Strona 1 z 2
Przetwornica 12-220V
: pn sie 21, 2006 2:13 pm
autor: Greentop
A więc, skoro już mamy duży samochód, to teraz możemy nim wozić dużo sprzętu. No i zaczeło się.
Chcemy zapodać przetwornicę 12->220V. Najlepiej tak z 200W z jakiegoś marketu.
To będę chciał podłączyć przez jakis rozdzielacz 1x12V->2x12V (żeby też był dostęp do 12V, rozdzielacz też "made in czajna, sold in lider szajs") wprost do akuma żeby zawsze działało jak potrzeba.
Pytania:
- jakie bezpieczniki przed rozdzielaczem?
- czy taka instalacja zafunguje?
- a może macie własne instalacje w podobnym guście?
Liczę na pomoc.
Bart
: pn sie 21, 2006 2:33 pm
autor: mazurkas007
1. Jak już chcesz instalować przetwornice to radze nie patrzeć na naklejki w stylu 'super power madafaka new cosmic technolodży 500W' bo tak naprawdę sam optymalny wariant dla 12V to przetwornica maks 100-300W.
2. Nie zalecam stosować rozgałęźników od zapalniczki typu 1=2 bo niepotrzebne zajmowanie miejsca. Polecam pociągnąć osobny kabel od akumulatora do bagażnika i tam zamontować dodatkowe gniazdko 12V. Przyda się i do przetwornicy i do lodówki np.
3. Kabel od akumulatora do bagaznika UKŁADAMY W KABINIE a nie pod samochodem jak to kilka razy widziałem. Dobry kabel dla zasilania 12V można bez problemu kupić w każdym sklepie moto-audio i tam jak powiesz jaki power chcesz pobierać dobiorą ci i bezpiecznik i specjalną obudowe do niegi i dodatkową kleme na akumulator.A kabel dla przetwornicy to cieńki nie będzie, może i z 12*2.
4. Jak chcesz aby napięcie w gniazdku a bagażniku było tylko przy odpalonym silniku i/lub tylko przy zalączonej stacyjce w grę wchodzi jeszcze przekaźnik 12V taki jak np dla włączenia ogrzewania tylnej szyby czy świateł.
5. Pomimo tego, że bezpiecznik powinien być zaraz u źródła napięcia ( możliwie blisko akumulatora ) polecam drugi troszkę słabszy przy samym gniazdku w bagażniku. Jak przegniesz z obciążeniem wywali ten w bagazniku, jak będzie spinl na kablu to wywali ten przy aku i dodatkowo masz dwa zabezpieczenia.
6. Samą przetwornicę 12/220 można kupić w dobrych sklepach motoryzacyjnych i wyglądem przypomina wzmacniacz audio. Tak samo też można ją gdzies zabudować w wolnym miejscu ( jakaś wnęka w bagazniku ) a na zewnątrz wyprowadzić tylko gniazdko 220V. I wygląda estetycznie i ciekawie - otwierasz bagaznik a tam gniazdko 12V i obok 220V - całkiem jak w domu
7. Sam montaż nie jest ani czasochłonny ani skomplikowany ale dla własnego spokoju warto przynajmniej pojechać do jakiegoś auto-elektryka i pogadać co i jak chce się zrobić aby nie mieć problemów z rozładowującym sie akumulatorem lub w skrajnym przypadku - spaleniem auta.
8. Za pociągnięcie kabla od akumulatora do bagażnika, zamontowanie przekaźnika ( aby napięcie w gniazdku było tylko przy przekręconej stacyjce ), dwa bezpieczniki ( jeden w skrzynce tam gdzie wszystkie a drugi przy samym gniazdku ) i śliczne zamaskowanie gniazdka 12V w bagażniku zapłaciłem w ASO opla 150 pln. Biorąc pod uwagę zakup kabla, gniazdka, dwóch bezpieczników, przekaźnika, przepychanie się z komory silnika pod tapicerką do bagaznika, grzebanie w elektryce auta, itp, itp uważam, że nie ma sensu bawić się w to samemu.
: pn sie 21, 2006 2:33 pm
autor: Pablos
: wt sie 22, 2006 12:03 pm
autor: Greentop
Fakt - można było wyszukać

.
Ale jeszcze podrążę - piszecie że podstawa to dobry kabel, 8-12mm2 - OK
Że warto nawet 2 bezpieczniki założyć - dobra
Ale piszecie też przetwornica wydziela dużo ciepła więc potrzebny jest albo radiator albo wentylator - a ja chciałem to badziewie schować w bagażniku, koło nadkola i przykręcić do tapicerki tak, co by tylko gniazdko wystawało (to fajny pomysł

). Nie będzie się to tam za bardzo grzało?
I pytanie - czy jak nie będę tego używał (a głównie nie będę bo to wakacyjny sprzęt) to czy powieninem to jakoś rozłączać?
: wt sie 22, 2006 12:15 pm
autor: margabr
mazurkas007 pisze:
8. Za pociągnięcie kabla od akumulatora do bagażnika, zamontowanie przekaźnika ( aby napięcie w gniazdku było tylko przy przekręconej stacyjce ), dwa bezpieczniki ( jeden w skrzynce tam gdzie wszystkie a drugi przy samym gniazdku ) i śliczne zamaskowanie gniazdka 12V w bagażniku zapłaciłem w ASO opla 150 pln. Biorąc pod uwagę zakup kabla, gniazdka, dwóch bezpieczników, przekaźnika, przepychanie się z komory silnika pod tapicerką do bagaznika, grzebanie w elektryce auta, itp, itp uważam, że nie ma sensu bawić się w to samemu.
No to cie mazurkas skacowali za to "przeciągnięcie" kabelka.
To jest całe ASO- ciągna kabel przez całe auto- a wystarczyło otworzyc klapkę gdzie masz podnośnik i tam się wpiąć (jest prąd przy wł. kluczyku i bez).
Mi wytargał elektrik 10m kabla dwa przekaźniki i bezpieczniki przy silniku- odzyskałem światła postojowe założył dwa gniazdka w bagażniku za 30zeta a reszta została na piwo.

: wt sie 22, 2006 12:35 pm
autor: Pablos
Znam przyjemniejsce sposoby wydania 150 zł, choćby zamiana na złocisty pieniący sie płyn ale jak ktoś ma $ i nie lubi sie babrać, to czemu nie.
: wt sie 22, 2006 12:40 pm
autor: mazurkas007
margabr pisze:No to cie mazurkas skacowali za to "przeciągnięcie" kabelka.
To jest całe ASO
margabr to była robota na specjalne życzenie, chciałem mieć kabelek ( czytaj gruby kabelek ) tylko i wyłącznie do gniazdka w bagażniku więc troszkę roboty mieli.
A wracając do tematu : przetwornica to nie perpetum mobile i nie wytwarza prądu z niczego. Biorąc dla przyładu samochodowy alternator 12V 75A mamy moc maksymalną z tego alternatora 75x12=900W ( pomijam inne drobne historie dla okrągłego rachunku ). Mając alternator 100A mamy 100x12=1200W. Odejmując spadki napięc na okablowaniu i to co zamienia się w ciepło na przetwornicy oraz jeszcze samą sprawność przetwornicy która napewno nie wynosi 100% otrzymujemy max około 1000W i to jeszcze w przypadku gdy alternator zasila tylko i wyłącznie samą przetwornicę ( a gdzie komputer od silnika, światła, radio, pompa paliwa itp. itd ) Jakim cudem więc można mieć przetwornicę 220V 2000W zasilaną z instalacji elektrycznej samochodu

. Oczywiście przy napięciu 220V i mocy 2kW mamy natężenie około 9A ale 1W to zawsze jest 1W i to co przetwornica daje na wyjściu musi dostać na wejściu. Jeśli sie mylę to proszę o poprawienie i wytłumaczenie jak to mozliwe jest uzyskać z samochodowej instalacji 2kW mocy na 220V
: wt sie 22, 2006 2:19 pm
autor: Pablos
przetwornica może być i 4 kW abo i wiecej

tyle że wtedy alternator nie da rady utrzymac aku naładowanego przy ciągłej pracy takiej przetwornicy na max obciążenia i po jakimś aku padnie

.
Z drugiej strony, jakoś nie widzę pola dla przetwornicy 2 kW w aucie, no chyba ze piecyk albo suszarka do grzybów

: wt sie 22, 2006 2:37 pm
autor: mazurkas007
Pablos pisze:przetwornica może być i 4 kW abo i wiecej

tyle że wtedy alternator nie da rady utrzymac aku naładowanego przy ciągłej pracy takiej przetwornicy na max obciążenia i po jakimś aku padnie

.
Z drugiej strony, jakoś nie widzę pola dla przetwornicy 2 kW w aucie, no chyba ze piecyk albo suszarka do grzybów

4kW to jest przy 12V jakieś 330A - to już sam kabel dla takiego czegoś zmota nie da rady uciągnąć bo to chyba ze 95^2 by musiał być. Kocham to forum

: wt sie 22, 2006 2:58 pm
autor: Pablos
Po pierwsze nie 90^2, wystarczy mniejszy

, po drugie, nie pisałem nic o sensie instalacji takiej przetwornicy, napisałem to tylko, żeby pokazać, że nie ma sensu intalować większej niż taka, którą "obsłuży" nam alternator.
Acha, sam mam zainstalowaną 600/1200 i uważam, że wystarcza, uprzedzając ewentualne uwagi, podłączona grubym kablem, bezpiecznik 80 A.
: wt mar 20, 2007 8:23 pm
autor: Elwood
Chciałbym nie co odświeżyć temat, czy ktoś moze porównac te urządzenia?
1.
https://www.hurt.com.pl/?o=shpp&i=3260
2.
http://www.ekosklep.ekologika.com.pl/pr ... ts_id/1937
na jedną z nich jestem zdecydowany, tylko którą wybrać?
: śr mar 21, 2007 11:33 am
autor: Grzegorz G.
Tak mi do głowy przyszło - czy nie jest przypadkiem możliwe wykorzystanie w tym celu UPS-a komputerowego. One zdaje sie mają z reguły 12V aku. Jeśli ktoś np. już ma do kompa i chciałby tylko na dłuższy wyjazd zabrać ze sobą.
: śr mar 21, 2007 11:54 am
autor: Marcin-Kraków
Na bazie starego UPSa mozna zbudowac ladna przetwornice. Czesto takie sprawne elektronicznie UPSy mozna tanio kupic, a maja tylko padniete baterie.
: śr mar 21, 2007 11:57 am
autor: Eskapada
Pytanie winno być nie która wybrać tylko
co ta przetwornica będzie miała zasilać.
Ja ma mProfitexx i niestety mogę ją o kant kuli rozbić bo nie współgra z żadnym z trzech notebooków które są u mnie w domu ( Toshiba & Fujitsu Siemens ) nie współgra z ładowarką akumulatorową Sanyo oraz HAMA. Jedne co jest kompatybilne to ładowarka do teflonów Nokia zasilacz do nawigacji Garmin 276C. Jakiś czas temu miałem notebooka Acer i jego ładowarka działała
: śr mar 21, 2007 12:26 pm
autor: gebels
Eskapada pisze:
Pytanie winno być nie która wybrać tylko
co ta przetwornica będzie miała zasilać.
Ja ma mProfitexx i niestety mogę ją o kant kuli rozbić bo nie współgra z żadnym z trzech notebooków które są u mnie w domu ( Toshiba & Fujitsu Siemens ) nie współgra z ładowarką akumulatorową Sanyo oraz HAMA. Jedne co jest kompatybilne to ładowarka do teflonów Nokia zasilacz do nawigacji Garmin 276C. Jakiś czas temu miałem notebooka Acer i jego ładowarka działała
Masz po prostu do dupy Laptopy
jak kupujesz nowego to mozesz od razu sobie zamówić drugi zasilacz który mozna podpinać do sieci 220V, do gniazda zapalniczki 12V lub do gniazda 12V w samolocie
koszt takiego to jakieś 400zeta
dodam jeszcze dla kolegi który pytał co z przetwornicą jak jej nie uzywa, to wyłaczać nie trza, bo zasada pracy tych urządzeń jest taka że by to działało to z jednej strony trza zasilić a z drugiej obciążyć "czyli podpiąć jakiś odbiornik"
: śr mar 21, 2007 12:28 pm
autor: Elwood
yes, uzupełniam:
1. Elektronarzędzia (szlifierka kątowa itp).
2. Notebook.
3. Ładowarki do akumulatorków i telefonu
Są tam takie symbole, jedna ma IP druga IPS. Która z nich generuje na wyjściu lepszy sygnał, bo czystej sinusoidy pewnie żadna?

: śr mar 21, 2007 12:34 pm
autor: gebels
tutaj macie takie zasilacze do laptoków jak wyżej pisałem
http://dellware.euro.dell.com/dellstore ... nProduct=1
: śr mar 21, 2007 9:06 pm
autor: Piotr Karcz
Marcin-Kraków pisze:Na bazie starego UPSa mozna zbudowac ladna przetwornice (...) a maja tylko padniete baterie.
Niedawno rozkręcałem w firmie takiego UPSa w celach recyklingu
w środku plus i minus ładnie na kolorowo oznaczone, wpięcie zasilania z aku samochodowego bezproblemowe

: śr mar 21, 2007 9:27 pm
autor: Marcin-Kraków
Tylko dobrze by bylo zeby to byl spory UPS, a nie jakies 650 VA
: czw mar 22, 2007 8:16 am
autor: Grzegorz G.
Skoro taki ups musi pociągnąć stacjonarnego to do laptopa też wystarczy.
: czw mar 22, 2007 10:41 am
autor: gebels
Grzegorz G. pisze:Skoro taki ups musi pociągnąć stacjonarnego to do laptopa też wystarczy.
Taa tylko ile on wytrzymuje, ja testowałem różne UPS i przetwornice w nich
polecić mogę firmy APC, dobre, mocne , odporne nawet na długotrwałę przeciążenia
taki np. PCM to jak pracuje na granicy obciążenia to juz płynie

: czw mar 22, 2007 12:44 pm
autor: Marcin-Kraków
Grzegorz G. pisze:Skoro taki ups musi pociągnąć stacjonarnego to do laptopa też wystarczy.
Laptoka to moze i pociagnie ale czy zakreci szlifierka ? Napewno nie.
: czw mar 22, 2007 12:51 pm
autor: Maqlinka
To podłącze się pod temat.
Niestety w sprawach elektryki jestem kompletna noga więc proszę tłumaczyć jak krowie na graicy

Mam przetwornicę z 24 na 12V czeka na montaż w aucie przy okazji wymiany instalacji na nową - ta przetwornica obsłuży radio, CB, gniazdo zapalniczki. Lecz chciałbym dodatkowo zamontować przetwornicę, która zapewni stabilną pracę szlifierki czy wiertarki (750W - do 1000W). Czy jest to możliwe? Jeśli tak to w jaki sposób podłączyć (instalacja w parchu 24V) i za jakim urządzeniem się rozglądać??
: czw mar 22, 2007 12:57 pm
autor: Marcin-Kraków
Pytanie jakiej wydajnosci jest ta przetwornica 24/12, pewnie oryginalna Parchowa. Jak ma mala wydajnosc pradowa to bym szukal jakiejs przetwornicy 24/220. Bo podlaczanie do jednego aku to tak jak z winda na jednym aku.
Pytanie ile bedziesz wykorzystywal ta przetwornice na 220V. Bo moze jak sporadycznie to lepiej byloby podlaczac ja na jeden aku i jakos przebolec to ze nie jest to dla niego za zdrowe.
: czw mar 22, 2007 1:09 pm
autor: Maqlinka
Marcin-Kraków pisze:Pytanie jakiej wydajnosci jest ta przetwornica 24/12, pewnie oryginalna Parchowa. Jak ma mala wydajnosc pradowa to bym szukal jakiejs przetwornicy 24/220. Bo podlaczanie do jednego aku to tak jak z winda na jednym aku.
Pytanie ile bedziesz wykorzystywal ta przetwornice na 220V. Bo moze jak sporadycznie to lepiej byloby podlaczac ja na jeden aku i jakos przebolec to ze nie jest to dla niego za zdrowe.
Nie wiem jaką wydajnosć ma przetwornica 24/12 (nie mam jej pod ręką) - jest podobna do tej co Peepuck ma pod maską (wieczorem sprawdzę co na niej jest napisane). Co do tej drugiej - będzie używana raczej rzadko, ale wolałbym, żeby to było zrobione porządnie. Z Twojej odpowiedzi wnioskuję, że są dwa wyjścia:
1. Podłączenie przetwornicy 12/220 przez 24/12 jeśli ta będzie miala odpowiednią wydajność.
2. Zamontowanie przetwornicy 24/220 - ( czyli z pominięciem tej 24/12

)