Czy to objawy zużycia napinaczy / łańcucha rozrządu SOHC ??

[xymenez]

Ahoj.
Auto - Explorer IV (2007)- niby nowszy silnik, ale problem z rozrządem SOHC ten sam, jak widzę.
Auto ma niewiele, bo tylko 138 tys. km przejechane. Czy ma prawo juz sypać się rozrząd?
Nagrałem dźwięk: głośne, wyraśne bzyczenie na zimnym silniku. Po rozgrzaniu, czyli ok. 2 min. bzyczenie kompletnie ustaje.
Bardziej słyszalne od spodu, od strony szyby.
Czy to wląsnie sypiący się rozrząd?
https://www.youtube.com/watch?v=Bymy2Juxq0s

Napiszcie, co sądzicie o tym dźwięku. Mało kto z normalnych mechaników się na tym zna

[vandall_jr]

OUT, i dolej oleju do układu wspomagania.

[vandall1]

Bzyk pompy chyba rzeczywiście słychać,ale rozrząd też chyba kaput
Jakby sie sypneła plastikprowadnica.
Przebieg może być lipny.
Wyjać rozrząd i sprawdzić,czy sie nic nie urwało i nie poszło w miskę.
Kiepska sprawa

[xymenez]

Dolałem płynu do wspomagania i nic się nie zmieniło.

Przebieg może być ok - auto jest z 2007, więc teoretycznie nie dałoby się nim przejechać więcej, niż 138 tys km.
Ale poprzedni włąściciel wlał jakiś bezsensowny olej - 10w50, chyba mineralny - co mogło się przyczynić...
Ja oczywiście szybciutko wymieniłem na 5w30, czyli, jak zaleca fabryka - ale może być za późno.
A zajrzenie do rozrządu od strony szyby = wyjęcie silnika.

[vandall1]

Dlatemu pisałem że kiepska sprawa.
Kilka lat temu robiłem i rzeczywiscie wyjmowałem silnik,ale też po to by oczyścić miskę z resztek prowadnic.
Dobrze osłuchać przed decyzją.
Na prawdę nie ma w Łodzi fachowca?
Rozrząd który wstawiłem był wg sprzedawcy "poprawiony"bo rzekomo te fabryczne były kiepskiej jakości .

[rafi 109]

rozrządy to był i jest słaby punkt tych silników, zarówno Explo 2 i 3 to dotykało, temat nie został rozwiązany, niby w Explo 2 przyczyną były wadliwe napinacze w pierwszych autach, była nawet akcja serwisowa związana z wymianą ich na poprawione, to było tak gdzieś ok. 2002/03 roku,jednak problem wyciągających się łańcuchów pozostał....
Przerobiłem ten temat w kilku silnikach w obu generacjach i wiem że ta zmiana dała niewiele, lub z goła nic, jeśli auto ma jeździć pozostaje wymiana obu łańcuchów (przód i tył) w zestawie z prowadnicami i napinaczami, koszt dość wysoki - zarówno części jak i robocizny - konieczne wyjęcie silnika,
wymiana na zestaw oryginalny załatwia sprawę na kolejne 100-130.000 km, bo tyle to wytrzymuje, zamienników (sporo tańsze) nie polecam bo tutaj to już jest ruska ruletka... Jedni twierdzą że też wytrzymują tyle ile gen, ale też są opinie że padały nawet po 20-30.000 km, a koszt robocizny...
Ja akurat osobiście montowałem zawsze zestawy gen. i reklamacji nigdy nie było, a przebieg o jakim piszesz - pasuje do problemu....