www.forum4x4.pl

Przymierzam się do zakupu nitownicy do nitonakrętek, na rynku jest kilkadziesiąt modeli, różnych firm. Polecacie coś konkretnego w budżecie do 300zł? Oczywiście chodzi mi o nitownicę ręczną, pneumatyczne ze względu na cenę odpadają.

Z góry dzięki za pomoc!

Mamy YATO, szczena opada ale robi nawet 8

kupiłem tanio w Juli ,reszta miała ceny z dupy
jak do moich potrzeb

vandall_jr pisze:Mamy YATO, szczena opada ale robi nawet 8

muszę sprawdzić,bo m8 to ostatnio śrubką z nakrętka robiłem
Ogólnie to trza mieć dynamometr w łapach.

vandall_jr pisze:Mamy YATO, szczena opada ale robi nawet 8

A którą wersję?
http://www.yato.pl/produkty/yato/?categories=2029,2376

nie ma już jej w katalogu co podałeś.
wyglada jak te do zwykłych nitów.
Poza tym mnie się zdaje,ze to topex-jutro sprawdzę.

Yato połamałem na M6 (ale to była moja wina, bo chciałem przedobrzyć ) Teraz mam Topexa i więcej pokory , jest identyczny jak jato. Robi już drugi rok, acz w sumie dość rzadko używam.
Obie kosztowały cuś ze 150pln/szt.

picus jest dobry ma mozliwość zwykłych nitów i nitonakretek tylko braknie ci 100 zł

Też mam Topexa. Choć w innych przypadkach jest "g" jak mało co, to nitownica sprawdza się bardzo dobrze. Zestaw w czarnym, plastikowym pudełku. Koszt to coś w okolicach 150 zyla.

a to nie łaska zrobić se samemu z normalnej nitownicy ?
ja ciągam taką bezproblemowo szóstki
na ósemkę się nie porywałem bo bym pewno złamał dźwignię