Strona 1 z 1

a co sadzicie o nowym Bronco?

: pn sty 12, 2004 6:03 pm
autor: color
witam, jestem nowy na forum, na poczatek cos swierzo z detroit

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: pn sty 12, 2004 6:05 pm
autor: czesław&jarząbek
dizajn niczego sobie...po mojemu to nawiązuje do scout'a dosyć mocno :)21

: pn sty 12, 2004 6:08 pm
autor: leszek
można przeżyć :wink: zweryfikowało by się syfa :)21

: pn sty 12, 2004 6:13 pm
autor: Rhodos
no ciekawy ten bronc tylko jakiś mały
szkoda że wszystko w kierunku miniaturyzacji zapierdala...

: pn sty 12, 2004 6:17 pm
autor: color
bardzo maly, wielkosci escape'a. i concept ma silnik tylko 2 litry. oby poszli po rozum do glowy i do produkcji dali chociaz V6 z escape'a i prawdziwy 4WD a nie te elektroniczne wynalazki.

: pn sty 12, 2004 7:47 pm
autor: piotr oskwarek
siakiś taki jak mydło
a
mydło
lubi
kąpiele:)

: pn sty 12, 2004 8:09 pm
autor: color
na wyglad dla mnie baaaardzo ladny, szczegolnie to przetloczenie z tylu nawiazujace do starych fordow. a szczegoly konstrukcji... coz, poczekajmy az wejdzie do produkcji.

: pn sty 12, 2004 8:26 pm
autor: hajdi
albo nigdy niewejdzie czym tu sie podniecac?wszystkie foty ktore pokazujesz to dla nas raczej nieosiagalne samochody.a nawet jak bys juz to nabyl za pare lat to itak nie pojechalbys w teren bo by sie porysowalo

: pn sty 12, 2004 8:29 pm
autor: color
hajdi pisze:albo nigdy niewejdzie czym tu sie podniecac?wszystkie foty ktore pokazujesz to dla nas raczej nieosiagalne samochody.a nawet jak bys juz to nabyl za pare lat to itak nie pojechalbys w teren bo by sie porysowalo
przeciez nikt sie nie podnieca. moze wejdzie, moze i nie, dla mnie tez bez roznicy... pokazuje bo dobrze wiedziec co sie dzieje w interesie. nikt nie musi ogladac jak nie chce.

: śr sty 14, 2004 5:26 pm
autor: Bogas
color, nie przejmuj się kasztanieniem ... pomażyć można.
Wybitnemu znawcy z południa kojarzy się ze Scautem - ha, ha, ha - on chyba sam jest harcerzykiem, bo do skautów, to go nigdy nie przyjmą. Ten samochód jest bezpośrednim, czystym, przejrzystym nawiązaniem do Forda Bronco Full Size First Generation produkowanym od 1966 - 1977. Jest mały, bo pierwszy Bronco też był mały - dopiero później spuchł do Art deco- wego Bronco Second Generation 78-79, by spauperyzować się zupełnie do Bronco 80-86, który wygląda badziewnie i jest brzydszy od patrola.
Uważam, że jak wejdzie do produkcji, to będzie hitem i doskonałą alternatywą dla spasionych Ramów, Chevy i nawet Forda Tonki.
Pozdro i miłośnicy jedynie słusznej motoryzacji czekają na więcej...

: śr sty 14, 2004 5:30 pm
autor: Bogas
jak masz jeszcze jakieś ciekawe zdjątka to proszę na priva w podpisie - ale nie mogą być o zbyt dużej rozdzielczości, bo skrzynka i modem tego nie przyjmą...
kurcze - też chciałbym być daleko stąd - kraju kasztanów i pigalaków...

: śr sty 14, 2004 9:23 pm
autor: color
Bogas pisze:jak masz jeszcze jakieś ciekawe zdjątka to proszę na priva w podpisie - ale nie mogą być o zbyt dużej rozdzielczości, bo skrzynka i modem tego nie przyjmą...
kurcze - też chciałbym być daleko stąd - kraju kasztanów i pigalaków...
wysle ci pare shnoorkow, sam sobie obejrzysz. ja, oprocz tego ze lubie rekreacyjnie pojezdzic po wertepach, jestem tez esteta i lubie ladnie zaprojektowane rzeczy. widziales chevroleta HHR concept? to powrot do zrodel taki jak bronco powyzej. nawiazuje bezposrednio do suburbana '49.
a tak wogole to skad wiesz gdzie ja jestem? :wink:

: śr sty 14, 2004 11:30 pm
autor: czesław&jarząbek
Bogas pisze:color, nie przejmuj się kasztanieniem ... pomażyć można.
Wybitnemu znawcy z południa kojarzy się ze Scautem - ha, ha, ha - on chyba sam jest harcerzykiem, bo do skautów, to go nigdy nie przyjmą.
tyy...egzaltowany...pudla se kup...pono w jueseju są teraz trendy
:)21

: śr sty 14, 2004 11:42 pm
autor: banan
Bogas pisze: Wybitnemu znawcy z południa
:)20 :)20 :)20
pozwolisz, że będe cytował ? :)21

: czw sty 15, 2004 9:25 am
autor: Bogas
A cytuj Waść do woli...

color - po tablicy rejestracyjnej - to jesteś/byłeś w w kraju Wielkiego Kanionu, ale to byloby za proste. A kraj kasztanów to Polska - chyba nie mieszkasz u Żabojadów?