Mam Gaz i wielkiego wku... Prosze o rade
Moderator: Student
Mam Gaz i wielkiego wku... Prosze o rade
No i sie dorobilem gazu. No niestety nie sekwencja, tylko II generacja , a jak sie teraz okazuje to I (bez silnika krokowego).
Prosze o rade lub pomoc. Sprawa wyglada tak. mam:
Reduktor Lovato Super sterowany elektrozawoerm
komputerek BingoS
Reszta tam jest mnie wazna.
Jak podłączyli mi gaz okazało sie ze niby sonda lambda nie paracuej tak jak trzeba, ze jej nie widac na voltomierzy przy kompie i przy samej sądzie. ale kabelki zostały podłączone. silnik krokowy jakos dzilalal ale spalanie bylo 40 litrow. w tym momencie odlaczyli z obiegu silnik a w jego moejsce wstawili taki rtam krecony zaworek. Mialem dodac gaz i facecik powiedzial że o ooooo o teraz juz jest dobrze. i ze teraz bedzei chodzil dobrze. No i chodzil lepiej. zszedłem do 30 litrów. Ale to tez przesada gdzie podczas jazdy na benzynie spalanoe jest 15 litrów. Zacząłem skęcac ten zawór tak po 1/4 obroty. zszedłem do spalania 25 litrów i zamulonego silnika.
Co to moze byc. Doszły mnie słuchy ze niby reduktor supr z mocą sie miesci ale nie jest do pojemnisci 4 litry. .
Czy ktos juz mial podobne problemy, bo nie chce gazownika wsadzac do bagarznika zanim mi nie naprawi instalacji.
Prosze o rade lub pomoc. Sprawa wyglada tak. mam:
Reduktor Lovato Super sterowany elektrozawoerm
komputerek BingoS
Reszta tam jest mnie wazna.
Jak podłączyli mi gaz okazało sie ze niby sonda lambda nie paracuej tak jak trzeba, ze jej nie widac na voltomierzy przy kompie i przy samej sądzie. ale kabelki zostały podłączone. silnik krokowy jakos dzilalal ale spalanie bylo 40 litrow. w tym momencie odlaczyli z obiegu silnik a w jego moejsce wstawili taki rtam krecony zaworek. Mialem dodac gaz i facecik powiedzial że o ooooo o teraz juz jest dobrze. i ze teraz bedzei chodzil dobrze. No i chodzil lepiej. zszedłem do 30 litrów. Ale to tez przesada gdzie podczas jazdy na benzynie spalanoe jest 15 litrów. Zacząłem skęcac ten zawór tak po 1/4 obroty. zszedłem do spalania 25 litrów i zamulonego silnika.
Co to moze byc. Doszły mnie słuchy ze niby reduktor supr z mocą sie miesci ale nie jest do pojemnisci 4 litry. .
Czy ktos juz mial podobne problemy, bo nie chce gazownika wsadzac do bagarznika zanim mi nie naprawi instalacji.
Była Vitara, byłe inne chocki klocki, a teraz jest Disco (jak na razie)
- kra
-
- Posty: 246
- Rejestracja: ndz maja 08, 2005 11:47 pm
- Lokalizacja: EXPLORER 4x4 by FORD /`\dln.sl./`\
- Kontaktowanie:
hej
hmm jedyne co sie znam to to, ze gaz musi sie ulozyc
u mnie po zalozeniu sekwencji na pierwszych 100 km - bo taka odleglosc byla do mnie od warsztatu - spalil prawie 40 litrow (po pierwszym tankowaniu) - potem po drugim tankowaniu ni stad ni zowad spalania zrobilo sie ok 15 gazu na 100 (przy spokojnej jezdzie).
generalnie wiem, ze jesli starsze generacje gazu to z miesiac moze minac zanim zacznie pozadnie jezdzic, trzeba regulowac;
trzymam kciuki - bedzie dobrze
hmm jedyne co sie znam to to, ze gaz musi sie ulozyc
u mnie po zalozeniu sekwencji na pierwszych 100 km - bo taka odleglosc byla do mnie od warsztatu - spalil prawie 40 litrow (po pierwszym tankowaniu) - potem po drugim tankowaniu ni stad ni zowad spalania zrobilo sie ok 15 gazu na 100 (przy spokojnej jezdzie).
generalnie wiem, ze jesli starsze generacje gazu to z miesiac moze minac zanim zacznie pozadnie jezdzic, trzeba regulowac;
trzymam kciuki - bedzie dobrze

- kra
-
- Posty: 246
- Rejestracja: ndz maja 08, 2005 11:47 pm
- Lokalizacja: EXPLORER 4x4 by FORD /`\dln.sl./`\
- Kontaktowanie:
aha jeszcze mi przyszlo do glowy, ze te majstry moze sie nie znaja jak zmontowac instalacje do takich fordzinek
?
ja jak szukalem gdzie zaloze to odwiedzilem pare warsztatow i w wiekszosci po prostu sciemniali, ze sie znaja, z reguly to przy takich silnikach trzeba dopierac inaczej poszczegolne elementy, a w sumie malo takich samochodow z takimi silnikami u nas
nie chce kwestionowac
Twojego wyboru ale moze sie majstry cos kreca?

ja jak szukalem gdzie zaloze to odwiedzilem pare warsztatow i w wiekszosci po prostu sciemniali, ze sie znaja, z reguly to przy takich silnikach trzeba dopierac inaczej poszczegolne elementy, a w sumie malo takich samochodow z takimi silnikami u nas

nie chce kwestionowac

No toś Pan zaoszczędził
Na poważnie, to może faktycznie pojechałeś na warsztat, który nigdy nie zajmował się takimi autami i takimi silnikami? Podeślę Ci na PW namiary na gościa, którego firma podobno nieco się zna na gazowaniu takich furek jak nasze. Może się przyda.

Na poważnie, to może faktycznie pojechałeś na warsztat, który nigdy nie zajmował się takimi autami i takimi silnikami? Podeślę Ci na PW namiary na gościa, którego firma podobno nieco się zna na gazowaniu takich furek jak nasze. Może się przyda.
Ave Caesar!
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko
No i sprawa sie wyjasniła. tylko szkoda ze człowiek uczy sie na błędach i dopiero po fakcie kazdy mowi jak mam byc dobrze.
Dla tych co bedą gazowac auto:
Poza komputerem (moze byc kazdy, ja mam bingoS) bardzo ważna sprawą jest redyktor. i sie okazuje ze większość gazowników sprawdza moc auta, dodaje ok 30-40% i szuka reduktora o takowej mocy. i wtedy juz jest maly problem, bo ja mam oczywiscie reduktor z zapasem 45% ale szkoda ze jest to reduktor do pojuemnisci 2,5 litra. Czyli nie tylko moc ale i pojemnsc jest wazna w doborze reduktora.
Dalej od reduktora idzie rurka do klapomiksera. No i co najprościej zrobic. wsadzić klapomikser w otwory miedzy rurą a kolektorem. tylko ze klapomikser ma tez swoją sciane itp. i z srednicy 8 mc robi sie twór 4 cm.
I dlatego ma benzynie jest zamulony a na gazie jeszcze bardziej.
A i jeszcze ta klapka bezpieczeństwa. tez zmniejsza srrednice o ok 30%. reszte dopowiedzcie sobie sami.
Dzis jade zje... gazowników. niechaj naprawiają i wsadzają to co potrzeba a nie to co im zalegało. a jak juz bedzie gites to wtedy dam znac ile pali. mam nadzieje ze nie wiecej niz teraz
Dla tych co bedą gazowac auto:
Poza komputerem (moze byc kazdy, ja mam bingoS) bardzo ważna sprawą jest redyktor. i sie okazuje ze większość gazowników sprawdza moc auta, dodaje ok 30-40% i szuka reduktora o takowej mocy. i wtedy juz jest maly problem, bo ja mam oczywiscie reduktor z zapasem 45% ale szkoda ze jest to reduktor do pojuemnisci 2,5 litra. Czyli nie tylko moc ale i pojemnsc jest wazna w doborze reduktora.
Dalej od reduktora idzie rurka do klapomiksera. No i co najprościej zrobic. wsadzić klapomikser w otwory miedzy rurą a kolektorem. tylko ze klapomikser ma tez swoją sciane itp. i z srednicy 8 mc robi sie twór 4 cm.
I dlatego ma benzynie jest zamulony a na gazie jeszcze bardziej.
A i jeszcze ta klapka bezpieczeństwa. tez zmniejsza srrednice o ok 30%. reszte dopowiedzcie sobie sami.
Dzis jade zje... gazowników. niechaj naprawiają i wsadzają to co potrzeba a nie to co im zalegało. a jak juz bedzie gites to wtedy dam znac ile pali. mam nadzieje ze nie wiecej niz teraz

Była Vitara, byłe inne chocki klocki, a teraz jest Disco (jak na razie)
- Miskiller
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
- Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?
a jak nie to pseudo gazownika do bagaznika ... moja rada jest taka niech zabiora sobie co zamontowali bez zbiornika i przewodow miedzianych... zwroca kase, grzecznie powiedza przepraszam a ty jedz do czlowieka ktory sie zna na zasilaniu gazem wiekszych pojemnosci...
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..
No i bomba.
samochod jedzie bez problemów. nie dławi sie nie traci mocy.
Gazwonicy wymienili reduktor na LEVATO MAJOR czyli juz takie odpowiedni, i z tytulu braku miksera, a miałem wsadzony 32 mm srednicy - na 70 mm srednicy rury, wybili mi z tego miksera srodkową tulejke i mam teraz srednice 45mm.
Silnik zaczoł pracowac normalnie. jest super. a spalanie nadal nie zmalalo. JA SIE CHYBA POCHLASTAM!!!!!!!
samochod jedzie bez problemów. nie dławi sie nie traci mocy.
Gazwonicy wymienili reduktor na LEVATO MAJOR czyli juz takie odpowiedni, i z tytulu braku miksera, a miałem wsadzony 32 mm srednicy - na 70 mm srednicy rury, wybili mi z tego miksera srodkową tulejke i mam teraz srednice 45mm.
Silnik zaczoł pracowac normalnie. jest super. a spalanie nadal nie zmalalo. JA SIE CHYBA POCHLASTAM!!!!!!!
Była Vitara, byłe inne chocki klocki, a teraz jest Disco (jak na razie)
czytam, czytam -nie ma to jak dizel
a technika w silnikach wyskopręznych zaszła az tutaj...
http://www.4x4.pl/news.php?id=1498

a technika w silnikach wyskopręznych zaszła az tutaj...

http://www.4x4.pl/news.php?id=1498
Dżip z lebiodką
GSM 501 44 66 33

GSM 501 44 66 33
eeeee tylko nie smierdziucha...nie wiem jakie sa teraz plusy dezli gdy cena ropy dogonila benzyne ...chyba tylko zamilowanie do smroduEskapada pisze:czytam, czytam -nie ma to jak dizel![]()
a technika w silnikach wyskopręznych zaszła az tutaj...![]()
http://www.4x4.pl/news.php?id=1498

wiedzisz plusów jest XXL a jesli rozmawiamy ogolony pisze:eeeee tylko nie smierdziucha...nie wiem jakie sa teraz plusy dezli gdy cena ropy dogonila benzyne ...chyba tylko zamilowanie do smroduEskapada pisze:czytam, czytam -nie ma to jak dizel![]()
a technika w silnikach wyskopręznych zaszła az tutaj...![]()
http://www.4x4.pl/news.php?id=1498
1 pieniadzach to po co gazujecie auta

2 smrodzie ..to jednym sie podoba Joop innym Kevin Kline a mnie sie nie podoba zapach baków puszczanych przez LPG

Dżip z lebiodką
GSM 501 44 66 33

GSM 501 44 66 33
Taaaa,bylo szukac jeszcze taniej,to by w ogole nie jezdzil.Sie jedzie do normalnego warsztatu i robi za normalnie pieniadze,a nie cwiczy.Teraz za zreanimowanie instalacji i tak zaplacisz tyle co normalnie,bo brakujace elementy kosztuja i i za niewiedze tez trzaba zaplacic.Czyli teoretyczna oszczednosc wyjdzie Cie drozej.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 26
- Rejestracja: pn lis 08, 2004 2:09 pm
- Lokalizacja: Wawa i okolice Ciechanowa
Panowie nie o takie rady chodzi,jak nie macie pomysłow to komentaze w stylu lpg lub diezel do du..y zostawcie dla siebie,napewno podpowiedz w stylu teraz sie mart jak załozyłes w dziadoskim zakładzie nic nie pomoze proszacemu o rade,ale go bardzie dobije,jakby kazdy był taki mundry od zawsze to ciekaw jestem jak fora by wygladały.
A co mu niby napisac? Chyba ty;lko tak: Jedz chlopie do warsztatu normalnego i nie patrz na oszustow zanecajacych klientow niskimi cenami, bo cie orzna jak nic.erikson pisze:Panowie nie o takie rady chodzi,jak nie macie pomysłow to komentaze w stylu lpg lub diezel do du..y zostawcie dla siebie,napewno podpowiedz w stylu teraz sie mart jak załozyłes w dziadoskim zakładzie nic nie pomoze proszacemu o rade,ale go bardzie dobije,jakby kazdy był taki mundry od zawsze to ciekaw jestem jak fora by wygladały.
Obawiam się, że to głos rozsądku po prostu i dobra rada dla następnych - nie kombinować, nie próbować przyoszczędzić jak się nie da, robić i płacić jak Bozia i partia każe.To nietypowe jak na przyzwyczajenia gazowników silniki i lepiej, żeby kolejny chętny na LPG nie trafił znowu na mistrzów improwizacji, na których nadział się Burza. Ty lepiej kolego weź i zadaj gdzieś oględnie na forum, co to za warsztat, coby omijać z daleka. Łączę się w bólu i pozdrawiam.LR_Olek pisze:A co mu niby napisac? Chyba ty;lko tak: Jedz chlopie do warsztatu normalnego i nie patrz na oszustow zanecajacych klientow niskimi cenami, bo cie orzna jak nic.erikson pisze:Panowie nie o takie rady chodzi,jak nie macie pomysłow to komentaze w stylu lpg lub diezel do du..y zostawcie dla siebie,napewno podpowiedz w stylu teraz sie mart jak załozyłes w dziadoskim zakładzie nic nie pomoze proszacemu o rade,ale go bardzie dobije,jakby kazdy był taki mundry od zawsze to ciekaw jestem jak fora by wygladały.
Ave Caesar!
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko
Na tym nowym reduyktorze to przejechalem moze jakoes 100 km. Wiem juz ze przestala dzialac jedna swieca. Jeszcze nie wiem która, ale to slychac i widac, ze cos nie trybi, moze ją zalewa. kij wie.
OK. ale ja za bardzo nie rozumiem co niby ma sie układac, i ze co, po ułożeniu spalanie spada?
Co do warsztatu to pojechałem tam gdzie ktos juz robil swoje auto. mowili ze robili juz amerykance, ale jak w pozniejszej rozmowie wyszlo (po zainstalowaniu gazu), robili tylko osobówki, moze 2 lub 3.
Serwis ten to Popławski w gdyni na Witominie. chyba Słoneczna (na tyłach WITAWY). Na rynku działaja juz długo i sprowadzają Levato prosto z włoch, ale widac nie mają doswadczenia w dużych terenówkach. NIE POLECAM
A co do gazu to mam nadzieje ze sie"ułoży" i dojdzie to tej magicznej 20.
OK. ale ja za bardzo nie rozumiem co niby ma sie układac, i ze co, po ułożeniu spalanie spada?
Co do warsztatu to pojechałem tam gdzie ktos juz robil swoje auto. mowili ze robili juz amerykance, ale jak w pozniejszej rozmowie wyszlo (po zainstalowaniu gazu), robili tylko osobówki, moze 2 lub 3.
Serwis ten to Popławski w gdyni na Witominie. chyba Słoneczna (na tyłach WITAWY). Na rynku działaja juz długo i sprowadzają Levato prosto z włoch, ale widac nie mają doswadczenia w dużych terenówkach. NIE POLECAM
A co do gazu to mam nadzieje ze sie"ułoży" i dojdzie to tej magicznej 20.

Była Vitara, byłe inne chocki klocki, a teraz jest Disco (jak na razie)
- kra
-
- Posty: 246
- Rejestracja: ndz maja 08, 2005 11:47 pm
- Lokalizacja: EXPLORER 4x4 by FORD /`\dln.sl./`\
- Kontaktowanie:
hej burzo
nie martw sie - bedzie dobrze
z tym ulozeniem u mnie bylo tak (pisalem juz o tym wczesniej na innym watku ale napisze jeszcze raz cobys nie musial szukac) :
po zalozeniu instalacji (wprawdzie sekwencja ale reduktor ma
)
na pierwych 100 km spalil ok 30-40 litrow gazu - pierwsze tankowanie
oczywiscie dawaj do gazownikow dzwonie spytac O SO CHODZIII?
oni luzik moze tak byc, drugie tankowanie bedzie spalanie ok;
troche sceptycznie do tego podszedlem ale ok
zatankowalem drugi raz (butla 72l) i juz spalanie od tamtej pory mam 14-15 litrow gazu - naprawde !
wiec przejedz moze jeszcze jedna butle, zobaczysz
w sprawie warszatow to jednak mam wrazenie ze ci mogli ja zle zrobic
ja dlugo szukalem i pytalem - w kazdym mnie sciemniali zarowno jesli chodzi o to ze sie znaja i ze robili juz takie samochody - w jednym byli jakos uczciwi i naprawde z duzym doswiadczeniem
tam zrobilem (100 km ode mnie) - jestem zadowolony bardzo - zaraz po zalozeniu gazu wprawdzie gasl ale to jeszcze na terenie warsztatu, potem jedyny zgrzyt to to straszliwe spalanie na pierwszych 100km ale terez jest ok
bywasz moze na dolnym slasku ? to dam ci namiar do nich

z tym ulozeniem u mnie bylo tak (pisalem juz o tym wczesniej na innym watku ale napisze jeszcze raz cobys nie musial szukac) :
po zalozeniu instalacji (wprawdzie sekwencja ale reduktor ma

na pierwych 100 km spalil ok 30-40 litrow gazu - pierwsze tankowanie
oczywiscie dawaj do gazownikow dzwonie spytac O SO CHODZIII?
oni luzik moze tak byc, drugie tankowanie bedzie spalanie ok;
troche sceptycznie do tego podszedlem ale ok
zatankowalem drugi raz (butla 72l) i juz spalanie od tamtej pory mam 14-15 litrow gazu - naprawde !
wiec przejedz moze jeszcze jedna butle, zobaczysz
w sprawie warszatow to jednak mam wrazenie ze ci mogli ja zle zrobic
ja dlugo szukalem i pytalem - w kazdym mnie sciemniali zarowno jesli chodzi o to ze sie znaja i ze robili juz takie samochody - w jednym byli jakos uczciwi i naprawde z duzym doswiadczeniem
tam zrobilem (100 km ode mnie) - jestem zadowolony bardzo - zaraz po zalozeniu gazu wprawdzie gasl ale to jeszcze na terenie warsztatu, potem jedyny zgrzyt to to straszliwe spalanie na pierwszych 100km ale terez jest ok
bywasz moze na dolnym slasku ? to dam ci namiar do nich
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość