Offroaderki

czyli Off-road to nie tylko jeżdżenie...

Moderator: moralez

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: Offroaderki

Post autor: Igor V8 » śr kwie 07, 2010 8:08 pm

chera pisze:Igorka a jaki masz rozmiar biustu :D
Ciężki ... ale pod ręką dobrze leży :)21
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
nomad-ka
 
 
Posty: 958
Rejestracja: wt mar 16, 2010 11:28 am
Lokalizacja: Hiszpania, Tarifa
Kontaktowanie:

Re: Offroaderki

Post autor: nomad-ka » śr kwie 07, 2010 10:45 pm

Igor909 pisze:
nomad-ka pisze: Ale klubik i tak zakładamy
To i ja się piszę do tego klubiku :)21

Jestem kobietą ... 8)
Waha, lalla. Igorka, przyjmujemy Cię (tylko zmień chociaż nicka na mniej męski) - nawet jeżeli jako rozmiar podasz wagę albo uszy jamnika (trochę gorzej leżą), bo coś mi się zdaje, że na zdjęciu to bardziej koła zapasowe po wulkanizacji :wink:
Patrolek Y61 2,8 td Grrr... Mój ci on! :D
nomad-instinct.com

Awatar użytkownika
chera
Posty: 1549
Rejestracja: sob wrz 09, 2006 7:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Offroaderki

Post autor: chera » pt kwie 09, 2010 6:00 am

Kurcze ale bym pojechala na takie zasluzone wakacje ... ale moje komoreczki rosna i nie moge ich zostawic, zobowiazalam sie to musze :( Nomadka daj troche wiecej szczegolow.. bo az milo sobie pomazyc. Same baby to bedzie nudno, ja sie pisze jak przyjmiemy facetow. Moze wyzwanie dla was Panowie. Jak macie dosyc gadania waszych matek zonek i kochanek ile to czasu spedzacie na rajdach i w garazu to zarazcie je offroadem, ostateczny argument maseczki z blota wygladzaja cere i to gratis :D

Seburaj zarzucil Nomadce komercje ale co w tym zlego ze dziewczyna chce zrobic jakias fajna impreze. Pierwszy raz zawsze jest trudny. Ja trzymam kciuki i mysle ze mozesz liczyc na pomoc fachowa i merytoryczna ze strony kolegow. Igor a moze tak Wilcze Echa Marokoko :D

Awatar użytkownika
nomad-ka
 
 
Posty: 958
Rejestracja: wt mar 16, 2010 11:28 am
Lokalizacja: Hiszpania, Tarifa
Kontaktowanie:

Re: Offroaderki

Post autor: nomad-ka » pt kwie 09, 2010 7:50 pm

chera pisze:Kurcze ale bym pojechala na takie zasluzone wakacje ... ale moje komoreczki rosna i nie moge ich zostawic, zobowiazalam sie to musze :( Nomadka daj troche wiecej szczegolow.. bo az milo sobie pomazyc. Same baby to bedzie nudno, ja sie pisze jak przyjmiemy facetow. Moze wyzwanie dla was Panowie. Jak macie dosyc gadania waszych matek zonek i kochanek ile to czasu spedzacie na rajdach i w garazu to zarazcie je offroadem, ostateczny argument maseczki z blota wygladzaja cere i to gratis :D

Seburaj zarzucil Nomadce komercje ale co w tym zlego ze dziewczyna chce zrobic jakias fajna impreze. Pierwszy raz zawsze jest trudny. Ja trzymam kciuki i mysle ze mozesz liczyc na pomoc fachowa i merytoryczna ze strony kolegow. Igor a moze tak Wilcze Echa Marokoko :D

Chera nie ma bólu, impreza imprezą, ale głównie organizuję ludziom indywidualnie, trasa dowolna - może być 20% off-roadu, może być 80-90 - na lotnisku albo w porcie w Tangerze czeka samochód, wszystko co trzeba porezerwowane (hotele sprawdzone, czyste, ale z klimatem - unikamy turystycznych konglomeratów), kierowca na życzenie (znaczy jedzie z Wami albo oddzielnym autem i ma pilotować, w razie potrzeby wynajdować trasy alternatywne, targować się (bo wie, co gdzie za ile), dbać o dobre samopoczucie (hihi, nie pytaj, bo Ty Amsterdam znasz...), wynajdować miejsca, gdzie nie otrują w porze karmienia, ewentualnie szkolić w jeździe (jakby ktoś chciał np. tajniki jazdy po piachu albo tradycyjnej nawigacji według położenia słońca czy gwiazd zgłębiać). A od kiedy RAM lata z Casablanki do Errachidii w soboty i niedziele, to spokojnie nawet na weekend mozna na pustynię wyskoczyć i zrobić 2 całkiem hardkorowe traski (z Polski ciężko, ale z innych krajów więcej tanich lotów do Maroka).
Wiesz co, jakbyś chciała kiedyś swojemu małżonkowi niespodziankę na rocznicę ślubu sprawić, to Wam zorganizuję berberyjskie wesele na pustyni - ze strojami, muzyką, tańcami (tylko z tym akurat muszę wiedzieć minimum ten miesiąc wcześniej). Ale fakt fajnie by było, żeby nasi panowie kochani zaczęli swoje połowice zabierać, bo te tradycyjne męskie hardkorowe wyprawy to trochę smutnawe są... W ciągu dnia co prawda na trasie testosteronu nie brakuje, ale góra o dziesiątej, jedenastej siusiu, paciorek i spać (no, chyba że jeszcze jakaś flaszka w bagazniku się ostała :wink: ). Dziewczyny przynajmniej domagają się jakiś atrakcji. Dzieciaki też spokojnie można zabierać - czasem jeżdżę z synem 8-letnim, a np. w lipcu jadę z rodziną z 3-letnią córeczką na objazd po Atlasie Średnim i Wysokim + Atlantyk (trasa lightowa, potrzeby dziecka przede wszystkim).
Igor - może Skorpion Desert Extreme Rally Team??? Serpientes Todoterrenos??? Kurzowyjce 4x4??? Piknik Pod Rozprutą Michą??? (olejową - czy jak tam zwał, sorki, od strony mechanicznej to ze mnie ciemna masa). Albo inną jakąś nazwę, równie nośną wymyślić...
Pozdrawiam!
Patrolek Y61 2,8 td Grrr... Mój ci on! :D
nomad-instinct.com

Awatar użytkownika
chera
Posty: 1549
Rejestracja: sob wrz 09, 2006 7:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Offroaderki

Post autor: chera » pt kwie 09, 2010 8:51 pm

rocznic slubu jeszcze nie ma ale moze tak podroz poslubna :D no ale najpierw musze dostac ten pierscionek :D
Coraz bardziej mi sie podoba pomysl tego wyjazdu, dwa lata temu bylismy w cieplych krajach i poprostu nuda jak sie nie lubi lezec na plazy... a tutaj wszystko na raz
:)
Pozdrowionka:)

Awatar użytkownika
nomad-ka
 
 
Posty: 958
Rejestracja: wt mar 16, 2010 11:28 am
Lokalizacja: Hiszpania, Tarifa
Kontaktowanie:

Re: Offroaderki

Post autor: nomad-ka » ndz kwie 11, 2010 1:43 am

chera pisze:rocznic slubu jeszcze nie ma ale moze tak podroz poslubna :D no ale najpierw musze dostac ten pierscionek :D
Coraz bardziej mi sie podoba pomysl tego wyjazdu, dwa lata temu bylismy w cieplych krajach i poprostu nuda jak sie nie lubi lezec na plazy... a tutaj wszystko na raz
:)
Pozdrowionka:)

Chera, wreszcie udało mi się wejść w internet - od paru dni szaleje słynne tarifiańskie Levante (dla niewtajemniczonych to taki wiaterek ze Wschodu, co dmucha aktualnie z prędkością 40 węzłów i lepiej, a system odrutowania na andaluzyjskiej wsi rodem z czasów króla ćwieczka). Dzisiaj rano teściowa zadzwoniła, żeby poinformować o tragedii w Smoleńsku, więc zupełnie mi nie do żartów... Ale tak czy inaczej kciuki za ten Twój pierścionek trzymam. W razie czego mogę napisać, że jak się nie pospieszy, to Cię samą zgarnę na jakiś wypadzik - spoko, samej Cię raczej nie wypuści - w Maroku Europejka w miarę nie garbata i nie kulawa ma podryw zapewniony (w czasie babskich wyjazdów obecność lokalesa jest dla komfortu psychicznego niezbędna, ale nie trzeba tego Twojemu skarbeńkowi tłumaczyć, niech się troche podenerwuje) - jak dawno nie słyszałaś żadnej propozycji matrymonialnej, to przejedź się nocną mordownią (znaczy ichniejszym PKS-em) z Rissani do Tangeru, można się dowartościować :lol: .
Plackiem na plaży leżących to ja podziwiam - szczerze. Jezu, ale to człowieka dopiero zmęczy! Jeździliśmy na windsurfing tu i ówdzie - niektórzy bywalcy tropików potrafią zadziwić, nawet nad brzeg morski się nie przespacerują (bo po co - piachem wieje), za to od rana do nocy okupują leżanki przy basenie i stołki w pool barach.
No to będę trzymać rękę na pulsie i informować Cię o planach bliższych i dalszych. W październiku chcemy wyskoczyć do Senegalu i Mali (na razie plan taki, że lecimy do Dakaru albo Bamako i samochody organizujemy na miejscu - dopóki sytuacja w Mauretanii się nie uspokoi). W listopadzie ruszamy na surfari 4x4 wzdłuż wybrzeża (od Casablanki do Dakhli), zabieramy dechy i będziemy się szkolić na surfingu (fale zarąbiste).
Pozdrówki!
Patrolek Y61 2,8 td Grrr... Mój ci on! :D
nomad-instinct.com

Awatar użytkownika
skipperkowa
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 3
Rejestracja: pt kwie 09, 2010 4:01 pm
Lokalizacja: Wrocław/Środa Śląska

Re: Offroaderki

Post autor: skipperkowa » ndz kwie 11, 2010 7:50 pm

Dziewczyny!!!
Jesteśmy z Wami :)21

Aczkolwiek nie do końca zgadzam się z twierdzeniem że "baba w błocie" to dziwadło nie z tej ziemi. Ja czuję ogromne wsparcie ze strony mojego męża który doprowadza nasz samochodzik do stanu używalności po każdej wizycie w błocie i dzielnie nam dopinguje :)21

Pozdrawiam
-----
Gosia Skipperkowa

Awatar użytkownika
nomad-ka
 
 
Posty: 958
Rejestracja: wt mar 16, 2010 11:28 am
Lokalizacja: Hiszpania, Tarifa
Kontaktowanie:

Re: Offroaderki

Post autor: nomad-ka » pn kwie 12, 2010 12:11 am

skipperkowa pisze:Dziewczyny!!!
Jesteśmy z Wami :)21

Aczkolwiek nie do końca zgadzam się z twierdzeniem że "baba w błocie" to dziwadło nie z tej ziemi. Ja czuję ogromne wsparcie ze strony mojego męża który doprowadza nasz samochodzik do stanu używalności po każdej wizycie w błocie i dzielnie nam dopinguje :)21

Pozdrawiam


Gosia witaj/witajcie w klubie! Mężowskiego wsparcia pozazdrościć - chłopaki bierzcie przykład, por favor i dopingujcie swoje kobiety!
Swoją drogą, jakie to dziwne, że baba w błocie się kojarzy się co poniektórym głównie z klimatami rodem z klubu go-go :lol:
Pozdrawiam!
Patrolek Y61 2,8 td Grrr... Mój ci on! :D
nomad-instinct.com

Awatar użytkownika
She
 
 
Posty: 272
Rejestracja: pn lis 17, 2008 6:30 pm
Lokalizacja: powiat warszawski zachodni

Re: Offroaderki

Post autor: She » czw kwie 22, 2010 9:56 am

Cześć kobitki! Jak dobrze, że powstał ten wątek - od razu się tu (na forum) człowiek raźniej czuje :)13
Ja na razie się dopiero czaję do off-roadowych wyczynów, ale bakcyla już połknęłam, a o moją Suzę jestem nawet zazdrosna :wink: (Wy też tak macie, że nie lubicie oddawać kierownicy swojego autka w czyjekolwiek ręce? :)17 kurcze, bo u mnie coś takiego występuje i sama jestem w szoku, że kupa żelastwa może wywoływać takie emocje :lol: )
Pozdrowienia!

PS. skipperkowa - ładny kolorek dachu :)21
SAMIK LILA-LONG - very special edition ;-)
WARKA-TEAM

Awatar użytkownika
chera
Posty: 1549
Rejestracja: sob wrz 09, 2006 7:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Offroaderki

Post autor: chera » czw kwie 22, 2010 4:07 pm

She pisze:Cześć kobitki! Jak dobrze, że powstał ten wątek - od razu się tu (na forum) człowiek raźniej czuje :)13
Ja na razie się dopiero czaję do off-roadowych wyczynów, ale bakcyla już połknęłam, a o moją Suzę jestem nawet zazdrosna :wink: (Wy też tak macie, że nie lubicie oddawać kierownicy swojego autka w czyjekolwiek ręce? :)17 kurcze, bo u mnie coś takiego występuje i sama jestem w szoku, że kupa żelastwa może wywoływać takie emocje :lol: )
Pozdrowienia!

PS. skipperkowa - ładny kolorek dachu :)21

oj moze moze:D

stronka jest w trakcie pierwszy szkic jest :D mozecie powysylac mi zdjecia to powklejam w galeriach:)

Awatar użytkownika
nomad-ka
 
 
Posty: 958
Rejestracja: wt mar 16, 2010 11:28 am
Lokalizacja: Hiszpania, Tarifa
Kontaktowanie:

Re: Offroaderki

Post autor: nomad-ka » pt kwie 30, 2010 2:42 pm

Chera@, poprosiłam dzewczyny, żeby trochę fotek nam przysłały. Ja się powoli ogarniam...

Jest info o pierwszych jaskółkach: Żubry 4x4 Kraków organizują rajdy na Dzień Kobiet - Off Road Lejdis 4x4. Idea, jaka sie najlepiej sprawdza - dopuszczalne załogi mieszane, ale kobieta za kierownicą - czy wsparcie psychiczne i techniczne zostaje, ale radość dla nas (ponoć było super - rywalizacja bez napinki, chociaz ambitnie). Impreza organizowana co roku -

Skipperkowa@, liczymy na Waszą załogę w przyszłym!

Druga jaskółka - Magda z Aventura.pl organizuje Rajd Rodzinny 4x4 - tez fajnie.
Jak bedziecie wiedzieć o innych imprezach, dawajcie tutaj info - powędruje tez na stronę (chera, nie bij, pls za opóźnienia) .
Pozdrówki!
Patrolek Y61 2,8 td Grrr... Mój ci on! :D
nomad-instinct.com

Awatar użytkownika
nomad-ka
 
 
Posty: 958
Rejestracja: wt mar 16, 2010 11:28 am
Lokalizacja: Hiszpania, Tarifa
Kontaktowanie:

Re: Offroaderki

Post autor: nomad-ka » ndz cze 13, 2010 2:04 am

Przepraszam za długą nieobecność w temacie, ale zarobiona jestem okrutnie. Wrzuciłam właśnie pomysł na babską wyprawę: http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=27&t=77488 .
Zapraszam do dyskusji :D . Pozdrawiam!
Patrolek Y61 2,8 td Grrr... Mój ci on! :D
nomad-instinct.com

Awatar użytkownika
kibu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: wt sie 24, 2010 6:35 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: Offroaderki

Post autor: kibu » wt wrz 07, 2010 4:02 pm

podbijam temat...

Witam serdecznie!

Off wciągnął mnie niedawno i z chęcią pojeździłabym z jakimiś babskimi fachowcami!
Może jakiś spontan babski na piwne spotkanie w Wawce? z perspektywą rozwoju w kierunku wyprawy w Polskę? Może są tu jakieś wyzwolone i chętne dziołchy do sprawdzenia własnych sił w offie i wyrwania się z codziennej babskiej prozy życia? Faceci mile widziani, ale jako piloci i siła mięśni :)21
Co sądzicie?

Dakarek super perspektywa, ale może za rok....
Patrol Y60 Long 2.8TD '94
Lab 4x4 Royal Long MT AT AP '02

czytasz 33 widzisz 2 pary cycków:-)

Awatar użytkownika
RóżowaIwona
 
 
Posty: 240
Rejestracja: czw lis 12, 2009 10:20 pm
Lokalizacja: ochojec

Re: Offroaderki

Post autor: RóżowaIwona » pn wrz 13, 2010 7:30 pm

czytam temat i zastanawiam się czy przyznać że jestem kobietą.
Temat nie ma nic wspólnego z offroaderkami,a zapowiadało się tak pięknie,klub.....,potem było gorzej :)3
Jeśli mogę coś zasugerować to zdobądźcie doświadczenie na bezdrożach Polski,poznajcie podstawowe zasady jeźdżenia w terenie(nadal teren uczy mnie pokory pomimo tego że taplam się w nim od 10 lat),a tak poza tym życzę powodzenia
pozdrawiam Iwona
nissan zmota rozłożony na części pierwsze
ZMOTA 4x4 KATOWICE

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Offroaderki

Post autor: bert » pn wrz 13, 2010 10:24 pm

no dobra... to ja, mimo, ze na pewno nie jestem Kopernikiem, zrobie dla Was kobiety (powiedzmy sobie do 10 autek- znajdzie sie tyle az ) zupelnie za nic fajna trase, taka okolopomeraniowa, np w styczniu...., no na 48 godzin...
Co Wy na to ?
Norbert J. Zbróg
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
RóżowaIwona
 
 
Posty: 240
Rejestracja: czw lis 12, 2009 10:20 pm
Lokalizacja: ochojec

Re: Offroaderki

Post autor: RóżowaIwona » wt wrz 14, 2010 7:43 pm

Nomadka,She,Chera wyjazd w sam raz ,Pomerania ,styczeń,bajka :)21 odpoczniecie troszkę od upałów :oops:
nic tylko się zapisujcie tam będziecie mogły pogadać o Waszych planach.
nissan zmota rozłożony na części pierwsze
ZMOTA 4x4 KATOWICE

Awatar użytkownika
nomad-ka
 
 
Posty: 958
Rejestracja: wt mar 16, 2010 11:28 am
Lokalizacja: Hiszpania, Tarifa
Kontaktowanie:

Re: Offroaderki

Post autor: nomad-ka » czw wrz 30, 2010 2:25 am

bert pisze:no dobra... to ja, mimo, ze na pewno nie jestem Kopernikiem, zrobie dla Was kobiety (powiedzmy sobie do 10 autek- znajdzie sie tyle az ) zupelnie za nic fajna trase, taka okolopomeraniowa, np w styczniu...., no na 48 godzin...
Co Wy na to ?
Norbert J. Zbróg

Bert, to jest fantastyczna propozycja :)2 - dziewczyny jedźcie!!! Ja mam mały problem z logistyką - do Polski 3700 km, do Afryki 14. Ale jakby co, to na Sylwestra jestem w Merzoudze (na pustyni, a jakże) - tylko nie wiem, jak będzie z moim dalszym szkoleniem, bo strzeliłam chłopakom gejzera z ich prywatnego diesla i się letko wk...
Bert, jakbys chciał te autka kiedyś w moje okolice na chwilę przenieść, to też mam super trasy (no, te bardziej okołodakarowe) też Cię za nic przewiozę... (poza tym ostatnio RAM lata z Frankfurtu do Nadoru, ale to już inna bajka). Pozdrówki
Patrolek Y61 2,8 td Grrr... Mój ci on! :D
nomad-instinct.com

Awatar użytkownika
nomad-ka
 
 
Posty: 958
Rejestracja: wt mar 16, 2010 11:28 am
Lokalizacja: Hiszpania, Tarifa
Kontaktowanie:

Re: Offroaderki

Post autor: nomad-ka » czw wrz 30, 2010 2:32 am

kibu pisze:podbijam temat...

Witam serdecznie!

Off wciągnął mnie niedawno i z chęcią pojeździłabym z jakimiś babskimi fachowcami!
Może jakiś spontan babski na piwne spotkanie w Wawce? z perspektywą rozwoju w kierunku wyprawy w Polskę? Może są tu jakieś wyzwolone i chętne dziołchy do sprawdzenia własnych sił w offie i wyrwania się z codziennej babskiej prozy życia? Faceci mile widziani, ale jako piloci i siła mięśni :)21
Co sądzicie?

Dakarek super perspektywa, ale może za rok....

Kibu, Bert przedstawił fajną propozycję - ale dopiero w styczniu. Jakby co, ja na stałe siedzę na południu i na razie do Polski nie dotrę - ale zapraszam na mojito i noche de chicas do Tarify (kurde, wiem ze nie po drodze). Pozdrawiam
Patrolek Y61 2,8 td Grrr... Mój ci on! :D
nomad-instinct.com

Awatar użytkownika
nomad-ka
 
 
Posty: 958
Rejestracja: wt mar 16, 2010 11:28 am
Lokalizacja: Hiszpania, Tarifa
Kontaktowanie:

Re: Offroaderki

Post autor: nomad-ka » ndz paź 03, 2010 12:06 am

Dziewczyny, dostałam info, to się dzielę, bo fajna impreza się szykuje: http://www.motocaina.pl/Puchar_Kobiet_M ... 751,1.html
Patrolek Y61 2,8 td Grrr... Mój ci on! :D
nomad-instinct.com

Awatar użytkownika
She
 
 
Posty: 272
Rejestracja: pn lis 17, 2008 6:30 pm
Lokalizacja: powiat warszawski zachodni

Re: Offroaderki

Post autor: She » pt lis 12, 2010 8:37 am

nomad-ka pisze:Dziewczyny, dostałam info, to się dzielę, bo fajna impreza się szykuje: http://www.motocaina.pl/Puchar_Kobiet_M ... 751,1.html
o kurrrcze... ale się zgapiłam - a chociaż bym się pogapiła :wink:
SAMIK LILA-LONG - very special edition ;-)
WARKA-TEAM

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Offroaderki

Post autor: bert » pt lis 12, 2010 3:13 pm

no to dziewczyny, kobiety, panie.
Moja propozycja
koncowka stycznia, 24 godziny, trasa turystyczna. Odcinki wedlug map 1 ; 100.000 1 do 50.000, road book`ow, kilkanascie punktów wedlug koordynatow, troche jazdy w konwoju. Kilka zadan specjalnych. Trasa w zasadzie przejezdna bez wyciagarek (nie mam pojecia jakie beda warunki terenowe), ale ostatecznie przebieg bedzie mozna zweryfikowac w razie co na kilka dni przed.
Zalogi wylacznie zenskie udzial (liczebnosc zalogi dowolna) absolutnie free.

Jezeli do 21.12 dostane co najmniej 6 zgloszen to biore sie za przygotowanie tego dla Was.

Zalogi mieszane mozliwe, ale juz nie free

Wszystko w waszych dloniach mile ( i te co za mile uchodzic nie chca tez) Panie

wyposazenie:
samochod 4x4
lopata
zaczep
stosowna lina/tasma + ew szekla
ciuchy i obuwie w odpowiednim rodzaju i odpowiedniej ilosci
kuchnia
zarelko
spiwory

Miejsce Pojezierze Drawskie
Ew noclegi przed lub po mozliwe pod dachem na koszt wlasny
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
RóżowaIwona
 
 
Posty: 240
Rejestracja: czw lis 12, 2009 10:20 pm
Lokalizacja: ochojec

Re: Offroaderki

Post autor: RóżowaIwona » ndz lis 14, 2010 1:29 am

Bert nie zauważyłeś,że organizowane imprezy dla Pań to jest utopia,zadna z nich nie przyjedzie na Twoją imprezę bo..........miliony powodów Ci podadzą,na Ślasku jest pięć dziewczyn,które tatarzą w terenie,ale one jeźdzą a nie snuja planów,coby było gdyby.......,w ogóle to nienawidzę kasztaniarzy, którzy nic nie wnoszą,a chce być guru
nissan zmota rozłożony na części pierwsze
ZMOTA 4x4 KATOWICE

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Offroaderki

Post autor: bert » ndz lis 14, 2010 8:12 am

RóżowaIwona pisze:Bert nie zauważyłeś,że organizowane imprezy dla Pań to jest utopia,zadna z nich nie przyjedzie na Twoją imprezę bo..........miliony powodów Ci podadzą,na Ślasku jest pięć dziewczyn,które tatarzą w terenie,ale one jeźdzą a nie snuja planów,coby było gdyby.......,w ogóle to nienawidzę kasztaniarzy, którzy nic nie wnoszą,a chce być guru
hmy...
moze i utopia, ale skoro kiedys powiedzialem "A", to konsekwencja naturalna jest powiedziec "B".
Wiec mowie to "B" (bo czas po temu akuratny biorac pod uwage wzgledy organizacyjnie) , a czy ktos z tego skorzysta... (?)
moze i nie, ale to juz Wasza strata :)21

Milego...
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
nomad-ka
 
 
Posty: 958
Rejestracja: wt mar 16, 2010 11:28 am
Lokalizacja: Hiszpania, Tarifa
Kontaktowanie:

Re: Offroaderki

Post autor: nomad-ka » pt lis 26, 2010 1:10 am

RóżowaIwona pisze:Bert nie zauważyłeś,że organizowane imprezy dla Pań to jest utopia,zadna z nich nie przyjedzie na Twoją imprezę bo..........miliony powodów Ci podadzą,na Ślasku jest pięć dziewczyn,które tatarzą w terenie,ale one jeźdzą a nie snuja planów,coby było gdyby.......,w ogóle to nienawidzę kasztaniarzy, którzy nic nie wnoszą,a chce być guru
Różowy :wink: - żadna utopia, tylko trudności logistyczne (i czasem rodzinne też...). Ja nie tatarzę - jeżdżę kiedy mam sposobność, w nieco innych warunkach klimatyczno-terenowych - tyle że nie w Polsce, bo za daleko.
Bert@ Twoja propozycja jest suuuper - jeżeli koncówka stycznia, to może dam radę przylecieć - do 21.12 bedziesz wiedział na pewno.
Laski, ruszamy??? Jest impreza!
Patrolek Y61 2,8 td Grrr... Mój ci on! :D
nomad-instinct.com

Awatar użytkownika
rudypajero.koszalin
Posty: 1895
Rejestracja: sob gru 03, 2005 10:13 pm
Lokalizacja: koszalin
Kontaktowanie:

Re: Offroaderki

Post autor: rudypajero.koszalin » pt lis 26, 2010 6:29 am

Jezu! Jak się moja Piękna o tym dowie, to mi furę z pod chaty podprowadzi :)21 I co? Znaczki mam zacząć zbierać czy owce hodować :( :)21

Ale trudno. Jestem za równouprawnieniem! :)2
Alkohol spożywany z umiarem, nie szkodzi nawet w dużych ilościach.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Spotkania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość