hi lift - jak dbac???

Czyli wszystko to co każdy jeżdzący w terenie posiadac powinien...

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
CzarekN
 
 
Posty: 1051
Rejestracja: czw mar 06, 2003 8:58 am
Lokalizacja: Warszawa

hi lift - jak dbac???

Post autor: CzarekN » śr wrz 24, 2003 2:34 pm

Witajcie

Zakupilem uzywanego lifta bez instrukcji.
Sa na nim jeszcze slady ostatniego rajdu (2002r.)
Troche ciezko chodzi!
Moge go karcherem wyszorowac (mechanizm ublocony)?
A czym pozniej nasmarowac? WD 40?
Z gory dzieki za info!

Pzdr :)

Czarek

Awatar użytkownika
BĄKU
Posty: 1579
Rejestracja: ndz sie 04, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tychy

Post autor: BĄKU » śr wrz 24, 2003 2:41 pm

WD 40 to trzymaj jak w błocku i piachu w terenie nie będzie chciał przeskakiwać na bolcach, możesz go dobrze umyć i smarem grafitowym potraktować a najlepiej grafitowo-molibdenowy. 8)
TOYOTA&GAZ , to tak w sam raz.

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: hi lift - jak dbac???

Post autor: czesław&jarząbek » śr wrz 24, 2003 2:57 pm

CzarekN pisze:Witajcie

Zakupilem uzywanego lifta bez instrukcji.
Sa na nim jeszcze slady ostatniego rajdu (2002r.)
Troche ciezko chodzi!
Moge go karcherem wyszorowac (mechanizm ublocony)?
A czym pozniej nasmarowac? WD 40?
Z gory dzieki za info!

Pzdr :)

Czarek
w instrukcji stoi zeby umyć wodą i trzymać na sucho
smarowanie powoduje ze lepi sie do mechanizmu piach i błoto i sie zaciera
#noichuj

Awatar użytkownika
CzarekN
 
 
Posty: 1051
Rejestracja: czw mar 06, 2003 8:58 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CzarekN » śr wrz 24, 2003 2:58 pm

Aby go dobrze umyc i nasmarowac to sie go rozbiera, czy nie trzeba?

Pzdr

Czarek

Awatar użytkownika
CzarekN
 
 
Posty: 1051
Rejestracja: czw mar 06, 2003 8:58 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: hi lift - jak dbac???

Post autor: CzarekN » śr wrz 24, 2003 3:01 pm

[quote="czesław&jarząbek]
w instrukcji stoi zeby umyć wodą i trzymać na sucho
smarowanie powoduje ze lepi sie do mechanizmu piach i błoto i sie zaciera[/quote]

Hm, wiec jak?
Smarowac, czy nie :roll:

Pzdr
:)
Czarek

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » śr wrz 24, 2003 3:10 pm

nie, posmarkać wd najwyżej i wysuszyć
#noichuj

Awatar użytkownika
CzarekN
 
 
Posty: 1051
Rejestracja: czw mar 06, 2003 8:58 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CzarekN » śr wrz 24, 2003 3:13 pm

OK! Brzmi sensownie!

Spadam na chate pobawic sie troche nowym szpejem! :)

Dzieki za informacje!

Sa jeszcze jakies szczegolnosci, o ktorych trzeba pamietac posiadajac lifta?

Pzdr

Czarek

Awatar użytkownika
BĄKU
Posty: 1579
Rejestracja: ndz sie 04, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tychy

Post autor: BĄKU » śr wrz 24, 2003 3:22 pm

CzarekN pisze: Sa jeszcze jakies szczegolnosci, o ktorych trzeba pamietac posiadajac lifta?
Nie zgubić w błocku, pamiętać , że może odbić wajcha przy opuszczaniu, co kurewsko boli. 8)
TOYOTA&GAZ , to tak w sam raz.

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » śr wrz 24, 2003 3:23 pm

tak
stać zawsze z boku
trzymać rure dwoma łapami
uważać zeby sam nie zaczął jechać :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » śr wrz 24, 2003 3:55 pm

i na stromych podjazdach/zjazdach jak na czymś utkniesz to albo przywiąż auto albo załatw coć do łapania samochodu :)21 o mały włos tak właśnie auta nie straciłem,uciekło bydle w środku lasu na qrewsko stromym podjeżdzie. :evil:

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » śr wrz 24, 2003 4:58 pm

leszek pisze:..uciekło bydle w środku lasu na qrewsko stromym podjeżdzie. :evil:
Myślałem że pod górę, to tylko lawiny zap..ją.. :)21
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
pancziki
Posty: 726
Rejestracja: pn wrz 01, 2003 3:25 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pancziki » śr wrz 24, 2003 5:08 pm

Ja miałem kitajski farmjack i pod góre chodził zawsze a w dół co drugi raz.
próbowałem mycia, smarowania , wd40 mołtek pilnik i nic.
pomogło dopiero wymienienie na oryginal hilift 8)
długi może więcej

Awatar użytkownika
niedz
 
 
Posty: 170
Rejestracja: sob sty 19, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: niedz » śr wrz 24, 2003 9:12 pm

uwazaj z blotem, mnie raz zawiodl gdy ostro wkleilem i walka byla okrotna, blota opor, i troche sie ubrudzil i nagle kibel - zatrzymal sie i w dol juz nie chcial isc :-( jak go lekko wyczyscilem - to w koncu udalo sie sprowadzic auto do parteru, ale bylo grubo, nadmienie ze hilifta mam oryginalnego, po porstu trzeba uwazac zeby blocko nie weszlo w mechanizm no i podstawa jest deko chwiejna
ex MB 300GD

Awatar użytkownika
CzarekN
 
 
Posty: 1051
Rejestracja: czw mar 06, 2003 8:58 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CzarekN » czw wrz 25, 2003 6:59 am

Zajebiste dzieki za informacje!
Czytajac wasze posty mozna stweirdzic, ze czasami hiliftem mozna wiecej zepsuc niz naprawic.
Bede sie stosowal do waszych rad i uczyl na wlasnych bledach (pt. Polak potrafi :) )
Wczoraj umylem lifta karcherem, popsikalem troche wd40 i wyprobowalem na aucie.
Jest fajnie, suza lekka, wiec autko pomyka w gore, ze hej!

Pozdrowionka :D :D

Czarek

GAZFAN
 
 
Posty: 11514
Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Długa Szlachecka
Kontaktowanie:

Post autor: GAZFAN » pn wrz 29, 2003 9:42 am

uwaga przy opuszczaniu.. na odbijajaca wajche.. kciuka mi zmiazdzylo. kosc byla w dziewieciu kawalkach. A bol jak...!
Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 :)

Awatar użytkownika
CLIMBER
 
 
Posty: 1362
Rejestracja: pn lis 25, 2002 7:49 am
Lokalizacja: Warszawa/Przemyśl/Mazury

Post autor: CLIMBER » pn wrz 29, 2003 11:15 am

Nie nachylaj sie nad wajchą jak odbije i dostaniesz w głowe to ci sie odechce wyjazdów w teren na długi czas

Awatar użytkownika
CzarekN
 
 
Posty: 1051
Rejestracja: czw mar 06, 2003 8:58 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CzarekN » pn wrz 29, 2003 11:26 am

No widze, ze to same instrukcje z zycia wziete :)2
Szkoda tylko, ze okupione wielkimi bolami!

Postaram sie nie odkrywac kola po raz drugi!

Pzdr

Czarek

Awatar użytkownika
krzyś
 
 
Posty: 1327
Rejestracja: czw sty 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzyś » pn wrz 29, 2003 11:55 am

BĄKU pisze:
CzarekN pisze: Sa jeszcze jakies szczegolnosci, o ktorych trzeba pamietac posiadajac lifta?
Nie zgubić w błocku, pamiętać , że może odbić wajcha przy opuszczaniu, co kurewsko boli. 8)

ano boli..... po sobotcie i mesiugesiu wyciąganym a raczej podnoszonym z błocka mam dziś zaj......limo pod prawym okiem , mało brakło a bym se w łocko trafił i by było.............

uważać na zabłocone ręce zanim sie dotkniesz hilifta wytrzeć. :)6
Range Rover Classic Pickup/discovery 3,9
NIE pisać mi PW, mail w profilu.

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » pn wrz 29, 2003 12:03 pm

i w żadnym [cenzura] wypadku nie włazić pod auto podniesione tylko na lifcie :)6
#noichuj

wrc
 
 
Posty: 237
Rejestracja: śr cze 11, 2003 8:27 am
Lokalizacja: szczecin

Post autor: wrc » pn wrz 29, 2003 12:07 pm

czeslaw wlazl i dlatego taki wredny jest :lol:

Awatar użytkownika
pancziki
Posty: 726
Rejestracja: pn wrz 01, 2003 3:25 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pancziki » pn wrz 29, 2003 12:08 pm

czesław wredny :)5 :o
długi może więcej

Awatar użytkownika
CzarekN
 
 
Posty: 1051
Rejestracja: czw mar 06, 2003 8:58 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CzarekN » pn wrz 29, 2003 12:13 pm

Oj to chyba troche bolalo!
Wspolczuje! :roll:

Generalnie to duzo zalezy chyba takze o punktow podparcia lifta.
Powinno sie zrobic gniazda, czy mozna po latwiznie na plaskim???

Widzialem kiedys otwory w zderzaku na lifta i mysle, ze to chyba bezpieczniejsze, w przypadku np. gdy autko krzywo stoi!?

Pozdrowienia

Czarek

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » pn wrz 29, 2003 12:15 pm

wlezc nie wlazłem ale raz zmieniałem koło na lifcie a raz bym splaszczył dwóch kolesi walczacych pod autem
:)21
#noichuj

Przemek wawa
Posty: 380
Rejestracja: śr maja 28, 2003 10:33 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Przemek wawa » pn wrz 29, 2003 3:07 pm

W pionie lift ma dzialac :roll: , a w poziomie zazwyczaj dziala 8) :)2
pozdrawiam,
YJ 4.0

Awatar użytkownika
BĄKU
Posty: 1579
Rejestracja: ndz sie 04, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tychy

Post autor: BĄKU » pn wrz 29, 2003 4:10 pm

czesław&jarząbek pisze:wlezc nie wlazłem ale raz zmieniałem koło na lifcie a raz bym splaszczył dwóch kolesi walczacych pod autem
:)21
Ale "wydusiłeś" z nich przy okazji kaskę którą ci wisieli za wcześniejsze zamówienia :)5
TOYOTA&GAZ , to tak w sam raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości