Strona 1 z 2

K&N co i jak

: sob lis 22, 2008 9:55 pm
autor: mazurkas007
Warto wydać te pieniądze :

http://www.allegro.pl/item487389736_k_n ... rodeo.html

cóż to daje ?

: sob lis 22, 2008 10:35 pm
autor: poreb
ostatnio ktos pisal chyba w dziale mitsubishi ze filtr k&n nie jest zbyt dobry dla samochodow czesto uzywanych poniewaz ma wieksze oczka filtra i przepuszcza srobiny pylu i piasku przez co niszczy silnik

musisz sobie poszukac ale juz o tym czytalem

Re: K&N co i jak

: sob lis 22, 2008 11:03 pm
autor: Kuba M.
mazurkas007 pisze:cóż to daje ?
cieńszy portfel :lol: :lol:
Sama zmiana filtra, i to w dodatku na wkład do fabrycznej puszki nie da Ci zupełnie nic, poza wydaną kasą. Fakt, że filtr starczy do końca życia samochodu, i jeszcze troche dłużej, ole co jakiś czas trzeba go umyć i zakonserwować, a zestaw do takiej konserwacji też za darmo nie jest :roll: Co do większej przepuszczalności zanieczyszczeń, to zgadza się, ale wątpię, żeby miało t znacząco skrócić żywotność silnika. No, chyba, że ktoś w rejonach pustynnych mieszka, to inna bajka :lol: :lol:

: sob lis 22, 2008 11:05 pm
autor: Mroczny
a jakiż cel miałby taki tjunink?

: ndz lis 23, 2008 12:16 am
autor: gri74
tjuning portfela ??? :lol:

: ndz lis 23, 2008 6:13 pm
autor: mazurkas007
no i wszystko jasne, dzięki.

: wt gru 02, 2008 7:39 pm
autor: Zielony&Załoga
Witajcie. I ja przy okazji mam pytanie. Motam do arona snorkel. Ciągle. Mam problem z filtrem. Ostatnio wymyśliłem, żeby zapodać stożek na koncu rury ale co będzie z deszczem. Widziałem sporo aut ze stożkami niczym nie osłoniętymi ale nie wiem czy to zadziała bo z góry czasem pada. W pierwszej wresji mojego wynalazku siedzial wkład od malucha ale 3,2D trochę więcej powietrza pompuje i odmą zaciągał przy obciążeniu. Teraz mam pustą rurę i czymś ją trzeba zatkać. Mam wymontowany metalowy filtr (fabryczny, mokry znaczy olejowy) ale nie mogę dorwać nikogo, komu by chciało sie bawic w przespawanie króćców pod kanalizację 75mm i stąd pomysł z filtrem sportowym.

: wt gru 02, 2008 8:03 pm
autor: szary
Zapomnij o tym pomyśle kolego. Stożek na końcu rury to dramat najgorszy.

: wt gru 02, 2008 9:14 pm
autor: rokfor32
Dobry filtr to taki, który ma niskie opory przepływu. A żeby tak było, to musi być niestety duży. Polecam filtr z LC 90, z silnikiem 3,0 td. Jest dosyć duży, niestety (średnica ok. 30 cm, wysokość ok, 20), ale ma budowę cyklonową, co dosyć mocno wydłuża życie wkładu.

Jak za duży, to zgrabniejsze są z hilów 2,4 td. No i z hila (przed '96) obudowa jest z blachy stalowej, łatwo się adaptuje do zmoty.

Re: K&N co i jak

: wt gru 02, 2008 9:22 pm
autor: mudder
mazurkas007 pisze:Warto wydać te pieniądze :

http://www.allegro.pl/item487389736_k_n ... rodeo.html

cóż to daje ?
a ja będę inny i powiem że daje i to sporo
1. sprawa nie wymienia się go tylko myje,
2. ma znacznie większy przepływ powietrza niż oryginał
3. nic pozatym :)21

Re: K&N co i jak

: wt gru 02, 2008 9:23 pm
autor: mudder
Kuba M. pisze:
mazurkas007 pisze:cóż to daje ?
cieńszy portfel :lol: :lol:
Sama zmiana filtra, i to w dodatku na wkład do fabrycznej puszki nie da Ci zupełnie nic, poza wydaną kasą. Fakt, że filtr starczy do końca życia samochodu, i jeszcze troche dłużej, ole co jakiś czas trzeba go umyć i zakonserwować, a zestaw do takiej konserwacji też za darmo nie jest :roll: Co do większej przepuszczalności zanieczyszczeń, to zgadza się, ale wątpię, żeby miało t znacząco skrócić żywotność silnika. No, chyba, że ktoś w rejonach pustynnych mieszka, to inna bajka :lol: :lol:
jaki zestaw do konserwacji o czym ty mówisz :o

: wt gru 02, 2008 9:45 pm
autor: szary
Mówi o płynie do mycia oraz oleju do nasączania. Bez tego taki stożek to mozna sobie wsadzić wiadomo w co. Ostatnio widziałem chińskie podróby k&n - nawet lakierem spryskane żeby się ładnie błyszczały i wyglądały własnie jak kaen po praniu i nasączaniu.

: wt gru 02, 2008 9:54 pm
autor: mudder
szary pisze:Mówi o płynie do mycia oraz oleju do nasączania. Bez tego taki stożek to mozna sobie wsadzić wiadomo w co. Ostatnio widziałem chińskie podróby k&n - nawet lakierem spryskane żeby się ładnie błyszczały i wyglądały własnie jak kaen po praniu i nasączaniu.

ale przecież to wcale takie drogie nie jest myślałem że cuś nowego wyszło, zresztą k&n nie robi tylko stożków robi też wkłady filtrów i wg. mnie to fajna rzecz jest :)2

: śr gru 03, 2008 3:38 pm
autor: Kuba M.
mudder pisze:
szary pisze:Mówi o płynie do mycia oraz oleju do nasączania. Bez tego taki stożek to mozna sobie wsadzić wiadomo w co. Ostatnio widziałem chińskie podróby k&n - nawet lakierem spryskane żeby się ładnie błyszczały i wyglądały własnie jak kaen po praniu i nasączaniu.

ale przecież to wcale takie drogie nie jest myślałem że cuś nowego wyszło, :)2
No, drogie nie jest - kosztuje mniej więcej tyle, co zwykły papierowy filtr :lol: Więc troche pomniejsza oszczędności wynikające z posiadania "dożywotniego" filtra :roll:
Co do wkładów, to właśnie o nich mowa :wink:

: pt gru 05, 2008 5:58 pm
autor: Igi.Jeep
Kuba trochę przesadziłeś z tą ceną :D zestaw do mycia i olej, kupiłem za 36zł wystarcza to na 6 myć. Więc filtr musiałby kosztować 6zł, a to chyba nie możliwe :wink: chyba że staniały tak mocno części do jeepa odkąd go nie mam :)21

: pt gru 05, 2008 6:38 pm
autor: Kuba M.
Igi.Jeep pisze:Kuba trochę przesadziłeś z tą ceną :D zestaw do mycia i olej, kupiłem za 36zł wystarcza to na 6 myć. Więc filtr musiałby kosztować 6zł, a to chyba nie możliwe :wink: chyba że staniały tak mocno części do jeepa odkąd go nie mam :)21
Kurde cos mi się poćmiło, że zestaw jest jednorazowy :oops: A filtry do Xj-ta kupuję po około 30 PLN :)21 :)21

: pt gru 05, 2008 6:51 pm
autor: lbl78
mam takowy tyle że w plaskaczu :)2 zmieniony dolot trochę wydech i w 14 letni autku mam 30 kucy więcej niż zakładał producent :)2 ,jeśli masz snorkel na pewno obniży opory zasysania powietrza przez co odrobinę zmniejszy zużycie paliwa, sam w sobie nie da a nawet może zaszkodzić, zwłaszcza w terenówce gdzie zwykle pełno śmiecia znajdujemy w puszce z filtrem,

: pt gru 05, 2008 6:54 pm
autor: Mroczny
nie no, jaj nie róbcie
stożki sie sprawdzają ale w golfach gti.. głównie optycznie
:)21

w terenówce normalny filtr i to dosc często wymieniany

: pt gru 05, 2008 7:00 pm
autor: lbl78
Mroczny pisze:nie no, jaj nie róbcie
stożki sie sprawdzają ale w golfach gti.. głównie optycznie
:)21

w terenówce normalny filtr i to dosc często wymieniany
co do 1 części się nie zgadzam :D zauważ że to nie stożek :)2 :)21 po zmianie kilku rzeczy daje i to dużo :)2

co do 2 części to się niestety muszę zgodzić nic nie da ;) no chyba że ktoś więcej jeździ po czarnym i lubi tylko wytrzepać syf z filtra i jazda dalej :)21

: pt gru 05, 2008 8:51 pm
autor: mudder
Mroczny pisze:nie no, jaj nie róbcie
stożki sie sprawdzają ale w golfach gti.. głównie optycznie
:)21

w terenówce normalny filtr i to dosc często wymieniany
ja nie mogę mieć fabrycznego filtra bo by się rozleciał
420KM by go wsysło :)21 :P przynajmniej taki ostrzeżenie widnieje na programerze :)21

: pt gru 05, 2008 9:05 pm
autor: Zielony&Załoga
To ja już wiem wszystko na temat a napewno więcej.

Wybiłem sobie sportowy filtr na końcu rury i bedę robił szczelny oryginalny filtr olejowy znaczy się mokry. W sumie to nie musiałem wybijać bo nie byłem przekonany co do stożka.

Podziękował :)21

: pt gru 05, 2008 9:43 pm
autor: rokfor32
W sumie, to ciekaw jestem jak się mokry filtr sprawuje przy silnym zakurzeniu, dajmy na to jazda w kolumnie suchą jak pieprz polną drogą?

Zwykły, papierowy, potrafi się zapchać po kilkunastu kilometrach ... :wink:

: sob gru 06, 2008 12:47 am
autor: Igi.Jeep
rokfor32 pisze:W sumie, to ciekaw jestem jak się mokry filtr sprawuje przy silnym zakurzeniu, dajmy na to jazda w kolumnie suchą jak pieprz polną drogą?

Zwykły, papierowy, potrafi się zapchać po kilkunastu kilometrach ... :wink:
ten też się zapycha, ale mozna go wyjąc ,na szybkiego czystą wodą wypłukać i wio naprzód

: sob gru 06, 2008 10:59 am
autor: rokfor32
Ja jestem za opcją założenia dwustopniowego filtrowania. Ale też mam na to miejsce. Oryginalny jest nad gaźnikiem, więc co najwyżej zastąpienie go jakimś K&N, ale też i niekoniecznie. A jako wstępny filtr cyklonowy, sklepik zakładowy chyba ma taki w ofercie.

Widziałem, jak taki układ podwójnego filtrowania działa w zwykłym domowym odkurzaczu. (cyklon plus wkłady papierowe). No i byłem pod niezłym wrażeniem. Takiego małego odkurzacza w firmie używamy do sprzątania aut, wciąga więc wszystko - zwykły piasek, potłuczone szkło, wodę. I dopuki zasobnik cyklona sie nie zapcha całkowicie, to wkładki papierowe są czyste i suche :)2

: ndz gru 07, 2008 6:50 pm
autor: Piter69A
Igi.Jeep pisze: zestaw do mycia i olej, kupiłem za 36zł
Gdzie zakupiles ?? bo tez potrzebuje :wink: