czy ktos zna moze ten egzemplarz?

Mutt, Bronco i Explorer

Moderator: Student

jaceklo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 22
Rejestracja: pn mar 13, 2006 12:55 pm
Lokalizacja: Trójmiasto

czy ktos zna moze ten egzemplarz?

Post autor: jaceklo » pn mar 13, 2006 1:04 pm

Witam i od razu mam prośbę - szczególnie do osób z Trójmiasta i okolic. Czy ktoś z Was oglądał może ten egzemplarz http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C923078 ? Z rozmowy dowiedziałem się, że jest od miesiąca w kraju, sprowadzony z niemiec, w przebieg nie ma co wierzyć, VIN:1FMDU34X1PUA33022.
Warto się w niego pakować?
Potrzebuję do okazjonalnych przejazdów na działkę w lesie (wiadomo - wertepy i szkoda osobówki). A może ktoś z okolic ma coś lepszego do sprzedania niż ten Explorer?

Burza
 
 
Posty: 220
Rejestracja: sob paź 08, 2005 8:01 pm

Post autor: Burza » pn mar 13, 2006 7:16 pm

Widać od razy ze Auto z Nieniec, bo ma seryjnie montowany hak. (Mam taki sam). Cos ni mie pasi (wg zgjęcia) to co jest pod maską. te dwie rórki któór ida nad chłodnicą. domyślam sie ze albo nie oryginalna, albo jakis zamiennik tesj założonby zamiast tej oryginalnej pompy do lkimy.
Ogólnie widac ze w dobrym stanie. Ale w Starogardzei nie byłem i tylko pisze a ztego co widze.

Ezplorery to dobre auta. Tylko uwazaj z instalacją gazu. Ja sie wrobiłem z zakładem POPŁAWSKI z gdyni Witomina i teraz sperawa skonczy sie chyba w sądzie, albo gości do lasu wywioze i pokaze mu jak to jest jak cie ma terenówke. :)
Była Vitara, byłe inne chocki klocki, a teraz jest Disco (jak na razie)

jaceklo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 22
Rejestracja: pn mar 13, 2006 12:55 pm
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: jaceklo » pn mar 13, 2006 9:25 pm

Dzięki
Nie będę zagazowywał - tyle, co czymś takim będę jeździł, to się nie opłaca kompletnie. Szczerze powiedziawszy z tego powodu nie przeraża mnie też za bardzo pojemność (spoko mogło by być ze 6L) i zużycie paliwa. heh, tylko musi być na minimum 5 osób (wiadomo - rodzina daje głos... :-? )
Trochę mnie niepokoi to, że facet wg rozmowy wziął dla siebie, a teraz sprzedaje (że niby niepotrzebne, bo normalnie to on zajmuje się maszynami budowalnymi). Sam nie wiem. Może się skuszę i znajdę kogoś z Wejherowa co mi "profesjonalnie" i normalnie sprowadzi coś z germanii :cry:

Awatar użytkownika
AveCezar
Posty: 348
Rejestracja: śr sie 31, 2005 9:29 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: AveCezar » wt mar 14, 2006 11:40 am

jaceklo pisze:Trochę mnie niepokoi to, że facet wg rozmowy wziął dla siebie, a teraz sprzedaje (że niby niepotrzebne, bo normalnie to on zajmuje się maszynami budowalnymi). Sam nie wiem. Może się skuszę i znajdę kogoś z Wejherowa co mi "profesjonalnie" i normalnie sprowadzi coś z germanii :cry:
Ciekawe, że kiedy ja szukałem fury dla siebie (najpierw cziroka, a potem wpadła mi explozja) to też 99% sprzedających sprowadziło auta "dla siebie" a po miesiącu rozmyślali się i sprzedawali :wink:

Inny fakt, który mnie wtedy zaniepokoił to rozmowa z gościem, który obracał się wśród "sprowadzaczy". Pytałem go o możliwość sprowadzenia jeepa, na co on spytał:
"Mocno bity czy słabo?"
-"hmm, najlepiej wcale"
-"eee, takich to nie ma" :)21

Usłyszałem jeszcze kilka historii m.in. o tym, jak to bierze się kompletnie skasowaną furę, składa do kupy, szpachluje, bejcuje itd, następnie taki odpicowany samochód leciutko puka w światło czy błotnik i sprzedaje jako "lekko bity". Wtedy mi przeszła zupełnie ochota na sprowadzanie samochodu. Może nie trafisz na takich cwaniaczków, ale pilnować się trzeba. Pozdrawiam.
Ave Caesar!
Pajero znowu w przebudowie.
Photo by: pwiecko

jaceklo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 22
Rejestracja: pn mar 13, 2006 12:55 pm
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: jaceklo » wt mar 14, 2006 12:18 pm

no właśnie :roll:

w takim "po miesiącu" zawsze mnie zastanawia, w jaki sposób sprzedający radzi sobie z nieuniknionymi podatkami (pit/a czasami kto wie, czy nie vat?)- bo przecież nowy nabywca nie zgodzi się mieć na fakturze/umowie równowartości np. 250EUR, co nie?
Heh, a może jestem przewrażliwiony i goście po prostu o tym nie myślą...

Awatar użytkownika
danielpoz
Posty: 1576
Rejestracja: śr maja 12, 2004 6:48 pm
Lokalizacja: Poznan/Swaj

Post autor: danielpoz » śr mar 15, 2006 8:38 pm

nikt nie wozi starych rozbitych aut chyba ze na czesci
Jeep ZJ-zagazowany(byl)!!! Ford Explorer z gazem hehehehe
guma AT 32" a w gore ponad 2" :)

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » śr mar 15, 2006 8:43 pm

danielpoz pisze:nikt nie wozi starych rozbitych aut chyba ze na czesci
a tu byś się źdźiwił Danielu. W gruncie rzeczy masz rację, ale amatorów tego sportu jeszcze widuje i to jakie syfy klepią :)3
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
Yonek
Posty: 628
Rejestracja: czw kwie 03, 2003 5:22 pm
Lokalizacja: Zentrum
Kontaktowanie:

Post autor: Yonek » śr mar 15, 2006 11:45 pm

AveCezar pisze: Usłyszałem jeszcze kilka historii m.in. o tym, jak to bierze się kompletnie skasowaną furę, składa do kupy, szpachluje, bejcuje itd, następnie taki odpicowany samochód leciutko puka w światło czy błotnik i sprzedaje jako "lekko bity". Wtedy mi przeszła zupełnie ochota na sprowadzanie samochodu. Może nie trafisz na takich cwaniaczków, ale pilnować się trzeba. Pozdrawiam.
Tak to sie robi, ale z autem o wartości rynkowej 150 tys. Z takimi do 30 to sie po prostu nieopłaca...

jaceklo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 22
Rejestracja: pn mar 13, 2006 12:55 pm
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: jaceklo » pt mar 17, 2006 12:25 pm

Dzięki wszystkim za odpowiedzi/podpowiedzi. Zdecydowałem się na sprowadzenie. Wyjdzie w sumie "średnio" :wink: taniej 1 do 2 tyś. niż cena w PL "analogicznych rocznikowo" hehehe egzemplarzy. No i poza tym będę widział, co biorę (będzie sprawdzony mechanicznie w germanowie).
Mam nadzieję, że dobrze trafię.
Na wszelki wypadek jeśli ktoś z Was ma sprawdzony serwis rzeczywiście znający się na eksplorerach w Trójmieście/okolicach - to pls o namiar na PW.

Burza
 
 
Posty: 220
Rejestracja: sob paź 08, 2005 8:01 pm

Post autor: Burza » ndz mar 19, 2006 4:58 pm

no niestety. Takowych nie ma. No moze inaczej. Samochód jak każdy i jak ktos umie robić np. trabanta, to tez wie jak działa reczny i tez ci go naprawi, itd, ale zeby był jakis serwis specjalizujący sie to nie zabardzo. jest serwis samochodów Amerykańskich PONI, czy PONIAC, ale mi go nie polaceli i go tez nie polecam. Mowili cos o serwisie pod elblagiem, ale to kawałek.
Czyli wychodzi ze reczny robisz u trabanciarza, zawiedzenie u Golfiarza, a opony to kazdy wie gdzie sie robi w 3miescie najlepiej :)
Była Vitara, byłe inne chocki klocki, a teraz jest Disco (jak na razie)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ford”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość