Widziałeś ostatnio ciekawy film w kine czy na video ?
Moderator: moralez
-
Broncosaurus

- Posty: 1630
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 12:37 pm
- Lokalizacja: Podkowa Lesna
Post
autor: Broncosaurus » wt maja 10, 2005 4:00 pm
OneTen
Discofery 300tdi
-
moralez
-

- Posty: 2454
- Rejestracja: wt lut 11, 2003 5:07 am
- Lokalizacja: włocławek
Post
autor: moralez » wt maja 10, 2005 6:58 pm
no wrazenia dzwiekowe piekna sprawa, tylko teraz to nie dziwie sie czemu niemcy wojne przegrali, nie dosc ze kaprysny to jeszcze slabawy motor

ZG 5.2 96r.
-
mdeja
-

- Posty: 2571
- Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
- Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)
Post
autor: mdeja » śr maja 11, 2005 11:13 am
On jest piękny - uwielbiam tą sylwetke. Nieporozumieniem był silnik benzynowy w takiej masie., Brakowało im prządnego diesla. Ale w trakcie II wojny nie były one wbrew pozorów tak popularne w czołgach (ruscy mieli w T34). Prekursorem stosowania diesli w czołgach byliśmy właśnie my - w 7TP.
Filmik zajebisty - całkiem precyzyjnie toto skręca. Po za tym to był 1 czołg z porządnym dalmierzem artyleryjskim, dzięki czemu osiągali celne trafienia na 2 km
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT
-
Silvestr

- Posty: 1835
- Rejestracja: czw paź 10, 2002 2:21 pm
- Lokalizacja: Widawa
Post
autor: Silvestr » czw maja 12, 2005 4:10 am
Na tamte czasy grubość pancerza sprawiała, że od przodu wstawiali praktycznie pionowe blachy. Ale wystarczy na niego spojrzeć - robi niesamowite wrażenie...
Silvestr
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8
-
mdeja
-

- Posty: 2571
- Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
- Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)
Post
autor: mdeja » czw maja 12, 2005 8:57 am
Silvestr pisze:Na tamte czasy grubość pancerza sprawiała, że od przodu wstawiali praktycznie pionowe blachy. Ale wystarczy na niego spojrzeć - robi niesamowite wrażenie...
Dokładnie - ale już w Tiger II dali nowocześniejszy kształt opancerzenia.
Teraz patrząc na Leo II starszych wersji (przed IP) widać pewne podobieństwo, zwłaszcza co do kształtu wieży.
Konstrukcja zawiechy nie najlepsza - klinowało sie na mrozach, w ceglastych ruinach. Ale jeśli idzie o zawieche to podczas II wojny światowej nie było zbyt wiele konstrukcji na prawde udanych, o dużym skoku.
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT
-
lupus

- Posty: 649
- Rejestracja: wt lip 20, 2004 12:53 pm
Post
autor: lupus » czw maja 12, 2005 9:58 am
tank zajeb...ty, ino ze tam na poczatku ladowali dwa dziesieciocylindrowe, gaznikowe silniki rzedowe porsche o lacznej mocy 640KM, osiagaly one na drodze zawrotna predkosc 35km/h
Dopiero pozniej do wresji H1 (Ausf.E) ladowali dwunastocylindrowa gaznikowa benzyne i ta miala 700 KM.
-
mdeja
-

- Posty: 2571
- Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
- Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)
Post
autor: mdeja » czw maja 12, 2005 11:04 am
gutek pisze:tank zajeb...ty, ino ze tam na poczatku ladowali dwa dziesieciocylindrowe, gaznikowe silniki rzedowe porsche o lacznej mocy 640KM, osiagaly one na drodze zawrotna predkosc 35km/h
Dopiero pozniej do wresji H1 (Ausf.E) ladowali dwunastocylindrowa gaznikowa benzyne i ta miala 700 KM.
Oj tak zajebisty - armatka 88 mm sam mniód..... pokazali Ruskom pod Winnicom na Ukrainie co znaczy siła ognia i sposób walki.... Wracając do silników - właśnie częste były przeróbki silników lotniczych na czołgowe. Np Angole dopiero pod postacią silnika RR Meteor dorobili sie sprawnego napedu (powstał jako konwersja słynnego RR Merlin z Hurricanów i Spitków), zastosowano go po raz pierwszy w Cromwellu - miał niesamowitą dynamikę dzieki temu bo silnik miał 640 Kucy w czołgu o masie 27 ton. To wymiatało. Stosowane wcześniej w Crusaderach silniki Liberty o mocy bodajże 340 albo 370 kucy (także pochodzenie lotnicze) były piętą Achillesową tych wozów przez swą awaryjność.
Ze współczesnych silników montowany w Challangerze 1 i 2 (z wyjątkiem wersji 2E oferowanej Grecji - bo ten ma świetnego MTU) silnik Condor stanowi wersję rozwojąwą lotniczego Junkersa Jumo 213
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT
-
wojtek_pl

- Posty: 452
- Rejestracja: wt kwie 05, 2005 12:48 pm
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: wojtek_pl » czw maja 12, 2005 12:13 pm
Nie narzekajcie. I tak dobrze działa jak na silnik, który ma 60 lat albo lepiej...
Pozdrawiam
Wojtek
Są takie dni, kiedy nawet prosta czynność fizjologiczna może być niebezpieczna...
-
moralez
-

- Posty: 2454
- Rejestracja: wt lut 11, 2003 5:07 am
- Lokalizacja: włocławek
Post
autor: moralez » czw maja 12, 2005 2:36 pm
ale on zaraz od momentu wyprodukowania czolgu nie dawal za bardzo rady wiec nie damy spokoju

ZG 5.2 96r.
-
Toroo
-

- Posty: 2636
- Rejestracja: czw sty 13, 2005 9:43 am
- Lokalizacja: Łask
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Toroo » czw maja 12, 2005 2:40 pm
Czepiacie się

-
mdeja
-

- Posty: 2571
- Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
- Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)
Post
autor: mdeja » czw maja 12, 2005 3:02 pm
pajerolask pisze:Czepiacie się

Większość czołgów ciężkich miało problem z przesileniem silnika - Tiger I nie był wyjątkiem. Powodowało to z jednej strony awaryjność napędu a z drugiej kipeską ruchliwość pojazdu. Dlatego też za najbardziej uniwersalny i "wydarzony" czołg II wojenki uznaje się Pantere a nie Tygrysa.Choć szkoda że wojenka skończyła się zanim można było zrobić sparring niemieckich wozów z M26 Pershing i angielskim Centurionem. Bo wtedy obraz walk pancernych by inaczej wyglądał.
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT
-
Toroo
-

- Posty: 2636
- Rejestracja: czw sty 13, 2005 9:43 am
- Lokalizacja: Łask
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Toroo » czw maja 12, 2005 3:16 pm
Ale Tygrys miał piękną masę

-
mdeja
-

- Posty: 2571
- Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
- Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)
Post
autor: mdeja » czw maja 12, 2005 3:20 pm
pajerolask pisze:Ale Tygrys miał piękną masę

No miał miał - ale nigdy nie stał się "koniem roboczym"niemieckich dywizji pancernych - tym zawsze był Pz IV różnych wersji. Był wielki, ciężki i drogi w produkcji. Wspaniały we wspieraniu lżejszych maszyn....
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT
-
Toroo
-

- Posty: 2636
- Rejestracja: czw sty 13, 2005 9:43 am
- Lokalizacja: Łask
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Toroo » czw maja 12, 2005 3:42 pm
Tak

Pamiętam jak Rudy 102 od tyłu go zaszedł

-
mdeja
-

- Posty: 2571
- Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
- Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)
Post
autor: mdeja » czw maja 12, 2005 3:51 pm
pajerolask pisze:Tak

Pamiętam jak Rudy 102 od tyłu go zaszedł

Jakby kolega chciał to ja mogę więcej ambitniejszych książek i czasopism pożyczyć. Mam tego troche w temacie Pantzerwaffe i Royal Armoured Corps

kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT
-
Toroo
-

- Posty: 2636
- Rejestracja: czw sty 13, 2005 9:43 am
- Lokalizacja: Łask
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Toroo » czw maja 12, 2005 4:11 pm
-
mdeja
-

- Posty: 2571
- Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
- Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)
Post
autor: mdeja » czw maja 12, 2005 4:17 pm
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT
-
Toroo
-

- Posty: 2636
- Rejestracja: czw sty 13, 2005 9:43 am
- Lokalizacja: Łask
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Toroo » czw maja 12, 2005 4:26 pm
-
mdeja
-

- Posty: 2571
- Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
- Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)
Post
autor: mdeja » czw maja 12, 2005 8:24 pm
Niezła - ale przyznam że nigdy mnie do motorów nie ciągnęło. ....
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT
-
wupasek
-

- Posty: 3908
- Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
- Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
-
Kontaktowanie:
Post
autor: wupasek » czw maja 12, 2005 8:27 pm
mdeja pisze:Niezła - ale przyznam że nigdy mnie do motorów nie ciągnęło. ....
ale to nie jest impreza tylko motocyklowa

-
mdeja
-

- Posty: 2571
- Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
- Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)
Post
autor: mdeja » czw maja 12, 2005 8:33 pm
Fakt - za daleko poklikałem bo mnie przełączyło na strone gostka z motorkami K75 z wojenki
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT
-
wupasek
-

- Posty: 3908
- Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
- Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
-
Kontaktowanie:
Post
autor: wupasek » czw maja 12, 2005 8:36 pm
-
mdeja
-

- Posty: 2571
- Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
- Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)
Post
autor: mdeja » czw maja 12, 2005 8:39 pm
to były prawdziwe Samochody DLa Ludu

Czajka mi sie zajebiście podoba

kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT
-
czesław&jarząbek
-

- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
-
Kontaktowanie:
Post
autor: czesław&jarząbek » czw maja 12, 2005 8:54 pm
moja kosiarka dziewięcioletnia odpala podobnie jak ten tygrys...ale pracuje ładniej i pałeru nie brakuje...
i zawsze mi się zdawało że to diesle były...i trza je było rozpalać co dwie godziny na pół godziny żeby gotowość utrzymać...ale ja się nie znam
#noichuj
-
mdeja
-

- Posty: 2571
- Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
- Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)
Post
autor: mdeja » czw maja 12, 2005 9:19 pm
Niemce byli do tyłu w dieslach czołgowych w II wojnie. Teraz są w czołówce, bo nie ma nic lepszego niż wielopaliwowy diesel MTU o mocy 1500 km - bez porównania bardziej ekonomiczny od turbinowych silników Abramsa czy T80, tyle że głośniejszy. Angielski Condor ma niezłe 1200 kucy ale jest znacznie większy
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość