Bronek I
Moderator: Student
No tak ,ale koledze chyba chodzi o to czy to ten od 84 do 89 czy nowszy od 89 roku.Zbowid pisze:No II, mówimy o Bronco II który mam na części...
Więc starszy..................dobrze mówię Zbowid,bo to w końcu Twój Bronek.
no

Poza tym to trochę namieszane.Bo Bronco ,a Bronco II...............to zupełnie inne historia.
Niestety znam takich dla których nie ma różnicy............

Ostatnio zmieniony czw lut 16, 2006 1:35 pm przez cherokez, łącznie zmieniany 2 razy.
Witam,
Powtórzę poprzednie ustalenia dla pewności.
Ten żółty ze zdjęcia to Bronco Pierwszej Generacji produkowany w latach 1966-1977. Generalnie przez te 11 lat nieznacznie się zmieniał oprócz oczywiście wersji silnikowych. Obecnie jest nadal kultowym samochodem w USA i jest "robiony" (restaurowany) na dwa sposoby - (1) klasyk - kombi ze sztywnym dachem oraz (2) wyczynowiec fun-car kabrio z miękkim dachem z liftem i dużymi kołami. Oczywiście, w USA nikt nie ma modlitewnego podejścia do starych silników i lądują one natychmiast po wyjęciu na szrocie. Zamiast tego pakowane są wi-ejty z wszelką możliwą elektroniką sterującą, by auto mogło przejść wszystkie testy dopuszczające do ruchu. Bardzo chętnie jest wykorzystywany do rock-crowlingu ze względu na łatwość przeróbek.
Jeden gościu z Florydy, który chciał powrócić miał ze sobą wziąć takiego (odzywał się na forum), ale chyba zmądrzał i został w "kraju wszelkiego zła" i aligatorów.
Piękne auto - ale w Europie zupełnie nieznane i chyba bardzo rzadkie. Jeśli gościu spod granicy ma takiego i jest do tego niesympatyczny, to znaczy, że ma przez przypadek i nie wie osso chodzi wogle z bronkami.
Bronco II - powstał jako konkurencja dla małego Chevroleta Blazera S-10. I więcej wspólnego ma z rodzinnym kombi niż ciężarówkami uzytkowymi mogącymi pociągnąć 3 tony, ale też jest świetny i bardzo sprawny w terenie.
Pozdrawiam sympatyków ŻREBAKÓW!
Powtórzę poprzednie ustalenia dla pewności.
Ten żółty ze zdjęcia to Bronco Pierwszej Generacji produkowany w latach 1966-1977. Generalnie przez te 11 lat nieznacznie się zmieniał oprócz oczywiście wersji silnikowych. Obecnie jest nadal kultowym samochodem w USA i jest "robiony" (restaurowany) na dwa sposoby - (1) klasyk - kombi ze sztywnym dachem oraz (2) wyczynowiec fun-car kabrio z miękkim dachem z liftem i dużymi kołami. Oczywiście, w USA nikt nie ma modlitewnego podejścia do starych silników i lądują one natychmiast po wyjęciu na szrocie. Zamiast tego pakowane są wi-ejty z wszelką możliwą elektroniką sterującą, by auto mogło przejść wszystkie testy dopuszczające do ruchu. Bardzo chętnie jest wykorzystywany do rock-crowlingu ze względu na łatwość przeróbek.
Jeden gościu z Florydy, który chciał powrócić miał ze sobą wziąć takiego (odzywał się na forum), ale chyba zmądrzał i został w "kraju wszelkiego zła" i aligatorów.
Piękne auto - ale w Europie zupełnie nieznane i chyba bardzo rzadkie. Jeśli gościu spod granicy ma takiego i jest do tego niesympatyczny, to znaczy, że ma przez przypadek i nie wie osso chodzi wogle z bronkami.
Bronco II - powstał jako konkurencja dla małego Chevroleta Blazera S-10. I więcej wspólnego ma z rodzinnym kombi niż ciężarówkami uzytkowymi mogącymi pociągnąć 3 tony, ale też jest świetny i bardzo sprawny w terenie.
Pozdrawiam sympatyków ŻREBAKÓW!
Bogas
Stan Bronco: BRAK
Stan Bronco: BRAK
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
I tu właśnie kolega zabił mi klina. Wiem, że nie miał sztywnego mostu.
Pewne jest, że "łamany przedni most" był montowany w Bronco Full Size Trzeciej Generacji (TTB - Twin Traction Beam - namiastka niezależnego zawieszenia), od 1980 roku aż do wprowadzenia pełnego niezależnego zawieszenia. Skoro pewniakiem jest to, że Amerykanie byli dumni z zastosowania sztywnego mostu w Drugiej Generacji 1978-79, to wynika z tego, że w I Generacji 1966-77 był też "łamany", bo oni lubowali się w konstrukcjach wielokrzyżakowych. Sprawdzę to w katalogu i jutro/pojutrze zeznam, bo nie mam go przy sobie w obecnej mojej lokalizacji.
pozdro
Pewne jest, że "łamany przedni most" był montowany w Bronco Full Size Trzeciej Generacji (TTB - Twin Traction Beam - namiastka niezależnego zawieszenia), od 1980 roku aż do wprowadzenia pełnego niezależnego zawieszenia. Skoro pewniakiem jest to, że Amerykanie byli dumni z zastosowania sztywnego mostu w Drugiej Generacji 1978-79, to wynika z tego, że w I Generacji 1966-77 był też "łamany", bo oni lubowali się w konstrukcjach wielokrzyżakowych. Sprawdzę to w katalogu i jutro/pojutrze zeznam, bo nie mam go przy sobie w obecnej mojej lokalizacji.
pozdro
Bogas
Stan Bronco: BRAK
Stan Bronco: BRAK
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Tak sztywny. Przejrzałem sporo zdjęć, by doszukac się czegoś innego, ale w tak wąskim samochodzie mogłoby nie udać się nic łamanego. Początkowo przedni most to była Dana 30 a później Dana 44.
Niesamowite są malutkie Bronki - fantastycznie modyfikowane z wielkimi kołami.
Polecam stronę www.bronco.com jeśli ktoś chce poczytać lub www.broncohio.com z zakładką Club Photos - setki doskonałej jakości zdjęć małych bronków w różnych sytuacjach. No i te małe cudaki na potężnych kołach i pozmienianym zawieszeniu - w niektórych przypadkach zostaje chyba tylko buda z klasyka - bo dokładają poza silnikiem - wspomaganie kierownicy. wsp. hamulców, hamulce tarczowe przód/tył, bo wczesne bronki nic takiego nie miały. Były proste jak ARO i do nich podobne.
Pozdro
Niesamowite są malutkie Bronki - fantastycznie modyfikowane z wielkimi kołami.
Polecam stronę www.bronco.com jeśli ktoś chce poczytać lub www.broncohio.com z zakładką Club Photos - setki doskonałej jakości zdjęć małych bronków w różnych sytuacjach. No i te małe cudaki na potężnych kołach i pozmienianym zawieszeniu - w niektórych przypadkach zostaje chyba tylko buda z klasyka - bo dokładają poza silnikiem - wspomaganie kierownicy. wsp. hamulców, hamulce tarczowe przód/tył, bo wczesne bronki nic takiego nie miały. Były proste jak ARO i do nich podobne.
Pozdro
Bogas
Stan Bronco: BRAK
Stan Bronco: BRAK
bronco stare widzialem na zlocie aut usa w miedzianej górze , zdjecia można odszukać na www.desoto58.com fajne cudo , natomiast taki international scout od dluszego czasu jest do sprzedania na http://www.mobile.de/SIDF9tyirMKcDKKVry ... 1205619505&
za jedyne EUR 1.590
tylko że jest goły chyba jak na fotkach .
za jedyne EUR 1.590

UNIMOGI :MB U1200 i 406 sztuk 1 i 416 sztuk 2 i 421
XJ 4.0 manual Laredo pierwszy wypust mopara
XJ 4.0 manual Laredo pierwszy wypust mopara
Dżizaz!
Za 2-3-4tys EURO można przeca jeżdżącego łyknąć w "niezłym stanie" do "niewielkich poprawek" a nie te nieszczęśliwe zwłoki jak na zdjęciu mobile.de. No szkoda, że nie widziałem "małego" bo nie byłem na zlocie w zeszłym roku, a na desoto58.com chętnie obejrzę. Skaucina był za 10 tys na giełdzie stronkowej ze Szwaitzu z uszkodzonym mostem, ale zamiennym na pace - w wersji pickup - więc jak takie zwłoki w Niemczech chcą sprzedać? No chyba, że ma jednostkę napędową i skrzynię właśnie sprowadzone z USA i są w cenie zwłok?
pzdr
Za 2-3-4tys EURO można przeca jeżdżącego łyknąć w "niezłym stanie" do "niewielkich poprawek" a nie te nieszczęśliwe zwłoki jak na zdjęciu mobile.de. No szkoda, że nie widziałem "małego" bo nie byłem na zlocie w zeszłym roku, a na desoto58.com chętnie obejrzę. Skaucina był za 10 tys na giełdzie stronkowej ze Szwaitzu z uszkodzonym mostem, ale zamiennym na pace - w wersji pickup - więc jak takie zwłoki w Niemczech chcą sprzedać? No chyba, że ma jednostkę napędową i skrzynię właśnie sprowadzone z USA i są w cenie zwłok?
pzdr
Bogas
Stan Bronco: BRAK
Stan Bronco: BRAK
Witaj Bogas chciałem tylko powiedzieć ze troszke przesadziłeś pisząc w ogłoszeniu ze Twój jest jedynym bronkiem codziennie ekspoloatowanym
http://sheriff.fajnafotka.pl/?linkedUse ... UID=210104
pozdrawiam
http://sheriff.fajnafotka.pl/?linkedUse ... UID=210104
pozdrawiam

Lubię zapierdalać.
Ropa do traktorów.
Ropa do traktorów.
No wreszcie się odezwałeś. Chyba nie było Cię długo na forum, a ja Twój telefon zgubiłem, bo telefon się poszedł rąbać (dosłownie porąbałem go sikierką po pijaku, bo mnie zdenerwował, hi, hi).
No właśnie - trochę marketingu nie zaszkodzi - no przecież mogę sprecyzować, że jedyny na Mazowszu, he, he - bo wiesz od Kutna to zaczyna się Europa, a ja muszę ten nieszczęsny kaganek cywilizacji, nauki i wiedzy tu zaszczepiać, jako stary Poznaniak. I kurcze wiesz, że ciężko mi to idzie! Lud tu oporny jak cholera - mają całą tradycję nieudanych powstań od kilku stuleci! Nic im nie wychodzi! Nawet metra nie mogą dokończyć, tylko szlajają się po sądach, kto ma wziąć w łapę. Most Siekierkowski nie ma zjazdów na Wisłostradę i kończy się między kamieniczkami na bocznej ulicy, a tunel jest niepotrzebny, bo wystarczyło dobrze wyregulować światła i poszerzyć jezdnię o miejsce, gdzie i tak tylko psy srały! A Ty mi tu psujesz marketing, że to niby dwa Bronki są! Mówię Ci, że jest jeden, to jest! Mój jest CUSTOM w manualu kanadyjczyk, a Twój XLT w automacie, tak? Blachy mi siadły z tyłu - całe tylnie ćwiartki i progi głównie te tylnie narożniki progów - może masz jakiegoś dawcę? To tanizna w USA, ale może coś jest na miejscu za niewiele szelestów, przynajmniej tak na szybkie zrobienie? Może go nie sprzedam w końcu, ale cenę już dałem zdołowaną na maksa. Takie padliny są w ogłoszeniach (mówię o Amerykanach z podobnych roczników) za 15tys z mostami żuka, że nie ma co porównywać.
No to Ciao!
Odezwij się Compadre!
Kopsnij mi numer komóry na priva OK? To się odezwę!
No właśnie - trochę marketingu nie zaszkodzi - no przecież mogę sprecyzować, że jedyny na Mazowszu, he, he - bo wiesz od Kutna to zaczyna się Europa, a ja muszę ten nieszczęsny kaganek cywilizacji, nauki i wiedzy tu zaszczepiać, jako stary Poznaniak. I kurcze wiesz, że ciężko mi to idzie! Lud tu oporny jak cholera - mają całą tradycję nieudanych powstań od kilku stuleci! Nic im nie wychodzi! Nawet metra nie mogą dokończyć, tylko szlajają się po sądach, kto ma wziąć w łapę. Most Siekierkowski nie ma zjazdów na Wisłostradę i kończy się między kamieniczkami na bocznej ulicy, a tunel jest niepotrzebny, bo wystarczyło dobrze wyregulować światła i poszerzyć jezdnię o miejsce, gdzie i tak tylko psy srały! A Ty mi tu psujesz marketing, że to niby dwa Bronki są! Mówię Ci, że jest jeden, to jest! Mój jest CUSTOM w manualu kanadyjczyk, a Twój XLT w automacie, tak? Blachy mi siadły z tyłu - całe tylnie ćwiartki i progi głównie te tylnie narożniki progów - może masz jakiegoś dawcę? To tanizna w USA, ale może coś jest na miejscu za niewiele szelestów, przynajmniej tak na szybkie zrobienie? Może go nie sprzedam w końcu, ale cenę już dałem zdołowaną na maksa. Takie padliny są w ogłoszeniach (mówię o Amerykanach z podobnych roczników) za 15tys z mostami żuka, że nie ma co porównywać.
No to Ciao!
Odezwij się Compadre!
Kopsnij mi numer komóry na priva OK? To się odezwę!
Bogas
Stan Bronco: BRAK
Stan Bronco: BRAK
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość