne?
(raczej niskobudżetowe propozycje )

[Adampio]

A opony to masz dobre? Bo ja bym najpierw zainwestowal w dobre opony. Bdzie wtedy mniej okazji do wygrzebywania sie

[ANDRZEJ M]

A opony to masz dobre? Bo ja bym najpierw zainwestowal w dobre opony. Bdzie wtedy mniej okazji do wygrzebywania sie

[tybero]

- siekierka Fiskarsa

snobizm i sciema

[kUBI]

i juz kasztaniarstwo sie zaczelo

[czesław&jarząbek]

- siekierka Fiskarsa

snobizm i sciema

a nieprawda...bardzo dobry sprzęt...ogrzewam dom kominkiem i wiele siekier zakatowałem...fiskarsa nigdy

[BĄKU]

A flaśka to dzie.., palniczek, garnuch, kabanosy itd, w kuńcu ludz najważniejszy a nie jakieś złomowisko pod dupskiem.

[krzyś]

dobrze gada , w...... łódki mu dać

[Maniek]

tylko ciepłej!!!!

[krzyś]

mniam.......mniam......

[macieksza]

raczej przyda ci sie jeszcze coś do wyciągania - jakiś tirfor (hi lift w ostateczności ale pamiętaj o łańcuchach do niego w opcji "do wyciągania")

[misio]

tylko ciepłej!!!!

fuuu ochyda
ciepłe to tylko pifko z soczkiem podczas srogiej zimy
no i może jeszcze z jakąś wkładką....

[Silvestr]

tylko ciepłej!!!!

fuuu ochyda
ciepłe to tylko pifko z soczkiem podczas srogiej zimy
no i może jeszcze z jakąś wkładką....

eeeeeeee... Na forum jest sporo amatorów ciepłej wódy. Wystarczy poszperać w archiwum

[BĄKU]

Ale wy miętcy jesteście, raczej cieńcy jak polsilwer, ciepłucha też mi dramat k.j. jego mać.

[czesław&jarząbek]

miętki to ty jesteś...bo z twarzą nie potrafisz odejsć tylko sie pałętasz nawalony...dalej mi wisisz połowe tej faktury za demolke

[Majkello]

A opony to masz dobre? Bo ja bym najpierw zainwestowal w dobre opony. Bdzie wtedy mniej okazji do wygrzebywania sie

No właśnie nie szczególnie terenowe one są - będę kupował na wiosne jakieś polgomy (np samyang 195 R15) ale to temat na inny dział forum
Ale o dziwo nie kopię się bardzo często - jak czuje ,że zaczynam sie wklejać to delikatnie się wycofuje Po czym próbuje na pełnej pycie i ewakuacja odbywa się bez robót ziemnych.
A może po prostu jeżdze jak stara baba
Wynika to pewnie z tego że głównie jeżdżę samotnie i po strasznych zadupiach tak więc zadzwonienie po ojca o 11 w nocy żeby jechał po mnie na 15 przecinkę na drodze pożarowej p21 w nadleśnictwie Jabłonna, mogło by się skończyć lekkim zgrzytem
(tzw. konflikt pokoleń& poglądów na użytkowanie samochodu)
A jeśli jeżdżę z kumplem to pozwalamy sobie na więcej - albo Ładusia wyciąga Hiluxa albo odwrotnie

[Majkello]

A flaśka to dzie.., palniczek, garnuch, kabanosy itd, w kuńcu ludz najważniejszy a nie jakieś złomowisko pod dupskiem.

Mam cały schowek pełen cukierków, batoników i innej zdrowej żywności tylko muszę uzupełniać bo dokarmia się tym moja kobieta.
Tylko picia ostatnio nie woże bo podobnie jak płyn do spryskiwaczy i akumulator rano nie nadaje sie do uyżytku.
A po kabinie walają się paczki chipsów -:-)
Na wypadek noclegu w lesie jest kocyk i 2 "akcesoria asekuracyjne".

[BĄKU]

miętki to ty jesteś...bo z twarzą nie potrafisz odejsć tylko sie pałętasz nawalony...dalej mi wisisz połowe tej faktury za demolke

Już dawno przepiłes w grzańcach, jeszcze na 5 faktur starczy...
A z twarzą to ja do końca kolego nawet przy autochtonach w nocy.

[Mikołaj]

- 0.5 litra zapasowego oleju
(raczej niskobudżetowe propozycje )

0,5 litra oleju w głowie (wydatek wysoko budżetowy)

[Drako]

jeszcze na dodatek przydala by sie jakas mila dziewczyna, która w trakcie samotnej wtopy moze umilic oczekiwanie na kolegow albo rozgrzac do czerwonosci swoimi fachowymi i jakże niezlosliwymi dogaduszkami....

[Albert_N]

a ja bym Ci radzil USsaperkie zamienic na lopate- np. polski szpadel ogolnowjskowy to koszt 25 zeta, a jest poreczny (dlugosc 3/4 ), i solidny. Zalecam tez do plynow dolozyc flaszeczkie borygo ( lady lubia gubic ) oraz DOT3 ( jeszcze szybciej znika). I koniecznie opony dobre kup

[Majkello]

a ja bym Ci radzil USsaperkie zamienic na lopate- np. polski szpadel ogolnowjskowy to koszt 25 zeta, a jest poreczny (dlugosc 3/4 ), i solidny. Zalecam tez do plynow dolozyc flaszeczkie borygo ( lady lubia gubic ) oraz DOT3 ( jeszcze szybciej znika). I koniecznie opony dobre kup

Nie narzekam na saperkę - to naprawdę nieźle pomyślany szpej, wykopałem nią dobre kilka odkrywek glebowych (1,5x.8x1,5m ziemi)
także wykopywanie ładusi to małe piffko.
ad. płynów - kurde myślałem ,że to tylko moja tak się moczy - niezły pomysł - zaraz pakuje 2 butelki.
A co do opon to kupuje używane (mało) Technic trackery w fabrycznych rozmiarach- ale o tym w dziale "opony"

[TomekP]

0,5 litra oleju w głowie (wydatek wysoko budżetowy)

najważniejszy szpej

[LISu]

Oprócz taśmy warto mieć linę kinetyczną. Naprawdę działa rewelacyjnie, a do tego nie nszczy tak samochodu odpowiednio kumulując energię kinetyczną i przekazując na wyciągany samochód.

[wrobelxx]

i co najmniej 200KM