Body lift w EXPLO 93 - konkretne pytanie...
Moderator: Student
Body lift w EXPLO 93 - konkretne pytanie...
Czy ktoś robił body lift w takim aucie?
Bo coś w wyszukiwarce nie znalazłem - stąd pytanie tu.
Jeśli tak to pytanie jest o długość śrób mocujących budę do ramy.
Może być długość oryginalnych śrób - dodam sobie wartość liftu do oryginału.
Poprostu nie chce mi się 2 razy robić tego samego - czyli wykręcać srób po to by je zmierzyć i potem kupować odpowiednio dłuższe...
Dodam że to ma być lift 3"
Bo coś w wyszukiwarce nie znalazłem - stąd pytanie tu.
Jeśli tak to pytanie jest o długość śrób mocujących budę do ramy.
Może być długość oryginalnych śrób - dodam sobie wartość liftu do oryginału.
Poprostu nie chce mi się 2 razy robić tego samego - czyli wykręcać srób po to by je zmierzyć i potem kupować odpowiednio dłuższe...
Dodam że to ma być lift 3"
FON 666 131 133
witaj,
swego czasu pomagalem znajomemu w body lift-cie (XP 93r)
on kupil wtedy gotowy set
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/1990-199 ... 0068929488
a mimo to bylo roboty w cholere,
przesylka do rzeszy kosztowala cos kolo 50$,
niestety nic wiecej nie moge powiedziec bo koles jest na robotach
w rosji (ha,ha fajnie to brzmi)
pozdrawiam
marian
swego czasu pomagalem znajomemu w body lift-cie (XP 93r)
on kupil wtedy gotowy set
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/1990-199 ... 0068929488
a mimo to bylo roboty w cholere,
przesylka do rzeszy kosztowala cos kolo 50$,
niestety nic wiecej nie moge powiedziec bo koles jest na robotach
w rosji (ha,ha fajnie to brzmi)
pozdrawiam
marian
Jak robic to robić.. Co da jeden cal?
Poza tym poczytałem tu i tam i piszą że nie wiele trzeba będzie przerabiać...
Nikt nie daje natomiast konkretów. Jak znam zycie to na bank będe musiał do wszystkiego sam dochodzić...
Ale z czasem dojde i zrobię. A do tego będzie jeszcze 3" zawieszenia w górę... A potem jak szelestów nazbieram to 33" oponki...
Takie na dziś sa marzenia
Poza tym poczytałem tu i tam i piszą że nie wiele trzeba będzie przerabiać...
Nikt nie daje natomiast konkretów. Jak znam zycie to na bank będe musiał do wszystkiego sam dochodzić...
Ale z czasem dojde i zrobię. A do tego będzie jeszcze 3" zawieszenia w górę... A potem jak szelestów nazbieram to 33" oponki...
Takie na dziś sa marzenia

FON 666 131 133
ja sobie taki zrobiłem (o 3") i naprawdę nie potrzeba wiele...
jako, że spręzyny są bardzo solidne wystarczyło ich wyciągnięcie - trzymają jak ta lala, a i twarde są zgodnie z zamiarem
resor wyklepany + dogiete pióro reakcji + wstawiony odbój pomiędzy reakcję a nastepne
dodatkowo przedłuzone amortyzatory - za pomocą nagwintowanych tulejek nakręconych od góry
ogólnie chodzi jak masło
jako, że spręzyny są bardzo solidne wystarczyło ich wyciągnięcie - trzymają jak ta lala, a i twarde są zgodnie z zamiarem
resor wyklepany + dogiete pióro reakcji + wstawiony odbój pomiędzy reakcję a nastepne
dodatkowo przedłuzone amortyzatory - za pomocą nagwintowanych tulejek nakręconych od góry
ogólnie chodzi jak masło

Ostatnio zmieniony pt sty 27, 2012 8:20 am przez Mikado, łącznie zmieniany 1 raz.
Oczywiście masz rację, układ kierowniczy ma pozmieniane kąty - pochylenie wzrosło do około 3st40' ale generalnie nie wpływa to źle na trakcję
dodatkowo można to przestawić, co najprawdopodobniej bedę robił w przyszłym tygodniu więc zaraz potem dam znać jak poszło...
Wykonane zmiany nie wpływają negatywnie na układ jezdny - wszystko jest oki
acha... byłbym zapomniał... wymieniłem tuleje metalowo gumowe wahaczy na wersję z takiego jakiegoś bialego tworzywa (nie pamiętam jak się nazywa - sprawdzę) sprowadzone ze stanów przez zaprzyjaźniony warsztat
pozdr
dodatkowo można to przestawić, co najprawdopodobniej bedę robił w przyszłym tygodniu więc zaraz potem dam znać jak poszło...
Wykonane zmiany nie wpływają negatywnie na układ jezdny - wszystko jest oki
acha... byłbym zapomniał... wymieniłem tuleje metalowo gumowe wahaczy na wersję z takiego jakiegoś bialego tworzywa (nie pamiętam jak się nazywa - sprawdzę) sprowadzone ze stanów przez zaprzyjaźniony warsztat
pozdr
No i zrobiłem 3" liftu zawieszenia...Mikado pisze:ja sobie taki zrobiłem (o 3") i naprawdę nie potrzeba wiele...
jako, że spręzyny są bardzo solidne wystarczyło ich wyciągnięcie - trzymają jak ta lala, a i twarde są zgodnie z zamiarem
resor wyklepany + dogiete pióro reakcji + wstawiony odbój pomiędzy reakcję a nastepne
dodatkowo przedłuzone amortyzatory - za pomocą nagwintowanych tulejek nakręconych od góry
ogólnie chodzi jak masło![]()
oponki mam "niestety" 31 ale sobie kiedyś wymienię bo zmieściłyby się duuużo większe
Lecz jest problem z przodem - nie wiem jak to możliwe że u Ciebie nie wystąpił...
Po wyciągnięciu jak mówisz o 3" sprężyn konty pochylenia kół legły by w gruzach.! Ja zadałem podkładki 3" pod sprężynę i wydłużyłem amor.
Stoi jak wywrotka tatra bez obciążenia

jedyny ratunek jaki widzę to zminiejszyć wartoąść liftu o 1" minimum lub przerobić mocowanie mostu (obniżyć).
Powiem że porażka pełna.
Tył jak ta lala na dłuższych wieszakach...
FON 666 131 133
cze alban,
tak sobie myslę, że nie uwzglednilismy stanów wyjściowych naszych wózków... od podłoża do góry nadkola u mnie było 78cm teraz mam 86 i tak jak napisałem wcześniej kąty są złe bo mają 3st40' ale (podobno) da się to wyeliminować na mocowaniu wahacz / zwrotnica. Czy to prawda powiem za tydzień jak przez łikend spróbuję. Póki co może jeszcze się nie poddawaj i nie obniżaj....
A tak z ciekawości ile w twoim explo jest do nadkola?
tak sobie myslę, że nie uwzglednilismy stanów wyjściowych naszych wózków... od podłoża do góry nadkola u mnie było 78cm teraz mam 86 i tak jak napisałem wcześniej kąty są złe bo mają 3st40' ale (podobno) da się to wyeliminować na mocowaniu wahacz / zwrotnica. Czy to prawda powiem za tydzień jak przez łikend spróbuję. Póki co może jeszcze się nie poddawaj i nie obniżaj....
A tak z ciekawości ile w twoim explo jest do nadkola?
Nie mierzyłem.
Powiem tak - kąt pochylenia koła jest na bank rególowalny ale nie wim czy aż w takim stopniu, a jak patrzyłem na te zardzewiałe śruby od zwrotnicy to szczerze mam wontpliwości czy uda mi się to kiedykolwiek odkręcić. Chyba że utopie zwrotnice w coca-coli na tydzień ale to może być tak że uż całej zwrotnicy nie bedzie...
Powiem tak - kąt pochylenia koła jest na bank rególowalny ale nie wim czy aż w takim stopniu, a jak patrzyłem na te zardzewiałe śruby od zwrotnicy to szczerze mam wontpliwości czy uda mi się to kiedykolwiek odkręcić. Chyba że utopie zwrotnice w coca-coli na tydzień ale to może być tak że uż całej zwrotnicy nie bedzie...

FON 666 131 133
Warto zaopatrzyc sie w butle turystyczną, do niej palnik i do dziełaalban pisze:Nie mierzyłem.
Powiem tak - kąt pochylenia koła jest na bank rególowalny ale nie wim czy aż w takim stopniu, a jak patrzyłem na te zardzewiałe śruby od zwrotnicy to szczerze mam wontpliwości czy uda mi się to kiedykolwiek odkręcić. Chyba że utopie zwrotnice w coca-coli na tydzień ale to może być tak że uż całej zwrotnicy nie bedzie...

Może śmiesznie to zabrzmi, ale ja bardzo czesto uzywam opalarki do podgrzewania zapieczonych śrub, w 95% przypadków pomaga

Lepiej pózno niz wcale
Skoro grzanie nie, odkrecanie nie to tylko pozostaje Ci cięcie i nowy przegub, ja tak niestety musiałem, ukreciła sie sruba w sworzniu i za nic nie dała wybic.alban pisze:tak - wszystko pasuje tylko ta akurat to srubka jest na swożniu kulowym z gumową osłonką i ze smarkiem w środku - grzanie nie wchodzi w grę...
Lepiej pózno niz wcale
witaj,alban pisze:No ok ale w jakim sensie - w cholerę?
Masz jakies konkretne uwagi czy rady?
Dodam jeszcze że mój Explo to manual...
pamietam tylko ze bawilismy sie z kierownica bo w zestawie nie bylo gotowca zeby przedluzyc,
pozatym niektore kable trzeba bylo przedluzac, wezyki paliwa i chyba
(ale pewny nie jestem) dwa hamulcowe.
No moze przesadzilem z tym "roboty w cholere" bo w koncu zrobilismy
ale zajelo to nam 5 dni.
Mam instrukcje montazu tego "Body Lift Kit" w PDF po angielsku,
(sa tam tez dlugosci srub)
jesli chcesz to daj jakies namiary
Edit:
ok Alban wyslalem ci mailem
Dziwna sprawa, u mnie katy sa ok, a sprezyne wyciagali o jakies 10cm i udalo sie wyregulowac katy..... - potem troszke siadlo no i tyle.
A co do ukladu jezdnego to gazówki mocnotwarde zalatwiaja sprawe....
Z tylu mam dodatkowe piorko, powiem wiecej - ostatnio wozilem tynk do new chaty i 1200 kg na pace jechalo i dalej jest oki.
A co do ukladu jezdnego to gazówki mocnotwarde zalatwiaja sprawe....
Z tylu mam dodatkowe piorko, powiem wiecej - ostatnio wozilem tynk do new chaty i 1200 kg na pace jechalo i dalej jest oki.
W Bronco tak jak u Ciebie, czyli recznie - wajcha troszke do dolu zjechala i tyle..... ale to pewnie dlatego, ze Bronco Edi Bauer ma lift budy fabrycznie zrobiony ino troszke mniejszy. wlasnie pod tymi tulejo-gumami Karolina stwierdzila dziury.
Co do Explo to wydaje mi sie, ze tak jak teraz moje stoi to wystarczy - nie ma co z buda kambinowac - resor, sprezyna + bilstein i 32" albo 33" wejdzie
Explo to nie Suzuka, bodylift to nie taka prosta sprawa a Karol ma juz dobrze przecwiczony lift na zawieszeniu..... wiec po co sie ladowac w koszty....
Co do Explo to wydaje mi sie, ze tak jak teraz moje stoi to wystarczy - nie ma co z buda kambinowac - resor, sprezyna + bilstein i 32" albo 33" wejdzie
Explo to nie Suzuka, bodylift to nie taka prosta sprawa a Karol ma juz dobrze przecwiczony lift na zawieszeniu..... wiec po co sie ladowac w koszty....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość