Strona 1 z 2

chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pn lis 09, 2009 9:04 am
autor: emkg
jak w temacie - pytanie do tych, którzy popełnili kurnik : jakich rułek używaliście ? konkrety : średnica, grubość ścianki - ew mile widziany materiał. także aluminiowe :D
będę rzeźbił ... :)21
przeznaczenie dość duże obciążenia - tak, żeby można było po tym łazić, ew namiot dachowy postawić.

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pn lis 09, 2009 9:16 am
autor: Flor
zastosuj rury o przekroju prostokątnym takie jak typowe belki bagażnikowe ,pozwala to na późniejsze stosowanie typowych uchwytów :)2 a jest ich sporo różnych (np bez problemów mocuje się boxy bagażowe ) znacznie ułatwia to życie :)21

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pn lis 09, 2009 9:18 am
autor: emkg
znaczy mam sobie kupić typową belkę bagażnikową i ja przeciąć oraz pomierzyć :)15 ? choć wolałbym okrągłe ... nie wiem, jakoś lepiej mi leżą optycznie ...

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pn lis 09, 2009 9:25 am
autor: Flor
z okrągłych rurek to możesz sobie ramkę dookoła zrobić :)21

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pn lis 09, 2009 9:33 am
autor: Flor
emkg pisze:znaczy mam sobie kupić typową belkę bagażnikową i ja przeciąć oraz pomierzyć :)15 ? choć wolałbym okrągłe ... nie wiem, jakoś lepiej mi leżą optycznie ...
trochę pada i nie chce mi się wychodzić na dwór bo mógłby zmierzyć :wink: ale możesz zmierzyć w sklepie bez kupowania :)21

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pn lis 09, 2009 11:19 am
autor: emkg
Flor pisze:z okrągłych rurek to możesz sobie ramkę dookoła zrobić :)21
widziałeś :)21 fakt - o efekt telewizyjny chodzi :) a podłoga sztywna będzie
Flor pisze:nie chce mi się wychodzić na dwór
nie bądź wiśnia - idź, zmierz - mam daleko do sklepu :D
w takim razie mam na myśli profil 40x20x2 a ramkę dookoła z rurki fi 25 - chyba ok ?

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pn lis 09, 2009 12:59 pm
autor: Flor
bardziej mi wychodzi 30x20 :wink: a grubość w zależności od ilości poprzeczek i wsporników :wink: EDIT ale jak chcesz dać pełną podłogę to i tak dupa z mocowaniami :)3 pod wszystko będziesz musiał tworzyć :-?

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: sob lis 14, 2009 12:03 am
autor: Kajen
Prosze uprzejmie.
W swoim pajero przerobiłem tylko deczko uchwyty firmy krzak do rynienek. Na to dołozyłem profil 30x30x3 stal nierdzewna polerowana (kiedys bedzie :)21) 1.4301. Efekt jest taki ze na takiej jednej belce moge spokojnie stanąc i zero ugięcia. Cztery belki są jako baza. A pozniej to muzyka własna, słowa szwagra, motasz jak chcesz, byle byłoby sie do czegos solidnego czepic.

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pt lis 20, 2009 8:42 am
autor: scyzoryk73
zależy czo będziesz tam woził, zastanów się czy konstrukcja ażurowa czy pełna podłoga, przy ażurowej można spokojnie dać profil 25x25x2, wg mnie jest to górna granica przekroju by wyglądało to w miarę delikatnie, można na tym stanąć bez ryzyka, do pełnej podłogi można jeszcze zniżyć przekrój, ścianka profilu 2mm w zupełności wystarczy, bez sensu jest stosowanie profili pow 30x20, owszem tworzy się pancerna konstrukcja ale masa wzrasta drastycznie, np wymieniany tu profil 30x30x3 waży ok 2,54 kg/1 m. Rozpiętości przy bagażniku to ok 1 m, tylko cztery takie kawałki to już ponad 10 kg. Bagażnik o masie pow 30 kg to już monstrum bujające budą bez ładunku.

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pt lis 20, 2009 8:58 am
autor: Drako
po pierwsze trzeba sobie odpowiedzieec na pytanie
po co mi bagaznik dachowy ?
90 % kurnikow jest robionych bez jakiegokolwiek pomyslu co tam ma byc. ( sam miale superwypasiony bagaznik, z roznymi mocowaniami, uchwytami- ktory okazal sie przerostem formy nad trescia) teraz mam maly lekki z zadaszeniem ... ale juz wiedzialem dokladnie czego chce.
Bagaznik trzeba zaplanowac bo jedni chca platforme do robienia zdjec, inni rowery wozich inni chca 400 kg wyprawowego ekwipunku inni potrzebuja do pracy- zeby w tygodniu jakies profile wozic. Niektorzy tylko oslony termicznej przed sloncem ( jak da sie wodoodporna sklejke jako podloge, to wylapuje palace slonce i auto sie nie nagrzewa)
Z mojego doswiadczenia wynika ze na baganizku dobrze zeby dalo sie przymocowac np. rowery, zeby mozna bylo rozwinac zadaszenie ( na wyprawie szuka sie zadaszenia przed sloncem lub deszczem)

warto zrobic z alumnium. Takiego bagaznika praktycznie "nie czuc" na aucie.
nie wiem jak rangu ale w wiekszosci aut mozna zastosowac standartowe łapy thule czy fapy ( jest tego duzo na allegro )

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pt lis 20, 2009 10:03 am
autor: Gregor887
Mój bagażnik zrobiłem na kwadratach. Głowna rama to profil 40x40x2, a wypełnienie 20x20x2. Można spokojnie po nim chodzić. Nie robiłem galerii, bo poza dodatkowymi kilogramami nie widzę dla niej uzasadnienia. Ważne jest rozplanowanie umiejscowienia bagażu i zrobienie maksymalnej ilości punktów mocowania. Taka jest moja teoria :D

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pn lis 30, 2009 9:06 pm
autor: Opel4x4
Drako napisał chyba wszytko co powinieneś wiedzieć, a ja dopowiem że mam stalowy (20kg) i moim zdaniem i tak jest za ciężki, następny będę motał z aluminium.
A to mój projekt, niestety zdjęcia nie sa najlepsze, ale jak będziesz chciał to daj znać to porobię lepsze.
http://img412.imageshack.us/my.php?image=dsc03403j.jpg
http://img412.imageshack.us/my.php?image=dsc03406r.jpg
http://img42.imageshack.us/my.php?image=dsc03405uy.jpg

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: śr gru 02, 2009 5:29 pm
autor: drewniak7
konstrukcja z profili 20x20x2 powinna wystarczyc, oczywiscie wazne sa punkty podporu czyli mocowania do dachu lub ewentualnie relingow (czego osobiscie nie polecam), pamietac nalezy, ze wszystko zalezy od przeznaczenia. ja uzywam swojego do przewozenia sporej ilosci ladunku jak jade na balkany np. wazne jest tez przy projektowaniu by mocowania byly w miejscach wystepowania slupkow w samochodzie, bedzie to przydatne gdy np. nastapi oparcie bagaznikiem o drzewo przy wiekszym przechyle, moj bagaznik ma nosnosc ok 300 kg moze wiecej oczywiscie z podloga z ryfla aluminiowego o grubosci 3mm i spokojnie rozbijam ma nim namiot 2 osobowy, raz zdarzylo sie tez przewiezc calkiem sporego qada 500cc, na codzien jezdzi na nim hi-lift.

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: czw lut 11, 2010 11:25 pm
autor: strzelmiś
Czy ktoś z Was robił samodzielnie mocowania do rynienek? Bo kupno gotowych łap jest o tyle ryzykowne, że rynienki nie są linią prostą, tylko łukiem (tak jest w Patrolu GR). W związku z tym chcąc dać po cztery uchwyty na stronę, bo to minimalna ilość by bagażnik był wystarczająco wytrzymały, zamontowane poprzeczki będą na różnych wysokościach. Z kolei próba dospawywania przedłużek do oryginalnych uchwytów może się skończyć fiaskiem, bo najczęściej są one wykonane z cienkiej stalowej blachy i spawając uchwyty się poprzepala i raczej spieprzy. Stąd też myślę, aby zrobić specjalne uchwyty i do nich na jednej linii dospawać poprzeczki. Tylko jak zrobić mocowanie tych uchwytów? W Miśku zrobiłem je z grubego płaskownika zagiętego na dole (taki hak wchodzący pod rynienkę). Wadą tego było to, że same uchwyty (3x2 strony) ważyły z 5 kilogramów, a i tak wytrzymałe nie były, bo płaskownik to nie to, co konstrukcje profilowane.
Na moim bagażniku będę woził różne ciężkie rzeczy: belki, rury, płyty, boxy, itp. Stąd też nośność czym większa, tym lepsza. Jakie rozwiązanie mocowania do rynienek proponujecie?

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pt lut 12, 2010 10:37 am
autor: Gregor887
Uchwyty do mojego bagażnika wyprofilowałem z blachy 3 mm. Zalety: rynienka cały czas drożna, wytrzymałość moim zdaniem wystarczająca, odporne na obciążenia wzdłuż i z boku auta, gdybym się uparł, podniósłbym auto za bagażnik, nie widać śrub, nic z nich nie wystaje. Wady: bardzo pracochłonne i wymagają oprzyrządowania do produkcji.

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pt lut 12, 2010 9:46 pm
autor: strzelmiś
Gregor887 czy miałbyś możliwość zrobić i przysłać foty tych uchwytów w zbliżeniu? A może wstawiłbyś je tu na forum? Jak wolisz. Mój mail to:andrzej(małpa)sloworegionu.pl
Co do sprzętu to mam chyba wszystko: szlifierki, wiertarki, spawarki a nawet wielką tokarkę. Nie mam frezarki.

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pt lut 12, 2010 9:54 pm
autor: emkg
podłączam się do prośby @strzelmisia :wink:

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pt lut 12, 2010 10:04 pm
autor: Flor
Moje wyglądały tak Obrazek mocowane śrubą imbusową dociągającą wspornik do rynienki :D

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: pt lut 12, 2010 10:19 pm
autor: Gregor887
Na szybko takie fotki
Obrazek Obrazek

Jeżeli mało czytelne, to trochę potrwa, bo bagażnik śpi snm zimowym :D

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: sob lut 13, 2010 12:16 am
autor: strzelmiś
Gregor887 właśnie o inne zdjęcia chodzi - samego uchwytu zrobionego z bliska 0.5 metra standardowym obiektywem, tak aby było widać detale uchwytu. Spróbuj cyknąć uchwyt nawet wiszący na ścianie. Będzie widać jak to masz zrobione - byle z bliska.

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: sob lut 13, 2010 12:20 am
autor: strzelmiś
Choć trzeba przyznać, że bagażnik fajny i sporo roboty kosztował.

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: sob lut 13, 2010 7:55 am
autor: Mroczny
Obrazek

taki uchwyt sobie zróbcie.. mocny, bezpieczny bo nic nie wystaje

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: sob lut 13, 2010 11:42 am
autor: strzelmiś
Bagażnik fajny i mocowanie też wygląda świetnie, ale w jaki sposób dociska się dolną (podrynnową) łapę? Są jakieś dwie śruby, a gdzie są nakrętki? Czy są one w którąś część wspawane, czy też są luźno łapane w którymś miejscu. Prosiłbym, jeżeli to możliwe bliskie ujęcia samych łap i zastosowanych rozwiązań dociskających. Nawet odręczny rysunek byłby przydatny, bo moje rozwiązanie nie było najlepsze pod względem siły ścisku rynienki.

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: sob lut 13, 2010 12:28 pm
autor: Mroczny
śruby są od środka
jutro cyknę fotę bo to u ernila na aucie i podeślę

Re: chciałem popełnić bagażnik dachowy

: sob lut 13, 2010 3:34 pm
autor: strzelmiś
Dzięki Mroczny. Kurcze dałbym Ci emotkę z podziękowaniami, ale nie wiem jak się je tu wkleja?