Tylny most automat - manual
Moderator: Student
Tylny most automat - manual
Czy most, który pracował z automatem będzie tak samo śmigał z manualną skrzynią czy nie? Nie wiem czy to są te same przełożenia czy nie. Bo jeśli różne to rozumiem że po załączeniu 4x4 cuś by się urwało. Chodzi o Bronco II.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 41
- Rejestracja: śr sie 29, 2007 7:25 pm
- Lokalizacja: Okolice Łodzi, Pabianice, Ksawerów
Myślę, że nie masz się co martwić. Mosty są te same raczej. Jak zakładasz inny to sprawdź sobie jakie masz przełożenie na starym i na nowym moście bo ford stosował kilka przełożeń. Ja miałem na przykład przełożenie 3.73 i zmieniłem na 4.10. Jak masz takie samo przełożenie jak w starym moście to nie ma problemu ale jak inne to przedni most trzeba założyć o takim samym przełożeniu jak tylni. Jak coś to pisz jak ci idzie. Powodzenia.
Jeśli nie masz po co żyć, żyj innym na złość!
zapinasz przód, włączasz przedni napęd,(skrzynia biegów na luzie)podnosisz samochód do góry, aby przednie i tylne koło np od strony kierowcy było u góry,zaznaczasz na kołach i na posadzce linię i robisz jeden pełen obrót kołem by ślad na jednym z kół trafił w to samo miejsce na posadzce, jeśli drugie koło(np przednie) również zejdzie się ze śladem na posadzce to masz to samo przełożenia w obu mostach,trzeba wziąć pod uwagę luzy na przełożeniach ,ale różnice nie są znaczne
no dobra
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość