Osiołkowi w żłobki dano...

Czyli wszystko to co każdy jeżdzący w terenie posiadac powinien...

Moderator: Marcin-Kraków

Wyciągarka czy blokada

Wyciągarka
27
61%
Blokada
6
14%
Flaszka dla traktorzysty
11
25%
 
Liczba głosów: 44

Awatar użytkownika
alfik
Posty: 1754
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Warszawa

Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: alfik » pt lut 10, 2012 11:21 pm

Mam podniesione zawieszenie, opony 32", felgi nowe, osłony i trochę gratów typu liny, łopaty, hilift. Mam ochotę kupić sobie prezent. W grę wchodzi wyciągarka albo blokada ARB tylnego mostu. Ale starczy na jedno...

Za wyciągarką przemawia cena i popularność tego sprzętu, przeciw trudności w montażu ( niestandardowe auto ale mam ładne zdjęcia z montażu i rysunki cad płyty z forum koreańskiego) oraz to, że w większości przygód terenowych ciagniecie było albo do tyłu, albo nie było nic do ewentualnego zaczepienia (pole). Poza tym obawiam się, że dodatkowe 40 kg z przodu może wymagać dalszych zmian w zawieszeniu.

Za blokadą przemawia to, że wykrzyż umiarkowany, esp mało wydajne, LSD nie ma, ale nie mam doświadczenia, jak bardzo pomocna to sprawa. Kompresor do kół mam i tak. Blokada przetestowana na forum rosyjskim, model do dana 44.

Co myślicie - co bardziej przydatne w warunkach turystycznych, gdzie nie ma presji i jak jest krucho, to można zmienić trasę? Jednak zwykle chodzi o to, by do przodu i by traktora nie szukać :D
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: gri74 » pt lut 10, 2012 11:35 pm

winda, bo jak się zawiesisz w koleinach to blokad nic nie da
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: Kabal » sob lut 11, 2012 12:31 am

@ gri rację prawi. Ja mam blokadę i w czarnej dupie rzadko pomaga. kupuj windę. ja też kupiłem, ale na razie służy PiRomanowym pieskom za maskotkę, bo nie ma kiedy zamontować
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
grzes
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: pt lip 16, 2004 8:36 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: grzes » sob lut 11, 2012 6:32 am

alfik pisze:Mam podniesione zawieszenie, opony 32", felgi nowe, osłony i trochę gratów typu liny, łopaty, hilift. Mam ochotę kupić sobie prezent. W grę wchodzi wyciągarka albo blokada ARB tylnego mostu. Ale starczy na jedno...

Za wyciągarką przemawia cena i popularność tego sprzętu, przeciw trudności w montażu ( niestandardowe auto ale mam ładne zdjęcia z montażu i rysunki cad płyty z forum koreańskiego) oraz to, że w większości przygód terenowych ciagniecie było albo do tyłu, albo nie było nic do ewentualnego zaczepienia (pole). Poza tym obawiam się, że dodatkowe 40 kg z przodu może wymagać dalszych zmian w zawieszeniu.

Za blokadą przemawia to, że wykrzyż umiarkowany, esp mało wydajne, LSD nie ma, ale nie mam doświadczenia, jak bardzo pomocna to sprawa. Kompresor do kół mam i tak. Blokada przetestowana na forum rosyjskim, model do dana 44.

Co myślicie - co bardziej przydatne w warunkach turystycznych, gdzie nie ma presji i jak jest krucho, to można zmienić trasę? Jednak zwykle chodzi o to, by do przodu i by traktora nie szukać :D
bierz wincha bez dwoch zdan,
jezdze turystycznie i blokady nie brakowalo nigdy , a wincha to i owszem uzywalem nawet raz w lekkiej turystyce jadac w Beskidzie Niskim trasa wg automapy :)21

z montazem tez dasz rade, zdejmiesz zderzak, i zobaczysz co i jak, slusarz z talentem i bedzie gralo...

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: Mroczny » sob lut 11, 2012 7:25 am

ale jednak pokombinuj aby zawiesić ją na przodzie.. tylna tez potrzebna ale przednia bardziej.

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: Misiek Cypr » sob lut 11, 2012 7:35 am

Mialem blokade w Pajero i niezbyt czesto sie przydawala. Naprawde niezly gnoj byl, gdzie w pojedynke turystycznie nawet z blokada bym sie nie zapuscil.

Mozesz sobie tez wersja bieda sprawic, tirfor z dluga lina oraz hi-lift do tego. Nie trzeba tego na codzien wozic, tylko na wypady, nie potrzebne zmiany w zawieszeniu, nie potrzebne zmiany w zderzaku, a podczepic latwo i z przodu i ztylu
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

gr9192
Posty: 426
Rejestracja: pt lis 19, 2010 7:57 pm
Lokalizacja: góry

Re: Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: gr9192 » sob lut 11, 2012 8:07 am

Misiek Cypr pisze:Mialem blokade w Pajero i niezbyt czesto sie przydawala. Naprawde niezly gnoj byl, gdzie w pojedynke turystycznie nawet z blokada bym sie nie zapuscil.

Mozesz sobie tez wersja bieda sprawic, tirfor z dluga lina oraz hi-lift do tego. Nie trzeba tego na codzien wozic, tylko na wypady, nie potrzebne zmiany w zawieszeniu, nie potrzebne zmiany w zderzaku, a podczepic latwo i z przodu i ztylu
Dokładnie ,albo jak wyzej,albo wyciągarka,blokada to nietrafiony pomysł w tym samochodzie.
4x4

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: Zibi » sob lut 11, 2012 8:29 am

Rozważ płyte przenośną. Autko masz raczej chyba użytkowane codziennie, a jak jedziesz w terene to w bagażnik wsadzasz takie coś

http://www.wyciagarki.pl/produkt/plyta- ... -13000-lbs

Do tego dyskretnie zamaskowane uchwyty z przodu i z tyłu z szybkozłączkami. Ppotrzebujesz do przodu - dajesz na przód. Podtrzebujesz do tyłu - to przekładasz. Winde mozna wziąć z syntetykiem wtedy całość będzie ważyć około 31-32 kg wieć spokojnie mozna dzwigać. Nie ma problemu z montażem płyty, nie ma problemu z wzmacnianiem zawieszenia.

Chyba, ze auto masz już tylko w teren. Wtedy ja bym zabudował w zderzaku windę z syntetykiem żeby waga była jak najmniejsza.

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: Wojtek_W » sob lut 11, 2012 8:33 am

Daj sobie spokoj z blokada. Winda.
Ma jeszcze ta zalete, ze jak sie uprzesz to przy zmianie samochodu wezmiesz ze soba.

BTW Wstaw jakas fote swojego jezdzidla.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
alfik
Posty: 1754
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: alfik » sob lut 11, 2012 9:47 am

Przekonujecie mnie. Jak zalożę blokadę i samotnie się zakopię, to będę w gorszej sytuacji, a winda jest ratunkiem w razie w. Sprężyny z przodu mam o połowę twardzsze od fabrycznych, amorki też, więc jak ślusarz nie poszaleje z masą płyty to ma prawo działać. Albo będzie tirfor :D
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: A.F. » pn lut 13, 2012 7:32 am

Do okazjonalnego wyciągania wystarczy porządny hilift + lina.
http://www.google.pl/#hl=pl&sa=X&ei=IK0 ... 24&bih=639
Zalety dodatkowe to działanie bez prądu i w każdą stronę :)2
Ale jakbym musiał wybrać winda/blokada, to wybrałbym windę ( która z powodu rzadkiego używania i tak okaże się niesprawna jak będzie bardzo potrzebna ) :o :)16
Odpowiadam uprzedzająco: tak, próbowałem hiliftem i liną, wiem że nie jest lekko :)21
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
alfik
Posty: 1754
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: alfik » pn lut 13, 2012 8:07 am

Mam hilifta i osprzęt do wyciągania. Używaniem kilka razy. Lekko nie jest, ale działa. Jak zawieszalem się podwoziem na górce to wtedy dużo ciągnąć nie trzeba. Dobra myśl, że organ nie używany zanika i winda stosowana raz do roku w razie W nie jest pewna. Wychodzi na to, że kaskę najlepiej odkładać na kolejny samochód. :D
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: Wojtek_W » pn lut 13, 2012 8:11 am

eeee.... ja swojej uzytwam sporadycznie i mnie nigdy nie zawiodla - no ok- raz, :)21
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: Mroczny » pn lut 13, 2012 8:28 am

dokładnie

tylna w tujocie raz do roku używana i działa.

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: A.F. » pn lut 13, 2012 8:31 am

Wojtek_W pisze:eeee.... ja swojej uzytwam sporadycznie i mnie nigdy nie zawiodla - no ok- raz, :)21
Opowiedz nam o tym, please :)21
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Osiołkowi w żłobki dano...

Post autor: Wojtek_W » pn lut 13, 2012 8:52 am

eee. nic specjlnego. Zwirownia kolegi, dziura z blotem zalana woda ~50 cm. Postanowilem sie zakopac wlasnie tam. Dodatkowo zaczelo padac i wody przybywalo. Wyciagarka niechciala targac parcha pod gore w piasku. Rozebrana pozniej, wyczyszczona i od tego momentu zero problemow jakichkolwiek.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości