www.forum4x4.pl

Witam
Nowy wiec sie witam Maciek , 29 lat mieszkam w holandi jezdze Ranger'em z 2000 roku 2,5 TD (mazda b 2500). No chyba starczy na razie
Mam problem z przednim napedem jak przelacza na 4x4 przy jezdzie na wprost lub lekkich skretach nie ma problemu ale jak skrece na max w lewo lub w prawo (stojac lub jadac ) blokuje mi kola przednie, potem przelaczajac na tylny naped i ruszajac na poczatku ma problem jak by go cos trzymalo cos tam trzeszczy i potem rusza.
Problem nie wystepuje jak mam wlaczany tylko tyl.
Pytalem mechanika i powiedzial ze one tak czasami maja bo mimo ze przedni naped nie jest dolaczony to most caly czas pracuje.
Ktos ma jakies pomysly?
Pozdr Banan

a miedzyosiowy dyfer toto ma?

Nie jeździć po szosie 4x4. Ten napęd się do tego nie nadaje. Znajdziesz to napewno w instrukcji.

Mechanika wyslij na drzewo.

chiquito83 pisze:a miedzyosiowy dyfer toto ma?

Międzyosiowy dyfer i dołączany/odłączany przód to ma tylko SuperSelect w Mitsu no i oczywiście Jeep

Wiechu pisze:Nie jeździć po szosie 4x4. Ten napęd się do tego nie nadaje. Znajdziesz to napewno w instrukcji.

Mechanika wyslij na drzewo.

Po drodze nikt nie jezdzil na 4x4 bo nie bylo potrzeby ale w instrukcji nic takiego nie ma, a i niby dlaczego nie na szosie przeciez po to to jest zima , gololedz lepiej na 4 lapach ( niemowie oczywiscie o biegu terenowym 4L )
A co do mechanika to sam nie wiem bo sie nigdy nie zajmowalem napedem 4x4 ale fakt faktem ze most przedni caly czas chodzi a roznice robi tylko wlaczenie na 4x4 i max skret w lewo lub prawo wtedy blokuje kola.
Pozdr

po szosie znaczy -> po czarnym

po śniegu nie tyle można co nawet należy

napędu nie należy załączać/wyłączać przy skręconych kołach

[quote="TomaszRT"][quote="chiquito83"]a miedzyosiowy dyfer toto ma?[/quote]

Międzyosiowy dyfer i dołączany/odłączany przód to ma tylko SuperSelect w Mitsu no i oczywiście Jeep [/quote]

taaaa

wszystkie land rovery mają dyfer między osiowy i stały napęd na cztery juz od 1983 roku, jakieś 25 lat zamim Mitasubiszi swój superselekt wysmażyło

a range jakies 10 lat wcześniej

w rangerze nie jezdzić po suchym czarnym na 4H ani na 4L

jak jest snieg, lod i inne - można ale może to ograniczać promień skrętu
wiec należy na słuch sie wsłuchać i dostosować nacisk na kierownik

wszystkie land rovery mają dyfer między osiowy i stały napęd na cztery juz od 1983 roku, jakieś 25 lat zamim Mitasubiszi swój superselekt wysmażyło

a range jakies 10 lat wcześniej

Ciekawe

Mam superselect z 91 roku to jakies 8 lat roznicy miedzy 83/91

Moze mam problemy z matematyka

Broncosaurus pisze: taaaa

wszystkie land rovery mają dyfer między osiowy i stały napęd na cztery juz od 1983 roku, jakieś 25 lat zamim Mitasubiszi swój superselekt wysmażyło

a range jakies 10 lat wcześniej

A co ma do tego Land Rover

tłumacząc po polsku - tym i wieloma innymi fordami jeździ się z napędem zapiętym na luźnej nawierzchni

tylko i wyłącznie

Niva też ma stały napęd na cztery

....a range jakies 10 lat wcześniej....

Ciekawe

Mam superselect z 91 roku to jakies 8 lat roznicy miedzy 83/91

Moze mam problemy z matematyka [/quote]

TomaszRT napisal wyraznie:

"Międzyosiowy dyfer i dołączany/odłączany przód to ma tylko SuperSelect w Mitsu no i oczywiście Jeep "

a tego nie posiada LR a i w nivie tego nie znajdziemy

tym samym w tym fordzie tez nie mamy takiej opcji

Dobrze Ci kolega Wiechu radzi rozpinaj na asfalcie Mam B2500 i na początku nieświadom też próbowałem 4x4 po czarnym zapinać. Chrobot z przodu zasugerował mi że coś nie tak jest, potam douczyłem się, doczytałem to i ówdzie i przestałem na czarnym przód zapinać. Przeczytaj instrukcję nad osłoną słoneczną kierowcy, u mnie jest krótka instrukcja co kiedy zapinać

bez miedzyosiowego dyfra nie zapinamy 4x4 na asfalcie
chyba ze snieg popada

bo na zakretach słychac ja krzyżaki strzelaja niemiłosiernie na półosiach

a jak chca to niech Mitasubiszi jeżdżą bez odpuszczania na 4x4