a spotykać się pewnie, nie jestem zazdrosny

żeby wam tylko energii na luty starczyło! (ale będzie wtopa jak ja nie będę miał wtedy samochodu wehehe)
andrzeju, zmień fotkę piernikowozu bo ten zielony jakoś bardziej mnie do gustu przypadł
a co do trasy to bandzior ma pewnie najbardziej obcykaną okolicę, racja?