REWELKA. Nie chodzi o efekty, bo jest oszczędnie (jak na film SF), ale o klimat. Jak kto ma wolne 17 złociszy to na pewno warto. Dawno nie widzialem dobrego SF a tu taka niespodzianka. A jak ktoś jest - jak ja - dzieciaty, to już w ogóle przemawia do wyobraźni. Zero tanich chwytów, czasem tylko można by się czepić schematyzmu, ale w końcu to kino wakacyjne. No i lektura młodosci...
Warto wyjść z kina na około 3 minuty przed koncem filmu, bo zakończenie przyprawia o hafta. Przeciez i tak wszyscy wiedzą, że sie dobrze skończy

M