Engel zepsuł urlop bo się popsuł

[szwendała]

Gdzie jest serwis który lodówkę naprawi? Silnik pracuje ale efektu chłodzenia nie ma. Zaczęło sie od zniknięcia pomiaru temperatury, myślałem że to tylko bateria i wyjechalismy a okazała się katastrofa i wróciliśmy do domu po 3 dniach Czy to znak że japończycy chca prześcignąć chińczyków w produkcji badziewia?

[Piotrul]

Faktycznie, chyba za duży upał był.....

[GrzechoS]

Czy to oznacza, że przez lodówkę zawróciliście i zrezygnowaliście z urlopu?

[pinc6x6]

bez zimnego browara nie ma urlopu

[Misiek Bielsko]

Czy to oznacza, że przez lodówkę zawróciliście i zrezygnowaliście z urlopu?

No jeśli tak, to szacun, ciekawe co by było, jakby klima siadła

[szwendała]

Nie zrezygnowaliśmy z urlopu tylko odłożyliśmy na później. Jeździmy dla przyjemności a nie po to aby udowodnić sobie lub innym jacy z nas twardziele.Jedna z zasad hedonisty brzmi: Jak zabawa przestaje być przyjemna kończymy zabawę" A wracając do tematu, czy wiecie kto naprawia takie lodówki i robi to dobrze?Czy w ogóle naprawa ma sens czy trzeba kupić nową? Pytam poważnie bo kolega któremu popsuła się Waeco walczy z nią i warsztatami już 2 lata bez rezultatu to znaczy naprawiąją a po 2 tygodniach jest to samo

[Jaaareeek !]

... bo kolega któremu popsuła się Waeco walczy z nią i warsztatami już 2 lata bez rezultatu ...

kapota, dwa lata bez urlopu

[Eskapada]

Tutaj masz serwis:

http://www.roega.de/index_engel.php

Na pewno Ci naprawią szybko i sprawnie, nie mniej jednak na lodówkę masz gwarancję ..........

Tak czy owak to jednostkowa sprawa. Dostarczyłem kilka sztuk firmie Mc Cain ( tej firmie od przetwórstwa ziemniaka i produkcji min. frytek ), używają ich przedstawiciele handlowi w swoich autach do przewożenia i prezentacji mrożonek - lodówki pracują non stop od kilku lat i żadnych awarii nie było

[pinc6x6]

Nie zrezygnowaliśmy z urlopu tylko odłożyliśmy na później. Jeździmy dla przyjemności a nie po to aby udowodnić sobie lub innym jacy z nas twardziele.Jedna z zasad hedonisty brzmi: Jak zabawa przestaje być przyjemna kończymy zabawę" A wracając do tematu, czy wiecie kto naprawia takie lodówki i robi to dobrze?Czy w ogóle naprawa ma sens czy trzeba kupić nową? Pytam poważnie bo kolega któremu popsuła się Waeco walczy z nią i warsztatami już 2 lata bez rezultatu to znaczy naprawiąją a po 2 tygodniach jest to samo

czy hedonista jeździ terenófką

[szwendała]

Niestety mojej lodówce minął już 3 rok. Ale co mi po gwarancji jesli w Polsce nie ma serwisu?
Spróbuję oddać gdzieś do serwisu lodówek ale trochę się tego obawiam.
Tak hedonista jeździ terenówkami z tym że nie są to sprzęty do samobiczowania oraz zdobywania poklasku gawiedzi poprzez zrobienie dacha, boka lub wybuchu silnika.

[szwendała]

Pierwsze rozmowy z serwisami sa przygnębiające. "Pewnie uciekł freon, ale jak jest instalacja nieszczelna to już tego się nie da naprawić, żeby znaleźć dziurkę to trzeba ją całą rozebrać a to się lepiej opłaca kupić nową, bo te lodówki panie to sa robione na 3 lata i potem sa do wyrzucenia"

[Mroczny]

widzisz... jakbyś od razy spytał specjalisty to uratowałbyś urlop..

[pinc6x6]

Tak hedonista jeździ terenówkami z tym że nie są to sprzęty do samobiczowania oraz zdobywania poklasku gawiedzi poprzez zrobienie dacha, boka lub wybuchu silnika.

a w jakimiż że to aucie terenowym znajdujesz hedonistyczne odczucia poruszania się po wertepach

[mopar]

Engel na 3 lata hmm ciekawe fajny serwis-kopnij go w dupę tego pana i ode mnie też z 2x

[szwendała]

pinc6x6: w hiluxie z kabiną ekspedycyjną na wyprawach, w rubiconie w miejskiej dżungli i Grizzlym w błocie i piachu ekstremalnym.
Mopar : nie będę się znęcał nad nieudacznikami prowadzącymi serwis, których cała wiedza i umiejętności ograniczają się do wymiany bezpiecznika lub naprawy przewodu albo wtyczki. Tym bardziej że jak dotąd nie znalazłem innych więc może to są najwybitniejsi specjaliści tej branży i lepszych nie ma

[Jaaareeek !]

@szwendała

Eskapada dał ci link.
nie prościej naskrobać maila, a potem zapakować ładnie lodówkę i wysłać do niemiec do serwisu?
i tak ją gdzieś musisz wysłać

jak ją naprawią przed końcem wakacji, to zdążysz jeszcze na urlop pojechać.

[szwendała]

Dzięki, tak już robię. Po kilkudziesięciu telefonach dowiedziałem sie że drogi na skruty nie ma.
Obawiam się trochę wysyłki bo w transporcie też może się jej pogorszyć. Czekam na odpowiedź może się zgodzi abym przyjechał i zrobi mi to na miejscu to wpadłbym tam po drodze zwiedził Hamburg i pojechał dalej.

[mazeno]

.

[szwendała]

Syria i Jordania to była ostatnia podróż gdy lodówka działała bez zarzutu mimo zapylenia ale tam takich upałów w kwietniu jak u nas w lipcu nie było. Wycofanie nastąpiło z trasy krajowej do Fromborka a lodówka poległa podczas upalnych obchodów 600 lecia bitwy pod Grunwaldem. Może w głębi agregatu była Krzyżakiem.

[mazeno]

.

[szwendała]

Nie bardzo umiem umieszczać fotki a jeśli chodzi o opisy to trudno dodać coś do wspaniałych relacji zamieszczonych już na tym forum. Wycieczka warta grzechu, łatwa terenowo bo po za Wadi Rum, doliną Eufratu i brzegami morza martwego jeżdziliśmy asfaltem i trochę szutrem.Na wielkiej arabskiej nie ma ergów i muld więc jeśli jedzie sie niezbyt szybko to nie ma trudności. Zrezygnowaliśmy po kilkudziesięciu kilometrach z jazdy czarną pustynią bazaltową wzdłuż granicy z Irakiem bo działała na nas przygnębiajaco. Co do dyskusji na temat przekraczania granic to przychylałbym się do opinii Czobiego aby być twardym, bo naciągactwo jest ordynarne i paskudne a co gorsze pomagaja inni przekraczający bo poganiają i nie pozwalaja dyskutować. Mimo że są wielkie tablice z informacjami o stawkach i zachęcajace do składania skarg w przypadku nieprawidłowości to trudno to realizować gdy zza pleców kolejni klienci wrzucają paszporty czy dokumenty z banknotami i urzednik ich załatwia a my czekamy nie wiadomo ile.
Na początku się z tym godziłem bo nie chciałem być hamulcowym grupy ale potem zrealizowałem 2 pomysły dzięki którym na granicę przyjechałem ostatni wyjechałem pierwszy i zapłaciłem tylko tyle ile było napisane na tablicy a nawet raz bez opłaty paliwowej. Jak się uporam z lodówka to to opiszę

[GAZFAN]

Nie zrezygnowaliśmy z urlopu tylko odłożyliśmy na później. Jeździmy dla przyjemności a nie po to aby udowodnić sobie lub innym jacy z nas twardziele.

Chcesz powiedzieć że wyjazd bez lodówki to udowodnienie trwadzielstwa ?

[szwendała]

Dla mnie trochę tak zgodzi się ze mną każdy kto próbował wypić piwo które ma 30 stopni C.
Ale wracając do lodówki, to Engel mnie rozczarował. Nie znalazłem serwisu w Polsce, Szwab nawet nie odpowiedział na list, kilkanaście warsztatów nie chciało się zająć sprawą. Trafiłem do Petemaru, lodówkę niechętnie przyjęli ale naprawili. Okazało się że skorodowane rurki wypuściły czynnik chłodzący w 2 miejscach. Przyczyną były osadzający się na nich pył piaskowy i kryształki soli. wynika z tego że ten mercedes i czołg( jak twierdził sprzedawca) wśród lodówek wyprawowych nie lubi tego co w czasie wycieczek sprawia nam szczególną przyjemność czyli jazda po plaży, noclegi na brzegu morza a wieczornej morskiej bryzy po dniu na piachach w szczególności. Lodówka ma 4 lata ale pracy nie więcej jak 9 miesięcy. Naprawa kosztowała prawie 500 PLN i wcale nie mam pewności że się znowu nie sypnie. Na wszelki wypadek kupiłem Waeco która kosztuje połowę ceny Engela i będę testował i porównywał.