halogeny dalekosiężne

Czyli wszystko to co każdy jeżdzący w terenie posiadac powinien...

Moderator: Marcin-Kraków

manieek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 19
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:32 am
Lokalizacja: Wrocław

halogeny dalekosiężne

Post autor: manieek » sob sie 07, 2010 2:26 pm

Witam,
http://allegro.pl/item1165727866_haloge ... ale_i.html
Widział ktoś to na żywo ? i ew. może się wypowiedzieć szukam czegoś na dach to chyba dość fajne rozwiązanie montażowe tylko z pewnością nie ma możliwości regulacji kąta. A jakość wykonania tych plastików?

Awatar użytkownika
vip
Posty: 588
Rejestracja: sob paź 04, 2008 10:38 am
Lokalizacja: Siedlce

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: vip » śr sie 11, 2010 10:33 am

kup sobie wesemy normalnych rozmiarów albo hellę jak Cię stać
Żeby coś wynaleźć, wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu./

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: Drako » śr sie 11, 2010 10:50 am

dokladnie.
wszystkie takie gadzety lepiej wygladaja jak swieca.

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: Nahen » śr sie 11, 2010 3:56 pm

Albo lepiej wyglądają jak nie świecą :)21
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

Awatar użytkownika
Kajen
 
 
Posty: 3050
Rejestracja: czw sie 09, 2007 3:02 pm
Lokalizacja: Tychy/Rawa Maz.
Kontaktowanie:

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: Kajen » pn sie 16, 2010 12:30 am

Mam podobne. Znaczy bez tej wiesniackiej obudowy. Wesem h04 chyba sie to nazywa. Komplet z zarowkami, dwa przekazniki, knefle i jakies kable wyniosły mnie troszke ponad 200. Jestem zadowolony bo sierpniową nocą ubijam wszystkie owady w okolicy ;) A tak na powaznie to swiecą gdzies tak do drugiego słupka, helle pewnie były by lepsze. Gabarytowo zgrabne, cena do jakosci super no i niezły bat na krawaciarzy w beemkach. Z tymi owadami nie zartuje, wystarczy 15 km nocnej trasy asfaltowej i mam szybe uwaloną tak ze nic nie widac. W deszczu srednio przydatne, we mgle wcale.

WJarek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: pn maja 05, 2008 11:46 am
Lokalizacja: Twierdza Przemyśl

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: WJarek » pn sie 16, 2010 12:24 pm

Reflektory samochodowe mają parametr określający ich zdolność skupiania światła, to "liczba cechowania". Im wyższa, tym bardziej skupione światło. Zależy on przede wszystkim od wielkości odbłyśnika, głębokości osadzenia żarówki, kształtu jego i szkła. Przykładowo reflektor przedni ma l.c. zazwyczaj 12.5, 17.5, rzadziej 20. Dodatkowe halogeny to zazwyczaj 10, 12.5, większe 17.5, 20 a nawet 30 czy 40. Tu uwaga - całkowita liczba cechowania wszystkich świateł samochodu na drodze publicznej nie może przekroczyć 75 (określone ustawowo), a jeśli w sumie jest więcej, to muszą (te nadliczbowe) mieć założone osłony.
Jeśli najważniejsze jest dla nas aby światełka daleko świeciły, to warto zwrócić uwagę na ten wskaźnik, a nie kierować się jedynie wyglądem czy marką. Sam niedawno musiałem wymienić rozbite halogeny i założyłem 2x wesem 2HO (l.c. 40). Świecą bardzo daleko, na szosie wręcz są za mocne - odbicie od znaków drogowych oślepia!
R20

Awatar użytkownika
GrzechoS
Posty: 371
Rejestracja: wt paź 13, 2009 7:39 pm
Lokalizacja: Okolice Góry Kalwarii

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: GrzechoS » pn sie 16, 2010 2:13 pm

WJarek pisze: Tu uwaga - całkowita liczba cechowania wszystkich świateł samochodu na drodze publicznej nie może przekroczyć 75 (określone ustawowo), a jeśli w sumie jest więcej, to muszą (te nadliczbowe) mieć założone osłony.

To jak się wszystko zliczy, włacznie z 2-4 wesamami roboczymi pod bagażnikiem, przeciwmgielnymi w zdeżaku, dalekosiężnymi na zderzaku, itd (dachowymi) to wyjdzie wartość trzycyfrowa :) . Ciekawe jeszcze jak to nasze misie policzą na drodze, ta wartość jest gdzieś widoczna ? Pytam przez ciekawość bo i tak nic nie zamirzam z tym robić.
Lepiej mieć spokój niż rację. 8)
Parchol Y61 LONG 2,8TDi

Awatar użytkownika
Kajen
 
 
Posty: 3050
Rejestracja: czw sie 09, 2007 3:02 pm
Lokalizacja: Tychy/Rawa Maz.
Kontaktowanie:

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: Kajen » pn sie 16, 2010 2:32 pm

Grzegorz, liczba cechowania jest na kloszu. Zbiornik nie cieknie ? ;)

WJarek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: pn maja 05, 2008 11:46 am
Lokalizacja: Twierdza Przemyśl

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: WJarek » pn sie 16, 2010 2:40 pm

Liczba cechowania jest podana na szkle, obok symbolu kraju homologacji reflektora (E z liczbą w kółeczku). Szukałem obrazka, żeby pokazać, ale poległem... :-(

Btw. Też to olewam, ale wiedzieć warto...
R20

Awatar użytkownika
GrzechoS
Posty: 371
Rejestracja: wt paź 13, 2009 7:39 pm
Lokalizacja: Okolice Góry Kalwarii

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: GrzechoS » pn sie 16, 2010 3:53 pm

Kajen pisze:Grzegorz, liczba cechowania jest na kloszu. Zbiornik nie cieknie ? ;)
Łukasz, zbiornik gra i buczy, robi jak trzeba :)2 :)2 :)2
WJarek pisze:Liczba cechowania jest podana na szkle, obok symbolu kraju homologacji reflektora (E z liczbą w kółeczku).
Dzięki za info, faktycznie coś tam jest, ale jako ciekawostkę powiem, że szukałem na LEDach i tam już nie ma, np tu: http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/41/11912.html

Znaku chomologacji też :)21
Lepiej mieć spokój niż rację. 8)
Parchol Y61 LONG 2,8TDi

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: rokfor32 » pn sie 16, 2010 8:42 pm

Bo światła robocze nie są przeznaczone do używania na drogach publicznych do jazdy, dlatemu nie podlegają obowiązkowi homologacyjnemu. Dodatkowe światła drogowe, przeciwmgielne i do jazdy dziennej już tak.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: Nahen » pn sie 16, 2010 8:45 pm

Zasadniczo syfy 4x4 to tyż raczej sporadycznie po publicznych drogach powinny się poruszać ;)
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

Awatar użytkownika
GrzechoS
Posty: 371
Rejestracja: wt paź 13, 2009 7:39 pm
Lokalizacja: Okolice Góry Kalwarii

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: GrzechoS » pn sie 16, 2010 10:32 pm

Nahen pisze:Zasadniczo syfy 4x4 to tyż raczej sporadycznie po publicznych drogach powinny się poruszać ;)
Szczególnie jak jadą autostradą na wyprawę do np. Rumunii :D
rokfor32 pisze:Bo światła robocze nie są przeznaczone do używania na drogach publicznych do jazdy, dlatemu nie podlegają obowiązkowi homologacyjnemu. Dodatkowe światła drogowe, przeciwmgielne i do jazdy dziennej już tak.
i wszystko jasne, bo inaczej to cztery dodatkowe zaślepki były by mi potrzebne :D
Lepiej mieć spokój niż rację. 8)
Parchol Y61 LONG 2,8TDi

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: gri74 » pn sie 16, 2010 10:39 pm

jednak co by nie było, to wesemy duuuzo gorzej świecą niż np helle

ale za to nie ma dużej szkody jak się połamią

i tak Light Force są najlepsze :lol:
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: gebels » pn sie 16, 2010 11:15 pm

zdziwił byś się co wesemy potrafią

ale te nieoficjalnie produkowane :)21 musiałbyś z chłopakami na klejarni pogadać to by ci coś sklecili ale wcześniej z inżynierkiem musiałbyś pogadać :)21
Czwarte serce :cry:

Awatar użytkownika
poreb
 
 
Posty: 2632
Rejestracja: wt lip 31, 2007 9:56 pm
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontaktowanie:

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: poreb » pn sie 16, 2010 11:17 pm

a da rade tak na lewo załatwić coś fajnego :)21
biedny inżynier :)21
"[cenzura] no nie, no po prostu [cenzura] no nie!"

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: rokfor32 » wt sie 17, 2010 12:35 am

Pisałoem to już kiedyś, ale napiszę jeszcze raz.

Co to ma niby oznaczać, że "lepiej" świecą? Jeżeli mowa jest o lampach zasilanych jednakowym źródłem światła (w tym przypadku H3)?

W obu przypadkach (hella, Wesem, czy nawet LightForce) żarówka tego samego typu emituje dokładnie tyle samo światła. Kwestia jest jedynie jego ukierunkowania. Ale że nic w przyrodzie nie ginie (ani nie bierze się znikąd), to jeżeli dany reflektor świeci "lepiej" do przodu (znaczy lepiej koncentruje wiązkę, i ma wyższą liczbę cechowania) to jednocześnie słabiej świeci we wszystkich pozostałych kierunkach.

Tak się konstruuje szperacze na przykład, że poza główną wiązką światła na boki nie idzie prawie nic. Dobre to żeby z ręki doświetlić konkretne miejsce, ale do jazdy jest do bani, bo na boki też wypada coś widzieć.

Ja mam u siebie zamontowane Wesemy HO2, sztuk dwie. I nie powiem, na asfalcie widać daleko. Pod warunkiem, że droga jest prosta. Bo na krętej górskiej już tak różowo nie jest. A w terenie, gdzie dochodzi jeszcze mocne bujanie w pionie jest bardzo przeciętnie. Ale nie dlatego, że słabo świecą, tylko że świecą nie tam, gdzie trzeba. Co z tego, że strumień jest silny, jak jest zbyt wąski, i nie trafia w krętą drogę.

Dlatemu oprócz tych drogowych mam zamontowane robocze na dachu, sztuk cztery. Ich zasięg przyzwoitego widzenia jest może w okoliczach 30 metrów, ale za to kąt oświetlany jest na tyle duży, że widzę co mam koło drzwi (co przy manewrowaniu w terenie jest więcej niż istotne, przynajmniej dla mnie).

Dopiero połączenie tych dwóch rodzajów świateł daje efekt, z którego jestem zadowolony. A będę bardziej, jak do tych roboczych pójdą palniki ksenonowe ... :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: gri74 » wt sie 17, 2010 7:23 am

W obu przypadkach (hella, Wesem, czy nawet LightForce) żarówka tego samego typu emituje dokładnie tyle samo światła. Kwestia jest jedynie jego ukierunkowania. Ale że nic w przyrodzie nie ginie (ani nie bierze się znikąd), to jeżeli dany reflektor świeci "lepiej" do przodu (znaczy lepiej koncentruje wiązkę, i ma wyższą liczbę cechowania) to jednocześnie słabiej świeci we wszystkich pozostałych kierunkach.
jasne jasne.... :)16
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: PiRoman » wt sie 17, 2010 7:33 am

Ja mam podobnie. Poza głównymi drogowymi światłami auta, mam zamontowane na zderzaku reflektory "dalekosiężne", jakieś helle stare. Nie mają liczby cechowania, jakieś inne numerki są. W praktyce świecą tak, że stojąc ok 3m od ściany, mamy kółeczko o średnicy około 30-35 cm. Ponad to na masce, nie jest to idealne miejsce, mam reflektory helli ff75. One już mają lc o wartości 12,5. One świecą "w kreskę" trochę na boki i doskonale uzupełniają pozostałe lampy. Przy szybkiej jeździe krętą drogą jest ok. Ale do technicznej jazdy między drzewami, przydały by się lampy robocze oświetlające teren wokół auta. Pracujemy nad tym... :)21
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
GrzechoS
Posty: 371
Rejestracja: wt paź 13, 2009 7:39 pm
Lokalizacja: Okolice Góry Kalwarii

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: GrzechoS » wt sie 17, 2010 10:54 am

Ja mogę polecić rozwiązanie z Bosha navigatora, podobne jak Hella rallye (mówię o rozwiązaniu a nie o firmach). Stosują one segmętowy odbłyśnik, przez co reflektor świeci "dlakosiężnym światłem przeciwmgielnym" :)9 :roll: . Tak wiem, co jest do wszystkiego jest do niczego, ale to rozwiązanie fajnie działe. Uzyskuje się efekt podobnie jak w dalekosiężnych, skupionego światła, tyle, że nie w formie okrągłego punktu, a w formie odcinka świcącego jak w przeciwmgielnych (ale nie tak długiego). Dwa takie światła na zderzaku, bardzo sensownie oświetlają drogę i w odległości od ok 40m mamy w miarę jednolite ośwetlenie całej szerokości drogi razem z poboczami. W czasie gęstej mgły są do niczego :)11 ( inaczej niż twierdzi producent :)21 ) Dalej to nie załatwia tematu lamp roboczych, ale poprawia komfort na nawet krętych drogach (cena jest chora ale to i tak taniocha przy Light Forceach)

http://www.enatruck.pl/sklep.php?grupa=64
http://www.enatruck.pl/sklep.php?grupa=33
Lepiej mieć spokój niż rację. 8)
Parchol Y61 LONG 2,8TDi

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: halogeny dalekosiężne

Post autor: Nahen » wt sie 17, 2010 11:55 pm

Zapytanie było o dalekosiężne więc po co dywagacje o to doświetlanie dookoła? Jak ktos chce daleko to daleko a nie na boki. Najlepiej ustalic jaka odległośc interesuje, i wtedy szukać/motać zawsze można na dach/pakę/przyczepkę cos takiego zamontować:

Obrazek

:)21 :)21
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość